FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 17:43 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 27 ] 
Autor Wiadomość
Post: 04 kwietnia 2019, 22:29 - czw 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 28 lutego 2019, 22:20 - czw
Posty: 15
Lokalizacja: LU
Ule na jakich gospodaruję: dadant, wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Kraków
Witam, jak początkujący muszę zadać kilka pytań odnośnie pracy na ulach korpusowych z poliretanu. Ule dadant 10r

1. Jezeli Gniazdo ulozylem z 5 ramek na srodku, czy powinienem za ramki skrajne wlozyc jakis zatwor albo mate?
2. Ramki hoffmanowskie, czy najlepiej przykryc wszystkie ramki folia, beleczki, powałka?
3. Na gore ramek dalem worek jutowy i przykrylem powalko podkarmiaczke, czy jest to prawidlowe ocieplenie?
4. Gniazdo bardzo cieple, kiedy poszerzyc gniazdo, czy musze zapelnic gniazdo do 10ramek aby dolozyc 1/2 korpus?

Dziekuje za uwage.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 kwietnia 2019, 08:04 - pt 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 06 kwietnia 2016, 07:50 - śr
Posty: 16
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Elbląg
1. Przy ulach poliuretanowych to dosuń ramki do jednego boku na koniec gniazda zatwór bo jak się spóźnisz to mogą pogrubić ramkę,
2, 3. nic nie przykrywaj, sama powałka poliuretanowa (jeden korek na wysokości za zatworem zostaw otwarty) a jak masz powałkopodkarmiaczke ( ja mam mix to i to) to pewnie możesz przykryć nic się nie stanie, ja nic nie robię, ule poliuretanowe są ciepłe, musisz kontrolować jak się porządnie ociepli żeby nie wprowadzić pszczół w nastrój rojowy,
4. gniazdo poszerzaj w chwili jak pszczoły będą za zatworem, ja pszczoły mam na 7-8 ramkach i za tydzień wkładam wszystkie ramki.

Musisz zapewnić dobra wentylację w ulu, najlepiej dennica osiatkowana, bo bardziej ochoczo wchodzą w nastrój rojowy niż w ulach drewnianych


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 kwietnia 2019, 08:45 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 czerwca 2016, 14:14 - czw
Posty: 105
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie "18"
Miejscowość z jakiej piszesz: Dobrodzień
sandero pisze:
2. Ramki hoffmanowskie,
Jeśli pasieka stacjonarna to ramek hoffmanowskich nie polecam,pszczoły bardzo je kitują co utrudnia przeglądy a po zimie przegląd to utrapienie.Sam to przerabiam i przechodzę na ramki zwykłe z odstępnikami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 kwietnia 2019, 08:49 - pt 

Rejestracja: 14 czerwca 2016, 08:15 - wt
Posty: 842
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
Wolfik pisze:
sandero pisze:
2. Ramki hoffmanowskie,
Jeśli pasieka stacjonarna to ramek hoffmanowskich nie polecam,pszczoły bardzo je kitują co utrudnia przeglądy a po zimie przegląd to utrapienie.Sam to przerabiam i przechodzę na ramki zwykłe z odstępnikami.

Następny etap to rezygnacja z odstępników.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 kwietnia 2019, 11:53 - pt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Wiech pisze:
Następny etap to rezygnacja z odstępników.

Popieram - żadnych odstępników .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 kwietnia 2019, 12:47 - pt 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
a ja mam hoffmanowskie w stacjonarnej i nie narzekam. W tym roku będe testował zabudowe ciepłą


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 kwietnia 2019, 20:21 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 lipca 2016, 13:43 - czw
Posty: 640
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Konopiska
Ja przez pierwsze 2,5 roku też nie narzekałem. Teraz się zastanawiam czy nie zrezygnować ;-)
Jednak już bez odstępników.

