FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Cześć.
Wiem że ten temat był już niejednokrotnie poruszany jednak chciałbym go trochę odświeżyć.
Czy ma ktoś porównania lub doświadczenia z obydwoma typami uli ( ocieplanego i nieocieplanego)?
Jakie się przewagi w rozwoju każdego z nich?

buckfast12, temat wątku cokolwiek rozbieżny z myślą przewodnią zawartą w pierwszym poście.
Troszkę temat wątku nieadekwatny ... proponował bym go dopracować

_________________
"... Egzaminy napełniają lękiem każdego, nawet dobrze przygotowanego, ponieważ najgłupszy może zapytać o więcej, niż najmądrzejszy jest w stanie odpowiedzieć..." Charles Caleb Colton.

buckfast12, temat jest mocno zależny od zastosowanej wysokości ramki. W naszych warunkach klimatycznych już ramka o wysokości 30cm tj dadant - na ul jednościenny sie nie nadaje, na wiosnę jest poprostu za zimo. Natomiast ramka o wysokości np 17cm na tej samej pasiece, w tym samym miejscu kumuluje wiecej energi do rozwoju wiosennego niż super ocieplony ul z ramką 30cm.

Moze się ktoś wypowie w różnicach, na plus na minus porónując ule wielkopolskie lub inne z różnych materiałów na tej samej ramce.
Generalnie, porównania bez uzwgłędnienia, pozornie nie istotnego szczegółu, jakim jest wysokość ramki, jest bez sensu.

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/

Gospodarowałem tak ponad 15 lat. Ostatnie chyba 3 lata na 2x1/2 dadanta -czyli podobnie ,w/g mnie bez problemów.
Ocena rozwoju , bez szacowania lub liczenia pszczół czy czerwiu to subiektywna sprawa. po zajrzeniu do ula każdy widzi co chce -jeden ,że super a inny że słabo.
Prawda jest taka ,że w ulach jednościennych pszczelarze gospodarują w każdym klimacie , ale mając ule ocieplane nie szkodzimy pszczołom.

Ule ocieplane wydają się być bardzo dobrym rozwiązaniem latem z uwagi na izolację od wysokich temperatur. Ul jednoscienny bardzo szybko się nagrzewa.
Pytanie jak dużo pracy pszczoły muszą włożyć w wentylację i obniżenie temperatury w takim ulu. ?

Nie ma różnicy czy to jedno ścienny czy ocieplany. Temat był już omawiany tyle razy, że by doktorat można o nim napisać. Co kto lubi, lub co kto ma. Zdrowe pszczoły i dobrze utrzymane, dadzą sobie radę. Dla pszczół ważne by było sucho w ulu. Zawsze też, można postawić pszczoły w cieniu w lato, by unikać przegrzania i oszczędzić im pracy.

Przecież już zdecydowałeś .

Chciałem wywołać dyskusję, a przede wszystkim wyciągnąć doświadczenie od pszczelarzy którzy mieli do czynienia z obydwoma typami.

zauważyłem jeszcze, że te mocniejsze jesienią wychodziły mocniejsze wiosną, bez względu na rodzaj ula

Z drugiej strony słuchałem wykład Pana Tombachera który mówi aby jak najlepiej ocieplać ule, ponieważ to przyspiesza rozwój wiosenny.

W ulach jednosciennych wystarczy na wiosne ciepla gora. Wiadomo, ze start jest rowny temu co zazimowales i w jakiej jakosci...
Jesli rozwazasz powiekszenie pasieki do wiekszych rozmiarow to deska wyjdzie Cie taniej. Obecnie patrzac przez pryzmat refundacji odlewanie samemu juz srednio sie oplaca.

generalnie dadant wyjdzie na plus... bo wieksze sa rodziny niz w wielkopolskim... no zalezy jeszcze jak ktos prowadzi... natomiast widze u siebie, ze jednoscienne lepsze... lepiej ukladaja zapasy zimowe, lepiej czuja pore roku, lepszy i szybszy start na wiosne... jakos nie widze, by zwisaly brody a stoja w sloncu tez... generalnie mi przypadly do gustu...

Jest jedna roznica przy machaniu korpusami na wiosne... o ile w poliuretanach mozna sobie pozwolic na jakies zabiegi na zasadzie powiedzmy rotacja korpusami o tyle w jednosciennych trzeba robic to z rozwaga... pozniej nie ma to juz znaczenia... raczej chodzi mi o czas kiedy jada na rzepak...

Pozwolę sobie nie zgodzić się z tym poglądem , kiedyś zimowałem matki zapasowe na połówce wielkopolskiej , wiosną , taką rodzinkę ustawiałem na dwóch półnadstawkach , dodają z boku normalną ramkę wlkp . Matki ramkę 260 mm zaczerwiały do samego dołu a ramki 130mm , tylko górne i to w okresie , gdzie każda ramka czerwiu , w moich warunkach , stanowi o powodzeniu sezonu . Co do ocieplania uli , to moim zdanie w okresie zimowym , nie ma żadnego znaczenia , ale na przedwiośniu liczy się każda pszczoła i lepiej , aby zajmowała się wychowywaniem czerwiu , niż utrzymywaniem odpowiedniej temperatury. Sam gospodaruje w ulach wykonanych ze sklejki wodoodpornej , ocieplonych 2 cm styropianu , ule są lekkie , dośc odporne i łatwe do transportu.

Hieronim, jest dokładnie jak opisałeś, lecz w osądzie został uwzgłedniony końcowy wynik jako przezimowana zapasowa matka plus ramka czerwiu którą to migrujemy ASAP to pełnego W. Pełna ramka została włożona, by matke na tej ramce osadzić na pełnym korpusie. Jeśli chodzi o siłe rodzin(tu z matkami zapasowymi), na swięto "dnia dziecka" - brak danych, gdzyż te zapasowe na pełnych ramkach albo zostały zagospodarowane albo sprzedane jako przezimowane odkłady.
Tu sie pojawia poważny problem, na niskiej ramce nie sprzedamy tak łatwo towarzystwa jak na wielkopolskiej

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/

2 wysokości ramek na jednym poziomie, u mnie zawsze się źle kończyło. Były to rodziny rozwojowe, nie za silne, nie chciały czerwic na połówkach. Kombinacja jedna z najbardziej niefortunnych.

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/

Dlatego zlikwidowałem małą ramkę , za dużo z tym zachodu , matki w okresie wczesnowiosennym nie chciały przechodzić niżej a przełożenie korpusów , w tym okresie , groziło zaziębieniem czerwiu .