FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Koledzy pytanie czy znacie jakiegoś pszczelarza, który zachorował na covid. Pytam ponieważ w sierpniowej pasiece wyczytałem że w Wuchan nie zachorował żaden pszczelarz. A może tam nie ma pszczelarzy.

_________________
Pszczoły to jest chyba jakiś narkotyk
Wciągają jak chodzenie po bagnach
Jestem juz uzależniony

Kolego znam nawet dwóch pszczelarzy,którzy przeszli przez tą chorobę. Krew mnie zalewa jak czytam po co maseczki, odległości itp. Każdy z takich niedowiarków powinien przejść to na własnej skórze. Dopiero się to wszystko rozkręca dużo zdrowia pozdrawiam.

to sobie jeszcze doczytaj jakiej wielkości są wirusy i jak to sie ma do gęstości tkanin zupełnie jakby siatka ogrodzeniowa miała chronić przed komarami, większość tych wszystkich zaleceń nie trzyma się logiki ani trochę, zeby miało to sens musiałbyś chodzić w skafandrze bez portfele cały dzień i telefonu , na głupiej gotówce wirusy utrzymują sie kilka dni

przecież premier odwołał epidemie przed wyborami więc nie wiem o jakim rozkręcaniu sie jest mowa, nasze służby są zawsze na wszystko przygotowane pod każdym względem tak jak byli w marcu przygotowani tak są teraz, ważne ze biznes się kręci a pieniądze trafiają gdzie trzeba

_________________
xyz

Racja.
Zalecam maseczki również na pasiece, będą jak znalazł przydatne w kolejnej akcji szóstka dla zwierząt i g.... dla ludzi.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Jaki biznes, puknij się w głowę. Trzy osoby z otoczenia które znam miały z tym doczynienia. Jedna nie żyje, nie miała żadnych innych chorób. Na początku pandemii leczona więc trochę słaba była jeszcze wiedza. Dwie następne, to 30+ młodzi ludzie . Obaj o bardzo dużej sprawności fizycznej. Jeden 3 tygodnie szpitala i 1 kwarantanny. Drugi 4 tyg szpitala respirator i ledwo wyszedł, za uszy wyciągnięty. Co nie znaczy, że nic mu nie zostało w prezencie.
Lepsza maseczka niż nic. Dwie osoby w maseczce odbiorca i dostawca to już dwie bariery. Przy operacjach wystarcza. Innych sposobów na razie nie ma. Jacy byli byśmy zadowoleni, jak kazali by nam nosić maskę przeciw gazową. To by był wrzask. 100% ochrony.
Takie krytykowanie ochrony wzajemnej jest niemoralne.

Przez to i niedowierzanie w istnienie choroby jesteśmy w tym miejscu teraz, 8-7 tyś zakażeń dziennie.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

ciocia chorowała i stwierdziła ze zwykła grypa dała jej więcej popalic niz covid

Kudłaty kiedyś kupowałem od ciebie {odkłady dla kolegi}- jesteś rzeczowym facetem. Jedno zasadnicze pytanie czy chorowałeś na to czy nie??????????? Jak nie to możesz swoje frazesy pozostawić dla kogoś innego. Jak przejdziesz chorobę tak,że z łóżka nie będziesz mógł wstać przy 10 krokach będziesz miał zadyszkę jak po maratonie, połowa twoich pszczół się wyroi, bo nie będziesz miał siły się ruszyć przy temperaturze 39 st. To nie jest grypa!!!.
Proponuje rozmawiać o pszczołach w tym temacie poruszasz się jak profesor. Nie sprowadzaj wszystko do polityki.

JM jedno pytanie który jesteś rocznik. Rolnicy maja rację. Maseczki możesz nie założyć na ta pasiekę, bo jak tak dalej będzie to wszyscy albo 80% przejdzie Covida. Proponuje obserwować co się będzie działo w ciągu kilku miesięcy. Miłego wieczoru. Pozdrawiam.

No niestety w naszym kraju płaskoziemców nie brakuje.

Niedowiarkom i tym co chcą się sprawdzić, jak się przechodzi covid19, doradzę by się zgłosili do opieki nad chorymi do ośrodków DPS opieki nad chorymi starszymi lub do szpitali 1 imiennych. Dużo obecnie ma problemy z pracownikami po zachorowaniach personelu. Przynajmniej będzie z tego coś dobrego. To że ktoś miał szczęście przez odporniejsze geny, to nie znaczy że wszyscy powinni to ignorować. Błąd.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

Jedni mają stan podgorączkowy jeden dzień,brak smaku i węchu parę dni. Drudzy lężą po dwa tygodnie i podają już swojej żonie co zrobić na wypadek swojej śmierci. Inni się duszą i jada pod respirator do szpitala i umierają, również po 30+. Inni przechodzą bezobjawowo. Każdy może to przejść inaczej, a inni chodzą i opowiadają ciągle jakieś bzdury - jak w przypowieści o niewiernym Tomaszu.

hahaha, zmiejsza rozprzestrzenianie wirusa o N%.
Dlaczego lepsza niż nic, wszystkim tak bardzo zależy na naszym zdrowiu, ze opowiadaja co Goździkowa zażywa, i czuje się wyśmienicie. TV opłacana z pieniedzy podatników, informuje o liczbach. A gdy tak pojawiła sie kampania w temacie naprawy systemu imunologicznego, pojawiania się chorób z perspektywy mitochondrialnej. A gdyby tak zrobić kampanie o ostatnich noblach np. za odkrycie cyklu okołodobowego
Otym nie można mówić, by przypadkiem ludzie nie wyłaczyli TV po 20, wraz z niebieskim światłem, i zaczeli myśleć ...

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/

Napisałam Ci co powinieneś zrobić, jak nie wierzysz, to zgłoś się na ochotnika do pracy przy chorych. Zobaczymy, co wtedy powiesz. Nie będę kopała się z koniem. Niektórzy ludzie teorie spiskowe stawiają na piedestale.
Inaczej byś śpiewał, jak stracił byś kogoś z rodziny.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

No to ja już kilka lat temu chyba odchorowałem tego covida, bo miałem gorsze jeszcze objawy niż te co podajesz i temp. 40+ . Może to nie był covid, ale żaden lekarz jakoś się mną specjalnie nie zaopiekował, nie podniósł żadnego alarmu, nie skierował na żadne tesy...

Rocznik widać na zwatarze. Że rolnicy mają to właśnie wcześniej usiłowałem powiedzieć. No i o to właśnie chodzi aby większość odchorowała tego covida.

A ilu ludzi zmarło z powodu zamknięcia się służby zdrowia i zaprzestania wykonywania ratujących i podtrzymyjących życie zabiegów statystyki milczą.
Mafii lekarskiej taka sytuacja tylko w to graj, nawet przymusowe nakazy olewają, będą siać panikę dalej bo to dla nich woda na młyn, toż prywatnie przyjmują i jakoś tego covida wcale się nie boją....

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Co ma Szwecja do Polski. Całkiem inne warunki bytowania, tam większość ludzi ma do najbliższego sąsiada kilka , kilkanaście kilometrów. Większość dzieci zawsze uczyła się zdalnie lub przez rodziców. Bliskość natury nad bliskość obcego człowieka.
To jet całkiem inny świat.
Obyś nie przeżył, tego jak twoja rodzina będzie na to chorować. Nikomu tego nie życzę. Doświadczenie w tej kwestii bywa ciosem.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

Wiem do czego dążysz ze Szwecja. Niestety przechodzi teraz drugą falę pandemii. Poczytaj o Wielkiej Brytanii o ile pamiętam mieli taki sam pomysł i zobacz jak się zakończył. O reszcie objawów nie będę pisał podejrzewam, że nie miałeś Covida,nie ma sensu pisać, bo jak grochem o ścianę...
Może ktoś się wypowie kto przechodził w to sposób ciężki.....
to zamknie usta niedowiarkom.

ps. We wtorek Urząd Zdrowia Publicznego podał, że od piątku liczba potwierdzonych przypadków koronawirusa w Szwecji wzrosła o 2203 do
100 654 - JM specjalnie dla ciebie chodzi o ten wtorek w tym tygodniu

Jeszcze nie dawno śmiertelność szła łęb w łęb z śmertelnościa w wypadkach drogowych. Nie wszyszcy w wypadkach umieraja, cześć przechodzi cięzkie leczenie. Mino to - nikt nie ma leku wsiaść do samochodu.

Rok temu o tej porze szalała grypa, zapalenia płuc, wiekszość wychodziła.

zespoły sie opiekuja, i wcale nie jestem taki pewien, ze wirus nie przenika przez skarpetki Widać po pracownikach NFZ, ten sam pacjent na priv już nie jest niebezpieczny.

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/

Nie o to chodzi, że covid nie powoduje ciężkich przypadków. Ale było i jest setki chorób cięższych i bardziej śmiertelnych, dotknęły one także mojej rodziny i wiem jakie to są ciosy, ale jakoś nie było nigdy z tego powodu takiego światowego szaleństwa.

Co się dzieje począwszy od wiosny i nadal teraz z ciężko chorymi na inne schorzenia?
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2020-10-15/ograniczenie-udzielania-swiadczen-medycznych-nowe-zalecenia-nfz/
Ilu z nich nie przeżyje? Nikogo to już nie obchodzi. Teraz tylko covid na tapecie, pozostała większość niech zdycha. A lekarzy do "leczenia" (w cucdzysłowie, bo żadne leczenie nie istnieje) covida nawet z łapanki trudno pozyskać. Mają kolejny argument do stawiania społeczeństwa pod ścianą i wymuszania kolejnych apanaży.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Mnie niepokoi kilka faktów:
1.Nikt nie wie kto doradza rządowi a sam rząd unika odpowiedzi na to pytanie (ostatnio Konfederacja zadała takie pytanie i nie otrzymała żadnej odpowiedzi). W przypadku takiej epidemii rząd powinien stworzyc grupe doradczą złożoną ze znanych epidemiologów .A mamy sytuację że poprzednim ministrem zdrowia był kardiolog a obecnym jest...ekonomista. Do tego znani epidemiolodzy piszą listy otwarte do ministra sugerując sposób postępowania i w których wymieniaja nazwiska swoich kolegów z olbrzymim doswiadczeniem ,którzy....nie zostali nawet zapytani o zdanie. Skoro epidemiolodzy podpowiadają rządowi jak ma postepowac w listach otwartych to znaczy że :
- rząd postepuje niezgodnie ze schematem postepowania jaki zalecaliby fachowcy oraz
- rząd nie konsultuje wprowadzanych obostrzen z fachowcami wirusologami. Pytanie czyje polecenia wykonuje rząd?
https://dorzeczy.pl/kraj/154099/pytam-w ... rowia.html
https://naszkrakow.com.pl/2020/09/22/pr ... -umieraja/
2. Skala zgonów na Covid jest porównywalna z grypą. Na oficjalne zapytanie wysłane do Ministra Zdrowia odnosnie ilosci zgonów na Covid bez chorób towarzyszacych otrzymano odpowiedz ze do tej pory zmarło niecałe 300 osob .I to w skali calego kraju.
https://cai24.pl/polska/11287/to-prawdz ... onawirusa/
Jak to sie ma do medialnej paniki ? W przypadku zgonów gdzie jest jakaś choroba towarzysząca- takie zgony powoduje także zwykła grypa. Grypa w takich przypadkach powodowała wieksze ryzyko zgonu -90 proc. albo więcej ludzi którzy "złapali "grypę ,umierało z powodu zaostrzenia chorób podstawowych: nadciśnienia czy zawału serca (Prof.Kuna)
Poniżej wypowiedz prof.Kuny.
"Pragnę jednak zaznaczyć, że ten wirus nie odbiega tak naprawdę, jeśli chodzi o liczbę zakażeń, czy wzrost zgonów, od tego co się działo w latach ubiegłych i było wywołane innymi wirusami. W pewnym sensie koronawirus zajął ich miejsce - podkreśla prof. Piotr Kuna. " https://lodz.tvp.pl/50331249/prof-piotr ... nie-wirusa

W Polsce do tej pory w przypadku zgonów na grype przy udziale innych chorób towarzyszacych zazwyczaj wpisywano jako przyczynę chorobę towarzysząca np. jak ktos miał grype i raka to wpisywano raka .Teraz ZAWSZE lekarze wpisuja w takich przypadkach Covid.Dlaczego? Bo za każdy przypadek z Covidem dostają od rzadu kase.
Stąd samonakręcająca się spirala strachu.
Problem w tym że niejako przy okazji walki z wirusem rzad wprowadza po cichu państwo policyjne. A zastraszeni ludzie to akceptują.
3. Cała słuzba zdrowia została przestawiona na walke z wirusem. Nie przeprowadza sie badań które mogłyby wykrywac np.raka ,nie wykonuje sie zabiegów itp..Jak to wpłynie na zdrowie ludzi za kilka lat? Te osoby ,które mogłyby w normalnych warunkach życ -będa umierac. Dlatego bo ich nikt nie zdiagnozował. Jest bardzo prawdopodobne że tych smierci może byc wiecej niz ofiar tej "pandemii".

I jeszcze wypowiedz prof.Rutkowskiego w radio Wnet dotyczaca noszenia maseczek.
https://www.youtube.com/watch?v=ypoYBqoqxd8&t=1s

atomek0, dodaj do tego jeszcze tych wszystkich co tak sumiennie w maseczkach chodzą bo w przyłbicach jeszcze jako tako... a to już dopiero jest idiotyzm mający chronić... przed czym? No tak bezobjawowo można przejść tak samo jak sraczka może być bezobjawowa...


Swoją drogą... kto przedstawi dokumenty udowodniająco naukowo, że takowy wirus został wyodrębniony? Kto, kiedy i gdzie? Konkrety proszę...

Proponuje wywalić telewizornie przez okno i zając się robotą... wszyscy zdrowsi będą... Inaczej będzie w myśl zasady: dziel i rządź...

I są tacy co powiedzieli "sprawdzam".
http://dakowski.pl/index.php?option=com ... &Itemid=53

_________________
Pozdrawiam
Marek

Mógł się zgłosić do Czernichowa woj. ŚLĄSKIE piszesz bzdury. Rozumię że, żaden z was tego wirusa nie przechodził,bo co jeden to mądrzejszy.
Możemy pisać wypowiedzi jak prace licencjacka, magisterska czy doktorską. Cytując wypowiedzi ze źródłem - profesora itp.- porażka
Czyli odnosząc się do waszych wypowiedzi rząd musi znieść wszystkie obostrzenia ( oczywiście w innych krajach są.) Jak będzie 1000 000 chorych setki tysięcy umierających.
To ludzie będą mówić rząd nic nie zrobił itd. I znowu polityka. Proponuję zająć się lepiej tym o czym jest to forum i wykazać się wiedzą.

Jesli dla ciebie porażką są opinie profesorów-wirusologów i wolisz wierzyć w medialną propagandę to gratuluje rozumku.
Nikt nie kwestionuje tego że jest to grozny wirus . Natomiast ilośc zgonów nie uprawnia do wprowadzania panstwa policyjnego , wmawiania ludziom ze to jest pandemia i ograniczania lub braku dostepu do lekarzy w przypadku innych chorob. Ale niektóry juz tak maja że lubią się bać.

Co ma do tego przechodził, czy nie przechodził.
A może ktoś z nas o wiele groźniejsze choroby przechodził. Może, a nawet na pewno, teraz właśnie takie choroby przechodzi i nie ma go kto leczyć, bo powołani do leczenia się zabarykadowali i ewentualnie z wielkiej łaski udzielą porady przez telefon, co jak dotychczas zawsze od nich słyszałem było nie do pomyślenia. Jak można udzielić jakiejkolwiek porady, twierdzono, nie mówiąc już o leczeniu, na odległość, przez telefon nie diagnozując pacjenta osobiście? Teraz okazuje się, że niby można? a nawet tak właśnie jest dobrze? Corocznie na grypę bywało kilka milionów zachorowań. Corocznie umiera w Polsce ponad milion ludzi, tylko nikt nigdy dotychczas nie testował ilu z nich było zarażonych wirusem grypy. Czy w tym roku zmarło więcej? Bo podobno mniej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego?

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Rozumiem , że na Białorusi już nie ma zdrowego, co ja mówię; żywego Białorusina , a nasz ukochany prezydent przekazując miliony na pochody uliczne czynnie się przyczynił do tej katastrofy
Jest wiele straszliwszych chorób dla obywatela, które w większości kończą się zgonem i mało to kogo interesuje obecnie; nowotwór, sepsa itp.
Odnośnie maseczek , że też dopiero w 21 wieku odkryto ich zbawienną moc
a do tej pory co roku zapadaliśmy na tyle chorób dróg oddechowych i aplikowano nam szczepionki, lekarstwa , że też nikt nie wpadł wcześniej na taki prosty sposób.
Wielu przechodziło jeszcze cięższe choroby .

robik, atomek0,

dokładnie o to chodzi żeby straszyć. jest np za oceanem taki kraj który w straszeniu swoich obywateli zagrożeniem z całego świata jest mistrzem wypatrują nawet zagrożenia z kosmosu, przecież nikt normalny nie da sobie dokręcać śruby po dobroci w czasie pokoju i bezpieczeństwa, musi być jakiś bodziec mobilizujący społeczeństwo kiedyś straszyli wojną teraz straszą wirusami




znajomej która jest pszczelarzem brat był chory na rzeczonego covida, pytałem jak "wrażenia" po wszystkim i otrzymałem odpowiedź że jak grypa nic wielkiego... jak to z grypą jedni przechodzą łagodnie inni mają większy problem, w naszym kraju co roku jest kilka milionów zachorowań a przez powikłania pogrypowe umiera wiecej osób niż przez covida ale jakoś nikomu nie przyszło do głowy aby na każdym miejscu podkreślać ile danego dnia pojawiło sie przypadków i ile zgonów, a mogło by to być bardzo interesujące widząc całe zestawienie powodów zejścia z tego łez padołu w stosunku do covida
ludzie umierali, umierają i będą umierali czy sie to komuś podoba czy nie, same wykonywanie testów to jest świetny interes a ich rzetelność pozostawia wiele do życzenia, ba sami ludzie którzy opracowali te testy twierdza że nie są używane w tym celu do którego powstały, inna sprawa ze już coraz głośniej o przypadkach ludzi którzy na kwarantannie spędzili kilka miesięcy i cały czas wynik pozytywny i w akcie desperacji robili testy prywatnie i okazywało sie ze są już od dawna zdrowi... byli też tacy co oddawali kilka próbek pobranych od jednej osoby i wyniki były pół na pół mimo ze osoba była jedna...

jedyne moje oczekiwania w tej sprawie to dostęp do rzetelnych informacji a nie jakichś politycznych wywodów i domysłów jednego pomylonego z drugim
co do tysięcy zakażonych obecnie w naszym kraju nic sie nie zmieniło od wiosny poza tym ze wykonuje sie więcej testów w porównaniu do wiosny to raz a dwa jesteśmy i tak w szarym końcu europy jeśli chodzi o ilość testów wykonywanych na 1tys mieszkańców i to są fakty a nie medialna propaganda, jak zaczną robić 10x tyle co obecnie testów to im się cyfry poprawią a z 6 tys zrobi 60tys dziennie znaczy tylko tyle że mimo znacznie większej liczby chorych w tym bezobiawowych w kraju w rzeczywistości mamy tą samą ilość ofiar śmiertelny a co za tym idzie dramatycznie spada % śmiertelności, pokazują to też słupki umieralności rok do roku oraz ten rok do poprzednich nie ma żadnej znaczącej różnicy a wręcz przeciwnie bo mniej wypadków samochodowych itp = mniej zgonów

w mojej gminie która liczy ok 3,5tys ludzi od wiosny chorych na covida to już któraś setka jest, łącznie z osobami na kwarantannie o wiele więcej, na cmentarzu wieje nudą a byłem 2 tygodnie temu

ps coronavirusy to nic nowego bo są z nami od lat tyle ze teraz stał sie modny,
to co sie teraz dzieje nie jest nawet śmieszne tylko żałosne "leczy" się ludzi po badaniu podczas telefonicznej rozmowy tego nawet w kabaretach nie grali
sąsiad złamał nogę to mu powiedzieli zeby sobie przyjechał do szpila albo zamówił transport sanitarny na własny koszt, przyjechał autem prywatnym z synem to go odesłali do innego szpitala czas leczy rany

_________________
xyz

[i]Liczba zgonów z powodu chorób sercowo-naczyniowych w 2020 r. przekroczy 200 tys., najbardziej zagrożone są osoby z rodzinną hipercholesterolemią – powiedział we wtorek w Warszawie prof. Michał Zakliczyński ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu.[i]
To dopiero jest pandemia. Covid 19 to pikuś.
Pozdrawiam

i dochodowy... a przypuszczam, że to wstęp do czegoś większego... czas pokaże...

albo niech sie pochwalą ze w 2018 roku zmarło najwięcej naszych rodaków w historii powojennej kraju w czasie pokoju.... i ze przewidują w ciągu 10 lat podwojenie zgonów wywołanych przez nowotwory już teraz umiera 3 setki dziennie na raka i jakoś cisza wszędzie

_________________
xyz

Jak rozumiem sami lekarze w tym wątku występują. Tak się zastanawiam nad wszystkowiedzą niektórych. Mam takiego kolegę co to do ubiegłej soboty pieprzył trzy po trzy jak Wy mądralińscy antycotylko się da. Dlaczego do soboty? Bo w sobotę dostał wynik testu pozytywny a teraz leży w szpitalu pod tlenem i pisze do nas "k...a, chłopaki to jest nie do wyobrażenia, brońcie się przed tym jak się da"... Zdrowy silny jak koń facet rozłożył się w cztery dni.
Teraz kilka faktów bo jak widać tylko śmiecić potraficie.
Fakt pierwszy - wg wszystkim dostępnych danych w sezonie grypowym 2019/2020 na grypę w Polsce zachorowało około 4,2 miliona osób z których w 2019tym zmarło 62 osoby, a w 2020 do chwili obecnej 65 osób.
Wg mojego byle jakiego liczenia wychodzi, że jak covid dogoni w liczbach grypę, to trupów będzie około 70 tysięcy... To co jest bardziej zjadliwe? No jeśli Wam wychodzi, że grypa to sobie zacznijcie tryby w głowach oliwić
Fakt drugi - maseczki. Nikt nie powiedział, że zabezpieczają całkowicie i nikt nie powiedział, że chronią przed wirusem. Jest cały czas mówione przez epidemiologów (czyli tych co się na tym znają a nie tych którzy oglądają debili na YT), że maska w znacznym stopniu ogranicza rozprzestrzenianie się wirusa w kropelkach i aerozolach naszych wydzielin... Dla mnie to oczywiste było jeszcze przed tłumaczeniem przez specjalistów i minimum empatii i szacunku do innych nakazuje mi tę maskę nosić... Można tego nie rozumieć? Jak ktoś trybów nie oliwi dobrym olejem to można.
Fakt trzeci - czytałem kilka dni temu artykuły o epidemii hiszpanki. Poza liczbą ofiar (oficjalnie 54 miliony a nie oficjalnie może i 150), zwróciła moją uwagę informacja,, że ci co wtedy mieli na trybach w głowie za mało oliwy by uwierzyć w zagrożenie, używali tych samych argumentów co Wy teraz... To nieładnie tak ściągać, może się wysilcie na coś nowego zamiast powielać bzdury sprzed wieku?
Prawdopodobnie ja w przeciwieństwie do Was widziałem i chorych i trupy. Mam bezpośredni kontakt z chorymi i widzę też jak to przybiera na sile i powiedziawszy szczerze mam dość łagodnych wypowiedzi gdy tacy jak Wy bez skrupułów szerzą bzdurne teorie spiskowe i z ludzi widzących zagrożenie robią durniów. Czas o Was mówić jak o głupiomądrych ignorantach.
Ps.
I gdzie niby ta cisza o lawinowo rosnącej liczbie zachorowań na nowotwory? Pełno na ten temat w prasie w necie i tv wszelkich maści... Tylko trzeba się rozejrzeć a nie klepać dla klepania w klawisze kłamstwa i bzdury.

_________________
https://t.me/pump_upp

Rob, i Tobie podobnie myślący. Toż uczepiacie się jednostkowych ciężkich przypadków jakie równie często, a może nawet częściej występują przy innych również schorzeniach. Nie o to chodzi, żeby się przed nimi nie bronić. Oczywiście że trzeba się bronić, ale z rozsądkiem i takim umiarem, aby w innych dziedzinach nie narobić kilkakrotnie większej szkody. A tak to teraz się odbywa. Wszystkie inne działy lecznictwa i opieki zdrowotnej leżą. Wizyty, zabiegi, operacje ...?
A szanowna cała służba zdrowia tylko na okrągło peroruje, straszy, narzeka i labidzi w mediach - a jacy to oni biedni, przepracowani i niedowartościowani w tych swoich pozamykanych na cztery spusty gabinetach, albo jeszcze lepiej - przebywający na zwolnieniach "chorobowych", ale zdrowi aby dorabiać na prywatnych praktykach.
50% dopłaty mało, 75% też mało... Są jakieś granice?

A jakaś Przysięga Hipokratesa?... Ktoś w to jeszcze wierzy?

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Wiesz, u mnie na wsi mówią, że "czasem nie zawadzi jak głupi mądremu doradzi". Powoływać się na sąsiadkę - źle, na YT - źle, na profesora- źle. Wygląda , że tylko etatowi oficerowie polityczni mają rację.
Rob , mając przed sobą nawet groźnego łobuza, wyciągasz beryla i pakujesz całą serię, przy okazji robiąc wyłom w tłumie za nim, chyba nie. Nikt o zdrowych zmysłach nie neguje wyjątkowego szkodnika, ale jak mawiał niejaki Zagłoba "znaj proporcje mocium Panie".

_________________
Pozdrawiam
Marek

Pisałem tym w poprzednim poscie.
"W Polsce do tej pory w przypadku zgonów na grype przy udziale innych chorób towarzyszacych zazwyczaj wpisywano jako przyczynę chorobę towarzysząca np. jak ktos miał grype i raka to wpisywano raka .Teraz ZAWSZE lekarze wpisuja w takich przypadkach Covid." To samo mówia epidemiolodzy. Wypowiedzi sa dostepne w necie. Jak jeszcze ci mało bo dla ciebie epidemiolodzy to "idioci" to poszukaj sobie danych dotyczących ilosci zgonow na grype w ub. latach na zachodzie. A jesli nie potrafisz tego wyszukac to sie zastanow: skoro WHO twierdzi, że śmiertelność grypy to 0,1-0,5%, skoro PZH twierdzi, że w Polsce na grypę zachorowało 4,2 miliony ludzi, to jak to możliwe, że umiera na nią kilkadziesiąt, czy sto kilkadziesiąt osób? Mi przy tej śmiertelności wychodzi pomiędzy 4200 a 21000 zgonów.
Samo WHO twierdzi że na grypę co roku umiera około 650000 tys. ludzi na świecie, a my jesteśmy jakaś zieloną wyspą?
Może zacznij uzywac lepszego oleju do tych swoich trybików bo cos kiepsko trybią?

No tak ,ci debile-epidemiolodzy których nie pokazują w TV maja czelnośc mieć inne zdanie niż ty. Jak tak można? Przecież TVN mówi coś innego.


Noo to jest dopiero teoria spiskowa

I tak własnie dzielą nasze spoleczenstwo.Agresja bo ktos ma inne zdanie . Lekarze -epidemiolodzy ,którzy mówia cos innego niż TV to idioci .Ci którzy maja czelność myslec samodzielnie to jeszcze więkksi idioci. Zarzadzanie społeczenstwem poprzez strach.

W pracy 14 chłopa siedziało 3 dni z kobietą u której potwierdzono covid.
Dwóch poczuło się źle na tyle że zrobili testy i wyszly pozytywnie.
Odchorowali w domu bez większych objawów.Reszta nie chorowała.
To są jedyne mi znane przypadki...
i zerknijcie proszę na krótki film chyba głównego wirusologa kraju Guta

https://www.youtube.com/watch?v=ZtmIc0j ... ture=share

jakoś dziwnie zmienił front.

Kolega miał problemy z wrzodami żołądka. W związku z tym w sierpniu zrobiono mu gastroskopię. Na nieszczęście lekarz co mu ją robił był bezobjawowym chorym i go zaraził. Kolega trafił na 4 tygodnie do szpitala dla chorych na covid , gdzie ledwie go odratowali. Ostatnio wreszcie wyszedł , ale już jako wrak człowieka.

atomek0, większość ludzi ma tę trudną przypadłość że zapominają całkowicie co się działo kilka lat wcześniej i ciągle popełniają te same błędy dając sie omamiać ciągle tym samym ludziom,
niektórzy już zapomnieli jaka była nagonka z ptasią grypą, mieliśmy wszyscy poumierać ogłosili epidemie na całym świecie a nieboszczyków im sie uzbierało mniej niż co roku ginie na skutek porażenia piorunem,
jedyne co zostało po tym to ludzie z powikłaniami po szczepionkach bo plebs szczepili inną a elyty które namawiały do szczepień inną, szczeście ze ewka nie kupiła szczepionek chyba jako jedyna w europie bo nie czuła takiej potrzeby a faktycznie skarbiec był pusty i nie stykło by im na premie no ale nie przeszkodziło później aby sie napawać jacy oni rozsądni sie okazali
u nas też skończą sie głupoty jak wyjdzie że kasa na "leczenie" się skończyła a nie ma skąd nowej brać bo wszystko powoli zaczyna leżeć, jak podatnik nie zapłaci to w kasie będzie pusto, drukować mamony też nie da rady bez końca bo już teraz jesteśmy w czołówce europy jeśli chodzi o poziom inflacji ale o tym akurat cicho sie nie chwalą a jest to niewątpliwie jakiś sukces, ludzie mają kredyty i zobowiązania a żyć też trzeba z czegoś
teraz się śmieją z filmów na yt a jak się skończy kasa na teleporady to zostanie modlitwa, grabarz albo oszołomy z yt

_________________
xyz

Znalezione w sieci,daje do myślenia
.CHINY OSZUKAŁY CAŁY ŚWIAT! Brawo CHINY.
Dla tych, którzy jeszcze nie zrozumieli, co się dzieje! Co Chiny otrzymały w ciągu ostatnich trzech miesięcy:
1. Chiny skutecznie przygotowały się do wojny nowej generacji – wojny bioinformacyjnej.
Odbyły się ćwiczenia w kraju i pokazały światu mistrzowski warsztat!
Wypowiedziały wojnę bioinformacyjną całemu światu i bez jednego strzału i okupacji pokonały wszystkie kraje. Posłały nieszkodliwy wirus na cały świat, rozprzestrzeniając horror, strach i chaos, śmierć ludzi i zniszczenie gospodarek krajowych na całym świecie!
2. Przeprowadziły spis powszechny ludności. Szybki i skuteczny.
3. Zaostrzono dyktaturę cyfrową. Kontrola sieci społecznościowych i wszelkiej komunikacji.
4. Stworzyły system do szybkiego ustalenia wszystkich kontaktów w sieciach społecznościowych pożądanej osoby: kto jest z nią w kontakcie, z kim się przemieszczała, gdzie była, z kim się komunikowała.
5. Wszyscy nielegalni imigranci zostali zidentyfikowani i wielu zostało eksmitowanych z kraju.
6. Wielu obcokrajowców i szpiegów zostało usuniętych z kraju w łagodny sposób. Sami dążyli do ewakuacji. Resztę zidentyfikowano i przyjęto pod kontrolę.
7. Opracowano mechanizm masowego i ostrego blokowania całego kraju.
8. Pokazano całemu światu do czego zdolne są Chiny. Umieszczenie 1,5 miliarda ludzi w pełnej kwarantannie, założenie na wszystkich masek – to jest potężny wpływ, podobnie jak budowa ogromnego szpitala w ciągu tygodnia.
9. Cały kraj został nauczony, jak dbać o higienę.
10. Przyjęto ustawę zakazującą spożywania dzikich zwierząt, co jest normą w wielu dzielnicach.
11. Pokazano światu, jak bardzo wszystkie kraje są zależne od Chin.
12. Zamrożono wiele łańcuchów produkcyjnych na całym świecie, wywołując globalny kryzys. Zatrzymano całą produkcję na całym świecie!
13. W służbach policyjnych i różnych służbach reagowania kryzysowego masowo wprowadza się użycie dronów i automatycznych urządzeń śledzących.
14. Opracowano system masowego obrazowania termicznego z automatycznym obliczaniem danych anomalii.
15. Zaktualizowano algorytmy działania kamer wideo z rozpoznawaniem twarzy uwzględniając osoby noszące maski, a więc teraz sposób chodzenia osoby jest również uwzględniany w rozpoznawaniu osobowości.
16. Masowo i szybko tworzone są systemy do automatycznej dostawy towarów.
17. Opracowano system elektronicznych obozów koncentracyjnych.
18. Protesty w Hongkongu ustały, a wpływy tamtejszego rządu wzrosły.
19. Najważniejsze.
Podczas gdy świat wciąż pogrąża się w kryzysie, Chiny już go opuściły i za grosze wykupiły akcje wszystkich zagranicznych firm działających w Chinach.
Kupują tańsze aktywa wszystkich przedsiębiorstw na całym świecie.
Pomagają słabym finansowo państwom, zwiększając swój wpływ globalny. Zyskuje na niższych cenach ropy.
Tworzą nowe sojusze i porozumienia.
Podczas gdy cały świat zmaga się z fikcyjną pseudo-epidemią KORONAWIRUSA (COVID-19), przejęły kontrolę nad całym światem!
Z powyższych informacji wynika, że kierownictwo i parlamenty wszystkich krajów na świecie znalazły się pod całkowitą kontrolą Chin, wykorzystując najnowsze technologie, które są głównie produkowane w ich kraju i od wielu lat dostarczane na całym świecie.
Póki Rosja, USA i Europa decydowały, kto zdominuje świat, Chiny zasiadły w fotelu królewskim.
Smutne, ale fakty mówią same za siebie!

_________________
https://www.ul-tech.net/

Rozumiem że pod koniec listopada jak służba zdrowia się nam zakorkuje na amen wasze argumenty o podobieństwo covid i grypy będziecie podtrzymywać nadal.
Pamietajcie wtedy nie wstyd zmienic zdanie na sprawe.
Covida Zjadliwosc jest dużo wyższa niż grypy i my tak naprawdę dopiero jako spoleczenstwo tego doswiadczymy.
Fajnie powoływać się na jednostkowe przypadki, ale tu statystyki grają pierwszoplanową rolę.

To tak jak niektórzy uważają że lepiej nie zapinac pasow w samochodzie. Bo ktoś kiedyś nie miał zapietych, wypadł z auta, i przeżył wypadek, a jak by miał zapiete to by zginął. Tego typu argumenty teraz przy covidzie sa modne.
Trzymajmy się razem w czasach zarazy.

lech,

nie trzeba covida żeby nie wyjść ze szpitala albo sie tam czymś zarazić bo opcji jest cała masa łącznie z wirusami lekoodpornymi tylko na to nie ma aktualnie mody na co kto zszedł z tego swiata to też problem stwierdzić a i % mało wiarygodne

tak tylko sie podeprę fragmentem raportem niku na stronie gov.pl z 17 roku

"
Wiele uchybień dostrzeżonych przez NIK dotyczyło działalności Zespołów Kontroli Zakażeń Szpitalnych. W trzech szpitalach Zespół nie wywiązywał się z ustawowego obowiązku konsultowania osób podejrzanych o zakażenie lub chorobę zakaźną oraz tych, u których je wykryto. W pięciu brakowało dokumentacji o przeprowadzeniu takich konsultacji.

Odrębną sprawą jest dokumentowanie w szpitalach zakażeń. Analiza kart rejestracji wykazała, że były one sporządzane przez lekarzy nierzetelnie, często z pominięciem wielu danych. NIK skontrolowała 696 losowo wybranych kart. W 18 % z nich nie opisano czynników ryzyka, w 23 % nie podano zastosowanego leczenia antybiotykowego, w ponad 15 % nie odnotowano wykonania badania mikrobiologicznego, w 4 % nie określono postaci klinicznej zakażenia a w 3 % nie podano danych pacjenta. Ponadto 246 kart lekarze wystawili z opóźnieniem sięgającym do 288 dni. W dwóch szpitalach w ogóle nie prowadzono takiego rejestru, co było niezgodne z ustawą o zwalczaniu zakażeń.
"

nie dziwi mnie też fakt że niektórzy ludzie mają problemy ze zrozumieniem przekazu jaki sie do nich wysyła w formie pisemnej, dlatego najlepiej jak sie pilotem włączy i posłucha co mają do zakomunikowania , przyjmie do wiadomości

"Z badań przeprowadzonych przez socjologów w ubiegłym roku wynika, że 42 proc. Polaków nie rozumie niemal nic z tego, co czyta, a 35 proc. rozumie niewiele." razem wychodzi 77%

żródło
https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news- ... nId,229936

_________________
xyz

Mi się obiło o uszy że Kopacz nie zakupiła tych szczepionek bo firma ,która je produkowała odmówiła odpowiedzialności za powikłania.Przypomnę że powikłaniem po tej szczepionce jest Narkolepsja- bardzo groźna i nieuleczalna choroba. Obecnie społeczeństwo jest tak zastraszone ze ludzie będą się bić o szczepionkę na Covida.
Zastanawia mnie kilka faktów.
W marcu podpisano umowe na dofinansowanie z ARP najwiekszej w Europie fabryki maseczek. Fabrykę buduje Antoni Ptak pod Łodzią. Mnie tylko zastanawia , skąd w marcu na samym początku rozwijania sie tego wirusa rząd wiedział że będzie zbyt przez długi czas na maseczki? Bo na to żeby sie taka fabryka zwrociła potrzeba wielu lat stałego wysokiego popytu. Na wiosne Morawiecki mówił tez że "nic już nie będzie takie jak do tej pory". Przeciez każda epidemia kiedys się konczy - ta bedzie trwac bez konca? A może zaraz po niej przyjdzie kolejna?

ralfini

Obawiam sie ze niedługo ludzie przestana wierzyć w statystyki. A to z powodu wpisywania przez lekarza przy kazdej okazji jako powodu zgonu Covida . I to niezaleznie na co ktos umarł. Ostatnio WHO przyznało nieoficjalnie ze Covid ma smiertelnosc na poziomie ciezkiej grypy.
https://nczas.com/2020/10/13/who-przyzn ... -do-grypy/

1. Mamy szczepionke na grype?
2. Mamy szczepionke na covid?

Z jednym się zgadzam z tego co pod moim postem
Dobra, wczoraj ulałem sporo dni zbieranej irytacji. Myślcie co chcecie i szukajcie spisków. Ja widzę jedno, dookoła przybywa znajomych którzy tego lekko nie przechodzą. Wiem też, że np mój ojciec jeśli to złapie to umrze bo COVID go zabije z powodu wyśmiewanych przez sceptyków chorób współistniejących, nie zabiją go te choroby bo ma je od lat i żyje. Dobije go Covid. Tak jak dobija innych starszych ludzi robiąc za przysłowiowy gwóźdź do trumny.
Kończę. Nie mam 80 lat, dwójki dzieci pod opieką i nie jestem w ciąży więc jadę do pracy, rozdam trochę maseczek i nie tylko maseczek, może ktoś się nie zarazi. Pozdrawiam wszystkich

_________________
https://t.me/pump_upp

http://dakowski.pl/index.php?option=com ... &Itemid=53
I to jest prawdziwa pandemia. Kolejna choroba: rak
https://demagog.org.pl/wypowiedzi/ilu-p ... nowotwory/
O tym nie mówią, na te choroby ludzie przestali umierać. Pracuję na prosektorium, małe miasteczko. Miesięcznie przewijało się około 50 zgonów. Gdy zaatakował wirus liczba zgonów spadła do 50% od końca sierpnia podskoczyło trochę, ale nadal jest mniej o około 20-30% zgonów niż przed świrusem. Co ciekawe firmy które odbierają ciała mówią że mają tak samo. Do tej pory było u mnie 4 zgony z potwierdzonym covidem, z czego wszystkie miały raka, lub inne choroby i były w podeszłym wieku. Zapamiętałem jeden przypadek. Ciało z podejrzeniem trafiło do nas, i za jakieś 3 godz przyszedł mąż z synem dopytać co i jak z odbiorem ciała. Gdy ich poinformowałem że jest podejrzenie zaczął opowiadać że chorowała na raka grasicy, od dłuższego czasu nigdzie nie wychodziła on z resztą też więc skąd by się znalazł wirus? zacząłem szukać w necie i znalazłem to:
https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/ ... -FrzS.html
Wypisz wymaluj corona, objawy co do joty. Wirus jest. to nie ulega wątpliwości, tylko że nie jest tak groźny jak go malują. mam kilku znajomych którzy go przeszli, bez żadnych problemów. Jeden był w szpitalu, osłabienie trzymało go jeszcze długo po wyjściu. Nic więcej. Znam też człowieka którego ojciec leżał kilka lat w łużku. Przeziębił się przy wietrzeniu pokoju, w lecie, wdało się zapalenie płuc i zszedł. Teraz byłby to covid. Dla osób osłabionych, wykończonych chorobami wystarczy chłodne powietrze by ich dobić, a większość ofiar wirusa właśnie takiimi osobami była. Umierają też osoby młode. Oczywiście, tak jak na inne choroby i tu sensacji nie ma. w każdym miesiącu mamy 5-7 ciał z rakiem. Widziałem ciała wyschnięte na wiór gdzie rodzina miała problemy z rozpoznaniem. Widziałem ciała z wygnitymi ranami do kości właśnie przez raka. Dlatego twierdzę że wolę złapać 5 razy covida niż raz raka lub chorobę krążenia itp.

Już 2 lata temu chcąc z mamusią udać się do doktora w okresie jesienno zimowym dostawało się termin 1-2 dniowy , lub proszę udać się na SOR,jeżeli stan się będzie pogarszał to pogotowie . Telewizja mówiła , że jest lepiej , a życie swoje.
Jeżeli wizyty są przekładane na później a poradnie zamknięte to logiczne , że nastąpi kumulacja i jeszcze wiele błędnych decyzji ma na to wpływ.

O koronawirusie dla studentów medycyny:
Wirusologia, Podręcznik dla studentów - Leon
Jabłoński..

Państwowy Zakład Wydawnictw Lekarskich 1973r.

Potwierdzam : Bez maseczki ani rusz !!!
Wczoraj przed sklepem podszedł do mnie " biedny człowiek " i drżącym głosem wyszeptał : " Panie Psorze - poratuj pan grosikiem swego dawnego ucznia bo .......... ." Tu mu przerwałem zaznaczając , że na alkohol nawet złamanego grosika nie dam . Nie ! nie ! zawołał - na alkohol już mam , ale brak mi jeszcze na maseczkę , a bez niej do sklepu mnie nie wpuszczą ! Zlitowałem się nad biedakiem , oddałem mu własną maseczkę , bo miałem drugą w zapasie . Uszczęśliwiony o mało mnie nie ucałował w rękę i wbiegł przede mną do sklepu .

Od wielu lat służba zdrowia jechała u nas po krawędzi z ostrym przechyłem w stronę przepaści. Do każdego specjalisty na NFZ i na każdy zabieg szpitalny trzeba było czekać nieraz nawet ponad rok. Nie wszyscy doczekiwali. Pochowało się takiego i nikt z tym nic nie robił. Oznacza to, że nie dla każdego starczało tego towaru jakim są usługi medyczne od wielu lat. Teraz jak pojawiła się bardzo zakaźna choroba która u kilku procent wymaga pomocy medycznej to wiadomo, że te kilka procent rzeczywiście wymagających pomocy lekarskiej albo jej nie dostanie albo nie otrzyma jej taka sama liczba tych z chorobami "tradycyjnymi" bo już wcześniej nie każdy doczekał leczenia swojej choroby. Przecież nie przybyło u nas lekarzy a to oni leczą i do czasów covida nie opieprzali się tylko mieli pełne ręce roboty z od świerzbu po raka i zawał. Trzeba sobie uświadomić, że każdy pacjent z covidem to brak miejsca dla innego pacjenta bo miejsc było za mało już przed pandemią.
Po co więc ta cała panika w mediach. A no po to, żeby ludzie nie zorientowali się, że wbrew zapewnieniom rządzących jesteśmy i to od dawna pozbawieni dostępu do medycyny. Liczba łóżek w szpitalach w 2018 r to ponad 180 000. Covidowców w szpilach na dziś jest ok. 7000 (PIS za pierwszej kadencji zmniejszył liczbę łóżek o ponad 5 000), czyli mniej niż 5% łóżek i to pewnie niemała część znalazłaby się w szpitalu z powodów współistniejących i już jest zapaść, karetki jeżą całą nic z człowiekiem któremu trzeba zszyć ranę na głowie bo nie ma dla niego miejsca w żadnym szpitalu w stolicy imperium.
To stąd ten stan wojenny w mediach (na zlecenie władz oczywiście). Atak choroby może i nie jest szczególnie groźny ale obrona leżała już przed atakiem. Ludzie nie mogą się zorientować, że takie mocarstwo jak polska może paść od podmuchu wiaterku. Co innego jak je zdmuchnie tajfun, nieprawdaż.

I jeszcze co do spadku umieralności. Ludzie przestraszyli się i zaczęli przede wszystkim myć ręce. Salmonelle, żółtaczki pokarmowe i inne sraczki odeszły w przeszłość a wiadomo, że to choroby śmiertelne (oczywiście z chorobami współistniejącymi).
Niech to będzie optymistyczny akcent w pesymistycznej tej sytuacji.

Liczba testów na Covid-19 w Polsce w ciągu ostatniej doby wyniosła ponad 48,9 tys.

Od pojawienia się koronawirusa w Polsce wykonano już 3 935 143 testy na Covid-19.

Test kosztuje 530 zl łatwo policzyć o jak duża kasę chodzi /2 085 625 790 pln/
Może ktoś podpowie gdzie te piieniądze trafiają i kogo wzmacniają.
Pozdrawiam

andrzejkowalski100,
A u nas podobno bardzo mało się jeszcze testuje.
Jakie to są więc kwoty w skali globalnej, światowej?
A jak tak jeszcze doliczyć zapowiadane w najbliższej przyszłości szczepionki, którymi trzeba będzie zaszczepić całą populację ludzkości i być może jeszcze co i każdego roku?
To dopiero jest teoria wielkich liczb.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef