FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Jak co roku o tej porze ten sam problem. Akacja zmarzła czynie zmarzła bo niektórych rejonach w ostatnich dniach występują minusowe temperatury i to tam gdzie zazwyczaj zawsze jest najcieplej. U mnie jak narazie przymrozków nie ma a i akacja jeszcze nie puściła liści ale w północno- zachodniej części kraju mogła już zmarznąc.

krzys, na razie nie ma co zmarznąć bo nie puszcza. Ujemnych temperatur nie ma od jakichś 2-3 tygodni w "zimnych" górach. Dopiero tej nocy może coś przymrozić bo teraz +4 stopnie i zachmurzone. Akacja późno puszcza, u mnie dopiero w maju tak koło połowy.

Za przemarzanie akacji winni są Zimni Ogrodnicy oraz wstrętna Zimna Zośka . Wtedy akacja ma już zawiązki kwiatowe a przymrozki dla nich są zabójcze . U mnie akacja zakwita około 20 maja . Zeszły rok po raz pierwszy dał czysty miód akacjowy . Mimo słonecznej pogody już trzeci dzień pszczoły nie wyścibiają nosa z ula . W nocy są przymrozki a w dzień temperatura nie przekracza 5 stopni . W tej chwili +3*C , rano było biało od szronu . Szkoda moich czereśni , które wyjątkowo pięknie zakwitły .

Widzi Pan, a u mnie nigdy nie zakwitła wcześniej niż drugi tydzień czerwca Przynajmniej sobie nie przypominam.

W Żywcu kwitną, a u mnie dopiero mają pąki kwiatowe. Mirabele całkiem nie rozkwitły.

Podobnoć najbardziej wrażliwe są zawiązki owocowe, a pąki i kwiaty wytrzymują do -5. Takie coś słyszałem niedawno o owocowych od pewnego ogrodnika po szkołach z tytułami i doświadczeniem dłuższym niż ja żyję

W otwartym kwiecie słupek nie ma żadnej ochrony , bardzo łatwo przemarza - przemarznięty , nie wyda owocu .

akacja ma wrażliwe wszystko co tylko wychodzi z pąków, u mnie juz akacje puściły pąki na razie ledwo co widać ale jak by był mroz to by już zmarzły. czasem marzną te najszybciej otwarte pąki a te późniejsze przetrwają i wtedy akacja kwitnie krócej i ma mniej kwiatów. To ze jeszcze nie widać zalążków kwiatków nie jest żadną pociechą.

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ

Najprawdopodobniej nie zmarła w miejscach gdzie planuje postawić moje ule ale widzialem dzisiaji też i taką co z całą pewnością nic z niej nie będzie.

Po dzisiejszych oględzinach stwierdziłem że kwitnąć będzie ale tego kwiatu będzie trochę mniej bo jednak te ostatnie przymrozki jej trochę zaszkodziły.

U mnie na dzielnicy wszystkie przemarznięte i czas pokaże czy kwiat też przemarzł. Na osiedlu między blokami już ma ładne przyrosty i widać, że tutaj przymrozek nic nie zaszkodził.

GrzeSt, krzys,
po czym to poznajecie ,u mnie nic na akacji się nie dzieje wiszą tylko suche strąki nasion

Akacja jest bardzo czuła na przymrozki drzewa dość szybko wypuszczają malutkie pączki ktore są prawie niezauważalne .Jeżeli w tym okresie przyjdą przymrozki no to one o marzną i kwiatów już nie będzie, u mnie na szczęście w tym czasie nie było mrozu.

pegaz1970,
Puściła małe pąki i one omarzły. Teraz jak się dotknie to uschnięte odpadają. Rozcinałem pąki w środku i były niestety czarne, co oznacza że kwiat też przemarzł prawdopodobnie.

U mnie to samo. Jeszcze nawet nie myśli o wzroście.

Akacja powinna mieć już zielone ponczki a w środku można już zaobserwować takie małe zgrubienie i to właśnie są zalążki kwiatowe. Jeżeli te paczki odpadają po dotknieciu palcem to znaczy że zmarzła.

krzys, może u Ciebie. U mnie akacja zaczyna cokolwiek wypuszczać w maju. Taki urok gór, że wszystko później niż na nizinach.

Poszedłem dziś zobaczyć jak moje akacje i ze zdziwieniem zobaczyłem ,że w ciągu dwóch nocy wypuściła zielone pączki ,mrozu nie było i może nie będzie ,mam nadzieję ,że będzie ok .W tamtym roku polała

Obserwuje akację od kilku dni , przymrozki dotychczasowe jej nie uszkodziły, pączki wielkości łepka od zapałki i właśnie takie są najbardziej narażone na mróz. Ale zeszłoroczne przyrosty na których są kwiatostany bardzo krótkie, susza zrobiła swoje. Także nawet jak nie zmarżnie to tylko odpowiednia temperatura i wilgotność w czasie kwitnienia mogą nadrobić braki.

_________________
Pozdrawiam
Marek

pegaz1970, dosłownie przed chwilą wróciłem ze spaceru i jeszcze nie puszczają pąki na akacjach.

BARciak, U Ciebie to wszystko inaczej

pegaz1970, a żebyś wiedział

Patrzyłem dzisiaj na akacje no nic z niej nie będzie zmarzła

Z tymi przemarznieciami akacji często jest tak ,że od dołu zmarznięte, a góra cała, czasem też jeden km dalej wszystko ocalało .

_________________
Pozdrawiam
Marek

kiedy przewidujecie u siebie kwitnienie akacji?

_________________
Pura Vida

_barti_, jak zacznie rosnąć to ci powiem. Zapewne koło 15-20 czerwca jak zawsze.

20-26 maj.

Dziś patrzyłem na pąki akacji i myślę że 3 do 5 maja będą pierwsze kwiaty podobnie jak rok temu.

Pierwsze liście chciałeś napisać I to, że może będą, bo jeszcze nie ma objawów wzrostu na akacjach.

Chciałem napisać pączki i tak napisałem i proszę mnie nie poprawiać.Rok temu pisałem w tym temacie i się sprawdziło.Być może obecne ochłodzenie trochę przyhamuje.

Akacja w fazie przed kwitnieniem bardzo czule reaguje na temperaturę, teraz się ochłodziło i większego ocieplenia na razie nie widać, także akacja wyhamuje. Teren miejski (osłonięty) to dla akacji czasem 1 - 1,5 tyg różnicy . Obserwuję to u siebie , kiedy u mnie 2- 3 cm kwiatostany, niedaleko w mieście kwitnące szpalery.

_________________
Pozdrawiam
Marek

obserwuję forum i z tego co widzę Marek jest spryty i kumaty koleś . mało pisze ale treściwie . Marek ,pozdrawiam grześ

Paweł, u mnie też wszystkie pąki spadły ,po akacji

Nareszcie szymek1, napisał prawdę