FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Jak tam pszczelarze, spisujecie się się?
Obowiązek dla działów produkcji rolnej jak i dla pasiek powyżej 20pni:
https://spisrolny.gov.pl/warto-wiedziec/o-spisie

Jeżeli pszczelarz nie jest użytkownikiem gospodarstwa rolnego lub nie ma "działów produkcji rolnej", a 99% nie ma, to nie ma obowiązku brania udziału w spisie rolnym.

Moim zdaniem jednak użytkujemy grunty pod pasieki, a za https://spisrolny.gov.pl/warto-wiedziec/o-spisie
"wyjątek stanowią pnie pszczele, które należy spisać u ich właściciela niezależnie od miejsca gdzie się znajdowały.
Może się zdarzyć, że właściciel pszczół, nie użytkuje żadnych gruntów, a ule trzyma na gruntach (np. polana leśna, łąka) użytkowanych przez inne osoby fizyczne czy prawne. W tym przypadku, właściciel pni pszczelich również podlega spisowi.".

Apicultor
W Ustawie z dnia 31 lipca 2019 r. o powszechnym spisie rolnym w 2020 r. czytamy:
Art.4 Spis rolny jest przeprowadzany w gospodarstwach indywidualnych i w gospodarstwach rolnych osoby prawnej lub jednostki organizacyjnej niemającej osobowości prawnej metodą obserwacji pełnej, o której mowa w art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 29 czerwca 1995 r. o statystyce publicznej (Dz. U. z 2019 r. poz. 649 i 730).

oraz

Art.2
2) gospodarstwo indywidualne - gospodarstwo rolne użytkowane przez osobę fizyczną o powierzchni:
a) 1 ha użytków rolnych i więcej,
b) poniżej 1 ha użytków rolnych, w tym nieposiadające użytków rolnych, prowadzące działy specjalne produkcji rolnej lub produkcję rolną o skali określonej progami, których wielkość jest określona w załączniku nr 1 do ustawy;
3) gospodarstwo rolne - gospodarstwo rolne w rozumieniu art. 553 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz. U. z 2019 r. poz. 1145 i 1495), a także gospodarstwo rolne w rozumieniu art. 2 lit. a rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 2018/1091 z dnia 18 lipca 2018 r. w sprawie zintegrowanych statystyk dotyczących gospodarstw rolnych oraz uchylenia rozporządzeń (WE) nr 1166/2008 i (UE) nr 1337/2011 (Dz. Urz. UE L 200 z 07.08.2018, str. 1, z późn. zm.), zwanego dalej "rozporządzeniem nr 2018/1091";
5) użytkownik gospodarstwa rolnego - osobę fizyczną, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej, faktycznie użytkującą gospodarstwo rolne niezależnie od tego, czy jest jego właścicielem, dzierżawcą czy też użytkuje je z innego tytułu, oraz niezależnie od tego, czy grunty wchodzące w skład gospodarstwa rolnego są położone na terenie jednej lub kilku gmin.

Moim zdaniem wedle powyższych zapisów pszczelarz nie będący użytkownikiem gospodarstwa rolnego lub nie prowadzący działu specjalnego produkcji rolnej nie podlega pod ustawę o spisie rolnym.

czyli mający poniżej 80 rodzin?

Dokonałem spisu za teściową .Są tak mądre pytania , że lepiej nie komentować i nie dociekać kto je układał. Na takich danych można opracować , no właśnie ,,co" ? Pewnie znowu jakiś 19 latek ułożył zestaw pytań !

Posiadam powyżej 20 pni ,a mniej niż 80 nie jestem rolnikiem.W dniu dzisiejszym po podaniu numeru PESEL pozyskałem numer gospodarstwa od przedstawiciela (spisrolny.gov.pl)po czym wypełniłem formularz spisowy przez internet .Uważam ,że nie ma co dzielić włosa na części tylko dzwonić ,pytać i wypełniać.

tak, lub mają powyżej 80 rodzin a nie przestrzegają prawa i nie założyli działu specjalnego produkcji rolnej.

Przepraszam, ale moim zdaniem Pszczelarstwo to jest dział rolnictwa, natomiast rozmiar tej produkcji w ilości do 80 rodzin jest zwolniony z podatku po przekroczeniu ilości 80 rodzin staje się Działem specjalnym produkcji rolnej, a co za tym idzie koniecznością zgłoszenia do Urzędu Skarbowego tej działalności. Pszczelarz jest rolnikiem. Ponadto przepisy o SB i RHD...

Uczyniłem to chyba w pierwsza niedziele września internetowo jak dobrze pamiętam to nie było tam pytań o pszczoły.W dniu wczorajszym z PZP otrzymałem maila,że w spisie należało wykazywać rodziny pszczele.Chyba PZP ciut się spóźnił.
Pozdrawiam

Generalnie tak ale Ustawa o spisie wyraźnie pisze kogo dotyczy obowiązek spisowy. Nie wymienia pszczelarzy do 80 rodzin tak samo jak nie wymienia działkowców posiadających warzywa.

Wytyczne dla rachmistrza mówią:

"Prawidłowe zdefiniowanie gospodarstwa rolnego:
Spisujemy gospodarstwa według definicji, użytkowane grunty przez osobę fizyczną niezależnie od formy własności (czy jest właścicielem czy dzierżawi od innych osób) bez wydzierżawionych innym osobom, które obejmują:
 gospodarstwa rolne o powierzchni 1 ha i więcej użytków rolnych,
 gospodarstwa rolne o powierzchni poniżej 1 ha użytków rolnych lub 0 ha, ale prowadzące działy specjalne produkcji rolnej gdzie uwzględniane są tylko te działy specjalne, które zgodnie z ustawą o PSR 2020 zaliczane są do działalności rolniczej (spisowi nie podlega np. chów psów i kotów rasowych czy jedwabników).
W razie potrzeby można przytoczyć poniższe progi fizyczne dla działów specjalnych:
 uprawy pod szkłem – 25 m2,
 uprawy pod folią – 50 m2,
 uprawy grzybów – 25 m2,
 krowy – 5 szt.,
 cielęta – 10 szt.,
 bydło rzeźne - 10 szt.,
 tuczniki – 50 szt.,
 prosięta i warchlaki – 50 szt.,
 drób mięsny – 100 szt.,
 drób nieśny - 80 szt.,
 chów i hodowla owiec – 10 szt.,
 tucz owiec – 15 szt.,
 konie hodowlane, konie rzeźne – 1 szt.,
 króliki (samice) – 50 szt.,
 zwierzęta futerkowe (samice):
  lisy, jenoty – 1szt.,
 norki, tchórze, szynszyle – 2 szt.,
 nutrie – 50 szt.
lub produkcję rolną (roślinną i/lub zwierzęcą) określonej następującymi progami skali:
 0,5 ha dla: drzew owocowych, krzewów owocowych, warzyw gruntowych, truskawek gruntowych oraz chmielu;
 0,3 ha dla szkółek sadowniczych i szkółek ozdobnych;
 0,1 ha dla tytoniu;
 5 sztuk dla bydła ogółem;
 20 sztuk dla świń ogółem;
 5 sztuk dla loch;
 20 sztuk dla owiec ogółem i kóz ogółem;
 100 sztuk dla drobiu ogółem;
 10 sztuk dla zwierząt dzikich utrzymywanych w systemie fermowym;
 20 pni dla pszczół."

U rolnika, co ma różne zwierzęta, to spisujemy wszystkie pnie.
U rolnika, co nie ma ziemi ani zwierząt, tylko pszczoły, to spisujemy pszczoły od 20 pni. Takiego przypadku nie miałem.
Jeśli do tej pory nie było telefonu z biura GUS, ani nie było rachmistrza, to się nie martwić. Dane o gospodarzach były ściągane z 10 instytucji, np; powiatowej weterynarii, KRUS, gminy, operatorów telekomunikacyjnych.

_________________
Wszystkie rozumy są dobre, ale swój jest najlepszy. Jak zrobię, tak będę miał.

Mnie ten obowiązek dotyczył ,więc się spisałam i tyle. Pytali o zwierzęta a pszczoły do nich należą.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

Może i racja bo ja mam nr producenta rolnego i rachmistrze mnie molestują od miesiąca, a ja nie mam czasu...

no właśnie, przecież żeby się zalogować trzeba podać ten numer , więc o czym dyskusja ?

Witam, Ja nie mam hektara ale mam więcej niż 20 rodzin pszczelich, koledzy tu na forum mnie nastraszyli że muszę się spisać, więc wykonałem dzisiaj telefon na infolinie mojej gminy czy muszę , dostałem odpowiedź iż każda osoba która musi się spisać dostawała pocztą Bumagę (tak gość określił ) jeśli Ja nie dostałem takowej Bumagi to nie jestem zobowiązany do spisu.
Ciekaw jestem jak jest po innych gminach?

Nic nie było, taką informacje ogólną ,listonosz rozdawał .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

Każdy kto ma numer nadany przez ARiMR taki list dostał. Nie warto być nadgorliwym, rachmistrze teraz dzwonią do tych co nie złożyli ankiety , a mają taki obowiązek. List dostałem , ankietę wypełniłem w pierwszych dniach uruchomienia serwera. Można się zalogować na inne sposoby niż pesel i nr ARiMR, są trzy sposoby logowania do ankiety , link podaję poniżej , jak ktoś koniecznie odczuwa taka potrzebę
LOGOWANIE

Ja listu nie dostałem, numeru ARiMR nie mam bo nie biorę dotacji chociaż mam fiz. 1.5ha. a przeliczeniowych 1.3ha. Ale żona dzwoniła z zapytaniem czy musi się spisać, i okazało się że tak, tylko zapomnieli o nas i wtedy podali numer do spisu. To tylko może w się zdarzyć.
Pozdrawiam.

Jako rachmistrz Spisu Rolnego powiem - jeśli do tej pory nie było listu z GUS, telefonu z biura GUS, ani nie było rachmistrza, to znaczy, że nie podlega spisywaniu. Nadgorliwego nie dopiszę. Informacje, kto może prowadzić produkcję rolną, zaciągnięto z wielu instytucji powiatowych i ministerstw, wskazanych w ustawie o powszechnym spisie rolnym 2020. Dane pozyskane ze spisu posłużą tylko i wyłącznie do celów statystycznych. Ostatnio spisuję nawet koła łowieckie i nadleśnictwa.

_________________
Wszystkie rozumy są dobre, ale swój jest najlepszy. Jak zrobię, tak będę miał.

leszczyk, czy przeczytałeś co napisałem

Pisałem swoją poprzednią odpowiedź w tym czasie. Gdyby nie było zapytania z Twojej strony, nie spisałbyś się, nie byłoby kontaktu z GUS, to nie byłoby żadnych konsekwencji dla Ciebie. Karę można dostać tylko w jednym przypadku, ale nie w tym.

_________________
Wszystkie rozumy są dobre, ale swój jest najlepszy. Jak zrobię, tak będę miał.

Czyli kolejne , bardzo szczegółowe i fachowe przepisy . Z których kolejny raz wynika galimatias i niedomówienia.
To nasza polska specjalność

_________________
"Jeśli chcesz coś, czego nie miałeś wcześniej, musisz zrobić to, czego nigdy nie robiłeś."

No i się spisałem. Dwie godziny stracone, a pytania wywiadowcze jak nic... Tylko czekają aż się podpadnie pod paragraf...

Z rachmistrzem terenowym wystarczyłoby 15 minut.

_________________
Wszystkie rozumy są dobre, ale swój jest najlepszy. Jak zrobię, tak będę miał.

Włącznie z dzień dobry i dowidzenia :wink
Pszlo gładko :

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

Znaczy już by miał policzone moje hektary, maszyny i kubatury o reszcie nie wspomnę

No tak!!! Dwie godziny są potrzebne u rolnika, któremu trzeba rozpisać bydło wiekowo, świnie i hektary pozbierane od sąsiadów, a w których się gubi, jak ich nie podał w dopłatach. Rachmistrz też człowiek.

_________________
Wszystkie rozumy są dobre, ale swój jest najlepszy. Jak zrobię, tak będę miał.

czyli jeszcze raz jakby ktoś mógł napisać.
Mam pszczoły 40 uli zgłoszone w związku i w weterynarii (numer do sprzedaży bezpośredniej) poza tym nie mam żadnej ziemi i nie prowadzę gospodarstwa (mam działalność nierolniczą budowlaną).
Nie było kontaktu z GUS czy innego miejsca natomiast dzwonił sekretarz koła z informacją, że muszę się spisać.
Spisywać się czy nie?
pozdrawiam

Jak nie masz numeru gospodarstwa rolnego który to winieneś otrzymać pocztą to ja bym nie kombinował i myślę,że nikt za to ci nic nie zrobi.A jak to mówią nadgorliwość jest niedobra.
pozdrawiam

[quote="brachol"]Spisywać się czy nie?
pozdrawiam[/quote
Przyjdzie rachmistrz , nie protestuj, przyjdą papiery, wypełnij, wrzuć w internet lub zaproś rachmistrza. Chcą pszczoły, podej że masz .
O co idzie?

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

brachol, nie.

Nie. Dopóki nie będzie telefonu z GUS lub rachmistrza nic nie rób.
Bardzo chętny może się dopisać tylko przez infolinię, rachmistrz nie może dopisać.
Jak zadzwonisz sam na infolinię z pytaniem, to oni już będą chcieli Cię spisywać.

_________________
Wszystkie rozumy są dobre, ale swój jest najlepszy. Jak zrobię, tak będę miał.

A jaki problem ,nie dorzuca Ci podatku,przynajmniej by była bardziej rzeczywista liczba uli .
Śmieszyło mnie jak chodziłem za spisem rolnym lata temu .
Ludzie podawali 5-10 kur a w zagrodzie było 100 sztuk ,opór przed spisem też był
Miałem taki patent (chłopak z technikum ) mówiłem;
nie ma sprawy ,za tydzień będą chodzić z gminy razem z milicjantem... .
Trza było widzieć miny i jak zapraszali do środka .
Można powiedzieć mentalnośc się nie zmieniła .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

Kruszyć kopie o jakiś spis.
Przy obecnej polityce za 3-4 miesiące wszystko będzie nieaktualne i ......będziemy robić od nowa .
Część rolników zbankrutuje.
Następną część wykończy COVID , a następców niet.
Duża część nie podejmie ryzyka dalszej produkcji , i nie ma co im się dziwić.
Reszcie rząd zakaże działalności!
A wynik spisu potwierdzi , ze jesteśmy na właściwej drodze co niezwłocznie zostanie ogłoszone w TVP1

Wbrew uśmieszkom, które wstawiłeś w tym poście nauka z niego jest bardzo smutna. Ludzie (chłopi) przez wieki mieli bez przerwy okazję przekonywać się, że każde działanie państwa reprezentowanego początkowo przez pana, później przez urzędnika, jest wymierzone w ich dobro. Państwo przedstawiało się jako wróg przez wieki, więc trudno się dziwić, że jest traktowane jako wróg. Wrogowi powiedziałbyś, czego jesteś właścicielem?

ok dzięki. Tak też myślałem, że coś mnie nie do tej szufladki wrzucili w Związku

U nas tego problemu już nie ma . Nikt nie trzyma gęsi , kaczek , kur czy świnek , kiedy wioskę otaczają fermy tych zwierząt , liczące po około 20 000 sztuk w jednej . Mieszkańcy nie mogą sobie pozwolić by odchody tych zwierząt brudziły wypielęgnowane trawniki , po których podczas już prawie codziennego grillowania , chodzą dla zdrowia boso . Wyobrażasz sobie jakby się czół zaproszony na grilla gość , gdyby wdepnął w kaczą kupę ? Co by pomyślał o sąsiedzie ?
Jedyny gospodarz we wsi musi dwa razy dziennie biegać z łopatą , wiadrem wody i ścierką , by posprzątać krowie kupy z wyłożonej czerwonym pol brukiem ulicy , które zostawia bydło podczas wędrówki na łąkę . Nie ma lekko - porządek musi być . Na tej ulicy przebywają dzieci , ucząc się jeździć na rowerkach . Tak , jeżeli chodzi o mentalność , w naszym społeczeństwie są dwa światy .

Wiech,
Po części masz racje .ale większość podchodziła do spisu rzetelnie i to bardzo.
I ich przykład mnie "budował"
W sumie z skądś te dane muszą być .
Jak pisałem, np; podanie rzeczywistej liczby uli dało by prawdziwy obraz o napszczeleniu . A takie dane były by bezcenne dla wędrowców i w ogóle.

paraglider, Jasne że jest różnie ,u nas też dominują angielskie trawniki przed domem ,a w ogrodzie z tyłu biegają kurki ,daniele czy owce dające eko produkty jajka i mięso . To opcja dla chcących . U mnie na szczęście dużych ferm nie ma .
Wieś dziś to nie miasto gdzie z rana trzeba uważać . Choć już naprawdę widać poprawę .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .