FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

jesienią pojawiają się ciche rabunki te zaradniejsze mogą opendzlować te mniej zaradne i póżniej jest tak że jedne w grudniu siedza na gołych plastrach a w innej rodzinie mają zapasu na dwie zimy mimo ze jedne jak i drugie tyle samo dostały, pytanie która rodzina jest chwalona bo się same zakarmiły albo oszczędnie gospodarują zapasami problem w tym że to są zapasy sąsiadek a wg mnie jedne jak i drugie powinny być zlikwidowane zwłaszcza te z genenm zarradoności, ktoś kto się nie interesuje nie widzi pewnych spraw, podobnie sprawa ma się do póżnego czerwienia jedne walą jajami cały rok i pokarmu brak a inne siedza w klebie do wiosny i niewielkie zużycie, bez odpowiedniej diagnozy i wiedzy co się działo można sobie wróżyć z fusów

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381

W tym rzeczkudlaty, że nie ma głodu , w dolnych jest pokarm sprawdzone ,bo inaczej już bym karmił jakby nie miały.W sierpniu pisałem o nich gdybym ich nie przywiózł to by z głodu padły.Dostawały ciasto,odymiane,przy zimowym zakarmianiu zostawiłem na sześciu ramkach i pięciu w nadstawce , na tylu były zakarmiane ,resztę pokarmu co nie pobrały dostały inne rodziny.Błąd z mojej strony to taki że ślepo wierzyłem iż w lesie dadzą sobie radę,już na tam na tym etapie brak było czerwiu o pokarmie nie wspomnę.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

pszczoły i my lubimy pieszczoty. One zas wola nietypowy fetysz taki jak stukający rogacz lub dzięcioł. Tak od zawsze było w kniei. Wydawać by się mogło styrodur wystukany i wyjedzony przez dzięcioła przy minus 15 - idzie do Jezusa, a tu w kwietniu można zobaczyć, da się ?

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/

Starsi pszczelarze mają takie podejscie, by zimą nie podchodzić do uli wręcz twiedzą, aby nawet nie chodzić po pasiece ,mój dziadeczek, któremu nosiłam podkurzacz też tak mówił ,osobiście myślę, że jedna wizyta na pasiece i delikatne podglądnięcie nie szkodzi niczemu ,czasem można coś poprawić .Zeknęłam do kilku uli wyrywkowo i znalazłam jedną osypaną . jeden późny słaby odkład,jesienią pszczoły wymieniły w nim matkę ,zamknęłam dennice i może doczłapią do wiosny ? Szkoda matki, która jest w tym ulu . Pozostałe rodziny zimują wzorowo w tym roku ,są w dobrej sile ,pokarm jest ,osypy minimalne .pozdrawiam ze zduńskiej.

_________________
Nie było mnie kilka dni, powodem zablokowania konta było podobno /burzenie jedności pszczelarskiej /

Ja dzis zaglądłem pod powałki i pszczoły ładnie w kłębach siedza nisko. zajmuja od 4 do 8 uliczek. troche sie martwie o te dwie rodzinki co na 4 uliczkach siedza, ale nic na to teraz nie poradzę

Pajej,
cztery uliczki to kłąb wielkości pięści, kto zimuje takie rodzinki ?

Tysiące pszczelarzy,tylko w necie średnia 8 ramek.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

Cztery uliczki to 15 cm, plus osłonowe _ to nie jest źle- w klimacie.

_________________
Z Pozdrowieniem: bohtyn-ociec
Lubię ule Warszawskie Zwykłe.

to tzw celebryci. 3/4 pasieki robi na to by pokazać 1/4.

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/

osiem ramek to 10 uliczek, ale średnica kłębu
takie rodzinki to pełny wypas.


Może do wiosny dociągną, ale to troszkę mało.

ty to jesteś gość, super, pogratulować.

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/

przy dobrym prowadzeniu przegonią te YT

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/

troche mnie uspokoiłeś, na wiosne jak mi przezimuja to wzmocnie czerwiem z najwiekszych rodzin tak aby wyrównać siłę. Cieszy mnie ze jedzenia mają mnóstwo

oj panie ja to łącze wszystko co nie obsiada minimum dwóch korpusów na czarno w pażdzierniku, kłąb to musi być jak wiadro po inwercie ale tym najlpeszym, słabszych to szkoda zimować bo do siły dojdą na wrzesień w święto pracy dokładam im ósme korpusy bo sie nie mieszczą, jak dobijają do 10 to robie pierwsze miodobranie z mniszka średnio 4 korpusy ale nie biere wszystkiego później wieze pod las na spać i tylko licze mamone leżąc na hamaku w cieniu, a póżniej to nie pamiętam bo się obudzilem

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381

to zależy czy te cztery uliczki są od strony powałki ( wtedy całkiem normalnie) , czy tyle widać przez siatkę dennicy - wtedy chyba dość chudo , ale nigdy nie zaglądałem . W każdym razie nie zaglądać , nie martwić się , bo jeśli nic im nie dolega to spokojnie wybuchną wiosennym rozwojem. Prawdziwe pszczoły nie wyglądają jak te u jutuberów z ulami i ramkami prosto ze sklepu
powodzenia w Nowym Roku !!!

kudlaty,

Ty kudłaty możesz sobie ironizować i robić podśmikujki
Faktycznie takie pszczółki jak przeżyją to na późne pożytki może i dojdą, ale w większości a przynajmniej u mnie takie rodzinki to nieporozumienie.
Nie dość, że problematyczne w zimowaniu to gdy inne mają półkorpus miodku to takie dopiero sie do zbierania przymierzają.
To jest najsłabsza rodzinka i na moje warunki minimum, a może i do połączenia wiosną.

To masz jakieś szczupłe te pszczółki

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber

teraz się będziemy licytować czy to 12 czy 14 cm
z ramkami czy bez.
Dla mnie kłąb na 4 uliczkach to taki malutki pięść.

Ja mam ze dwadzieścia takich rodzinek , utworzonych z ulików weselnych i trzymam w nich matki zapasowe . Przeważnie przezimują w doskonałej kondycji a młode matki krainki , mogą wiosną zadziwić.

zdjałem powałkie i z góry zaglądałem. pszczółki w tych rodzinkach siedza gdzies w połowie ramki. Jedna rodzinka to odkład a druga to rodzinka gdzie wymieniły matke bo stara juz słaba czerwiła. tam jesienia była wieksza moc.
Jest jeszcze opcja połączenia tych rodzinek, ale zobaczymy co sie stanie na wiosne

To o czym my mówimy ?????

Odnoszę wrażenie, że ze skrajności w skrajność, kiedyś pszczoły zimowały na 4 korpusach ,
teraz na czterech uliczkach
Można i tak, a kto komu zabroni ?????
Jak kupowałem pszczoły wiosną też były na 10 ramkach wz
i "miodu jak na lekarstwo " dosłownie
Tylko ja nie wiedziałem jak wygląda prawdziwa rodzina pszczela, Wy wiecie a początkujący się niebawem dowiedzą

trzeba jeszcze wyczuć różnicę czy to jest 4 uliczki bo więcej się nie dało czy jest ich tyle bo tyle miało być, zgadza się trzeba umieć zazimować i wiedzieć co zrobić z nimi wiosną ale jak nie ma się pomysłu to i najładniejszą rodzinę można wiosną zablokować w rozwoju i gonić po drzewach gdy moje maleństwa pracują
był czas że łączyłem po pierwszym przeglądzie 5 ramkowe rodziny bo się naoglądałem głupot w internetach bo tylko siła i moc się liczy
tak mi przyszło do głowy pytanie dlaczego te gwiazdy ze zdjęcia nie są w kłębie
moje towarzystwo telepie się z zimna i wszystko kłęby jak pięść niemowlaka

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381

kudlaty,

Właśnie o to chodzi by mieć takie jakie się chce a nie takie jakie wyjdą (chociaż czasami coś się "śliźnie")
U mnie cieplutko było a ule klepkowo/płytowe ocieplane,
A może to kalesony były za świeże i słabo ich otumaniło ?
Ale kłąb od dechy do dechy



5 ramkowe nie ale 3 ramkowe (4uliczkowe) u siebie bym łączył szybko.
Pierwszych nie łączyłem bo sztuki cieszyły

jak trzy ramki ładnie obsiadane na wiosnę to też krzywda im się nie dzieje, już trochę się napatrzylem na rodziny wiosną i jeden szybki wgląd i wiem czy pacjent rokuje czy nie a muszę przyznać że widzę to czego większość nie widzi zresztą sam nie widziałem i jak mi pokazywał kiedyś gość co ma dwiesta uli na wiosnę takie mizerie i mówił że coś z tego będzie to najpierw mi było go szkoda że to tak wygląda a później mnie naszła refleksja, bo chłop nie glupi i sobie pszczelarzą od kilku pokoleń to cosik tam musi wiedzieć będzie czwarty sezon jak zimuje takie maluchy w hurtowych ilościach i mam z nich najwięcej uciechy w sezonie

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381

Bartek.pl, Wiesz jaki to skarb taki przezimowany odkład , jak jakaś rodzina gorzej przezimuje , to po dodaniu takiej rodzinki z młodą krainką w F1 ,powoduje wręcz szał rozwojowy i na dodatek mamy młodą matkę , której nie w głowie uciekać na drzewo. Później można zrobić zdjęcia ramek z miodem całkowicie zasklepionych,

Hieronim,

My albo nadajemy na innych falach, albo chcesz ze mnie zrobić GUPKA (na to stawiam )


PS.
Poprzedniej zimy zazimowałem "rodzinkę" w weselnym bo sobie same jeszcze matkę fajną wyhodowały, przezimowała i mam tą rodzinkę ( i to nie jest ta najsłabsza )
Ale to ja tak chciałem, a że się UDAŁO to inna sprawa
PS II
a to pewnie z tej rodziny

Dla mnie taka matka jest niewiele warta , ale to już kwestia wyboru.

Mówiłem,
córka z ratunkowego po kupionej "szlachetnej matce" w niczym jej właśnie nie ustępowała, ale sorry za darmo była, oj ona i cała jej rodzina

A tutaj, ta nic nie warta matka z kaukaza,
wychowana przez rodzinkę elgonów z weselnego (6x1/2 wz)

Zimowana na 2 korpusach weselnych, gdzie wchodzi 6 pełnych wz



Ps Kudłaty nie "pacz" na malowanie

i wszystko w temacie ,kto ma rozum kuma o co biega . po jakiego grzyba sie tutaj logowałam tutaj błądzą jak dzieci we mgle nie chce mi sie już tłumaczyć i się rozpisywac ,rodziny które wychodzą wiosną na 3/4 ramkach bez problemu noszą miód z rzepaku lepiej pracują niż te co wyszły na 8-miu ramkach jasny gwint

_________________
Nie było mnie kilka dni, powodem zablokowania konta było podobno /burzenie jedności pszczelarskiej /

mieć jesienią 100 rodzin po łączeniach mieć 50 każdy potrafi ,a wiosną kolejne lączenia i wychodzi w sumie 30 -ci . mieć jesienią 100 rodzin przezimować je a wiosną po wyrównać siły mieć 80 rodzin pracujących to juz jest ciutkę trudniesze ,ciutkę inny poziom pszczelarstwa .pozdrawiam Asia

_________________
Nie było mnie kilka dni, powodem zablokowania konta było podobno /burzenie jedności pszczelarskiej /

Piszesz takie bzdury, że czytać trudno, ale to tylko z takiego powodu, że nie rozumiesz co przeczytałeś. poproś jakiegoś porządnego pszczelarza, może wytłumaczy, to jest taki analfabetyzm wtórny

Nikt tobie nie pomoże, ani Kudłaty, Hieronim, Paweł czy Bogdan jak nie pomożesz sobie sam, człowieku

PS. weź podeślij na priva jak nie masz odwagi na forum które nicki mam zablokować bo już się pogubiłem i ciągle mi się wpiep.........

Bartek.pl, Nie obraz się ale w Twoich wpisach aż razi brak doświadczenia .
opisuję o co mi chodziło .
Pszczoły podobnie jak auto ocenia się oczami z tym że to nie tak funkjonuje ...
Wszyscy chcą miec pszczoły jak te z yt w marcu 10 ramek ,tym czasem życie wygląda innaczej!!!normalne rodziny wiosną są na 6/7 ramkach ale są i takie co obsiadją 3 i jest to w pasiece normalne . sztuką jest tak nimi pokierować by wszyskie nosiły wiosenny miód. Rodziny które wyszły na 10 ramkach są fajne wzrokowo jednak trzeba umieć nimi pokierować w przeciwnym razie pod koniec kwietnia wylądują na drzewie i ami pszczół ani miodu a roboty przy nich sporo ,rodziny na 3-ch ramkach z młodymi matkami przy lekkiej pomocy ze strony pszczelarza dochodzą do siły migiem ,nie myślą o rojeniu i noszą miodek tylko im się uszy trzęsą.Mam nadzieje że zrozumiałeś?
ps.nie musisz mnie libić ,zwisa mi to .pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia . ps 2 uważaj abyś w swojej złosliwości się nie skichał
ps 3 na tym forum jest tyle głupot napisanę że się czasem zastanawiam czy niektórzy tutaj w ogóle mają pszczóły ,pszczelarskie przedszkole .to jest moje skromne zdanie i mam prawo je mieć.hej

_________________
Nie było mnie kilka dni, powodem zablokowania konta było podobno /burzenie jedności pszczelarskiej /

zdunska,

Ty naprawdę nie zrozumiałeś o czym piszę
Wtrącasz swoje trzy grosze bez ładu i składu coś sobie z góry zakładając.

Tak mam bo tak chciałem i do tego dążyłem, a nie tak mi wyszło

Pszczoły mam na terenie, gdzie nigdy nie było, nie ma i nie będzie rzepaku , ale co ja się będę produkował, Ty już sobie założyłeś, że jesteś najmądrzejszy

Bartek.pl, Zauważ że zacytowałam wpis Kudłatego nie Twój ,jego mogę zacytować bo nie skaka do gardłą ,chłop jest taki ze można z nim konie kraść i z baby spaść ,się zastanawiam czy się z nim nie umówić
sp.
No ,taka jestem najmądrzejsza że tą rodzine którą wymiotłam zabiłam sobie sama ,przez własną głu....tę Cały czas sie uczę i do mądrości mi daleko ......

_________________
Nie było mnie kilka dni, powodem zablokowania konta było podobno /burzenie jedności pszczelarskiej /

zdunska,
Kudłaty jest kumaty, czyta ze zrozumieniem i wie co pisze,

Też się nie obraź, ale Ty nauczyłeś się dopiero rozmnażać pszczoły, a to jest najłatwiejsze



to po co się cały czas wymądrzasz ?

ok ,Niech Ci będzie ,tylko tyle potrafię


Nie wymądrzam się ,piszę żartem często ironizuję ,taki mam styl pisania .Nigdy nie uważałam się za mądrą ... człowiek który sam siebie uważa za mądrego jest głupi. Bartek ,odpuść nie bierz moich wpisów do siebie .daj na luz ,jestem daleka od tego by Kpić z Ciebie, wrecz przeciwnie .ps od kudłatego się odczep, jest juz zajęty

_________________
Nie było mnie kilka dni, powodem zablokowania konta było podobno /burzenie jedności pszczelarskiej /

Mateczka na tej fotce ładna i ładnie pomalowana ciekawi mnie czy pani zdunska, także ma taki makijaż

pawel.,
Pani zduńska ma ładny makijaż i nowy biustonosz na rantkę kudłatym

_________________
Nie było mnie kilka dni, powodem zablokowania konta było podobno /burzenie jedności pszczelarskiej /

Czemu ma nie być ładna ?
Do mocnego składaka z weselnych, podłożyłem jajeczka od "szlachetnej" matki, którą sobie same wyhodowały.

Ale podobno takie są nic nie warte szkoda

Zostaw tom matkę to się bardzo pozytywnie zdziwisz podczas zbiorów miodu

ludzie o czym wy piszecie... 3 ramki to pojęcie względne - co innego 3 ramki kłębu zimowego przy -10C... a co innego 3 ramki po oblocie w temp + 12-15C...

chcę zobaczyć jak te pszczoły obsiadające 3 ramki (mające max 1,5-2 ramki czerwiu) na początku kwietnia zbierają rzepak zaczynający kwitnąć 25.04 - 01.05 mając na uwadze ze często wiosną ładnych dni lotnych nie ma za dużo i pogoda zmienna (dużo pszczoły ginie w polu) a i do tego pszczoła się w kwietniu wymienia.... z 3 ramek to może 5-6 obsiadanych się uzbiera na 1 maja i nadal będą raczej iść w siłę niż w noszenie miodu - do siły dojdą po 20-25 maja czyli "po rzepaku" - jak przyniosą 1-2 ramki rzepaku (4-5 kg to będzie dobrze !)...ale zależy jak kto liczy ramki... 3 ramki bite tj kłębu zimowego po oblocie i ociepleniu dają ok 5-6 ramek obsiadanych - są to takie "średniaczki" - co znaczy ze przez miesiąc zajmą 1 cały korpus wlkp i na ok. 1 maja można im dać miodnie....

nie wiem jak wy ale ja wolę więcej niż mniej - tj b lubię 8-10 ramek po oblocie niż 3... - chyba każdy woli mieć w portfelu 100 zł niż 20 zł - a jak ktoś lubi drobne to 100 zł zawsze można rozmienić na 5 x 20 zł... - tak samo jak pszczoły są za silne nic nie szkodzi zrobić szybko odkład lub zasilić czerwiem słabsze... także proszę nie "pisiorzyć" że słabe 3 jest lepsze od 10 - bo to marne "pocieszanie się"...

na koniec dodam, że wszystko zależy od pożytku - w moim terenie miód jest do 15 -20 czerwca a potem to już "po ptokach"... także to co w maju przyniesione to moje... a jak maj nie wypali to już dupa z sezonu miodowego - bo z g... bata nie ukręcisz - jak nie ma pożytku to i nie ma miodu... ale jak ktoś ma późne pożytki tj dopiero od czerwca lub liczy na spadź temu 3 ramki po oblocie wystarczą... choć z drugiej strony nic nie szkodzi aby w maju zrobił 1-2 odkłady od silnych i też będzie b. zadowolony choć i bardziej narobiony... tylko no właśnie - albo robić się nie chce albo "ni umi, ni wie"

tomi007,
moim zdaniem musisz się jeszcze sporo nauczyć, masz porsze w garażu i nasze dziurawe polskie drogi na których się wozisz na jedynce albo półsprzęgle , wiadomo sa autostrady ale ile ich mamy w PL? druga sprawa nie każdy potrafi jeździć a im szybicej się jedzie tym szybciej trzeba przewidywać reakcje samochodu,
wolę mniejsze jednostki ale daję się im bardziej wykazać sa też bardziej wyrozumiałe
z mocnymi silnikami różnie bywa zależy kto za sterami

https://youtu.be/z484eRTfs6E?t=10

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381

kudlaty,

Pisałem przecie że wszystko też zależy od pożytku... Ty czekasz na spadź więc to inaczej wygląda niż u mnie gdzie maj mija i sobie mogę czekać ale do kolejnego maja... U was też i sezon dłużej trwa... U nas często susze i w lipcu to już pustynia a po zniwach krajobraz księżycowy - rzepaki wykoszone zboża też - pola po podorywce... Zależy jeszcze czy ktoś ma dookoła nieużytki to pyłek bedzue miał ake jak wokół sami "dobrzy gospodarze" to nic odlogiem nie stoi... Wszystko orane i koszone... Chwastów w zbożu nie uswiadczysz - no może trochę maku i sporadycznie chaberki przy między... Wygląda to tak że jak masz silne rodziny i pogoda dopisze to 30 kg śr z ula możesz spodziewać się w maju... Po maju to 5-10 kg jest jeszcze możliwe o ile warunki będą sprzyjające bo tych parę lipek w alejkach miodu dużo ne daje - a najczęściej to g... A nie miód tego jest - a i lasy to same suche sosnowe.. . . Także Rzepaki potem akacja i pozamiatane.. Od 15 czerwca to "męczenie buły" - nic nie przybywa w miodni... Tak więc z 3 ramkami po oblcie to sobie mogę pszczoły trzymać dla trzymania a nie miodu... Poza tym ja robię średnio po ok 2-3 odklady z każdej rodziny więc i pszczół potrzeba - dla mnie im więcej Porsche tym lepiej... Poza tym Porsche też można jeździć 50 km/h - różnica taka że bedzie to możliwe juz na 2 biegu ... A nie ma się co oszukiwać bo b duzo zależy od terenu - kto ma kilka miejscowek ten wie o co chodzi - zimowla, siła na wiosnę i tempo rozwoju się różnią pomimo takich samych zabiegów u wszystkich... Możesz skakać a jak pyłku nie ma na jesieni to i rodziny słabe na wiosnę, wiosną tak samo - jedne stoją w miejscu przez 2 tyg zanim rusza z rozwojem bo pyłku nie ma w okolicy...

Wszystko zależy od gospodarki i tego co się chce osiągnąć i ile ma się czasu.. . Ja się zastanawiam np czy nie zrezygnować z pozytkow już tych czerwcowych bo bardziej by mi się opłacało wszystko podzielić na odklady 10 czerwca... Tyle że osobiście wydaje mi się to podejrzane jak ktoś kto nastawia się tylko na produkcję matek i odkladow może dużo wiedzieć na temat miodnosci i rojliwosci - klapie odklady, leje syrop - to i wszystko co ma jest miodne i nierojliwa - a w zasadzie najważniejsze dla niego aby było plenne .. Warroza ta co została po zimie też nie problem bo się ją dzieli na kilka rodzin i większość sprzedaje z wczesnymi odkladami... tylko jak wszyscy tak będą robić to odklady będą po 50 zł a miód tylko z importu z Chin... Ogólnie przy miodzie się trzeba więcej Napracować a i co gorsza nie jest on "pewny" czy będzie... + miodu taki ze jak juz w słoiku to leży, czeka i jeść nie woła a i po czasie "sam się sprzedaje" ..

Dołóż do tego
Fajne łąki na mniszek i wiosenne "chabazie"
Zero rzepaku (całkowite zero)
Zero lipy +/-
Szczątkowa akacja (kilka}

Słabe rodziny wiosną = zero miodu

Taki standzardzik na kilku uliczkach, jedna słabsza, ale wszystkie żyją.

tomi007,

ja lubię mieć rodziny w różnej sile bo nigdy nie wiem na kiedy potrzebuje i łatwiej to wszystko ogarnąć,
te 3 ramki dojdą na połowę rzepaku w moim rejonie jest to ok 10 maj póżniej noszą jak reszta albo i lepiej bo odkładom z młodymi matkami nie w glowie rójki tylko praca, pisze cały czas o pszczołach zimowanych w takiej a nie innej sile specjalnie nie o jakichś zdechlakach które słabo wyszły z zimy bo do tych nie mam litości,
krainka wiosną idzie jak dynamit trzeba tylko pilnować miejsca zeby nie blokować, do 10 maja wszystko co nie wróży przyszłości albo jest leniwe dzielę na odkłady zostawiając sobie na resztę sezonu tylko to co mi odpowiada, selekcjonuje je cały sezon a w międzyczasie młodzież mi rośnie aby braki uzupełnić na następny sezon, zimuje sporo matek w rodzinach które powstały z garści pszczoły końcem czerwca i matecznika więc nic mnie to nie kosztuje, no ale co ja się tam będę produkował

piszesz o odpuszczaniu czerwca i dzieleniu na pół ciekawe skąd będziesz miał pyłek dla podwójnej ilości rodzin skoro jest go mało dla tych co już masz syrop w podkarmiaczce to nie wszystko

co do oceny odkładów i matek to sprawa jest zawsze taka sama a mianowicie ocenia klient bardzo modne ostatnimi laty jest zbieranie zamówień na matki po matkach które jeszcze nie dotarły do sprzedającego, albo ma ktoś je kilka tygodni i już sprzedaje i jest zadowolony z nich niesamowicie

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381

Z fotek tych odsklepin nie jest raczej źle - powinno być dobrze wiosna ... Ale mówią one co najwyżej ile uliczek obsiada kłąb ale juz nie jaki jest duży - czasami pszczoły siedzą nisko i wydaje się że nie ma ich dużo... A jak siedzą u góry to niby ich dużo a dół może być pusty... Wszystko wyjdzie na wiosnę... Choć jak patrzeć na pogodę to cały czas zimy nie ma tylko chyba można określić to jako "przedwiośnie"...

tomi007,
Masz rację,
Jest po prostu normalnie,
w tych co mam na wkładkach sześć, siedem, osiem uliczek odsklepiają, widać, że są w kłębie,
byle do wiosny

kudlaty,

Akurat dwie z 4 czy 5 pasiek zależy jak. Liczyć mam w bogatym pylkowo obszarze za to miodowo średnim... A i problem z pylkiem nie pojawia się w czerwcu ale zazwyczaj od połowy lipca... A i Na początku czerwca to ja bym rodzin na pół nie dzielił tylko. Na min 3-4

Domyślam się jak ty liczysz te 3 ramki... I o takie liczenie chodzi - to mają być jak już 3 bite ramki + warto pomyśleć o zatworze aby ciasno siedziały... Do tego jak masz susz to też inaczej... Z drugiej strony pisałeś że na rzepak nie jeździsz bo i nie schodzi u Ciebie... A i daleko masz ponoć do niego... A jak już jet to ponoc więcej tam pszczół niż kwiatów... Nie godoodaruje w Twoim terenie więc nicj nie wypowiem - wiem jak jest u mnie... Na rzepak dobrze aby było te 6 ramek po oblocie obsiadanych... Rzepak zakwita u mnie ok 25kwietnia - 1 maja... Na miód sprawdzają się tylko silne rodziny wiosną - te co dojdą do siły na koniec maja początek czerwiec to miodu już nie dadzą... Ostatnio akacja kończyła się też b szybko tj 20 maj zaczynała gdzieś na początku czerwca było już po ptakach... Potem najczęściej też i susza robi swoje - pyłku trochę jest ale jak sucho to mało co jak kwitnie to i nektaruje...