Skłonił mnie do tego pierwszy kompletny przegląd po zimie.
Wyszło mi to tak:
150-200 ramek * 30 sekund (na ramkę) to dało dobrą dodatkową godzinę roboty na skrobaniu propolisu :-(

_________________
Pozdrawiam
Sławek
Moje psiaki: http://www.cavaliery.com


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 kwietnia 2019, 20:50 - pt 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 28 lutego 2019, 22:20 - czw
Posty: 15
Lokalizacja: LU
Ule na jakich gospodaruję: dadant, wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Kraków
slaw007 pisze:
Ja przez pierwsze 2,5 roku też nie narzekałem. Teraz się zastanawiam czy nie zrezygnować ;-)
Jednak już bez odstępników.

Skłonił mnie do tego pierwszy kompletny przegląd po zimie.
Wyszło mi to tak:
150-200 ramek * 30 sekund (na ramkę) to dało dobrą dodatkową godzinę roboty na skrobaniu propolisu :-(


to co praktyczniej zwykle ramki i beleczki?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 kwietnia 2019, 20:51 - pt 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 28 lutego 2019, 22:20 - czw
Posty: 15
Lokalizacja: LU
Ule na jakich gospodaruję: dadant, wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Kraków
marcel303 pisze:
1. Przy ulach poliuretanowych to dosuń ramki do jednego boku na koniec gniazda zatwór bo jak się spóźnisz to mogą pogrubić ramkę,
2, 3. nic nie przykrywaj, sama powałka poliuretanowa (jeden korek na wysokości za zatworem zostaw otwarty) a jak masz powałkopodkarmiaczke ( ja mam mix to i to) to pewnie możesz przykryć nic się nie stanie, ja nic nie robię, ule poliuretanowe są ciepłe, musisz kontrolować jak się porządnie ociepli żeby nie wprowadzić pszczół w nastrój rojowy,
4. gniazdo poszerzaj w chwili jak pszczoły będą za zatworem, ja pszczoły mam na 7-8 ramkach i za tydzień wkładam wszystkie ramki.

Musisz zapewnić dobra wentylację w ulu, najlepiej dennica osiatkowana, bo bardziej ochoczo wchodzą w nastrój rojowy niż w ulach drewnianych


Dzieki za odpwiedz. Zrobilem jak mowiles. Korek zostawilem otwarty. A co z korkami w dennicy zrobic? Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 kwietnia 2019, 22:03 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 lipca 2016, 13:43 - czw
Posty: 640
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Konopiska
sandero pisze:
to co praktyczniej zwykle ramki i beleczki?


Precz z beleczkami mam powałki ;-)

Odstęp robisz na wyczucie na palec. Po roku zaglądania do uli zobaczysz, że to nie trudne. Co więcej będziesz wiedział jakie odstępy chcesz robić w zależności od ilości ramek np.10 czy 9 ramek jakbyś chciał pogrubione w miodni.

;-)

_________________
Pozdrawiam
Sławek
Moje psiaki: http://www.cavaliery.com


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 kwietnia 2019, 22:44 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
Zasada jest taka że ramki hoffmanowskie przy składaniu muszą do siebie dolegać i tyle ! a kto pisze że są do kitu to musi jeszcze się wiele nauczyć .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 kwietnia 2019, 23:06 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 lipca 2016, 13:43 - czw
Posty: 640
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Konopiska
Właśnie o tym piszę. Jak ustawi się np.9 w miodni, to już jest problem jak dobrze tego nie wyczyścisz przed oddaniem do ula.

Dobrze wiesiek33 pisze, że mogą być do kitu
szczególnie jak zostawisz między nimi lukę 1-3mm.
Wtedy masz dużo kitu ;-)

Dużą zaletą jest za to przesuwanie kilku ramek na raz.
Za to nie miałem problemów z gnieceniem pszczół przy wsuwaniu ramek od góry, bo niektórzy piszą, że dużo pszczół się gniecie.

Na razie mam 200 nowych hofmanów na ten sezon. Do połowy maja starczy. Potem zobaczę co dalej.
Poza tym hofmany trudniej wykonać samemu.

_________________
Pozdrawiam
Sławek
Moje psiaki: http://www.cavaliery.com


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 kwietnia 2019, 23:36 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Tylko niska ramka i precz z wszelakimi odstępnikami, hoffmanami, listewkami czy to stacjonarnie czy na wędrówkach. Nic nie przesuwa, nic się nie gniecie, nie klei, nie kituje, nie zahacza. Nie ma też potrzeby przesuwać kilku ramek jednocześnie, co i tak jest problematyczne jeżeli ramki są pokitowane, bo każdą ramkę można łatwo i swobodnie wyjąć bez ruszania ramek sąsiednich.
Wielu lat było trzeba abym do tego wreszcie doszedł i zastosował.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 kwietnia 2019, 23:47 - pt 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 28 lutego 2019, 22:20 - czw
Posty: 15
Lokalizacja: LU
Ule na jakich gospodaruję: dadant, wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Kraków
JM pisze:
Tylko niska ramka i precz z wszelakimi odstępnikami, hoffmanami, listewkami czy to stacjonarnie czy na wędrówkach. Nic nie przesuwa, nic się nie gniecie, nie klei, nie kituje, nie zahacza. Nie ma też potrzeby przesuwać kilku ramek jednocześnie, co i tak jest problematyczne jeżeli ramki są pokitowane, bo każdą ramkę można łatwo i swobodnie wyjąć bez ruszania ramek sąsiednich.
Wielu lat było trzeba abym do tego wreszcie doszedł i zastosował.


Panie Józefie, czyli ustawianie ramek na wyczucie?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 kwietnia 2019, 01:41 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
sandero pisze:
Panie Józefie, czyli ustawianie ramek na wyczucie?
Dokładnie tak, na "palec" i nie ma błędu większego niż 1 mm i większego niż gdy pszczoły same sobie plastry robią, a poza tym w korpusie na 10 ramek rozstawić te 10 ramek "na oko" to żadna sztuka.
I tak samo "na oko" można łatwo zacieśnić odstępy do np. 8-9 mm, nawet wcisnąć 11 ramkę (mieści się) albo rozstawić szerzej na 11-12 mm lub jeszcze bardziej wstawiając 9 albo i nawet tylko 8 ramek.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 kwietnia 2019, 09:29 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 czerwca 2016, 14:14 - czw
Posty: 105
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie "18"
Miejscowość z jakiej piszesz: Dobrodzień
sandero pisze:
JM pisze:
Tylko niska ramka i precz z wszelakimi odstępnikami, hoffmanami, listewkami czy to stacjonarnie czy na wędrówkach. Nic nie przesuwa, nic się nie gniecie, nie klei, nie kituje, nie zahacza. Nie ma też potrzeby przesuwać kilku ramek jednocześnie, co i tak jest problematyczne jeżeli ramki są pokitowane, bo każdą ramkę można łatwo i swobodnie wyjąć bez ruszania ramek sąsiednich.
Wielu lat było trzeba abym do tego wreszcie doszedł i zastosował.


Panie Józefie, czyli ustawianie ramek na wyczucie?
Na filmie Polbarta słyszałem wzmiankę o grzebieniu do ustawiania odległości między ramkami, co o tym sądzicie? I jeszcze jedna sprawia mnie nurtuje, dlaczego bez odstępników?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 kwietnia 2019, 21:35 - ndz 

Rejestracja: 28 sierpnia 2016, 10:47 - ndz
Posty: 176
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zachodniopomorskie
Ja ustawiałem ramki na grubość rączki od zmiotki. Ale to było jak zaczynałem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 kwietnia 2019, 21:40 - ndz 

Rejestracja: 27 grudnia 2008, 19:50 - sob
Posty: 79
Lokalizacja: pszczew
Po wyjęciu ramek z miodem z miodni muszę je przewieźć na przyczepce do odwirowania 800 m. Gdybym miał ramki nie hoffmanowskiej (lub chociaż z odstępnikami), to mógłbym je przewozić od razu w wiadrze...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 kwietnia 2019, 21:48 - ndz 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5353
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Wolfik pisze:
Na filmie Polbarta słyszałem wzmiankę o grzebieniu do ustawiania odległości między ramkami, co o tym sądzicie?

Mam na 9 ramek. Na normalną ilość się nie opłaca.

Strzelec66 pisze:
Ja ustawiałem ramki na grubość rączki od zmiotki. Ale to było jak zaczynałem.

Ja mam odstępniki, a co zostało bez nich ustawiam na najmniejszy palec u ręki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 kwietnia 2019, 15:15 - pn 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 06 kwietnia 2016, 07:50 - śr
Posty: 16
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Elbląg
sandero pisze:
Dzieki za odpwiedz. Zrobilem jak mowiles. Korek zostawilem otwarty. A co z korkami w dennicy zrobic? Pozdrawiam


Ja mam zamknięte korki w dennicy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 kwietnia 2019, 16:08 - pn 

Rejestracja: 14 czerwca 2016, 08:15 - wt
Posty: 842
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
kochle pisze:
Po wyjęciu ramek z miodem z miodni muszę je przewieźć na przyczepce do odwirowania 800 m. Gdybym miał ramki nie hoffmanowskiej (lub chociaż z odstępnikami), to mógłbym je przewozić od razu w wiadrze...

Zmień przyczepkę. Ja wożę 25 km i wiadro ani odstępniki są mi niepotrzebne.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 kwietnia 2019, 07:53 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Wiech pisze:
kochle pisze:
Po wyjęciu ramek z miodem z miodni muszę je przewieźć na przyczepce do odwirowania 800 m. Gdybym miał ramki nie hoffmanowskiej (lub chociaż z odstępnikami), to mógłbym je przewozić od razu w wiadrze...

Zmień przyczepkę. Ja wożę 25 km i wiadro ani odstępniki są mi niepotrzebne.

przy drewnianych ulach się nic nie przesunie ze styropianami i poliuretanami już różnie może być jeśli ramki są posklejane ze sobą nic się nie będzie działo jeśli tak nie jest może być problem bo plastiku nic nie chce się trzymać, co nie zmienia faktu że na przyczepie 2 osiowej towarzystwo lepiej znosi podróże niż na 1 a jeszcze lepiej się wozi pod dachem wtedy to nawet korpusy nie muszą być wypełnione ramkami do pełna i nic się nie przesunie

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2019, 00:26 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Wolfik pisze:
słyszałem wzmiankę o grzebieniu do ustawiania odległości między ramkami
Sensowne zastosowanie może mieć jedynie w stosunku do nowych lub dobrze wyskrobanych ramek i korpusów. Jeżeli są poklejone to grzebień się klinuje i ustawić ciężko.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2019, 06:26 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
JM pisze:
Wolfik pisze:
słyszałem wzmiankę o grzebieniu do ustawiania odległości między ramkami
Sensowne zastosowanie może mieć jedynie w stosunku do nowych lub dobrze wyskrobanych ramek i korpusów. Jeżeli są poklejone to grzebień się klinuje i ustawić ciężko.

nie przeciąga się po całości jak robią wszyscy wtedy jest dobrze mi się nic nie klinuje bo nie małpuje za innyi tylko ruszam swoje szare komórki

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2019, 22:45 - pn 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 28 lutego 2019, 22:20 - czw
Posty: 15
Lokalizacja: LU
Ule na jakich gospodaruję: dadant, wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Kraków
Nie chciałbym tworzyc nowego tematu. Ale zakupilem 2 ule wielkopolskie 12 ramkowe, okazalo sie, ze w nich ramki maja byc ustawione jako zabudowa ciepla:

1. Jak powinny byc ustawione ramki przy takiej zabudowie patrząc od wlotka? Czy dosuwamy do samej scianki, u dokladamy ramki w strone wlotka?

2. Jak powinna wygladac prawidlowa wentylacja ula ze styroduru a jak z poliretanu? Czy dennica calkowicie otwarta? I ktory otwor w powalce otwarty?

Dziekuje za odpowiedz. pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwietnia 2019, 15:23 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
od wylotka odstęp pomiędzy ramką a ścianka około 1 cm - najlepiej widać ile trzeba zostawić przy ramkach hoffmanach i komplecie ramek w korpusie...

wentylacja - temat rzeka - na razie noce zimne - dennice zamknięte - może być jeden pajączek uchylony gdzieś od tylu patrząc od wylotka - jak powałka jest ze sklejki można ocieplić np. rzucając na nią z góry jakąs poduszke/kalesony ale nie jest to niezbędne...

latem problem wentylacji pszczoły sobie same potrafią rozwiązać - pszczelarz może im trochę pomóc ale nie ma się o nią zbytnio co martwić.... ważniejsza jest wentylacja zimą aby nie było wilgoci w ulu ale to problem nie na teraz...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 kwietnia 2019, 15:38 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
slaw007 pisze:
Właśnie o tym piszę. Jak ustawi się np.9 w miodni, to już jest problem jak dobrze tego nie wyczyścisz przed oddaniem do ula.

Dobrze wiesiek33 pisze, że mogą być do kitu
szczególnie jak zostawisz między nimi lukę 1-3mm.
Wtedy masz dużo kitu ;-)

Dużą zaletą jest za to przesuwanie kilku ramek na raz.
Za to nie miałem problemów z gnieceniem pszczół przy wsuwaniu ramek od góry, bo niektórzy piszą, że dużo pszczół się gniecie.

Na razie mam 200 nowych hofmanów na ten sezon. Do połowy maja starczy. Potem zobaczę co dalej.
Poza tym hofmany trudniej wykonać samemu.


po zimie przegląd hoffmanów może być faktycznie małym problemem ale bez przesady - przesuwa się je elegancko po 3 szt i tyle... spr się czy jest czerw ponownie zsuwa i po temacie - nie lubię zwykłych ramek bo szału dostaje jak musze układać wszystkie na "palec" aby był dobry odstęp... tylko do hoffmanów najlpiej mieć długie dłuto (typ amerkański) a nie krótkie aby przełożenie siły było lepsze...

są jakieś specjalne chwytaki / grzebienie ale już widzę jak je co chwilę tego szukam tak jak miotełki i o co jakiś czas dłuta... - trzeba by to wszystko uwiązać na szyi na sznurku aby było zawsze pod ręką...

a co do skrobania ramek - to każde ramki trzeba skrobać czy to hoffmany czy zwykle proste przed ponownym włożeniem po czasie do ula bo są ukitowane przy wąsach... hoffmany trochę gorzej ale bez przesady- ładny kit z nich jest - najlepszy jak są to te "plastkowe" nakładki hoffmanowskie - b. ładnie odchodzi płatami przy skrobaniu w niższej temp...

a i hoffmanów nie wkłada się nigdy po 9 aby zostawić większy odstęp pomiędzy ramkami - po to jest stały w nich odstęp aby taki był stały i niezmienny...

a jak ktoś myśli o sprzedaży rodzin to nie ma problemu jak ma hoffmany - żaden klient z beleczkami nie jeździ - z jak przyjedzie z nowym ulem z plastikowymi wręgami to bez głupiego beleczkowania prostych ramek się nie obejdzie... - ule z drewnianymi wręgami tez wypadałoby zabeleczkować bo 100km i polne wertepy już na starcie potrafią swoje bez beleczek zrobić przy świeożo przełożonych ramkach z pszczołami na wiosnę jak kit nie jest wystarczająco plastyczny...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 27 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji