FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 10:06 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 28 ] 
Autor Wiadomość
Post: 27 maja 2019, 07:44 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 grudnia 2016, 07:39 - wt
Posty: 32
Lokalizacja: Rossoszyca
Ule na jakich gospodaruję: warszawskie poszerzane korp.
Miejscowość z jakiej piszesz: Rossoszyca
Witam serdecznie!

Założyłem nowy wątek, bo temat nie był chyba szerzej i głębiej podejmowany. Mam tu na uwadze ule korpusowe, drewniane z ramką waszawska poszerzaną i nadstawkami z ramką 1/2 wlkp., w wersji proponowanej ongiś przez polskipszcelarz.pl.

Ale wypada wpierw pochwalić się, że moje plany sprzed dwóch lat zrealizowałem. Wykonałem 4 takie ule i rok temu w połowie czerwca 2018 zostały zasiedlone pakietami z nowymi unasienionymi matkami rasy Buckfast. Nie pobierałem miodu, traktując rodzinki czysto rozwojowo. Książkowo zakarmione we wrześniu i profilaktycznie leczone (Apivarol x 3).Pięknie przezimowały na 7-8 ramkach.

W jakiejś wolnej chwili pochwalę się zdjęciami...

No i zaczął się nowy sezon tegoroczny, a z nim pierwsze kłopoty i błędy oraz wielkie wyzwania.

Pierwsza kontrola w ciepły dzień na początku marca pokazała, że matki pięknie i dynamicznie czerwią (najprawdopodobniej zaczęły już w ostatniej dekadzie lutego!). Czerw kryty na 2-3 środkowych ramkach. Kiedy pochwaliłem się Panu Michałowi spod Łowicza, od którego kupiłem pakiety, opierniczył mnie, że zrobiłem wielkie wietrzenie gniazda i czerw można tak zaziębić, a matkę mogą pszczoły uśmiercić... Moje szczęście , że przejrzałem ramki pojedyńczo przykrywając ul ciepłym kocem pociętym na kawałki... Po kontroli ociepliłem od góry i zmniejszyłem wylotki.

Przyznaję się, że zaniedbałem kwiecień, jeśli chodzi o przeglądy... Przyjąłem założenie, żeby dać rodzinkom spokój. Korpusy miodowe położyłem dopiero 1 maja... (pasieka w Łódzkiem, k. Sieradza)...

No i na 1 maja 2019 zobaczyłem pierwsze wyrojenie moich pszczółek z jednego z uli... Udało mi się rój zagospodarować, choć nie byłem przygotowany - brak rojnicy, brak zapasowego ula, ramki bez węzy, budowanie przez pół nocy ula :D Ot, błędy młodego , naiwnego pszczelarza (podświadome przekonanie, że z tą rasą to raczej dużych kłopotów nie będzie...).

Przejrzałem wszystkie ule i z każdego powycinałem mateczniki rojowe - od 4 do 7 w każdym ulu, pozostawiając po jednym...

Po tygodniu drugie wyrojenie. Rój złapany, osiedlony.

Potem trzecie - rój wyszedł, a po kilku godzinach, zanim dojechałem z warszawy, wrócił do ula przed wieczorem...

Przedwczoraj - czwarte... Niezły test dla psychiki.

Czas na moje pytanie, zwłaszcza do tych, którzy gospodarują na taki modelu ula.

1. Czy pozwalacie matce czerwić na 10 ramkach, czy ją ograniczacie np. do 7 czy 8 ramek, stosując metalową kratę odgrodową w pionie?

2.Kiedy stawiacie korpusy miodowe?

3. Jak radzicie sobie z nastrojem rojowym w tych ulach? Od razu dodam, że mam świadomość, że usuwanie mateczników rojowych to likwidacja skutku, a nie przyczyny...
Wypada dodać, że dennice mam pełne, bez wentylacji...

P.S. Pozdrawiam kolegę garbara i dziękuję za nieocenioną pomoc w konsultacjach, a nawet nocną pomoc techniczną we wtapianiu węzy (22.00!)... Takie NPP - Nocna Pomoc Pzczelarska... :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 maja 2019, 08:06 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2018, 09:33 - pt
Posty: 360
Lokalizacja: Północne Lubuskie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: SŁUBICE
Zenec pisze:
1. Czy pozwalacie matce czerwić na 10 ramkach, czy ją ograniczacie np. do 7 czy 8 ramek, stosując metalową kratę odgrodową w pionie?


A w życiu to zabójstwo i produkcja nastroju rojowego przy tej ramce max 8 ramek + 1-2 ramka pracy

Zenec pisze:
Kiedy stawiacie korpusy miodowe?


opcje są dwie 1) jak jest siła - kiedy brakuje miejsca i wylewają się gniazda i jest w miarę stabilna pogoda i nie zapowiadaj że przymrozi
2) jest siła i zaczyna się pożytek wiosnę rzepak itd

Podstawa to siła rodziny słaba nie wejdzie i tak do nadstawki

Zenec pisze:
Jak radzicie sobie z nastrojem rojowym w tych ulach?


Schładzanie gniazda dennica siatka , dawanie węzy i ramek pracy aby się nie nudziły . Odkłady nawet małe podbieranie po nawet 1 ramce i robienie odkładów zbiorczych które można później dzielić . Zasilanie czerwiem innych rodzin. Generalnie muszą mieć zajęcie , miejsce , jedzonko i pożytek. I dobrą wentylację jak masz termos to idą w siłę na wiosnę ładnie, ale gotują się jak ich dużo i ciepło.

Jak mimo wszystko nie reagują na te metody zmienić materiał , jak z dobrym materiałem nie dajesz rady ... to czytać , uczyć się i zastanowić się co robię źle :roll:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 maja 2019, 23:02 - pn 

Rejestracja: 05 października 2012, 01:48 - pt
Posty: 355
Ule na jakich gospodaruję: 435x170, WLKP12
ivi584 pisze:
I dobrą wentylację jak masz termos to idą w siłę na wiosnę ładnie, ale gotują się jak ich dużo i ciepło.
Mam też termosy - poliuretany będące na siatce. Nawet w upalne dni nic się nie gotują... Wentylacja tylko dołem..


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2019, 06:50 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 grudnia 2016, 07:39 - wt
Posty: 32
Lokalizacja: Rossoszyca
Ule na jakich gospodaruję: warszawskie poszerzane korp.
Miejscowość z jakiej piszesz: Rossoszyca
Przychyklam się do waszych opinii. Po przemyśleniach dochodzę do przekonania, że mam efekt termosu i stąd te rojenia...

Planowałem wymienić te moje pełne dennice na osiatkowane już w tamtym roku, ale jakoś nie zmobilizowałem się.... W tym roku zaplanowałem pójście w kierunku wielkopolskich - gotowe 12 korpusów gniazdowych, daszki, kończę głębokie dennice z dwoma szufladami, górna osiatkowana.

Te roje osadziłem w takich samych korpusach na ramkę wp, ale już na dennicach osiatkowanych. Dobiega miesiąc, odkąd zasiedliłem pierwszy rój i pięknie się rozwijają...

W starych dennicach zrobię duże pajączki, przydadzą się kiedyś, może na czas czyszczenia dennic...?

Dziękuję ivi584 i robikowi za podpowiedzi.
Czekam nadal na opinie innych użytkowników tego modelu ula... :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2019, 07:15 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2018, 09:33 - pt
Posty: 360
Lokalizacja: Północne Lubuskie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: SŁUBICE
Zenec pisze:
Wypada dodać, że dennice mam pełne, bez wentylacji...


robik, czytamy dokładnie ...tu brak wentylacji wiec termos -> sauna .... :roll:

robik pisze:
Mam też termosy - poliuretany będące na siatce


wentylacja to podstawa - jak wyżej napisałem 8)

Zenec pisze:
W starych dennicach zrobię duże pajączki, przydadzą się kiedyś, może na czas czyszczenia dennic...?


zrób pajączki użyj na zimę na testy porównasz sobie z zimowaniem rodzin na siatce i pajączkach - pamiętaj aby krążki sobie zostawić lub kupić gotowe na wiosnę przydadzą się do docieplenia.

No i pamiętaj iż jesienią /zimą wietrzymy albo dołem przez siatkę i pajączki albo górą przez powałkę - nie jednocześnie górą i dołem bo będzie komin i przeciąg w ulu i może zrobić się spory problem :rolf:

latem przy wielkich upałach można i górą i dołem, aby schłodzić gniazdo i dokładać węzę i ramki pracy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 maja 2019, 08:15 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 września 2016, 23:04 - sob
Posty: 309
Ule na jakich gospodaruję: warszawski poszerzany, dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
Zenec pisze:
Po przemyśleniach dochodzę do przekonania, że mam efekt termosu i stąd te rojenia...
Ma kilka WP ze styroduru i nie zauważyłem podwyższonego ryzyka nastroju rojowego, lub napiszę tak: nie większy niż w takich samych drewnianych.
ivi584 pisze:
nie jednocześnie górą i dołem bo będzie komin i przeciąg w ulu i może zrobić się spory problem
Ja tam na całe lato otwieram i górę. Jak im coś nie pasuje to i tak zakitują pajączki w powałce.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 maja 2019, 08:25 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2018, 09:33 - pt
Posty: 360
Lokalizacja: Północne Lubuskie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: SŁUBICE
bialywoj pisze:
Ja tam na całe lato otwieram i górę.


ehh wyraźnie napisałem ->>>>>

ivi584 pisze:
No i pamiętaj iż jesienią /zimą wietrzymy albo dołem przez siatkę i pajączki albo górą przez powałkę - nie jednocześnie górą i dołem bo będzie komin i przeciąg w ulu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 maja 2019, 07:37 - pt 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Zenec pisze:
Przyznaję się, że zaniedbałem kwiecień, jeśli chodzi o przeglądy...

i tu leży Twój podstawowy problem bo zaniedbałeś pszczoły w najważniejszym okresie. Przegląd nie polega na rozbebeszeniu gniazda.
Mam 9 takich uli . Zimuję na 7 ramkach gniazdowych. Wiosną w miarę potrzeb podaję ramki z węzą poszerzając gniazdo. Docelowo jest to 9 ramek + ramka pracy. Pszczoły mają po 3 nadstawki miodni. Brakuje Ci praktyki i systematyczności w kluczowym czasie. Nic tu nie poprawi zmiana typu ula.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 maja 2019, 22:10 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Z tą wentylacja to też nie przesadzajcie... Mam 1 taka krainke co to niby jest do amatorskich pasiek przydomowych... Czerwi pięknie tj jak buckfast .. Miodu nosi tak sobie raczej słabo... Dennice osiatkowaną ma otwarta od początku maja siedziała na 2 korpusach w układzie 10r rodni 10r miodni... Dostała cały 3 korpus 18cm wezy do odbudowy... Zrobiłem z niej już 2 odklady po 2 ramki bitego czerwiu... I co zaglądam to co tydzień nowe mateczniki rojowe a matka zeszloroczna... Teraz jak znowu bedzue to samo to zabieram matkę z odkładem a w jej miejsce daje matecznik hodowlany...

Także można wszystko robić prawidłowo a jak pszczoła nie taka to i tak będą wpadać w nastrój rojowy...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2019, 07:00 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
tomi007, piszesz że 1 taka a reszta co? na podstawie 1 matki nic nie można ocenić

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2019, 07:41 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
kudlaty pisze:
tomi007, piszesz że 1 taka a reszta co? na podstawie 1 matki nic nie można ocenić
Można ,można niczym nie odbiega od oceny 50 matek po zakupie lub opis matek w odkładach i ich przyszłych niesamowitych możliwości :haha: :haha: :haha:

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2019, 13:58 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
bo lubię,
sory zapomniałem że ocenia kupujący sprzedawca tylko liczyć musi umieć :P
a teraz tak serio zawsze czytam opisy matek na stronach i szukam nierojliwych, łagodnych i miodnych, jestem zadowolony inni chyba nie czytają opisów i nie mają miodu a pszczoły się im roją :haha:

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2019, 14:46 - sob 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
kudlaty pisze:
szukam nierojliwych, łagodnych i miodnych

u mnie tak się prowadzą S-105 i nawet F3 nadal utrzymuje charakterystyczną barwę i dobre obyczaje. Nic nie trwa wiecznie, więc nie likwiduję innych linii , ale te nie tylko że są rekordzistkami to są powtarzalne i wyrównane. Takich jeszcze nigdy nie miałem , chyba że pojedyncze rodziny heterozyjne.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 czerwca 2019, 17:59 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 lutego 2017, 17:00 - wt
Posty: 1113
Ule na jakich gospodaruję: D17
Miejscowość z jakiej piszesz: Sucha Beskidzka
kudlaty pisze:
szukam nierojliwych, łagodnych i miodnych
dobrze zimujących, trzymających się plastra

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 czerwca 2019, 15:50 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
kudlaty pisze:
zawsze czytam opisy matek na stronach i szukam nierojliwych, łagodnych i miodnych,
Poszukuję akurat tych innych, rojliwych, ostrych i niekoniecznie miodnych. Czytam wszystkie opisy i... nic! Wszystkie jak na złość nierojliwe, itd... :haha:

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 czerwca 2019, 16:49 - ndz 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
:haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 czerwca 2019, 17:41 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
JM pisze:
Poszukuję akurat tych innych, rojliwych, ostrych i niekoniecznie miodnych.
O oo Panie to są drogie sprawy :D :D

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 czerwca 2019, 22:39 - pn 

Rejestracja: 17 marca 2015, 21:59 - wt
Posty: 10
Ule na jakich gospodaruję: LN 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Wola Orzeszowska
I ja posiadam takie ule. Jednak u mnie sa to warszawskie 12 ramkowe z ramka nadstawkową warszawska cwiartką lub 8 ramek 1/2 dadanta;) i szczerze z tych uli jestem mega zadowolony. Dobra zimowla nawet slabych rodzin, na 12 ramkach jeszcze roj sie nie pojawil. Chociaz juz nastroje sie pojawialy. To wtedy wyjmujesz 3 ramki i robisz odklady pakujesz im węze w zamian w srodek i po nastroju.
A nadstawki to dokladam jak widze, ze ich zakladanie ma sens:D
Apropo miodu to ul miodu nie nosi.
Duzo mniej obslugi moim zdaniem wymagaja te ule niz ln 3/4. W tych to wiecznie mialem jakis problem, i zimowla do du...
Podsumowując:
Polecam kazdemu kto chce obcowac z pszczolami i cieszyc sie przegladami ramka po ramce do pasiek amatorskich. Na skale przemysłowa z pszczołami nigdy nie gospodarowalem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 czerwca 2019, 02:31 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
kudlaty,

Zgadza się - jak. Najbardziej masz rację po 1 się nie powinno oceniać - w moim poście nie chodziło o jej ocenę jako linii bo tu mni 5 szt a najlepiej min 10 trzeba by mieć i 2 lata czasu... Dlatego też celowo nie podałem nazwy linii aby nikt się tą opinią nie sugerował...


Chodziło. Mi tylko że trafiają się rodziny b podatne na rojenie i niekoniecznie jest to wina pszczelarza bo. Mam porównanie z innymi... Co do tej rodziny to teraz matecznikow w końcu już nie było... Z racji że są łagodne i b ładnie czerwia jak i przyjmują matki to niech sobie jeszcze będą do przyszłego roku - tylko wiem już ze to rodzina głównie na odklady...

Przy czym S105 faktycznie jest dobra bo i na miód i na odklady, b łagodne, rodziny tworzy b silne
.. Ale ma dla mnie jedna mała wadę tj czerwi b duzo na trutnie - ramka pracy dla niej to koniecznosc.... Nie wiem jak kolejne F bo mam ją za krótko ale też i pewnie nie długo bo reproduktorka coś się zaczyna "psuc" tj od 3 tyg znosi b często po 2-3 a czasami nawet 4 jaja w jednej komórce i czerwi tylko. Na 2-4 ramkach... Pewnie do sierpnia kojtnie... A jak nie to dam. Jej na zimę 3 ramki czerwiu od innych ale to raczej mało prawdopodobne choć wygląda normalnie....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 czerwca 2019, 07:46 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
tomi007 pisze:
od 3 tyg znosi b często po 2-3 a czasami nawet 4 jaja w jednej komórce i czerwi tylko. Na 2-4 ramkach... Pewnie do sierpnia kojtnie...

czasami ograniczają się pyłkiem a pyłek robi za zatwór musisz zrobić jakieś przemanewrowanie bo jak tyle czerwi znaczy że nie ma miejsca chce a nie może się wykazac

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 czerwca 2019, 18:42 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
kudlaty,

Problem polega na tym że właśnie ma wolne komórki - tj większość nie jest zalane nakropem ani zawalona pierzgą... Nie ma ramki która robiłaby za zatwior... A te jajka jak są 4 to są sklejone do kupy w taki jeden "czapek" .. Coś z nią nie tak... Może jej to minie ale wątpię... Czerwi takimi plackami trochę tu trochę tam... Szkoda mi jej bo córki po jej bdb są...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 czerwca 2019, 22:04 - wt 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
tomi007 pisze:
wadę tj czerwi b duzo na trutnie

u mnie to się nie potwierdza , w tej chwili zalewają ramkę pracy mimo , że matka tak trochę czerwi i miejsca w ulu dużo. To nie w jednej rodzinie tylko w kilkunastu jakie mam. Niespotykana cechą jest powtarzalność tych pozytywnych cech - jeszcze się z czymś takim nie spotkałem , a tańczę z pszczołami od dzieciństwa - wcześniej niż zacząłem pisać :)
Chyba ,że piszesz o tej konkretnej matce co lubi na trutowo. Jest jakaś wadliwa , albo taki się trafił egzemplarz. U mnie tego nie ma. W tej chwili pszczoły ograniczają matkę , jakby wiedziały że tego oczekuję przed lipą. Cuda jak dla mnie , aż się wstydzę pisać bo jeszcze mi zarzucą bajkopisarstwo.
Nawet w tytułowych ulach warszawskich 10r korpusowych nie doprowadziłem do nastroju rojowego tam gdzie s-105 rządzi, choć w zasadzie to powinien być bo to za ciasny ul, dla tej pszczoły. Sytuację ratują być może 3 korpusy miodni , co rozładowuje nieco tłok i brody nie wiszą mimo upałów.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 czerwca 2019, 06:23 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2286
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
manio,

Bo masz ramkę pracy... Ja nie mam i stąd takie wrażenie ale mi te trutnie nie przeszkadzają... Mają dobre geny więc to w sumie +... Mam porównanie np z cellka - jak na złość reproduktorka nie czerwi prawie nic na trutnie a jest już trochę stara bo z 2017... Musze dać jej ramkę pracy w przyszłym roku a jeszcze lepiej od razu na wiosnę dać 2 ramkę od saharnesis - na niej 3/4 komórek przerobily na trutnie...

S105 od przyszłego roku dostaną juz ramkę pracy bo teraz już sobie same zrobiły z węzy....

Pytanie też do ciebie ile lat masz już tą S105 że masz już po niej nawet f3?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 czerwca 2019, 12:48 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
maniek4 pisze:
A nadstawki to dokladam jak widze, ze ich zakladanie ma sens:D
Apropo miodu to ul miodu nie nosi.
No niby tak, ale...
Ul miodu może i nie nosi, ale może go nadmiernie magazynować i uniemożliwiać jego odebranie. I taka sytuacja ma dokładnie miejsce właśnie w WP.
Matce potrzeba do czerwienia 5 max 6 ramek, tymczasem gniazdo liczy np. 12 ramek albo i więcej. Zakładanie nadstawek często nie ma właśnie jak sam piszesz sensu, gdyż miód jest lokowany w tych 6-7 nadmiarowych ramkach w gnieździe (a to jest ca. 20 kg) i tym samym jest rozproszony i niemożliwy do pozyskania. Zakładanie natomiast krat pionowych, później pod nadstawkami dodatkowo poziomych to już sam ekwilibrystyka i udręka.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 czerwca 2019, 16:23 - ndz 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
tomi007 pisze:
Pytanie też do ciebie ile lat masz już tą S105 że masz już po niej nawet f3?

F3 to można mieć jeszcze tego samego roku :), mam s105 jak tylko pojawiła się w ofercie , chyba więc trzeci sezon , czy może nawet czwarty ? Niestety nie prowadzę żadnych notatek, a pamięć niestety zawodna. W każdym razie był czas ją poznać i docenić.
Ramkę pracy mam podzieloną na 3 sekcje, co tydzień wycinam jedną sekcję zasklepioną. Nie ma w niej warrozy , to już nie te czasy. Nigdy natomiast nie wycinam komórek trutowach w ramkach , więc trutni mają ile chcą - nie widzę aby było ich więcej niż w innych ulach. Wczoraj już wyjąłem ramki pracy , nie są już potrzebne .

Ul warszawski korpusowy ma 10 ramek gniazdowych , niby to wystarcza matce, ale trzeba pilnować żeby miała gdzie czerwić . Ramki nabite pyłkim , czy zalane pokarmem i nastrój rojowy gotowy. Najlepiej co tydzień dać ramkę węzy w okresie rójek.
W "normalnym" uli korpusowym można zawsze dodać korpus gniazda , tu trzeba bardziej się pilnować. Dlatego daję 3 korpusy miodni 1/2 wielkopolski, ale i ti zdarzają się rodziny ( zgadnijcie które :) ) co zaleją i te 3 korpusy w tydzień. Spróbuję może dodać do gniazda korpus 1/2 wielkopolski z normalną ramką ( w miodni mam 35 mm)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 czerwca 2019, 13:50 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2018, 09:33 - pt
Posty: 360
Lokalizacja: Północne Lubuskie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: SŁUBICE
manio pisze:
Ul warszawski korpusowy ma 10 ramek gniazdowych , niby to wystarcza matce, ale trzeba pilnować żeby miała gdzie czerwić


prawda .. dlatego należy pilnować ilość ramek i lekko ograniczać matki lub robić systematyczne odkłady , do tego skłaniam się coraz bardziej ku tezie że potrzeba również kraty pionowej aby zmniejszać gniazdo 10 ramek w których miód jest na górze ramki a reszta czerw lub sam czerw na całej ramce to szybki ....nastrój rojowy

Obecnie mam rodzinę gniazdo 10x WP sam czerw, na górze idzie 3 x 1/2 WLKP - i już 3 razy odbierane 2-3 ramki , teraz przerwa w pożytku i będzie trzeba coś podziałać aby nie chciały dać dyla

Wygryzienie się czerwiu z kilku pełnych ramek WP robi ścisk szybko w ulu 8)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 listopada 2019, 23:39 - pt 

Rejestracja: 13 lutego 2011, 16:12 - ndz
Posty: 16
Lokalizacja: Podlasie
Ule na jakich gospodaruję: wz
witam,
widzę, że gospodarujesz na ulach WP korpusowych, chciałbym pozyskać opinię na ich temat i jeżeli byłaby mozliwośc schemat bądz wymiary poszczególnych elementów. obecie mam ule WZ i WP i chciałbym spróbować wykonać własne korpusowe.pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 listopada 2019, 00:47 - sob 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
zobacz tu
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtop ... 11&t=11182
a i wcześniejszy wątek
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtop ... &start=200

nie warto robić kroku w tył , ale jeśli chcesz to poszukam rysunków lub zrobię nowe. To nie jest jednak dobry pomysł i szczerze odradzam bo będziesz żałował. Lepiej od razu idź w langstrotha - to światowy standard , a ramka jak leżąca warszawiaka zwykłego :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 28 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji