FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Możesz próbować i całymi korpusami przerzucać, ale jak kochasz pszczółki to nie odmówisz sobie przyjemności zajrzenia też do pojedynczych rameczek, zwłaszcza że takie małe ramki łatwo wyjąć, leciutkie, matkę łatwiej znaleźć...

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

nie wypowiem sie teraz. czas pokarze

Możesz próbować i całymi korpusami przerzucać, ale jak kochasz pszczółki to nie odmówisz sobie przyjemności zajrzenia też do pojedynczych rameczek, zwłaszcza że takie małe ramki łatwo wyjąć, leciutkie, matkę łatwiej znaleźć...[/quote]

Porozmawiałbym na ten temat, bo to nie takie hop siup, napisać wszystko można, gorzej jest w praktyce.
Plenna matka, okazuje się, że pożytek za słaby i zostaje dupa w pięciu korpusach

Robię przegląd trzeci dzień ,ale dziś pachnie zajebiście w pasiece .
Kwitnie to na w.......... wszystko czyli śniadanie ,obiad i kolacja na raz .
Za tydzień będą potrzebne matki .

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

nie od razu Kraków zbudowana żeby robić całymi korpusami trzeba mieć doświadczenie aby coś z tego wynikło, jak już człowiek się napatrzy to można próbować bo, ktoś kto jest zielony w temacie daleko nie ujedzie

_________________
xyz

Czytam o tych korpusach i przyznaję się że kompletnie nie rozumiem o czym tutaj piszecie

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))

o nie gmeraniu po jednej ramce czyli praca w ulu wielokorpusowym jak w leżakach gdzie każdą ramkę trzeba było pomacać

_________________
xyz

Trzeba mieć tak bogate tereny jak kudlaty, i wtedy na gniazdo kładziesz kratę i pełny korpus suszu , po wypełnieniu miodni nakropem , pomiędzy gniazdo a miodnie kładziesz korpus pełen ramek z węzą , po wejściu matki do tego korpusu , przenosisz stare gniazdo nad ten korpus i tak na okrągło.

Dobre
PS. Kudlaty jest spoko koleś i ma porządne matki

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))

A u mnie po 2 latach spokoju znowu się zaczęło:
https://gloswielkopolski.pl/poznan-zlod ... 8-14943946

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze

"Poznań: Złodziej ukradł ule ze pszczołami "

Bartek, chyba znów za dużo wypiłeś. - moim zdaniem.

Poznałem ten smak gdy Ci rąbną ule... Miałem to w tamtym roku...

Tak?A mnie się wydaje że za dużo wypił ten kto pisał nagłówek tego artykułu.

_________________
https://www.ul-tech.net/

ZE pszczołami ukradł, sam fakt mnie nie śmieszy

Mimo że rzepak kwitnie kilka metrów od uli to pszczół na nim nie widać ,prawie całe towarzystwo co widzę pakuje na drzewa owocowe .

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

Tak, po pyłku widać że zbierają wszystko tylko nie rzepak - pyłek kolorowy. Rzepak nie nektaruje na tej suszy.

Witam.A ja wczoraj na rzepaku o godz.16 widziałem srednio ok. 2 pszoły/mkw.Woj. kuj.pom. nie ma masowych lotów,ale oblatują.Pozdrawiam.

Oczywiście mowa o okolicach Krakowa, gdzie indziej może jest lepiej

trzeci dzień z rzędu leje i jest zimno to i cieniutko, no ale jak polało a zapowiadaja ocieplenie to nadrobią spokojna głowa,
ja już odkłady porobiłem ciekawi mnie co z tego wyniknie bo zawsze robiłem w połowie maja jutro jeszcze kilka sztuk i powtórka 7 tak aby do połowy maja zapełnić wszystko co tylko się da i zazimować x3

_________________
xyz

Dzisiaj południem chwila słońca, i jest pierwsza rójka w tym roku, całkowicie niespodziewana, jak ja lubię widok rójki, chociaż to nic dobrego

kudlaty, u ciebie w górach może więcej polało. U nas zwilżyło ziemie na 2-3cm. Po słonecznym dniu wyparuje i tyle z tego deszczu.

Parę dni temuu mnie po wsi latała już rójka z matką oznaczoną na niebiesko. Czy tak stara matka jest jeszcze zdolna do lotu? Czy możliwe jest by młoda już wyszła z rojem?

To chyba miała wstążeczkę niebieską , że widać było z ziemi .

_________________
Dla przyjaciół Zdzisiek,dla pszczółek wielbiciel.

Kilkanaście dni temu byłem na pasiece i
Zrobiłem taki myk na 1/2 dadant, jak dziadek podpowiadał, mianowicie na dół dałem korpus węza + matka + suszu + jedna ramka z czerwiem, krata i dwa korpusy z +/- czerwiem .
Jak byłem na pasiece kilka dni później to znalazłem ramkę z dwoma matecznikami, zasklepiony zerwałem i zostawiłem otwarty.
Ale zrobiłem to tak : korpus z matką na to krata, później dwa korpusy z czerwiem + susz, a na to znowu krata i korpus z matecznikiem ( korpus ZE wlotem obrócony o 180)
I dzisiaj jest tak :
Rodnia pięknie zaczerwiona, matka (2018) hula ślicznie , ale są mateczniki we dwóch były już jajeczka.
A w górnym korpusie spaceruje młoda mateczka, jeszcze nieunasienniona.
I się okazało, że mimo luzu rodzina chce się roić, ale może to być dobry sposób na wymianę matek i rozładowanie nastroju

Hej jak tam u was roją się pszczoły? bo u moich znajomych wychodzą przynajmniej dwa roje dziennie

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))

U moich znajomych też wychodzą ale u mnie nie.
Znajomi moich znajomych też dzwonili że u ich znajomych tez wychodzą ale u nich nie.itd

U mnie się nie roją ale u znajomej Zduńskiej się roją,ale ona ma rękę do pszczółek

kiedyś było tak że reagowałem nerwowo na takie wpisy ,teraz się zmieniło ,możecie pisać ile chcecie

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))

U mnie jedyne rójki jakie były kiedykolwiek to uciekające uliki weselne. Może z 5 sztuk w sumie. Rodzina produkcyjna się mi jeszcze żadna nigdy nie wyroiła. No chyba, że mam liczyć te rójki które przyleciały od kogoś to ich kilka było

Miło jest jak rójki nie wychodzą ,ale gdyby coś takiego się stało nie wieszać się ,jeszcze się życie jakoś ułoży ,w prawdzie w mediach spaleni do końca życia ,ale można gdzieś w chaszczach przykucnąć i dociągnąć jeszcze sędziwego wieku w ciszy i spokoju.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

U mnie na razie bez rojow. Dziś jest kilka st na plusie, zimno i pada jak się ociepli zagładę do uli.

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))

Ja czekam az mi rójka przyjdzie, puki co przyszły mi matki a tu zimno i leje. Postanowiłem je mimo pogody poddać w sztucznych matecznikach. Jeden ukręciłem z węzy, a drugi z nieużywanej końcówki z silikonu pistoletowego. Jestem ciekaw co z tego wyjdzie. to moje pierwsze tego typu poddawanie.
Powiem tylko że pszczółki jak aniołki w taką pogodę...

wczoraj wrzucałem luzem na ramki bo troche sztywne były a tylko 10km przejechały ciekawi mnie jaki tego efekt, zimno jak diabli, jutro bede sie bawił z nastepnymi ale coś niby cieplej ma być, takie uroki majowe

_________________
xyz

Ty masz swoje,to wiesz że swierzo wygryzione. A takie kupne po długiej podroży bałem sie na ramki rzucać.
Po dostawie ogrzałem je żeby trochę nabrały werwy. Później dałem do sztucznych mateczników i prze drogę na pasiekę trzymałem w dłoni zeby miały ciepło. Dziś z ciekawości pojade zobaczyć czy żyja jak nie to u lokalnego chodowcy maja sie wygryzać. co prawda nie takie linie jak chciałem ale zawsze to mateczki

Dziś byłem zobaczyć i całe szczęście, ale po kolei
Otworzyłem jeden odkładzik matka biega, taka wyścigówka że na rękę mi weszła, myślę ot będzie moja ulubienica.
w drugim odkładzie szukam matki na ramkach, brak. Patrzę a na dnie leży sobie, myślę sobie że juz po zawodach, wziąłem ja w rękę a ona się rusza , ledwo co ale jednak. Położyłem jedna ramkę z pszczołami na płask i dałem tam matke. Mysle niech pszczoły dokończą dzieła zniszczenia, ale ku mojemu zdziwieniu zaczęły sie nią opiekować. Zaczekałem kilka minut zeby matka doszła do takiej siły żeby była w stanie sie utrzymać na ramce po czym poskładałem wszystko i do domu. Ciekaw jestem co będzie dalej. Czy na tyle wydobrzeje że da rade polecieć w lot godowy?

Dzisiaj piękna pogoda więc zrobiłem przeglad w pasiece, nawet troche naniosły:)
W trzech rodzinach z matkami Troiseck pojawiły sie miseczki matecznikowe ciezko mi powiedziec co mialo glowny wplyw na poczatek nastroju rojowego. Pogoda? Bardzo duza ilosć pylku w ramkach? Wydaje mi sie ze z poszerzaniem gniazda byłem na czas glodu tez nie ma. Troiseck az tak duzo nosi pylku na tle Bf i Elgon? Albo moze to Troiseck tylko z nazwy bo zupelnie nie pasuje do opisu

Pogoda się poprawiła i ja też dzisiaj pracowałem w pasiece, na razie nic się nie roi i nawet żadna rodzina nie myśli o tym żeby się wyroić. Jest bardzo fajnie, praca praca praca zrobiłem trzy odkłady z tych najmocniejszych zeby troszkę je osłabić i jestem dobrej myśli

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))

Se kurza noga właśnie matkę przed chwilą okłębiłem. Jak się człowiek śpieszy to się diabeł cieszy.

_________________
https://t.me/pump_upp

RobJak to się stało? pytam aby na przyszłość uniknąć takich niespodzianek.

_________________
https://www.ul-tech.net/

Jak to często bywa przez pośpiech. Przeglądam ul, patrzę idzie po plastrze to ją wziąłem w paluchy i oznakowałem flamastrem olejowym (postanowiłem poznakować bo mi się oczy trochę popsuły) po czym położyłem ją na plastrze i sobie poszła dalej a za chwilę w rogu ramki zrobiło się jak na koncercie punkowym gdy wejdą skiny. Osiem matek dzisiaj zaznaczyłem ale przy siedmiu czekałem parę minut przed wypuszczeniem żeby farba przyschła i zapach wywietrzał a przy ósmej zacząłem się kurde śpieszyć i poszło...

_________________
https://t.me/pump_upp

Ja też dzisiaj ,
Podchodzę do ula i widzę spacerującą matkę z niebieskim opalitkiem,
Okazało się, że już ją mrówki do mrowiska wiozły.
Na sztuczny matecznik była podana.

no ja się boje do uli podchodzić dzisiaj dokładałem 4 korpusy bo na 3 za ciasno i panny myślą o drzewach mogłem w kwietniu zrobić odkłady to bym był spokojniejszy o odpowiednią siłę słabe źle silne jeszcze gorzej te co stoją na rzepaku muszę w poniedziałek mocno osłabić bo będą roje 10 ramkowe jak tego nie zrobie

_________________
xyz

Rob, znakowalem tak matki na plastrze i nigdy nie było problemu z oklebianiem,. Może za ostre pszczoły masz

Najmocniejsze to ja już 2x oslabialem
Drugi sezon jadę bez krat odgrodowych, jest w sumie po kilkanaście ramek czerwiu, jak się to wygryzie to matko jedyna

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))

Co roku w moich pasiekach po mniszku zawsze była przerwa pożytkowa do zakwitnięcia maliny i akacji. Natomiast w tym roku pierwszy raz od niepamiętnych czasów kwitną wierzby które przez inne lata albo nie kwitły, albo nie nektarowały tak obficie , po prostu leje się z ramek a przybytki wagowe po2,5kg na dobę. Coś mi się zdaje że to ten rok gdzie będą nosić z przysłowiowych sztachet bo wszystkie rośliny obficie nektarują.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/

jeden ul prowadze testowo bez kraty... tylko dokladam korpusy... hm... glupoty im nie w glowie na chwile obecna...

Mnie znów zaskoczyły pszczółki. W zeszła sobote robiłem odkłady zabrałem po 2 ramki czerwiu z każdej rodziny. Miodnie były zapełnione w 1/2. Wczoraj mimo kiepskiej pogody na tygodniu miodnie zawalone na full i prawie w każdej rodzinie nastrój rojowy. od zaczerwionych miseczek po zasklepiony matecznik. Ten ostatni prawdopodobnie przegapiłem na poprzednim przeglądzie. Niby jeszcze matka czerwiła więc ja zostawiłem dodałem suszu węzy, ale jak w poniedziałek nie będzie odrobiona to zabieram z tamtad matkę.
Wyjątkiem sa buckwasty gdzie nastroju rojowego nie ma ale miodu tez niewiele

Ja drugi rok testuję gospodarkę bez krat odgrodowych, jako gniazdo mam 10 ramek dużych wielkopolskich i dokładam tylko kolejne pół korpusy i też pszczoły się nie roją. Rzućcie okiem w tym filmie trochę o tym mówię
https://youtu.be/0PcKpez14gI

sprzedałem w połowie kwietnia dwie rodziny takiemu Janowi z którym się zapoznaliśmy. Byłem u niego i wygląda na to że gość jest bardzo w porządku i okazało się że moja rodzina u niego już się wyroiła Nie ma złotego środka. U mnie na razie jest spokój

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))

Lenin a niemasz tam gdzie rzepaku za laskiem, lub górką?