FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 11:12 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 916 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 19  Następna
Autor Wiadomość
Post: 16 września 2018, 19:16 - ndz 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
BARciak pisze:
Hieronim, dlaczego ty ramki z czerwca teraz pokazujesz :?:

To ,taki żart ? Nie mam małych matek bez opalitek , to i pszczelarzenie jest łatwiejsze. :haha: :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 września 2018, 19:49 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Hieronim pisze:
Nie mam małych matek

Ja też nie mam małych matek. Znakowanie rzecz względna.
Mam mało krainek to i pszczelarstwo jest łatwiejsze :haha: :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 września 2018, 20:29 - ndz 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
BARciak pisze:
Mam mało krainek to i pszczelarstwo jest łatwiejsze :haha: :haha:

Tak wiem , kręgosłup i miodarka nie są przeciążone. :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 września 2018, 21:02 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Hieronim pisze:
BARciak pisze:
Mam mało krainek to i pszczelarstwo jest łatwiejsze :haha: :haha:

Tak wiem , kręgosłup i miodarka nie są przeciążone. :haha:

Wręcz przeciwnie. Jakbym chcial odciążyć kręgosłup i miodarkę to bym kupil krainki :haha: :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 września 2018, 11:46 - sob 

Rejestracja: 01 stycznia 2014, 23:06 - śr
Posty: 254
Ule na jakich gospodaruję: WZ
Miejscowość z jakiej piszesz: Podbeskidzie
BARciak pisze:
Hieronim, to się ciesz bo u mnie skur**ele z gminy wszystkie krzaki i drzewa na dziko rosnące po polach w mojej części wsi wywalili, do gołej ziemi przeorane i zostałem bez głównego pożytku, często jedynego. Nic tylko zakopać takim :tasak: :tasak: :tasak: :tasak: :tasak:
Bede musiał chyba pszczoły sprzedac albo coś siac bo z tego nic nie będzie :tasak: :tasak: :tasak:
Albo do Ciebie moje żółtki wywiozę bo wszystko powycinali u mnie :haha: :haha: Pnie średnicy 10 cm to same wióry zostały :tasak: :tasak:
A w ogrodach same świerki i tuje. Owocowe od święta stoją w ogrodach :tasak:

BARciak, podziekuj lokalnemu biznesmenowi niejakiemu panu Wojciechowi G. Kosi wszedzie i wszystko. Użytki i nieużytki. Za zgodą właściciela i bez zgody.(zazwyczaj bez!)Kosi trawe i krzaczory- ma taka specjalna maszynę. Najlepsze jest to że z tego co słyszałem na wszystkie niwki które skosił składa wnioski do Agencji o refundację za koszenie. Niedługo wszystko w okolicy będzie wykoszone tak jak na Prusowie. Ale czy naprawde o to chodzi?? Czy to jest dobre??A poza tym śmierdzi przekrętem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 września 2018, 12:17 - sob 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
full-light, mieli już o to sprawę założoną w gminie i na policji przez jednego z pszczelarzy - radnego i kilku ludzi, którym drzewka wycięli. Po 3-4 dniach wrócili ponoć z gminnym nakazem "czyszczenia niwek" i wszystkiego innego i koszą dalej nie patrząc co na polu rośnie :pala: :pala: Tylko grubsze drzewa zostają, których nie dadzą rady zlikwidować maszyną i miejsca gdzie nie wjadą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 września 2018, 12:54 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
full-light pisze:
BARciak pisze:
Hieronim, to się ciesz bo u mnie skur**ele z gminy wszystkie krzaki i drzewa na dziko rosnące po polach w mojej części wsi wywalili, do gołej ziemi przeorane i zostałem bez głównego pożytku, często jedynego. Nic tylko zakopać takim :tasak: :tasak: :tasak: :tasak: :tasak:
Bede musiał chyba pszczoły sprzedac albo coś siac bo z tego nic nie będzie :tasak: :tasak: :tasak:
Albo do Ciebie moje żółtki wywiozę bo wszystko powycinali u mnie :haha: :haha: Pnie średnicy 10 cm to same wióry zostały :tasak: :tasak:
A w ogrodach same świerki i tuje. Owocowe od święta stoją w ogrodach :tasak:

BARciak, podziekuj lokalnemu biznesmenowi niejakiemu panu Wojciechowi G. Kosi wszedzie i wszystko. Użytki i nieużytki. Za zgodą właściciela i bez zgody.(zazwyczaj bez!)Kosi trawe i krzaczory- ma taka specjalna maszynę. Najlepsze jest to że z tego co słyszałem na wszystkie niwki które skosił składa wnioski do Agencji o refundację za koszenie. Niedługo wszystko w okolicy będzie wykoszone tak jak na Prusowie. Ale czy naprawde o to chodzi?? Czy to jest dobre??A poza tym śmierdzi przekrętem.


Dobrze ze u nas takich debili nie ma bo gdyby wjechali na moja ziemie to by to było ich ostatnie dzieło


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 września 2018, 14:19 - sob 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
henry650, no widzisz, a u mnie niektórzy jeszcze latali za nimi żeby im pole wyczyścić jak co ominęli :haha: Jak ktoś się rzucał to był ten zły w oczach ludu bo przecież pole wyczyszczone ładnie :wink: i dzikie zwierzęta i gady pod dom nie przylezą (a one maja to gdzieś i dalej latają między domami) :haha: Głupota nie ma granic :pala:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 września 2018, 16:30 - wt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
Obrazek

Nareszcie ostatni korpus z miodem ściągnięty , tak sezon zakończyły Wandy . :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 września 2018, 20:21 - śr 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
Obrazek

Krainki szykują się do zimowli.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 września 2018, 20:42 - śr 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Hieronim pisze:
Obrazek

Krainki szykują się do zimowli.

Dopiero teraz? :mrgreen: U mnie już temperatury jesienno-zimowe i na minusie pierwsza noc była więc muszę myśleć wcześniej o szykowaniu do zimy :mrgreen: Moje już tłuściutkie mało co wychodzą z uli bo najcieplej 12-14 stopni w najcieplejsze godziny dnia i tak od kilku dni, może z tydzień już.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 września 2018, 21:05 - śr 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
BARciak pisze:
Dopiero teraz? :mrgreen: U mnie już temperatury jesienno-zimowe i na minusie pierwsza noc była więc muszę myśleć wcześniej o szykowaniu do zimy :mrgreen: Moje już tłuściutkie mało co wychodzą z uli bo najcieplej 12-14 stopni w najcieplejsze godziny dnia i tak od kilku dni, może z tydzień już.

To są pszczoły miodne i dopiero wczoraj zakończyłem miodobranie [taki rok],można cały sezon przygotowywać pszczoły do zimowli lub wzorem mistrza, walczyć z warrozą, albo wystarczy mieć dobre pszczoły .Moim wystarczą [jak dotychczas]dać dwa paski i 15 kg inwertu , ale każdy ma wybór. :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 września 2018, 21:11 - śr 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Hieronim, Ja nie mam wrzosu żeby 25 września miodobranie robić. Pogody tez nie mam takiej jak Ty, bo w górach zima wcześniej, a wiosna później jakbyś nie wiedział. To nie kwestia pszczół tylko klimatu :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2018, 13:05 - czw 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
BARciak pisze:
Hieronim, Ja nie mam wrzosu żeby 25 września miodobranie robić. Pogody tez nie mam takiej jak Ty, bo w górach zima wcześniej, a wiosna później jakbyś nie wiedział. To nie kwestia pszczół tylko klimatu :wink:

Obrazek

Tak wyglądają u mnie, ostatnie tegoroczne miody . W moich stronach nie ma wrzosu ,ale jest nawłoć i spadź liściasta i dobra krainka zawsze coś przyniesie , a że staram się likwidować pszczoły nadmiernie skłonne do rabunków , to i z warrozą nie ma specjalnych problemów.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2018, 14:16 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
BARciak pisze:
Hieronim, Ja nie mam wrzosu żeby 25 września miodobranie robić. Pogody tez nie mam takiej jak Ty, bo w górach zima wcześniej, a wiosna później jakbyś nie wiedział. To nie kwestia pszczół tylko klimatu

No ale ten niesprzyjający mikroklimat nie przeszkadza brać Ci po 40 kg z ula.(to średnia o której pisaleś)
Także nie narzekaj.
Wielu wędrujących nie ma takiej wydajności.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2018, 18:07 - czw 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
mendalinho pisze:
Wielu wędrujących nie ma takiej wydajności.

Tylko znacznie większe :mrgreen: O ile maja dobrą pszczołę, a taka ma zazwyczaj żółty kolor :wink: I wcale nie narzekam na nic oprócz krainki.
Hieronim pisze:
a że staram się likwidować pszczoły nadmiernie skłonne do rabunków , to i z warrozą nie ma specjalnych problemów.

Ja też. Najgorzej z warrozą mają wsobnie hodowane.

Hieronim pisze:
dobra krainka zawsze coś przyniesie

Kiedyś pytałem która to ta dobra. Dalej nie wiem :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2018, 19:35 - czw 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
mendalinho pisze:
No ale ten niesprzyjający mikroklimat nie przeszkadza brać Ci po 40 kg z ula.(to średnia o której pisaleś)
Także nie narzekaj.
Wielu wędrujących nie ma takiej wydajności.
Pozdrawiam

40 kg to pikuś , ale do tego same się zakarmią , o czym BARciak, też pisał , mnie to szkoda tylko tej zielonej spadzi , która się tam marnuje
BARciak pisze:
Najgorzej z warrozą mają wsobnie hodowane.

To coś nowego , nie słyszałem aby chów wsobny miał coś wspólnego z warrozą . :google:
BARciak pisze:
Kiedyś pytałem która to ta dobra. Dalej nie wiem :haha:

Chciałem w gratisie podesłać , pogardziłeś. :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2018, 19:43 - czw 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Hieronim pisze:
Chciałem w gratisie podesłać , pogardziłeś.

Mnie konkretna NAZWA linii interesuje, a nie matki od Ciebie :haha:
Hieronim pisze:
To coś nowego , nie słyszałem aby chów wsobny miał coś wspólnego z warrozą .

Ale z chorobami już ma, a warroza to choroba. Chów wsobny ku*ew
*ko osłabia odporność u każdego z gatunków.
Hieronim pisze:
mnie to szkoda tylko tej zielonej spadzi , która się tam marnuje

3 sezon nie ma spadzi :wink: Nawet u najczystszej krainki :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2018, 20:01 - czw 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
BARciak pisze:

3 sezon nie ma spadzi :wink: Nawet u najczystszej krainki :haha:

Pewnie te pszczoły , które hodujesz są do d..y. :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 września 2018, 20:13 - czw 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Hieronim pisze:
BARciak pisze:

3 sezon nie ma spadzi :wink: Nawet u najczystszej krainki :haha:

Pewnie te pszczoły , które hodujesz są do d..y. :haha:

Akurat krainki kupuję bo mi szkoda kasy na reproduktorkę czegoś takiego :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2018, 13:50 - pt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
Obrazek

Ramka złożona z trzech rameczek z ulików weselnych , w takim odkładzie z 6 ulików weselnych , doskonale zimują matki zapasowe.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2018, 14:05 - pt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Hieronim, po co sobie utrudniać życie kilkoma wymiarami ramek w pasiece i składaniem takich maluchów?
Mi lepiej jest zrobić "ulik weselny" z 1 ramki czerw+pszczoły i ramki węzy.
Jesienią złożę 5 takich i mam rodzinę na 10 ramkach do zimowli :mrgreen:
A z Twoich 6 są tylko 2 ramki gdyż masz jednoramkowe jak pamiętam :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2018, 20:11 - pt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Hieronim, coś kiedyś pisałeś o małych matkach. Poniżej fotka jednej z Polbartowych matek u której dziś byłem :wink: Jak widać wcale nie mała :wink:


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2018, 20:29 - pt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
BARciak, Rzeczywiście , trochę większa od pszczoły :mrgreen:
Obrazek
A tak , moim zdaniem, powinna wyglądać przeciętna matka. :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2018, 20:53 - pt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
BARciak pisze:
Hieronim, po co sobie utrudniać życie kilkoma wymiarami ramek w pasiece i składaniem takich maluchów?
Mi lepiej jest zrobić "ulik weselny" z 1 ramki czerw+pszczoły i ramki węzy.
Jesienią złożę 5 takich i mam rodzinę na 10 ramkach do zimowli :mrgreen:
A z Twoich 6 są tylko 2 ramki gdyż masz jednoramkowe jak pamiętam :haha:

Nie chciałbym tutaj dyskutować o zasadach hodowli, ale moim zdaniem matki powinny być wychowane przez jak najmłodsze pszczoły ,a w takim uliku łatwo wymienić cały skład ulika , niż w takim dwuramkowym.Poza tym , jeżeli w końcu maja mam ok 120 matek w ulikach , to łatwo policzyć ile bym musiał rozbić rodzin , aby utworzyć tyle rodzinek , ile potrzebnych by było uli, takie małe rodzinki łatwo przewozić i przejrzeć.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2018, 21:54 - pt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Hieronim pisze:
A tak , moim zdaniem, powinna wyglądać przeciętna matka.

Taka sama jak nie mniejsza :wink: Ale nic nie mówię bo zdjęcia kłamią :haha:
Hieronim pisze:
moim zdaniem matki powinny być wychowane przez jak najmłodsze pszczoły

Od tego jest rodzina wychowująca, a ulik jest od unasienniania nie od wychowu :wink:
Hieronim pisze:
w takim uliku łatwo wymienić cały skład ulika , niż w takim dwuramkowym

Po co mam wymieniać? Tym bardziej w dwuramkowym gdzie wystarczy wsadzić ramkę czerwiu na wygryzieniu jeśli już trzeba.
Hieronim pisze:
jeżeli w końcu maja mam ok 120 matek w ulikach , to łatwo policzyć ile bym musiał rozbić rodzin , aby utworzyć tyle rodzinek , ile potrzebnych by było uli

Na 120 matek potrzebujesz 120 ramek z czerwiem i nie muszą być to pełne ramki, bo wystarcza połówki i jest to po korpusie czerwiu z 12 rodzin lub po 5 ramek z 24 rodzin więc nie tak dużo. Zabieg przeciwrójkowy akurat taki jak trzeba zabierając po 5 ramek :wink: Druga część to ramki z węzą.
Odnośnie uli to mogą być to albo takie na 4 rodzinki:
Obrazek
Albo któraś z odmian tzw "jamników":
http://3.bp.blogspot.com/-YETiu_nlYgo/V ... SC8803.jpg


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2018, 23:42 - pt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
BARciak pisze:
Taka sama jak nie mniejsza

Popatrz dobrze , ta bez opalitki jest z pół centymetra mniejsza :thank:
BARciak pisze:

Po co mam wymieniać?

Tylko wymiana pszczół w uliku gwarantuje dobre przyjęcie i opiekę nad młodą matką , nie dotyczy przy podawaniu mateczników
BARciak pisze:
Od tego jest rodzina wychowująca, a ulik jest od unasienniania nie od wychowu :wink:

Duży błąd ,bardzo często popełniany. :pala:
BARciak pisze:
bo wystarcza połówki
Odnośnie uli to mogą być to albo takie na 4 rodzinki:

Przy moich pszczołach nie używam połówek , a uliki z półnadstawek też miałem , bardzo duże błądzenie matek i coś okropnego do przeglądu. :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2018, 10:41 - sob 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Hieronim pisze:
Popatrz dobrze , ta bez opalitki jest z pół centymetra mniejsza

Zapraszam do okulisty. zaprosił bym cię do pasieki z Twoją królowa i linijką ale byś mnie zagadał na amen :haha:
Hieronim pisze:
Tylko wymiana pszczół w uliku gwarantuje dobre przyjęcie i opiekę nad młodą matką , nie dotyczy przy podawaniu mateczników

matki i mateczniki poddaję do tego samego. Tylko, że matki po wyjściu czerwiu żeby młoda pszczoła była :wink:
Hieronim pisze:
Duży błąd ,bardzo często popełniany.

Nie mów mi tylko, że po przełożeniu larw do miseczek wkładasz je do ulików, żeby wychowywały zamiast do rodziny wychowującej :shock:
Hieronim pisze:
Przy moich pszczołach nie używam połówek

To nie chodzi o uzywanie połówek w ulach tylko w ulikach :wink: To całkiem inna dyskusja :haha:
Hieronim pisze:
a uliki z półnadstawek też miałem , bardzo duże błądzenie matek

Takie same jak w każdym innym jednorodzinnym uliku :wink: W tych korpusowych, gdzie są po 4 rodzinki to faktycznie może jakieś tam błądzenie wystąpić bo sam widziałem. Te pojedyncze "jamniki' ustawiasz tak jak każde inne jednorodzinne uliki i nic nie błądzi :haha:
Hieronim pisze:
i coś okropnego do przeglądu.

