FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

U mnie dzis jeszcze zimno 12 13 stopni od jutra 22 potem nawet 26 zobaczymy
Dzis przeglady robilem ale byly bardzo nerwowe chyba jeszcze przez ta pogode
Ale mam inny problem miod w ramkach krystalizuje :/ ktos to zauwazyl u siebie tez
Ciezko bedzie to wydostac macie jakies sposoby ?

Mnie też udało się dzisiaj zajrzeć, sytuacja z miodem nie jest najgorsza dużo nie wyjadły, ale za to z pierzgą jest dramat.
Dobrze że popołudniu wyszło słońce to noszą pyłek jak szalone.
Nastroju rojowego nie stwierdziłem.

_________________
https://www.ul-tech.net/

Ja na razie nie spotkałem skrystalizowanego. W chłodne dni w miodni mniej pszczół siedzi....
Może tylko kilka ramek Ci się trafi to odkłady wyskubią... jak więcej to kiszka... :/

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze

Po wczorajszym przegladzie pasieki stwierdzilem ze trzeba odwiedzic biedronke i wprowadzic plan awaryjny Dalej leje jak z cebra i konca tej pogody nie widac...
Ps.ciekawy jestem ile rodzin padnie z glodu u pszczelarzy co sa w pasiece raz na dwa miesiace i jedyne co robia to sprawdzaja miodnie .

pisiorek, Nie no co ty gadasz Grzesiu? Wczoraj na wadze przybyło 2,3kg, pyłku 8kg z około 20 rodzin. Co ty chcesz w Biedronce kupować?

ja nie mam wagi ,patrze na to co jest w ramkach te silniejsze ok ,mają zapas który sobie przyniosły . reszta jedzie na oparach ,wczoraj nie miały nic na kolację . brak słów . muszę im dać by się rozwijały robiły węzę i czerwiły solidnie . co za wiosna się trafiła . w radiu gadali że w rzezawie już jest akcja ,podtopienia itd . w prognozie podają że cały czas ma lać

te przy domu ogarnąłem ,zaraz jadę do tych co stoją na rzepaku tam jest chyba dramat akurat dziś idę do pracy na noc mam dzień do ogarniecia pszczół . dawniej o tej porze roku miałem albo słabiaki albo rodziny wyrojone . teraz juz się coś nauczyłem i mam pszczoły solidne ,nic się nie roji ,jest siła . teraz tylko liczę że pogoda się zmieni ,jak tutaj robić odkłady przy tej pogodzie ? ci co pozamawiali matki mają spory problem ,jak dobrze jest sobie samemu matki hodować ,mamy kiedy chcemy można coś przewidzieć i rozplanować by to miało ręce i nogi .tak myślę

No jestem u rodzin na rzepaku ,mialo lac a jest ladnie 21 st i slonce ,myslalem ze pszczoly gloduja tym czasem maja po korpusie miodu jutro doloze kolejne . rzepak jeszcze kwitnie a to juz przecie trzeci tydzien
Juz wiem ktore pszczoly u mnie zostana a ktore wypierd... nie ma co dziadostwa trzymac . Ps Lechu pozdrawiam
Ps.2 przepraszam Was za moje gadulstwo.grzes gadula

A u mnie, rójki wychodzą, już trzecia tego dnia Tak to jest jak przez 3 tygodnie nie można było zajrzeć do ula.
Jak ja teraz wytrwam do końca pracy

_________________
----------------
Pozdrawiam,
Stanisław

jeżeli masz gniazdo na 1-nym korpusie to sie nie dziwię że się roją .
ciężko jest utrzymać pszczoły w ulu wlp 10r bez rojenia .
ps .szykuję skrzynki odładowe i jutro robię odkłady nie ma na co czekać ,te rodziny co sa ok doszły do siły jak trzeba ,mam 3 takie co nie rokują zbioru miodu chociaż z zimy wyszly ładne ,podzielę je w pierony i podłożę mateczki z moich rekordzistek .w tym roku nie kupię ani jednej ,mam w nosie człowiek płaci za matki ,czeka rok a póżniej się okazuje że miodu w nadstawkach zero a rodziny obsiadają ledwo półtora korpusu moje ratunkowe są na 2,5 korpusu ,węzę robią czerwią jak szalone miod jest .idę dalej robić

Po 1,5 dnia pogody przeszła solidna ulewa. Potem druga. Ludzie nie dali rady chodzić z parasolami. Samochody spowolnione. Droga zrównana z chodnikami przez płynącą nią rzekę. Nadal pada. Do d*py z taką pogodą

U mnie pogoda kiepska okrutnie. Na początku rzepaku susza zupelna, potem zimno a teraz deszcze. Co z tego że rodziny w sile i kondycji były skoro brak warunków atmosferycznych.

_________________
Pozdrowienia z Warmii

A w Wawie wczoraj i dziś przewaga deszczu ale też i po południu słońce świeciło... Oby podobnie było w Bydgoszczy to może nie bedzie tak źle... Ochłodzenie jakie było zakonserewowalo trochę kwiaty... Deszcz był b potrzebny... Także teraz kilka ładnych dni poproszę przed akacją aby wybrać ten wcześniejszy miód...

Proszę ...daj już spokój z tą pogodą u Ciebie.
Można w depresje wpaść ...
PS. Może musisz miejsce zamieszkania zmienić ....

I chyba zaraz wpadnę w depresję przez te deszcze. Ileż można lać tą wodą

Nic innego mi nie pozostaje

Ja już myślę piąty korpus dodać ....

Marcin, nie dobijaj mnie

na ilu korpusach masz rodnie?

Puszczone matki na całe ule .

ja już dawno mam na 5-ciu korpusach

To miniplusy
Nie długo podzielę na rodzinki weselne .

U mnie na matki też nie ma pogody

Ja dopiero dzisiaj do startera wrzuciłem pierwsze larwy .

Marcin,

ale ich robisz w ciula z tymi miniplusami
ja też założyłem pierwszą serie w tym roku nie liczę na cuda bo początki bywają trudne jutro powtórka z rozrywki powinno być lepiej
co do pogody to u mnie było słonecznie do 13 godziny później burza chwilę słonca i następna burza no i lało do samego wieczora szczęście że wczoraj udało się zrobić parę odkładów bo mi mamunie przyszły ze Słupi od Leszka, jak sie unasiennią to na następny rok planuje wakacje na malediwach jeszcze nie wiem gdzie to jest ale jak się będzie miało kasę to wszystko można zawiozą i przywiozą myślę że poniżej setki z ula to nie zejdę

_________________
xyz

Ja dopiero jutro sprawdzę przyjęcia .
Przez weekend może uzbieram z dwadzieścia żeby wrzucić do rodziny wychowującej .

Możesz zawsze pojechać z wycieczką parafialną , również zawiozą i przywiozą

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber

dobry rok na matki sie zapowiada tyle trutni co w tym roku jest to nie pamiętam !

old school, niestety przy takiej pogodzie jaka jest od końca kwietnia kiepsko widzę zabawę w matki pszczele.

Piękna pogoda kwitną jawory i głogi. Ruch spory, a mimo to na wadze nic nie przybyło. Na dodatek pszczoły szukają rabunku. Ul w którym trzymam zasklepione ramki z zimy
obsiadają pszczoły próbując się dostać do środka.

Może ul trochę dzisiaj wyschnął po tych deszczach i stąd ten zerowy stan na wadze.
U mnie w pierwsze pogodne popołudnie też szukały rabunku i też obsiadały ul w którym trzymam ramki z pokarmem, teraz już się tam nie kręcą.

_________________
https://www.ul-tech.net/

Romano,
Wczoraj był spokój. Dziś popołudniu tak zaczęły szukać.

Wczorajsze działania:
- odebranie kilku ramek z miodem klonowym, sporo jeszcze zostawiłem - ale pogoda nie wiadoma w ciągu najbliższych dni stąd zostawiłem to pszczółkom,
- kontrola ogólna rodzin, brak nastroju rojowego, za to rodzinka która miała otwartą osiatkowaną dennicę wydaje mi się, że zdecydowanie wyhamowała z czerwieniem (może ta otwarta dennica to błąd?) w ulu z dennicą tradycyjną czerwiu mnóstwo,
- odkładzik 2 ramkowy zrobiłem,
- w rodzinie z felerną grzybicą wapniową zlikwidowałem matkę i wypsikałem plastry roztworem wody i kwasu cytrynowego, z kilkoma kroplami olejku cynamonowego.

Nie wiem czy przed akacją i lipą ten odkład 2 ramkowy nie osłabi zbytnio rodzinki (pech trafił, że deszcz mnie zaskoczył i zrobiłem go na szybko i trochę bezmyślnie z tej rodzinki co trochę wyhamowała z czerwieniem) ale powinny dać radę mimo to.

_________________
Pura Vida

Zgadzam się, kolega dał ciała, rodzinę trzeba było podzielić wcześniej, jeśli chciał robić na kupnych matkach i nie ryzykować. Teraz najlepiej zsypańce.
Można i po 2 godzinach od zrobienia odkładu poddać matkę wprost na plaster ale misi być biała dopiero z matecznika wylęgnięta. To raczej swoje. Takich młodych nie kupisz.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

U was tak na serio pożytku nie ma i przybytków na wadze? Wiosna jest, prawie wszystko kwitnie, pogoda sie zrobiła wiec o co chodzi?
U mnie dziś na wadze +4.9kg.

astroludek, ale to chyba z rzepaku?
Głogi i jawor widocznie nie nektarują tak obficie.

Tak, rzepak.

Michał ,5 kg dziennie ? przecież to jest 50 kg w ciągu 10-ciu dni jak to możliwe że takie są przybytki
ja dołożyłem wczoraj po kolejnym korpusie ,niech noszą ,rzepak jeszcze kwitnie i aż biało od głogów . miodu trochę jest w nadstawkach .

Najpierw trzeba mieć te rzepaki lub większą ilość głogów czy jawora. U mnie w zeszłym roku większość krzewów i młodych drzew poszła pod piłę jak nieużytki "czyścili". Stąd tak kiepsko z pożytkiem mimo 3 dnia z ładną pogodą.

BARciak, u Ciebie jest specyficzny teren ,jeżeli ktoś nie był to tego nie zrozumie . góry a pomorze to zupełnie inna bajka i inne pszczelarzenie .tak myślę
ps. zauważyłeś jaki jest spokój na forum ? nikt mnie nie atakuje i nie wyzywa .hm dziwne ...

U mnie juz nie ma rzepaku
Pszczoly bardzo agresywne
Pozytku brak
Miodobranie zrobione warunki ciezkie jak na lipie
Od jutra jesli sie nic nie zmieni zaczynam karmic nie ma co czekac

old school, b chłopie ,rzepak zaczął kwitnąć pod koniec kwietnia i dalej kwitnie i ma jeszcze pąki ,pszczół na nim masa.
nie wiem co się dzieje w tym roku z moimi pszczołami ale nic mi się nie roji chyba są chore warroza ,nosema ,kislica

pisiorek,
Żebyś sobie nie wykrakał...

wszystkie rodziny puściłem na 1,5 korpusu a w niektórych nie dałem w ogóle kraty .matki nie czerwią wyżej jak gniazdo i pół nadstawka .mogą się wyszaleć . w żadnym ulu nie ma mateczników . dawniej miałem z rojeniem problemy i z początkiem mają była walka z rójkami ,w tym roku jest ok ...

Ja wyszedłem z założenia, że część miodku zostawię z racji nie pewnej pogody. Może mam złe przekonania, ale nie chciałbym wybrać wszystkiego i potem pompować je cukrem. Zostawiłem im po jakieś 2,5-3 litry miodku w nadstawce.

_________________
Pura Vida

Pisiorek, na jednym korpusie ?, w maju? to te rójki pewnie zbierałeś w słoik po miodzie a ocenę matek w innym temacie wystawiałeś na podstawie prowadzenia takiej gospodarki jaką prowadziłeś do tej pory Jak postawisz drugi korpus na daszku ,ale czytaj ,czytaj dalej.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

bo lubię, ty jestes glupszy niz ustawa przewiduje .

To niezła bieda - u mnie się rzepak trochę rozkrzewił po deszczach i jeszcze troszkę żółtego jest. Wczoraj nie szło ramki przechylić bo leciało ciurkiem... a pyłku tyle ze nie miałem w co zbierać...
Jak się ciepło utrzyma to od środy akacja.

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze

Każdy przecież wie, że jak nie dasz kraty albo pszczoły nie zaleją miodem to matka będzie czerwić w najwyższym punkcie ula Czyli jak dasz 5 korpusów to w tym najwyższym będzie czerwić dopóki będzie tam miejsce i dopiero zejdzie niżej.

oby tylko nie padało całe dnie

_________________
Pura Vida

Każdy robi-pisze na swój wizerunek,praktyki krzykiem się nie zastąpi.
Po przeczytaniu takiego wpisu wiadomo ile jeszcze musi zjeść pszczelarz chlebusia.

_________________
,,Nie ma nic gorszego niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję"
Jerzy Dobrowolski