FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Moi drodzy, bez nas to forum umrze! Bardzo was proszę. wrzucajcie różne rzeczy. Piszcie na temat pszczół, żeby to forum dalej mogło istnieć, nie było mnie tutaj dłuższy czas i widzę że naprawdę sytuacja jest trudna, wiem że moja osoba jest dla wielu ludzi denerwująca bo robiłem sobie wcześniej jaja, jednak w tej chwili widzę że to forum zaczyna padać. Proszę was dzielcie się swoją wiedzą i piszcie.......

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))

Pisiorek,

w pasiekach jeszcze masa pracy to i pustki na forum, przyjdzie jesień, zima to sie ruszy wszystko

_________________
xyz

Pisiorek, A nie Sądzisz Kolego, że dzięki Twoim głupim zagrywkom bardzo dużo pszczelarzy zraziłeś do tego Forum?. Jak dla mnie Byłeś w większości na profilu "wróg". Teraz Musisz mnie do siebie przekonać. Pozdrawiam.

Trafiłeś w dychę.
Już myślałem, że będzie normalne forum a tu się okazuje, że właściciel kilku ników był chyba tylko na urlopie.

_________________
Jestem pszczelarzem i kolekcjonerem kapsli. Jeśli masz jakieś kapsle napisz do mnie na PW, lub maila. Moja kolekcja: http://www.janko-kapsle.prv.pl

To chyba choroba tocząca każde forum, czynne od wielu lat.
Najstarsi forumowicze znają się świetnie, wtrącają do postów wątki niezwiązane z tematem, które tylko oni „łapią”. A młody kiedy zada amatorskie pytanie, dostaje strzała: „to są podstawy, doucz się i potem pytaj...” więc idzie się douczać gdzie indziej.
Życie

Elwood, na pierwszy Twój post na tym forum, wrzucony nagle, ni z gruchy ni z pietruchy natychmiast po zarejestrowaniu konta, na dodatek nieco głupawy, nie wiedzieć kim jesteś, a dostałeś od razu 3 konkretne odpowiedzi.
Oj, należy się nie narzekać, krytykować.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Zawsze chętnie pomagam na forum , a często i w bezpośrednim kontakcie rozdając matki i odkłady . Niestety coraz częściej trafiają się pytania świadczące o kompletnym braku podstawowej wiedzy czy choć znajomości słownictwa. Trudno wtedy pomóc bo post nadaje się raczej do działu "poczytaj mi mamo/tato " . Nie da się zostać pszczelarzem tylko z filmików youtuba , trzeba przeczytać ( najlepiej kilka razy) podręcznik pszczelarstwa. Podręcznik , a nie książeczkę z obrazkami dla analfabetów . Nie musi być gruby i drogi. Może być całkiem tani i stary.
pozdrawiam najserdeczniej i sukcesów życzę ( najpierw w czytaniu)
manio zgredek

Uderz w stół...

Przepraszam, że wrzuciłem post tak nagle i bez wcześniejszego uprzedzenia tuż po rejestracji konta. I to w dodatku głupawy... To mnie dyskwalifikuje.
Cóż, niestety jak widać niektórzy nie urodzili się obdarzeni tak światłym umysłem i kindersztubą, jak Szanowny Pan.
Broń Boże nie chciałem szanownego Pana urazić!
Moje zapytanie, tak bezrozumnie i nagle wrzucone wynikało, z o zgrozo niewiedzy, że nowi na forum, muszą najpierw skruszeć a potem zadawać pytania.

Jak mawiał Seneka: Aliena vitia in oculis habemus, a tergo nostra sunt.

Niejako wyjaśniając, napisałem:
„To chyba choroba tocząca każde forum...” napisałem ogólnie, odnosząc się do wcześniejszego komentarza a nie wytykając kogokolwiek tu palcami.

Paru Pseudo kolegów z forum i nie tylko - zdobyło szybko podstawową wiedzę na temat obcowania z pszczoami
i lokalizacji pasiek
i rodziny wyjechały na urlopy .
Po co sobie samemu hodować wrzód na pupie ?
A jak ktoś poczyta zada trud by się doszkolić to raczej nie bedzie nastawiony na szybki zysk , wówczas chce się pomagać i podpowiadać
Ale spokojniej i lepiej jest , jak prywatnie i osobiscie wymienia się poglady , bo na forum najcześciej zaczyna się niekończaca polemika i najwiecej do powiedzenia mają osoby które , raczej powinny słuchać(czytać)
i tak patrząc w tematy i wątki , każdy kończy się dyskusją z której nic nie wynika koledzy z wiedzą się wycofują a Ci bez wiedzy dalej dyskutują.
Forum dzisiaj - to już nie jest to grono szanujacych się kolegów co parę lat wstecz . Dopuki to się nie zmieni będzie jak jest i żadne apele nie pomogą

_________________
Pozdrawiam Szczupak

Kolego Elwood, przedstawiłeś swój problem, jaki by on nie był, dostałeś 3 grzeczne, konkretne odpowiedzi, bez żadnego złośliwego komentarza.
I nikt Ci nie kazał kruszeć - ale jak widać szkoda, bo chyba przydało by się.