Niby dlaczego? Bo 2 ramki zamiast 1? :haha: :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2018, 19:14 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
BARciak, i Hieronim, Spotkajcie się kupcie sobie jakiś trunek nie ważne jaki czy z procentem lub bez i wtedy się dogadacie bo inaczej do wiosny będziecie się tak spierać a posty są bardzo podobne ciągle to samo ,udanej rozmowy wam życzę .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 września 2018, 01:48 - ndz 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Jedyna rada, to aby opętany Barciak przestał polemizować z Hieronimem.
Hieronim wampir energetyczny a Barciak ofiara.
:P

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 września 2018, 09:39 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
polbart pisze:
Jedyna rada, to aby opętany Barciak przestał polemizować z Hieronimem.
Hieronim wampir energetyczny a Barciak ofiara.
:P

:wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 września 2018, 16:58 - ndz 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
pawel. pisze:
BARciak, i Hieronim, Spotkajcie się kupcie sobie jakiś trunek nie ważne jaki czy z procentem lub bez i wtedy się dogadacie bo inaczej do wiosny będziecie się tak spierać a posty są bardzo podobne ciągle to samo ,udanej rozmowy wam życzę .pawel

pawel.,
My tylko kulturalnie dyskutujemy o wyższości , lub nie , "małych matek bez opalitek" nad krainkami . Nikt nie używa określeń typu "idiota "," paranoik ","neptyk",itp. Spotkać się możemy , bo przyszłoroczne Ogólnopolskie Dni Pszczelarza odbędą się w Bielsku Białej [a to miasteczko leży gdzieś koło Żywca] :haha: , ale BARciak, gdzieś tu deklarował abstynencję , ale do przyszłego roku może "wydorośleje", :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 września 2018, 18:17 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Hieronim, To "miasteczko" jest zaraz obok Żywca i jest to "miasteczko" bo według danych z 2015 liczy więcej ludności niż Kalisz :haha: :haha:
Hieronim pisze:
ale BARciak, gdzieś tu deklarował abstynencję , ale do przyszłego roku może "wydorośleje"

Wydoroślałem już dawno, choć sądząc po naszej dyskusji oboje jesteśmy w podstawówce :haha: Nie każdy dorosły musi pić :haha:
Hieronim pisze:
"małych matek bez opalitek" nad krainkami

Coś ty się tak uczepił tych małych matek. BF i włoszka to jedne z największych matek i to fakt, a nie moja teoria :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 września 2018, 19:25 - ndz 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
BARciak pisze:
A z Twoich 6 są tylko 2 ramki gdyż masz jednoramkowe jak pamiętam :haha:

Do tych dwóch ramek dokładam dwie , lub trzy ramki z pokarmem , wiosną dobra krainka rozwija się błyskawicznie i już na akację jest pełnowartościową rodziną , osiągając maksimum na lipie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 października 2018, 03:17 - wt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Czyli przeleciało jej koło dupy, 2 z trzech miesięcy głównego pożytku

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 października 2018, 18:42 - wt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
polbart pisze:
Czyli przeleciało jej koło dupy, 2 z trzech miesięcy głównego pożytku

Szanowny kolega nie rozumie , lub nie chce zrozumieć , że wpis dotyczył odkładów wrześniowych z pszczół i ramek z ulików weselnych . Taki odkład służy do przezimowania matki zapasowej . Jeżeli jednak matka taka wiosna nie będzie potrzebna , to z takiego odkładu można,przy odpowiedniej gospodarce i dobrej matce , wyprowadzić rodzinę produkcyjną , od takich zeszłorocznych odkładów , w tym roku , 25 września odbierałem korpus miodu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 października 2018, 19:00 - wt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Hieronim pisze:
od takich zeszłorocznych odkładów , w tym roku , 25 września odbierałem korpus miodu.

A ja o tej porze miałem wszystkie rodziny zakarmione na zimę, bo ostatni pożytek się u mnie kończy w sierpniu, sporadycznie(może 3 razy w mojej 9-cio letniej karierze pszczelarskiej) przeciągając się do 1 tygodnia września :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 października 2018, 19:17 - wt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
BARciak pisze:
A ja o tej porze miałem wszystkie rodziny zakarmione na zimę, bo ostatni pożytek się u mnie kończy w sierpniu, sporadycznie(może 3 razy w mojej 9-cio letniej karierze pszczelarskiej) przeciągając się do 1 tygodnia września :wink:

Dlatego muszę mieć tak dobre matki , aby potrafiły wyciągnąć pszczoły na rzepak. :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 października 2018, 21:45 - wt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
Obrazek
Trojeść sama się rozsiewa , ciekawe czy skiełkuje?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 października 2018, 07:29 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
Rzadko się zdarza w ciągu kilku lat ok. 7 . dopiero 2 sztuki samoistnie skiełkowały mimo że działka jest uprawiana.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 października 2018, 14:31 - śr 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
wiesiek33 pisze:
Rzadko się zdarza w ciągu kilku lat ok. 7 . dopiero 2 sztuki samoistnie skiełkowały mimo że działka jest uprawiana.

To trzeba pewnie wiosną wysiać pod folię, jakby ktoś potrzebował nasion , to trochę tego jest. :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 października 2018, 09:57 - śr 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
Obrazek

Tak mi "spsiał" ,jeden rzut Kortówki , ponad połowa pszczół wychodzi żółta. :twisted:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 października 2018, 10:20 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
Hieronim pisze:
Tak mi "spsiał" ,jeden rzut Kortówki , ponad połowa pszczół wychodzi żółta.

Powiem Ci, że mam kilkadziesiąt rodzin na kortówce od Wildego i to zzółcenie nie tylko pszczół ale i matek staje się normą od kilku lat.
Czy to ma wpływ na cechy użytkowe? raczej nie
Chociaż to nie jest już to co 20 lat temu
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 października 2018, 11:06 - śr 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Hieronim, tak jak pisze mendalinho, zażółcenie u Kortówki powoli staje się normą tak jak w przypadku np. CT46 gdzie też się żółte trafiają.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 października 2018, 18:59 - śr 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
mendalinho pisze:
Hieronim pisze:
Tak mi "spsiał" ,jeden rzut Kortówki , ponad połowa pszczół wychodzi żółta.

Powiem Ci, że mam kilkadziesiąt rodzin na kortówce od Wildego i to zzółcenie nie tylko pszczół ale i matek staje się normą od kilku lat.
Czy to ma wpływ na cechy użytkowe? raczej nie
Chociaż to nie jest już to co 20 lat temu
Pozdrawiam

Obrazek

Matka tej rodziny jest też Kortówką i nie ma ani jednej żółtej pszczoły , na dodatek pochodzą od jednej reproduktorki .To musiał być jakiś wypadek przy pracy .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 października 2018, 19:50 - śr 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Hieronim, pewnie u Kortówki zaczyna występować podobne zjawisko jak u CT46, że jeśli po reproduktorce trafi się jasna matka to wszystkie osobniki w ulu(trutnie też) są żółte.
http://spp-polanka.org/artykuly/rasy-ps ... -car-ct46/
Zazwyczaj te zażółcone krainki są lepsze od ciemnych. Taka moja obserwacja.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 października 2018, 20:17 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
BARciak pisze:
Hieronim, pewnie u Kortówki zaczyna występować podobne zjawisko jak u CT46, że jeśli po reproduktorce trafi się jasna matka to wszystkie osobniki w ulu(trutnie też) są żółte.
http://spp-polanka.org/artykuly/rasy-ps ... -car-ct46/
Zazwyczaj te zażółcone krainki są lepsze od ciemnych. Taka moja obserwacja.




Matki żółte jak do tej pory po kortowce sie nie trafiały



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 października 2018, 20:19 - śr 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
henry650, ale jak widać zaczynają :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 października 2018, 20:43 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
BARciak pisze:
henry650, ale jak widać zaczynają :)



Mam teraz nówke i zobaczymy co pokombinowali


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 października 2018, 21:03 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
BARciak pisze:
zażółcenie u Kortówki powoli staje się normą tak jak w przypadku np. CT46 gdzie też się żółte trafiają.
mendalinho pisze:
Chociaż to nie jest już to co 20 lat temu
Czyli wniosek jeden ,"sieczka fruwająca "wszędzie ma wpływ też na wyniki hodowli .
Smutne ale prawdziwe ,i jak kiedyś pisałem.
Że cieszy mieszaniec czystej rasy z czystą ale już z "popłuczynami " muszą się wszyscy męczyć ,
I teraz gdzie się udać po materiał ,jak nie do tych "zacofanych konserwatystów " :|

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 916 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 19  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji