FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

widziałem gdzieś ale nie mogę sobie przypomnieć gdzie jedno miejsce gdzie rosło jest teraz 20m pod wodą

_________________
xyz

Znajdź gdzieś w okolicy jakieś gruzowisko , na pewno rośnie.

Pszczółka na mniszku.

Nie dawało mi to spokoju
Byłem w instytucie po matki i sie okazało, że miałem Sklenary w 2018 właśnie od nich
PS. jestem z nich raczej niezadowolony

Ciekawe , jakie to były Sklenary?

Jeśli chodzi o linię to z tego co pamiętam G10,
a jeśli chodzi czy dobre, to poniżej przeciętnej i strasznie propolisem kleją wszystko.

Miałem kiedyś G10 od p. Marszałka , była to pszczoła nad wyraz łagodna , ale miodność miała przeciętną .

Kilka dni lepszej pogody i krainiki pokazują swoją miodność.

Hieronim,

no gratulacje, pszczoły chyba zapracowane bo ich niewiele w ulu

_________________
xyz

kudlaty, Wystarczająco ,dobrze wiesz że jak zasklepią to zostawiają bo już skończone
U mnie chyba braknie pogody do takiego stanu ,bo pożytek na full. I żniwiarzy dostatek.

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Dobrze piszecie kudłaty a ja naiwny już chciałem piąty korpus dokładać.

zamiast drabiny ze sobą zabrałem już po 5 ramek czerwiu z pszczołami z każdego ale mimo tego podejmuje rękawice końcem tygodnia wyśle ci na pw pamietniki z wakacji co pszczoły nabroiły, ale nie jeden tylko wszystkie jak leci, podkładałem awaryjnie kawałki krokwi pod stojaki bo je powbijało do ziemi
wnioski mam tylko jedne zmarnowałem kilka lat wożąc pszczoły na rzepak który nie nektarował było tego ok 120ha a miodu tyle co kot napłakał tłumaczyłem sobie to na różne sposoby na domiar złego zatruto mi pasieke opryskami dwa x, a w inne lata pszczoły przywoziłem takie jakie wywoziłem, a rzepak na którym teraz stoje to jest szał wysoki ok 150cm, dorodny pełno pszczół na nim, chyba od następnego roku wpiszę ten pożytek do mojego kalendarza na stałe jeśli tylko pogoda będzie rokowała i przynajmniej połowę będę woził ale zmienie jeszcze bardziej rejony bo widze ze warto podjechać dalej od ciemnogrodu

_________________
xyz

jak komus pogoda i wczesniejsze opady dopisaly to moze miec wyniki... jakos u siebie ich nie widze... wczesniej susza... nastepnie zalamanie pogody... troche ciepla i kolejne zalamanie a rzepak powoli bedzie sie konczyl... owszem naniosly, ale jeszcze nie do zabrania to jest... bedzie tylko jedno wirowanko...

Najlepszy rozwój w tym roku jest w ocieplanych ulach , pewnie to ma związek z zimnymi nocami . Na nizinach nie mamy komfortu ustawiania pasieki wiosną na południowych stokach , tak jak to robią w górach.

chyba masz lepiej bo płasko jak na talerzu i słońce operuje cały dzień dogrzewając ule tak tylko pytam bo nie mam nieocieplanych uli od 11 sezonów, słońce wychodzi z za jednej góry i po kilku godzinach zachodzi za drugą i robi się zimno, pszczoły nie latają na przedwiośniu,
znajomy ma kilkanaście km dalej pasiekę na otwartym terenie płasko słońce operuje od rana do samego wieczora co wiosną skutkuje szybszym rozwojem bo pszczoły maja wiecej czasu na skorzystanie z tego co kwitnie wokoło

_________________
xyz

A te z wejmutki co robisz, to na sprzedaż ?

przeca to ironia i skoro u mnie lepszy rozwój w desce mimo ze słońce mam tylko przelotem to tym bardziej na równinach tak powinno być,
no chyba ze sie stawia ule w lesie i narzeka że słaby rozwój, to tak jakby powiązać sznurówkami buty biegaczowi i narzekać że powoli biega

_________________
xyz

Tak tylko pytam, bo bym tanio kupił
Mam ocieplone i z samej dechy 2,5 cm
Nie widzę żadnej różnicy w rozwoju, tzn różnice są ale nie wynikające z rodzaju ula i materiału z jakiego został zrobiony.

Dzięcioł przyleciał sprawdzić , czy naprawdę jest tak zimno.

Krainka potrafi .

W oczekiwaniu na akację.

którą w tym roku wymroziło przynajmniej u mnie

U nas ma taki dziwny , jasnozielony kolor i ok 5 cm zawiązki kwiatowe i tak od ok dwóch tygodni , bo cały czas jest zimno , w nocy było pięć stopni.

Miód rzepakowy zdążył już skrystalizować.

U mnie to samo. Niektórzy znawcy produktów pszczelich twierdzą że to zeszłoroczny miód i starego nie będą kupować.

_________________
Pszczoły to jest chyba jakiś narkotyk
Wciągają jak chodzenie po bagnach
Jestem juz uzależniony

Bo tak musi to jest prawdziwy miód rzepakowy .pawel

Akacja rozkwitła.

A u mnie same białe. Aż jedną różową widziałem i to małą może 2m.

U mnie już po mału przekwita.dzisiaj dołożyłem jeszcze po połówce wlkp. 5*C więcej by się przydało .

_________________
Pszczoły to jest chyba jakiś narkotyk
Wciągają jak chodzenie po bagnach
Jestem juz uzależniony

U nas takie młode egzemplarze to rosną ze dwa metry rocznie.





Dziwny rok , jedne kwiaty przekwitają , inne dopiero się rozwijają.

Posadziłem jedną na miedzy(białą) 5 lat temu. Miała metr. Teraz ma 3 metry i pierwszy raz kwitła w zeszłym roku. Koło domu posadziłem w zeszłym roku wiosną jedna różową, a drugą sąsiadce. Obie maja metr. Ciekawe.

Moje krainki już spadź noszą , u kudłaty , to musi być już szał.

Hieronim,

dokładnie tak jest na chwilę obecną średnia z ula to 149kg a u ciebie widze marnie bo 4 słoiki ale jak się trzyma umrzyki w pasiece to nie ma sie co dziwić ze słabo wszystko zasługa mojej wiedzy do tego odpowiednich matek (mogę sprzedać ale ilość ograniczona i swoje kosztują ale warto bo przynieso ) do każdego zamówienia daje całkiem gratis gumowy młotek aby wybić sobie we własnym zakresie z głowy BCF i zakupy w innych źródłach niż moje

_________________
xyz

kudlaty, nie którzy kochają przyrodę, pomagają, tworzą sanatoria dla różnych zwierząt, nie tylko pszczół. Dotację biorą, zakładają różnego rodzaje zbiórki "ratujmy", "pomagajmy", itd... A miód niech noszą i wirują inni.

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/

Jak to z tą akacją jest , z jednej strony drogi kwitnie z drugiej nie?

Przyszła przesyłka z Niemiec , znowu będzie zabawa z oceną towarzystwa.

Zakwitła trojeść amerykańska.

Może coś więcej o tej pszczole.

Mam dwie linie krainki ; Willy i Sklenar .
Willy , to jest ta linia z której powstała Kortówka a biorę ją dlatego , że jakość matek jest zdecydowanie lepsza , mam matkę z żółtym opalitkiem i tam nic się nie dzieje . Pszczoły łagodne i miodne ale z moich obserwacji , wrażliwe na warrozę , są dość plenne i cały sezon utrzymują duże rodziny.
Matki Willy, są inseminowane sztucznie w przeciwieństwie do Sklenara , który zapłodnił się na wyspie . Sklenar jest bardzo plenny i jakby pozwolić , to pewnie tworzyłby rodziny podobne do BFa , ale w przeciwieństwie do BFa , ma szalony rozwój wiosenny , jest to niby pszczoła varoa toleranz , rzeczywiście , jest w tych rodzinach jakby mniej pasożytów , ale , to może przypadek . Ma zwiększoną obronność w okresach bezpożytkowych i jest mniej wyrównana , pewnie przez naturalny dobór trutni na wyspie.

Tego ulika weselnego nie potrzeba podkarmiać.

Są jednak miejsca , że dbają o owady , taką łąkę kwietną spotkałem w Ustroniu Morskim.

Gryka pięknie zakwitła w poplonie , szkoda , że tak późno.

ja mam nadzieje że gryka nie szkodzi w zimowaniu tak jak spadź

Miód nektarowy pszczołom nie zaszkodzi , problemem może być termin pożytku , zwłaszcza dla tych , co pszczoły zamykają w izolatorach już w lipcu i pszczoły nie mają możliwości odnowienia pokolenia zimowego.

Ramka z połączonych rameczek z ulików weselnych Zandera . Rodzina stworzona we wrześniu z sześciu takich ulików , plus dwie ramki osłonne , spokojnie przeżywają zimowlę i wiosną doskonale się rozwijają , warunek ; brak w pobliżu rodzin o wyjątkowych skłonnościach do rabunku.

To ramka Zandera nie ma wąsów, czy obcinałeś.
Pozdrawiam.

Tak , ramka Zandera nie ma wąsów , jest w kasecie umocowana za pomocą dwóch bolców od góry i pasowaną listewką od dołu.

Takie piękne drzewo , rosło pewnie ze dwieście lat i byle burza je powaliło.

Hieronim, dobrze że nie poleciało na vito bo by była strata i za t4 trzeba by było zacząć się rozglądać

_________________
xyz