Napisz może cośkolwiek o swoim pszczelarstwie, własnymi słowami, bez powoływania się na Senekę.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Grzeczność powinna być normą Elwood,
na wycieczki do innych użytkowników masz jeszcze czas .

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

A to ja nazwałem swoje zapytanie głupawym?

Czy też może Pan JM, ma jakiś problem z ustawianiem ludzi po kątach.
Wysil się proszę na odrobinę obiektywizmu.

Czy Pan udaje, że nie rozumie, czy może to jednak problem z urażonym poczuciem wyższości?
Zarzuca mi Pan, najwyraźniej nie chcąc zrozumieć co napisałem, że zadałem jakieś głupawe pytanie i zamiast mnie na kopach wynieść z sali, dostałem 3 sensowne odpowiedzi. No klękajcie narody!
Co to do cholery za argumentacja, że ludzie odpowiedzieli na zapytanie, pomimo iż zostało napisane tuż po aktywacji konta?! Oceniasz, że było głupawe. OK, Pańska wola. Z perspektywy Pańskiego wieku i doświadczenia bardzo możliwe, że takie było. Ale w tamtym momencie było ono dla mnie ważne! Myślisz, że pierwsze co zrobiłem to wklepałem w telefonie post na forum?!
Szukałem, czytałem, obserwowałem pszczoły i ul, znowu szukałem analogii do tego co znalazłem w książce czy internecie.
W momencie, kiedy nie potrafiłem sobie sam poradzić poprosiłem o pomoc.
I to jest zarzut???
Urodziłeś się Pan z wszechwiedzą? Ja niestety nie i z całą pewnością nie posiadam nawet 5% Pańskiej wiedzy i doświadczenia. Nadal się uczę i uczyć będę do końca życia... i głupi umrę.

Człowieku, błagam, nie napisałem że Ty, Admin, czy ktokolwiek inny coś złego mi napisał!! Nie pisałem nawet o tym forum, tylko odniosłem się do wypowiedzi która padła wcześniej.
Napisałem, iż pewną normą obserwowaną przeze mnie już od lat, jest fakt zamierania niektórych forów. Najczęściej winę za to ponoszą znudzeni ciągłym napływem, pytających od lat to samo młodzików, założyciele i najstarsi użytkownicy tych forów, którzy zaczęli je traktować jak prywatne folwarki.
Jasne, czasy współczesne, obfitują w niesamowitą ilość ,młodych ludzi nastawionych na szybkie i bezproblemowe otrzymywanie oczywistych odpowiedzi. Takie czasy. Internet w komórce, w autobusie na przystanku, szkole domu i kościele. Można się zrzynać i biadolić ale i czasami napomknąć komuś, że jeszcze mógł chwilę poszukać...
Reasumując, jeszcze raz podkreślę, że komentowałem czyjąś wypowiedź a w zasadzie opisałem pewien tręd. Tyle. Nie wyzwałem nikogo z imienia i nazwiska.
Przepraszam jeszcze raz, jeśli ktoś poczuł się urażony. Nie było to moją intencją.

A nazywanie wypowiedzi innych, głupawymi, na forum publicznym uważam za dalece niestosowne, a w zasadzie to zwykle chamstwo.

żadne forum czy tak modne ostatnio grupy nie są od tego aby tłumaczyć coś komuś od podstaw, jak chcesz z anglikiem porozmawiac po angielsku to najpierw trzeba się wysilić i nauczyć jego języka choć w sposób komunikatywny, tak samo jest z pszczelarstwem trzeba się poświęcić i przeczytać kilka książek o tej tematyce i będzie się miało jakąś wiedzę przynajmniej teoretyczną i wtedy można pytać bo wątpliwości i pytań zawsze jest wiele, ale wtedy przynajmniej się wie że drugiej stronie się cokolwiek chce i że zrozumie co się do niej mówi, często sie pojawiają na forach czy grupach takie "problemy" które by rozwiązała lektura 1 lepszej z brzegu książki ale po co wysilać oczy skoro inni to mogą zrobić
jeszcze inna sprawa jak sie chcesz od kogoś czegoś dowiedzieć/nauczyć bez różnicy jaka profesja to trzeba być miłym i uprzejmym dla drugiej strony bo to on ma coś czego ty nie masz a tego potrzebujesz a nawet to nie gwarantuje że otrzymasz choć dobre słowo na pożegnanie, chodzę już pare lat po tym łez padole i z tym dzieleniem się wiedza zwłaszcza bezinteresownie bardzo różnie bywało a przerabiałem już kilka branż i zainteresowań na początku zawsze ściana i problemy które trzeba ogarnąć samemu dzięki własnemu zaangażowaniu a nie innych, a jeśli chodzi o pszczelarstwo to już wgl bo tu każdy dla każdego konkurencją życzliwości w swojej najbliższej okolicy powiedzmy do 50km to nie zaznałem jak potrzebowałem, powodem jest wspólny tort do podziału, tylko że od zawsze lubię wyzwania dlatego jakoś sobie poradziłem bez łachy

zastanawia mnie też to że jak chce prawo jazdy muszę iść i zapłacić za kurs a następnie zdać egzamin potwierdzający to że ma sie umiejętnosci teoretyczne i praktyczne aby samochód prowadzić, podobnie z kursami na cokolwiek, często ludzie którzy zarabiają na uczeniu innych jakiegoś fachu jak sami coś potrzebują się dowiedzieć/nauczyć zapominają ze wiedza kosztuje i są oburzeni że nie mogą uzyskać porad 24/7 gratis do tego druga strona ma być nieustannie pod telefonem no bo nigdy nie wiadomo kiedy zadzwoni potrzebujący

_________________
xyz

Pełna zgoda. Dokładnie to napisałem powyżej.

P.S.
Akurat w kwestii tamtego pytania, nikt nie zgadł, co nie zmienia faktu że jestem wdzięczny za udzieloną pomoc.
Poradziłem sobie w końcu sam, ale podpowiedzi ukierunkowały moje poszukiwania, i to jest wartość!

Nikt Twojego pytania nie nazwał głupawym puki to Ty nie zacząłeś "rozstawiać po ludzi kątach".
Bo co mają znaczyć takie słowa "młody kiedy zada amatorskie pytanie, dostaje strzała: „ to są podstawy, doucz się i potem pytaj...”
A jakiego to "strzała" dostałeś, pytam się?
A skoro tak, to pozwoliłem sobie wyrazić opinię o Twoim pytaniu, może przesadziłem, ale to akurat nie Ty, ale wszyscy ci którzy odpowiadali grzecznie na Twoje pytanie dostali "strzała" od Ciebie.
Tymczasem na zwróconą uwagę rozsierdziłeś się jak Tuhaj-Bej, wyzywasz mnie dodatkowo od panów, od innych żądasz obiektywizmu, a sam go zatraciłeś.
Zmień może awatar?
Serdeczności... Poważnie.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Elwood, szukasz powodu do sporu i niepotrzebnie obrażasz kol JM - to nie wypada i z racji wieku i niepospolitej wiedzy naszego Czcigodnego Kolegi.
Takie zachowanie nie będzie tu tolerowane. Masz 7 dni wolnego od pisania na zastanowienie się.Kolejnego ostrzeżenia nie będzie.

_________________
https://www.matki-pszczele.pl/ Pasieka Zarodowa AGA®

Józiu JM, jest ok
Koledzy ,tworząc ten temat zakładałem tylko że zachęcę do pisania ,i nie chodzi mi o użytkowników którzy mają pszczółki miesiąc ,jest na naszym forum dużo pszczelarzy z doświadczeniem i wiedzą .Te osoby chcę zachęcić do dyskusji . jest teraz inaczej , administrują inni ludzie . skorzystajmy z tego ,podyskutujmy z lekkim żartem ,wymieniajmy się informacjami ...
Pozdrawiam .

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))

Pisiorek,

bez obrazy ale pisanie dla samego pisania dla robienia "sztucznego tłoku" nie wydaje mi się dobrym pomysłem - czyż to nie jest jedna z przyczyn upadku forum ? ... a poza tym od tego jest tu dział HYDEPARK - viewforum.php?f=55

poza tym wbrew pozorom jak to zauważył na samym początku



jest cały czas sporo roboty....

a i sezon taki że specjalnie nie ma się czym chwalić w zasadzie można było od połowy czerwca wybrać cały miód i karmić pszczoły a nie czekać na lipę - bo z tej lipy wielka lipa i jeszcze miód częściowo wyżarty... pomijam fakt ze i akacja mało co wypaliła... a teraz "program 500-" na cukier/ciasto choć to i tak za mało bo prawie 100 kg cukru/ciasta idzie na tydzień co daje 1000- na miesiąc a i jakoś nie widać aby zapasu przybywało - no ale jak zadbasz w sierpniu tak będziesz miał na wiosnę...

Bartek.pl,
Wyrywając z kontekstu można stworzyć cuda na kiju, był już w histori taki facet który to robił, nazywał się Adolf.
Ciekawe jest to że niektórzy młodzi użytkownicy forum piszą do mnie wiadomości na pw, zadają pytania ja im odpisuje. Jestem zdumiony że nie chcą zadać ich publicznie

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))

_________________
Dla przyjaciół Zdzisiek,dla pszczółek wielbiciel.

Naśmiewałeś się i kpiłeś z nich publicznie, a prywatnie ekspert
Właśnie tak zachowuje się "młodsze" pokolenie, nie jest ważna wiedza i doświadczenie, wystarczy zrobić otoczkę, dużo szumu i już następny celebryta.

Proponuję wrócić do tematu.
Dziękuję.

_________________
https://www.matki-pszczele.pl/ Pasieka Zarodowa AGA®