FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Czy wie ktoś z szanownych forumowiczów jak się robi propolis bezalkoholowy? widziałem coś takiego i jestem bardzo ciekawy czy w warunkach domowych jest to możliwe.

_________________
https://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/

Robi taki propolis prof. Czarniecki z Krakowa, twierdzi, że specjalny płyn(wode) do rozpuszczenia propolisu sprowadza z USA.

Rozumiem że to jakaś tajemnica? czy ktoś wie jak to jest robione?

_________________
https://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/

znajomy pszczelarz robi maść propolisową. Rozgrzewa w garnuszku wazelinę z propolisem i miesza. Produkt bezalkoholowy.
_________________
Miód z pasieki

_________________
www.pasieka.krabik.pl

Tu na naszym forum ktos pisał ze robił propolis mlekowy.Do gotującego mleka wkładał bardzo rozdrobniony kit pszczeli i gotował dłuzszy czas az kit sie rozpuscił i był propolis. Ale nie pisał czy wysoka temperatura nie nie szkodzi propolisowi. A dlaczego nie zrobisz propolisu z 70% alkocholu i po pare kropel na cukier albo na wode i wiencej razy brac na dobe. Pozdrawiam miły_marian

Mam małe dziecko i wolałbym nie dawać niczego z alkoholem, po za tym ciekawi mnie jak to jest zrobione, odparowują alkohol czy jak? a może gotują w wodzie? ale pewnie temperatura niszczy połowę związków zawartych w propolisie.

_________________
https://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/

rever, jeśli można wiedzieć w jakim wieku masz to dziecko? Ja mam córeczkę 8 lat i podaję jej propolis rozpuszczony w spirytusie na lyżeczce z miodem. Oczywiście najpierw sprawdzaliśmy jej reakcję organizmu na propolis. Jak za pierwszym razem podałem to na drugi i trzeci dzień sprawdzaliśmy z żoną całe ciało czy gdzieś nie ma wysypki. W takiej proporcji przyjmowała propolis całą zimę i pomimo, że większość dzieci w jej klasie chorowała ją choroba w tym roku ominęła. Oczywiście nie mogę tego przypisać jako pełną zasługę propolisu, ale coś w tym jest

Jest i działa lepiej niż wszystko z apteki. Ja propolis ze spirytusem mieszam od razu z miodem i pyłkiem lub pierzgą (na wzmocnienie i dezynfekcję ). Jak nos zatkany lub zatoki zaatakowane spirytus z propolisem połączyć z kamforą i smarować czoło i nos na zewnątrz . Jak trzeba jechać a gardełko boli lub chorują dziąsła żuć kawałek propolisu. Do wody łyżkę propolisu ze spirytusem mocno wcierać i receptory masować ,poza tym działa przeciw grzybiczo na stopy. Jak ząb boli a do dentysty do jutra trzeba doczekać a jest dziura ,popłukać spirytusem z propolisem a potem kawałeczek propolisu do zęba włożyć. Następnego dnia dentysta oczywiście
Propolis działa anty bakteryjnie , przeciw wirusom ,zabija też grzyby, ma też działanie przeciw bólowe i pobudza układ immunologiczny do obrony. Spowalnia rozrost prostaty . Nowe badania mówią też o spowolnieniu lub zahamowaniu przerzutów raka ( w trakcie badań jeszcze). Trzeba stosować często bo czas działania jest krótki.
Ewa

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

Moja córka w kwietniu będzie kończyć 2 latka i wolałbym w tym wypadku używać propolisu bezalkoholowego. Jestem też ciekaw może ktoś sprawdzał alkomatem jak tu wygląda sprawa, ja łykam tak do 30kropel ekstraktu 10% i czy aby na pewno mogę wsiąść za kółko?

_________________
https://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/

rever, ja codziennie rano przed wyjazdem i przed śniadaniem wypijam około 25-30 kropli w 50g kieliszku z wodą, po przyjeżdzie sprawdzałem 00, oczywiście lubie zjeść dużo.

Propolis rozpuszcza się też w tłuszczach polecam masło i mleko gotować dość długo na łaźni wodnej .
Ewa

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

Weź garnuszek oleju z oliwek 100 ml zagotuj w garnuszku jak będzie rozgrzany ( leki dymek nad garnuszkiem) wsyp łyżkę stołową propolisu uważaj bo się spieni garnuszek musi być wyższy przecedź przez filtr do kawy i gotowe. Pozdrawiam.

Udało mi się dostać propolis bezalkoholowy 10% od prof. Czarneckiego i na pewno nie jest to woda tylko rodzaj oliwy ale jak to rozpuszcza to nie wiem wysoka temperatura odpada bo gną wówczas aktywne składniki o wielu witaminach nie wspomnę.

pozdrawiam rever

_________________
https://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/

Podczas produkcji leków na ziołach często mamy do czynienia z gotowaniem i destylowaniem bez strat substancji leczniczych. Co do strat w propolisie to na wykładach z zielarstwa nie podawali co się traci . Musiałbyś zapytać jakiegoś profesora co tracisz co nie, a witaminy w propolisie sprawa marginalna składniki bakteriobójcze pozostają. Co do wywaru p. Czarneckiego to spytaj czy robi on na zimno ? Patrząc na skład propolisu to by go rozpuścić potrzebujemy albo temp albo dobrego rozpuszczalnika.

Słyszałem o takim patencie żeby odparowywać alkohol w łaźni parowej ale jak się to robi to czarna magia dla mnie. Propolis bezalkoholowy jest super zupełnie coś innego niż na spirytusie nie pali i nie drapie w gardło można bez niczego na łyżkę i spożywać .

pozdrawiam rever

_________________
https://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/

Tak spirytus można odparować destylarka to 100 stopni C a jeśli z pompą próżniową to już sprzęt laboratoryjny W domowym sposobie można odparować przez lekkie podgrzanie i wystawienie w otwartej kuwecie oczywiście trzeba dać do roztworu wymiennik spirytusu w nim rozpuszczalny proces długotrwały ale bardzo naturalny.

propolis można też gotować na łaźni wodnej z wazeliną kosmetyczną 1 do1,5 h uzyskuje się bardzo pomocną w leczeniu zatok i chorób przeziębieniowych maść. Smarować zatoki czołowe ,oczne ,nos na zewnątrz i pod nosem ,stopy receptory i dłonie, klatkę piersiową z dodatkiem kamfory.
Ewa

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

Szukałem szukałem i znalazłem tylko to. Czy ktoś ma może sposób na propolis bezalkoholowy. Czy tylko ta metoda z gorącym olejem

_________________
http://www.facebook.com/pasiekazawadzka
Matki pszczele Nieska, Primorski

Gotować propolis na łaźni wodnej 1 h .z :tłustym mlekiem, mlekiem kokosowym, masłem kokosowym, wazeliną. Można też żuć bezpośrednio kuleczkę propolisu.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

Odświeżę i zarazem zaznaczę sobie postem temat co mnie interesuje.Czy picie propolisu na czczo jest wskazane ,czy nie jest.Takie mnie pytanie nurtuje .
Jeżeli to środek silnie bakteriobójczy to niestety nie działa wybiórczo ,a bije wszystkie w układzie pokarmowym jak leci i dobre i te złe.Wypijam nakrętkę od flaszki rano i nie mam pojęcia czy ta dawka nie za duża,a gdy płuczę nakrętkę to robi się piana ja po wodzie utlenionej,czy stężenie propolisu za duże ?

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

Optymalna profilaktyczna dawka propolisu 10% to max do 40kropel dziennie( żródło Śp. Profesor Czarnecki)
Niewiem ile kropel jest w zakrętce i nie wiem ile procent ma propolis

Uwaga !!!
Mój sąsiad , którego " leczyłem " propolisem na spirytusie , zamiast zwiększać co dziennie ilość kropel w zakrętce , zaczął po pewnym czasie szukać coraz większych zakrętek . Dzisiaj już doszedł do zakrętki - "setki". Chyba już mu tak pozostanie .

Uzależnienia, to problem. Trzeba mieć umiar.
Co do pytania. Na czczo pić można a nawet nieraz trzeba np. prze wrzodach. Jeśli chodzi o dawkowanie to tu jest wiele szkół np homeopatia. Jak się ma do siebie picie nakrętki i picie 2-3 kropelek ,też pomaga. Moje zdanie jest następujące zaczynać od mniejszych dawek.
Na wzmocnienie 2-3 kropelki przy leczeniu nieco więcej. Według zasad homeopatii, jednak lepiej skutkują małe dawki. W tym czasie nie pić alkoholu, kawy, herbaty czarnej ani zielonej, mięty bo neutralizują. Czekolada, kakao też osłabia działanie. Unikać w tym czasie ziół bo nie wszystkie reakcje zostały zbadane. Przy takich małych dawkach to ważne. Dawkowanie pod język, bo tam jest najlepsze wchłanianie. Chyba, że ma działać na żołądek to normalnie.
By działało w obecności używek, dawkę trzeba zwiększyć.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

Mój rekord 50ml w 3 dni ale się nie dałem grypie .

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Małe dawki jednorazowo,czy małe ,ale dwa,trzy razy dziennie ?.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

Dwa trzy razy dziennie.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

Na początek terapię rozpoczynamy od jednej kropli dziennie , potem dwie , na trzeci dzień trzy /cały czas obserwujemy reakcje organizmu / itd , aż dochodzimy dwudziestego dnia do 20 kropli . Od tego czasu co dziennie zmniejszamy dawkę o jedną kroplę , by dojść do zera . Kuracja skończona , trwała 40 dni , organizm "wyleczony" . Należy mu się co najmniej miesięczny odpoczynek od kitu . To nie " kit " a przepis na prawidłowe zażywanie kitu pszczelego !!!

Jeżeli propolis jest na spirytusie , nie dawać go na cukrze . W ten sposób załatwiłem gardło mojej teściowej - poparzenie jakiegoś tam stopnia , nic potem nie mogła jeść - miałem u niej krechę .

U mnie w domu wszyscy braliśmy do tej pory propolis na spirytusie z cukrem na łyżce i nikt gardła sobie nie poparzył.

_________________
https://www.ul-tech.net/

Mocno wyjaławia dziobka ,takie mam wrażenie ,dlatego popijam .

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

Tylko na cukrze i ssać ,jeszcze sie u mnie nikt nie poparzył a rozdałem na próbowanie pewnie z pół litry .
Te dawki od jednej kropli to chyba "zerżnąłeś" z kuracji czosnkowej .
Mój propolis jest na 70% spirytusie .

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Propolis- jak każdy antybiotyk -niszczy w przewodzie pokarmowym florę bakteryjną która wytwarza witaminę K niezbędną organizmowi .Toteż zażywanie propolisu powinno być rozważne . Kuracja propolisowa może być krótkotrwała ,kilkudniowa przy przeziębieniach , biegunkach itp,lub długotrwała przy chorobach chronicznych . Zażywać propolis wówczas nie dłużej niż 4 do 6 tygodni i przerwa na 3-4 tygodnie po czym ponownie powtórzyć kurację .Przy schorzeniach infekcyjnych nalewka propolisowa w roztworze wodnym po 15 kropel na 4-5 łyżek wody 2-3 razy na dzień .Przy schorzeniach dróg oddechowych można stosować 10-15 kropel na łyżeczkę miodu lub cukru i trzymać to w ustach stosując rodzaj inhalacji .należy pamiętać że propolis aktywniej działa w środowisku kwaśnym przed zażywaniem wypić sok owocowy zawierający witaminę C . to tak w skrócie napisane .pawel

Wróć ,założyłem okulary i to nie piana a tak jakby się ścinało i robi się białe mleko.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

To jest receptura dla tych , którzy nigdy nie zażywali kitu pszczelego . Takie dawkowanie ma przyzwyczaić organizm do przyjmowania większych dawek . Dlatego napisałem , że po tych pierwszych kropelkach obserwujemy reakcję organizmu . W razie zauważenia najmniejszych alergicznych objawów , kurację natychmiast przerwać w przeciwnym razie można doprowadzić w najgorszym przypadku nawet do śmierci pacjenta - to nie są żarty .

paraglider,
Oczywiście ,tak jak mówisz ,trzeba uważać ,zawsze pytam nowego klienta czy nie uczulony .
można też sprawdzić podobno reakcje alergiczną na wew. stronie łokcia .
A co do dawek miałem kiedyś przepis na kuracje czosnkową i wypisz wymaluj podobne stosowanie ,
Może takie jest nawet lepsze ?

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Czosnek też jest nie dla każdego , nie wszyscy mogą go spożywać . Z drugiej strony podobnie jak wiele ziół i warzyw jest niedoceniany . Zwykle zjadamy go po obraniu z łupin nie wiedząc o tym , że wyrzucamy najcenniejszą jego część . Podobnie jak w żeń szeniu , jaskółczym zielu i szeregu innych ziół w "skórce" czosnku jest ukryty sekret długowieczności . Spożywanie łupin między innymi czosnku , może wyleczyć nas z wielu dolegliwości , oczyścić organizm i przedłużyć nam życie . A żyć możemy bardzo długo , np : Na rok przed moimi urodzinami zmarł w Chinach najstarszy człowiek świata / co zostało udokumentowane / , który miał 256 lat .
https://www.youtube.com/watch?v=C9sKE0De4uk
A więc jak sam widzisz , wystarczy zdobyć odrobinę wiedzy i się trochę postarać , to setka pęknie jak z " bicza trzasł ". Pszczółkom też możemy czosnkiem przedłużyć życie !!!

O mocnych właściwościach czosnku wiem i dla tego taka jest metoda podawania .
Sam kiedyś przedawkowałem ,używałem miksturę dla pszczół .
A propo wiedzy, zawsze i wszędzie ja można pozyskiwać .
Czas po obiedzie, niedziela, leci Galileo ,i mówią że skórka banana jest jadalna i zawiera 25 % tego co jest w całym bananie ,najlepiej ja zmiksować do jogurtu .
Nic nie mówili o "szkodliwości "czubka banana .

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

, ale poszukałem i podobno nie tylko jest jadalna ale i bardzo zdrowa.

Czyli wyrzucając skórkę to marnotrawstwo ,muszę to jakoś przetrawić .

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Ale o tym że przed wysyłką jest pryskana środkami grzybobójczymi i czort wie czym jeszcze, też wspomnieli?.

_________________
https://www.ul-tech.net/

Ja tam jabłka ze swego sadu jem ze skórką , ale te ze sklepu - już nie .

Tak mówili żeby umyć przed ,zapomniałem dopisać .

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Takie umycie jak umarłemu kadzidło pomoże. Jeśli ktoś chce eksperymentować ze skórą, to tylko ekologiczne produkty albo własny bananowiec. Do tego trzeba zmienić miejsce zamieszkania.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

idzia12, Sam do teraz nie jadłem skórki i pewnie nie będę .(choć nigdy nie mówię nigdy )
Jabłka ludzie jedzą? jedzą .
Ilu obiera ze skórki ? ilu myje przed zjedzeniem ?
Ja widziałem co się dzieje w sadzie w sezonie ,to samo dzieje sie pewnie na plantacjach bananów ,a w dodatku (tak jak gruszki )rwą niedojrzałe bo dojrzeją w transporcie .
Podałem tylko za Galileo nie biorę za nic odpowiedzialności .

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.