FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 11 lipca 2025, 00:02 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 29 ] 
Autor Wiadomość
Post: 19 czerwca 2012, 21:10 - wt 
Koledzy powiedzcie mi czym mogę wyczyścić kraty z wosk i kitu pszczelego ,
czy jest jakiś konkretny preparat do tego stosowany i w miarę tani ,
część krat jest winidurowa i część metalowa .
Pionowe kraty winidurowe w warszawiakach są oprawione w zaciskane paski blachy
wygląda to jak troszkę większa ramka o podwójnej grubości blachy około 2-3mm
mają już kilka lat i ta blacha zrobiła się nie estetyczna , zastanawiam się nad pomalowaniem tego tylko na jaki kolor i czy to pszczółkom nie będzie
za bardzo przeszkadzać (zapach ,kolor) .
Słyszałem też że kraty metalowe są lepsze , bo te winidurowe ponoć
uszkadzają skrzydełka .


Na górę
  
 
Post: 19 czerwca 2012, 21:21 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 listopada 2010, 21:00 - czw
Posty: 287
Lokalizacja: Dobrociesz
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski,wielkopolski h16
A jak zapobiegacie "przyklejaniu" kraty odgrodowej do górnego korpusu? Co podniosę korpus to albo zostaje u góry albo w połowie się oderwie i za chwilę spada rozjuszając przy tym małe podopieczne..


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 czerwca 2012, 22:20 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Kraty do zamrażalnika ,zamrozić i oczyścić\wykruszyć .
Teraz nie ma większego sensu tego robić co kilkanaście dni ,krata jak leży w miare dokładnie to nie powinno być większego problemu z przylepianiem co innego jak odległości są za małe lub za duże wtedy pszczoły te usterki "naprawiają"w jedyny spośób jaki potrafią.
Trzeba wziąć poprawke na fakt że są linie o dużych skłonnościach do kitowania jak i linie nie wykazujące prawie tej cechy.

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 sierpnia 2019, 11:40 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 września 2016, 23:04 - sob
Posty: 333
Ule na jakich gospodaruję: warszawski poszerzany, dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
Odgrzeję kotleta:
jakim sposobem czyścicie kraty odgrodowe...ale te winidurowe (te cienkie)?
(poza wymrażaniem, bo o tym wiem)
Gdzieś kiedyś wpadło mi w ucho, że można też sodą. Ale co? Tak jak ramki do gorącej wody?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 sierpnia 2019, 12:13 - ndz 

Rejestracja: 16 września 2010, 11:16 - czw
Posty: 228
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Gorąca woda zniekształci ( powygina ) Tobie kraty. Soda jak najbardziej ale w ciepłej a nie gorącej wodzie. Ja odrazu po wyjęciu z roztworu sody kąpałem kraty w wodzie z octem tak jak to robię z ramkami.

_________________
Nie tylko produkty pszczele są arcyzdrowe, zdrowe jest również samo zajmowanie się pszczołami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 sierpnia 2019, 13:08 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 czerwca 2015, 17:35 - pt
Posty: 457
Lokalizacja: Świętokrzyskie - k. Jędrzejowa
Ule na jakich gospodaruję: WLP18
Miejscowość z jakiej piszesz: Siemianowice Śląskie
kkdt pisze:
A jak zapobiegacie "przyklejaniu" kraty odgrodowej do górnego korpusu? Co podniosę korpus to albo zostaje u góry albo w połowie się oderwie i za chwilę spada rozjuszając przy tym małe podopieczne..

Cześć.. O tym pomyślałem przy projektowaniu korpusu. Krata musi leżeć na ramkach, a korpus u mnie w dolnej części ma wręgi 5 - 7 mm dokoła czyli powierzchnia przylegania do kraty jest mniejsza, a dolne beleczki ramek miodni są 7 - 10 mm nad kratą. To jak na razie wystarczy dla miękkich i twardych krat plastikowych. Nie kleją się do górnego korpusu tylko do ramek w gnieździe.
Pozdrawiam
Leszek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 sierpnia 2019, 16:33 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 stycznia 2011, 23:55 - śr
Posty: 118
Lokalizacja: bochnia
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Woda może być zimna plus soda kaustyczna .Kraty zanurzyć w płynie i będą jak nowe.Mogą leżeć kilka dni, kit się rozpuści a wosk odejdzie.

_________________
kri


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 sierpnia 2019, 19:24 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2316
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
kri pisze:
Woda może być zimna plus soda kaustyczna .Kraty zanurzyć w płynie i będą jak nowe.Mogą leżeć kilka dni, kit się rozpuści a wosk odejdzie.


Hmmm muszę spr - z kitem to najmniejszy problem bo z nim soda kaustyczna świetnie sobie radzi w ciepłej wodzie .... Za to zawsze miałem problem z woskiem z tym że nigdy nie moczylem krat winidurowych w sodzie kilka dni...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 sierpnia 2019, 16:39 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
duży mróz w zimie i delikatnie ostukać. Wszystko się wykruszy i kraty pozostaną oczyszczone. Później można je zdezynfekować na wiosnę różnymi środkami. Ja u siebie kraty odgrodowe pozostawiam na daszkach konkretnych uli po sezonie. Jesienna aura plus zima robi swoje i na wiosnę kraty są w zasadzie oczyszczone. Kraty są z grubego plastiku, także aura im nie szkodzi.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 sierpnia 2019, 22:05 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8749
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
metalowe do topiarki słonecznej wrzucam cały pakiet po kilku godzinach wszystko czyste jak nowe,
z windurowych powoli rezygnuje bo ograniczają komunikacje i są do niczego
pogrubiane były by ok gdyby nie lipny materiał z jakiego są wykonane bo odkształcają się i są beznadziejnie wykonane

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 sierpnia 2019, 21:32 - wt 

Rejestracja: 16 września 2010, 11:16 - czw
Posty: 228
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Jedyna wada metalowych to ich grubość. W niedokładnie wykonanych korpusach może powodować powstawanie szpar.

_________________
Nie tylko produkty pszczele są arcyzdrowe, zdrowe jest również samo zajmowanie się pszczołami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 sierpnia 2019, 21:44 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 czerwca 2019, 17:27 - ndz
Posty: 434
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
kudlaty pisze:
metalowe do topiarki słonecznej wrzucam cały pakiet po kilku godzinach wszystko czyste jak nowe

I już bardzo sie cieszyłem,że fachowa porada ,a tu niestety kolejna bajeczka.!
Wosk jasne ,pewnie szybko spłynął,ale z kitem to pocisnąłeś. :pala:
Piękne słonko,super topiarka ,lecz kit zostaje i nie ma takiej opcji by ramki były nóweczki :cry:
Obrazek

Obrazek
P.s Dla jasności kraty były pod płytą w topiarce :mrgreen:

_________________
"Jeśli chcesz coś, czego nie miałeś wcześniej, musisz zrobić to, czego nigdy nie robiłeś."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 sierpnia 2019, 21:57 - sob 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6797
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
Kit z krat można usunąć spirytusem, .
Jest denaturat bez zapachowy ,lejemy 10 litr do płaskiego szczelnego naczynia wrzucamy to co chcemy czyścić za tydzień wyjmujemy ,czyste ,i nie powoduje korozji ;) .
Ja tak czyszczę nakrętki do słoików z dziurkami .Z tym że daję bimberek a później wykorzystuje to do Ambrozolu . Ot taka zaradność ;) .

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 sierpnia 2019, 22:26 - sob 

Rejestracja: 16 września 2010, 11:16 - czw
Posty: 228
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Przepis na nalewkę (lekarstwo) z propolisu spirytus + propolis + woda . Spiryt w 98 % rozpuszcza propolis

_________________
Nie tylko produkty pszczele są arcyzdrowe, zdrowe jest również samo zajmowanie się pszczołami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 sierpnia 2019, 23:08 - sob 
baru0 pisze:
Kit z krat można usunąć spirytusem, .

po co wstawiasz do zamrażarki i po 24 godzinach sam odleci jak potrzepiesz


Na górę
  
 
Post: 25 sierpnia 2019, 08:54 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8749
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Bagisek., a co brudne masz te kraty nic nie zleciało :?: nie da się pracować :?: jak chcesz żeby się błyszczały jak psu ja.ca to wyciągnij gorące i przetrzyj jakąś szmatą tylko nie syntetyk i łap sobie nie poparz abyś później miał czym pisać na forum że nie poinformowałem że gorące a temperatura może wynosić spokojnie koło 100stopni zależy jakie słońce,
co do ramek jak chcesz mieć wygłaskane to rób to na ciepło kilka ruchów i gotowe, nie mam aparatu w telefonie bo mi padł, bo zrobiłbym zdjęcie ramek jak wygladają po wyciągnięciu z topiarki i tylko uderzeniu o jej krawędź
ps myślenie nie boli, czasami trzeba się tylko więcej napracować jak ktoś nie potrafi robić tego samodzielnie

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 sierpnia 2019, 08:55 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 grudnia 2007, 20:19 - pn
Posty: 262
Lokalizacja: Lubelskie
kkdt pisze:
A jak zapobiegacie "przyklejaniu" kraty odgrodowej do górnego korpusu? Co podniosę korpus to albo zostaje u góry albo w połowie się oderwie i za chwilę spada rozjuszając przy tym małe podopieczne..




Już ci odpowiadam podczas ćwierćwiecznej praktyki nie spotkałem się żeby sie krata nie przylkeiła do górnego korpusu(no chyba że ktos coś wie co ja nie :) ) ale jest na to myk jak dopiero rozwijasz pasiekę możesz sobie zrobić albo kupić takie ule jakie mam ja albo sprzedać te co masz i kupić inne zasada jest taka że wręg na którym zawieszasz ramki jest obniżony o jakieć pół cm do dołu wtedy kładziesz krate obojętne jakiego typ met/plasytyk na ramkach nie na korpusie i masz komfort pracy mi jeszcze w życiu sie krata nie przykleiła do górnego korpusu i daje ci gwarancje że w życiu ci sie nie przyklei:) a pracowałem na tych ulach kiedyć przyklejających i wiem co to jest (upał,ciężar korpusu,zmęczenie a jeszcze jak masz troche agresywne pszczoły itd...) jedynie mogę ci współczuć. Ale jakoś ludzie tak pracują i dają rade pomału coś tam uchyli podważy odklei oderwie pomału i dalej działa:) tylko to zajmuje czas który spożytkować na inne prace a w takim jak mam ja zdejmujesz korpus i to wszystko i dymu prawie nie używam bo i ja i pszczoły nie mają nerwów z grzebaniem że coś tam sie klei .
Pozdrawiam i powodzenia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 sierpnia 2019, 09:28 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 czerwca 2019, 17:27 - ndz
Posty: 434
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
kudlaty, wiec nie pisz że kraty są jak nowe.Bo młodzież w to uwierzy , a ktoś z doświadczeniem padnie ze śmiechu , lub spadnie z krzesła.
I będzie zawiedziony kolejnym Twoim 6138 postem.
Ja tez teraz nie mam Tel by zrobić zdjęcie , bo teraz kraty po czyszczeniu wyglądają lepiej jak przyszły w paczce od Pani Pietrzakowej.
I jak napisałeś myślenie , to podstawa a nie czytanie bajek" Z mchu i paproci" :mrgreen:

_________________
"Jeśli chcesz coś, czego nie miałeś wcześniej, musisz zrobić to, czego nigdy nie robiłeś."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 sierpnia 2019, 09:39 - ndz 
Bagisek., Marku :lol: masz problemy jak stonka przed wykopkami ,jak chcesz zachować w ulach pedantyczną czystość to ule i kraty wymieniaj co roku na nowe :P
ps.jak ktoś nie ma problemów to sobie je sam stworzy :haha:


Na górę
  
 
Post: 25 sierpnia 2019, 11:07 - ndz 

Rejestracja: 31 sierpnia 2007, 21:56 - pt
Posty: 961
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: dadant
ruki123 pisze:
zasada jest taka że wręg na którym zawieszasz ramki jest obniżony o jakieć pół cm do dołu wtedy kładziesz krate obojętne jakiego typ met/plasytyk na ramkach nie na korpusie i masz komfort pracy mi jeszcze w życiu sie krata nie przykleiła do górnego korpusu i daje ci gwarancje że w życiu ci sie nie przyklei:

A jak masz ule bez wręgowe to co wtedy :wink: dziury między korpusami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 sierpnia 2019, 11:31 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 czerwca 2019, 17:27 - ndz
Posty: 434
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
pisiorek, gdybym traktował Ciebie jak człowieka,to może bym sie odniósł do twego postu.Ale nawet teść Marek mówi żeby z osłami nie gadać.W tym przypadku zgadzam się z nim całkowicie.
Bo nawet nie rozumiesz tego tematu a piszesz aby cos napisać bo nudno na krańcówce :haha:
Dla przypomnienia i ZROZUMIENIA tobie to temat dotyczy czyszczenia krat ,a nie czystości w ulu :mrgreen:

_________________
"Jeśli chcesz coś, czego nie miałeś wcześniej, musisz zrobić to, czego nigdy nie robiłeś."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 sierpnia 2019, 11:32 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 czerwca 2019, 17:27 - ndz
Posty: 434
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
Dubel :(

_________________
"Jeśli chcesz coś, czego nie miałeś wcześniej, musisz zrobić to, czego nigdy nie robiłeś."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 sierpnia 2019, 13:46 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 grudnia 2007, 20:19 - pn
Posty: 262
Lokalizacja: Lubelskie
Odnowiciel pisze:
ruki123 pisze:
zasada jest taka że wręg na którym zawieszasz ramki jest obniżony o jakieć pół cm do dołu wtedy kładziesz krate obojętne jakiego typ met/plasytyk na ramkach nie na korpusie i masz komfort pracy mi jeszcze w życiu sie krata nie przykleiła do górnego korpusu i daje ci gwarancje że w życiu ci sie nie przyklei:

A jak masz ule bez wręgowe to co wtedy dziury między korpusami.



ale ja nie pisze czy wręgowe czy płaskie to bez znaczenia pisałem o tym wręgu co sie ramki zawiesza jak nie rozumiesz o co chodzi to jak no jak ci to wytłumaczyć w bezwręgowych tesz masz taki wręg co sie na tym ramki wiesza :) to o to chodzi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 sierpnia 2019, 20:22 - ndz 

Rejestracja: 31 sierpnia 2007, 21:56 - pt
Posty: 961
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Masz zrobiony wręg 0,5cm w korpusie, czy 0,5cm są zagłębione góra ramek w korpusie bo to jest różnica.
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 sierpnia 2019, 21:16 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2316
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Odnowiciel pisze:
ruki123 pisze:
zasada jest taka że wręg na którym zawieszasz ramki jest obniżony o jakieć pół cm do dołu wtedy kładziesz krate obojętne jakiego typ met/plasytyk na ramkach nie na korpusie i masz komfort pracy mi jeszcze w życiu sie krata nie przykleiła do górnego korpusu i daje ci gwarancje że w życiu ci sie nie przyklei:

A jak masz ule bez wręgowe to co wtedy :wink: dziury między korpusami.


Nie wiem czy dobrze rozumiem ale mam 1 rodzine w kupionym ulu w takim korpusie gdzie krata leży na ramkach a nie na wregach - szczerze ciężko się robi w nim przeglądy bo te ramki są głębiej o te parę mm - niby szczegół ale mi się ten ul zdecydowanie nie podoba... Korpusy ten ul ma nowe że styropianu ale nie jest to lyson... Muszę spr jaki ma napis z boku o ile ma... W każdym razie wygląda to tak że odstęp między korpusach został przeniesiony na górę korpusu - też bez sensu bo potem pszczoły mogą się gniesc jak nie ma nic odstępu od dołu ramek...

Co do "integracji kraty" z górnym korpusem - miałem też taki jeden ul - b. mi się to podobało - krata była przyklejona jak trzeba więc jej nie odklejalem bo i po co? Pszczoły wg mnie się nie gniotly...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 sierpnia 2019, 21:27 - ndz 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6797
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
ruki123 pisze:
ale jest na to myk jak dopiero rozwijasz pasiekę możesz sobie zrobić albo kupić takie ule jakie mam ja albo sprzedać te co masz i kupić inne zasada jest taka że wręg na którym zawieszasz ramki jest obniżony o jakieć pół cm do dołu wtedy kładziesz krate obojętne jakiego typ met/plasytyk na ramkach nie na korpusie i masz komfort pracy

Ja właśnie to zmodyfikowałem przy robieniu korpusów , według standardowych korpusów i 99% krata zostaje na dole ;) .
Powiem tak ,to była i jest jedna z najbardziej wkur,,,zających rzeczy ,bo mam kilka kupnych i w tych krata prawie zawsze do górnego przyklejona .

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 sierpnia 2019, 08:05 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 grudnia 2007, 20:19 - pn
Posty: 262
Lokalizacja: Lubelskie
pszczoły sie nie gniotą krata nie przykleja jest ok. ten wręg na oko z pół centymetra niżej nie mierzyłem może centymetr ule można takie zrobić ja mam kupione od burnata można sobie filmy oglądnąć tam jest wytłumaczone o co chodzi dla tym co nie wiedzą co to za wręg puszczam link
https://www.youtube.com/watch?v=CNEYepiKQFs


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 sierpnia 2019, 09:28 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2316
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
ruki123 pisze:
pszczoły sie nie gniotą krata nie przykleja jest ok. ten wręg na oko z pół centymetra niżej nie mierzyłem może centymetr ule można takie zrobić ja mam kupione od burnata można sobie filmy oglądnąć tam jest wytłumaczone o co chodzi dla tym co nie wiedzą co to za wręg puszczam link
https://www.youtube.com/watch?v=CNEYepiKQFs


ten jeden ul który mi się nie podoba to jest właśnie Burnat - spr i fotka się zgadza z tym co mam na pasiece... ciężko się go przegląda w porównaniu do typowych... a i krata "kupna" musi być docinana aby "wpadła" w ten kwadrat... no chyba że mają być to korpusy na kraty metalowe - wówczas może być to dobre rozwiązanie - ja opisuje moje doświadczenia z winidurowymi - metalowej jeszcze nigdy nie miałem...

ale każdy lubi co innego - osobiście to mi przyklejona do doły krata odgrodowa nie przeszkadza - no chyba że odpada - jak się trzyma to sobie może tam być do końca sezonu i dopiero wtedy ją odklejam...

wniosek z tego taki że znowu wszystko się komplikuje bo ule
"burnata" nie pasują za bardzo do innych standardowych...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 sierpnia 2019, 21:41 - pn 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6797
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
Ja sobie pogrubiłem wręgi i po prostu korpus poszedł "do góry .

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 29 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji