FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam mam ma rzepaku wywiezione rodziny pszczele w ulach wielkopolskich 10 ramkowe. Tydzień temu przeglądałem rodziny i miały tylko miseczki a wczoraj robiłem przegląd i już pojawiły się jajeczka w miseczkach a porę zaczęły podlewać mleczkiem.
- czy już one wpadły w nastrój rojowy i od jakiego monety jest nastrój rojowy
- w jaki sposób możne je wyprowadzić z nastroju rojowego nie osłabiając ich
W tych ulach po otwierałem dennice
pozdrawiam

Rzeby przczoły zmienily struj mósisz zmienić ule 10 ramkowe na 20 albo 30 ramowe.

Jeżeli ci nie odpowiada zamiana rodni z miodnią , to radzę :
Do nowej kondygnacji ustawionej na dennicy włóż w środek jedną ramkę z pokarmem , drugą z czerwiem , resztę uzupełnij ramkami z węzą .
Wpuść tam odnalezioną matkę .
Przykryj nowe gniazdo kratą odgrodową .
Ustaw na niej miodnię .
Pozostałą część ula / po przeglądzie i likwidacji zaczerwionych miseczek matecznikowych / ustaw nad miodnią .
Po ośmiu dniach skontroluj czy w miodni nie ma odciągniętych mateczników ratunkowych / przy okazji zrób wgląd do gniazda /.
Jeżeli masz trudności z odnalezieniem matki , to po uformowaniu nowego gniazda zastosuj sztuczną rójkę , jak na tym filmie :
https://www.youtube.com/watch?v=IcobkwUJQAw
Ona wybije im rojenie z głowy .
Tu też po ośmiu dniach sprawdzasz obecność mateczników ratunkowych w miodni .

u mnie co ciekawe jedna rodzinka wyszła z nastroju rojowego pomimo załamania pogody. Oczywiście zrobiłem co trzeba, a one podczas ochłodzenia przeniosły lub przejadły nakrop z gniazda i zrobiły miejsce na czerwienia a matka zasiała jajeczkami ponad 2 ramki. W miseczkach nie było jajeczek więc jestem dobrej myśli. W innej zamieniłem rodnie z miodnią bo im nie przeszło.

a jak bym dał pod gniazdo korpus z węza albo na miodnie

to nic nie da

[Do nowej kondygnacji ustawionej na dennicy włóż w środek jedną ramkę z pokarmem , drugą z czerwiem , resztę uzupełnij ramkami z węzą ]
a czerw w jaki wieku

wszystko zależy od genów, jedne łatwiej a inne w ogóle nie da się zatrzymać. W myku z węzą matkę zamknij pomiędzy kratami. A dla trutni otwórz górny wylotek. 100% pewność daje jedynie odkład ze starą matką.

Mam pytania do kolegów którzy stosują zamianę rodni z miodnią w celach przeciwrojowych. Czy koniecznie do miodni trzeba dawać ramkę z czerwiem,oraz czy 8 dni jest okresem wystarczającym na wyprowadzenie rodziny z tego stanu?. Nie mam możliwości wstawić ramki z gniazda do miodni.

_________________
godzięba

Majster fachowa "rynka" radzi sobie z nastrojem rojowym.
https://youtu.be/nPdz6zeW41A
Pozdrawiam

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))

Musisz dać ramke z czerwiem bo Ci pszczółki trutówkę wybiorą, a ile czasu to nie wiem nie mam takiego doświadczenia

W ciągu dziesięciu dni nic się nie stanie . Zamiast folią , odgrodź siatką - lub kratą do poławiania propolisu . Jeżeli ich nie masz , może być powałka z pajączkami / w ostateczności fragment gęstej firanki / . Oczywiście otwór wylotowy gniazda odwrócony o 180* . .
Po zamianie rodni z miodnią , masz dostęp do gniazda . W każdej chwili możesz sprawdzić . Jeżeli po zlikwidowaniu mateczników nie będą ich więcej ciągnęły i wezmą się za odbudowę węzy , wszystko jest OK .