FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam jestem nowy ale zaczynam od pytania na temat ceny miodu w sezonie w 2022. Nie da się ukryć ze wsztko drożeje od sprzętu przez ule jedzenie itd. Koszta życia również rosną więc czy już posiadają Państwo jakieś wyceny produktów pszczelich ?

ExtraPszczola, Cześć ,a może byś tak odwiedził ten zakątek i się przedstawił ?
viewforum.php?f=16
Myślę że na ustalanie cen, na nowy sezon jeszcze nie pora .A stare zapasy poszły po starych cenach .

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

To cała brać pszczelarska nie aktualizuje cen ? Na bieżąco tylko po miodobraniu.

Po co i z jaką intencją ta wiedza? Może wypadałoby pytanie zadać w innej formule i znaczeniu?
Obecne postawienie sprawy, może "trącać" o próbę zmowy cenowej ...
Cenę za "słoiczek" każdy może wystawić w/g uznania. I tak wyjdzie na wierzch, prawo popytu i podaży

_________________
"... Egzaminy napełniają lękiem każdego, nawet dobrze przygotowanego, ponieważ najgłupszy może zapytać o więcej, niż najmądrzejszy jest w stanie odpowiedzieć..." Charles Caleb Colton.

Próbę zmowy cenowej... w wolnym rynku przy tylu podmiotach wprowadzających produkty na rynek to bardzo mało prawdopodobne. Widzę że pytanie nie było zrozumiane ... Pytam po części z czystej ciekawości a po części aby nie psuć rynku.

Co miałeś na myśli zadając to pytanie?

_________________
Pozdrawiam
Misiek123

Jak kol. wystawi przysłowiowy słoik za 20zł to ... rynku nie zepsuje najwyżej, potencjalni klienci będą do oferty podchodzić z rezerwą tak samo zresztą, jak w wypadku zbyt wygórowanej ceny
I to jest to, co zawarłem w wypowiedzi swojej:

_________________
"... Egzaminy napełniają lękiem każdego, nawet dobrze przygotowanego, ponieważ najgłupszy może zapytać o więcej, niż najmądrzejszy jest w stanie odpowiedzieć..." Charles Caleb Colton.

Dobrze widzę że nikt nie chve się chwalić za ile sprzedaje miód

ExtraPszczola,
od 40 zł do 50 zł pomogłem

ExtraPszczola, to zależy jak sobie zdobędziesz swoich odbiorców, jak będziesz miał dobry miód to i ceny też dobre , na dobrą reklamę trzeba sobie zapracować przez parę lat.

30zl/kg

A ja wam mówie, że mimo że wszystko drożeje to większość pszczelarzy (czy lepiej napisać baranów?) będzie pchała po 30zł/ za duży słoik. Tak jest od lat

Jaka cena taki produkt.

Zwykłe pytanie, które w czasach wysokiej inflacji chyba większość interesuje, a na 12 postów tylko 2 na temat. Sprzedaję po 40 zł za 0,9 l, ale słyszę o cenach 45/50 zł i może znowu podniosę.

wielokwiat czy np. akacjowy?

_________________
"... Egzaminy napełniają lękiem każdego, nawet dobrze przygotowanego, ponieważ najgłupszy może zapytać o więcej, niż najmądrzejszy jest w stanie odpowiedzieć..." Charles Caleb Colton.

Będzie w wielu miejscach drożej , bo i ceny samych rodzin uleciały w górę .
https://www.olx.pl/d/oferta/rodziny-psz ... bcfbc806bb

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber

Akacjowy, tylko ten mi został.

Dopytywałem, ponieważ jest różna cena za miody z różnych pożytków ...
Różnica u mnie w okolicy, oscyluje w granicach 20-30 zł. in. plus za słoik, w stosunku do wielokwiatu.

_________________
"... Egzaminy napełniają lękiem każdego, nawet dobrze przygotowanego, ponieważ najgłupszy może zapytać o więcej, niż najmądrzejszy jest w stanie odpowiedzieć..." Charles Caleb Colton.

Najtańszy miód w 2021 po 50zł. Do 65zl za gryke. Znajomy za wrzos liczył chyba 90 albo 100zl. W pażdzierniku już nie mieliśmy miodu. Szanujcie swoją robote koledzy i nie sprzedawajcie taniej niż gó*niane przegrzane mieszanki ze sklepu, bo to patologia.

Ja chciałbym utrzymać ceny z zeszłego roku, bo nie chce co rok podnosić, ale wszystko tak drożeje ze nie wiem czy się to uda

Dziękuję bardzo za informację. Ja w swoim rejonie sprzedaję po 40-45 zł kg.

miód wielokwiat 45zł za 0.9l .
kit 25zł -50g
pierzga -250zł/kg (sprzedaję zalaną miodem bo jest mrożona nie suszona)+ cena miodu ile wejdzie.

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Ja sprzedaje po 35 zł za 0,9 a mama dzis spotkała znajoma co kupuje w sklepie bo taniej...

Wszystko zależy od tego jaka jest podaż w danym rejonie.
Jak ktoś ma 200 kg to trzyma cenę, a jak ma 2-3 tony + konkurencję to musi jakoś sprzedać tak myślę

To sądzisz , że w tym fachu chodzi o to żeby się napracować , czy żeby względnie zarobić . Ja już dawno zszedłem z ilości rodzin na ilość produkcji miodu , i nie muszę sprzedawać - bo co ja z nim zrobię . Znam w pobliżu takich co puszczają po 15 zł , pytam się o co w tym chodzi . Chyba że o dopłaty do przezimowanych rodzin ,czy inne granty jak węza . Już za stare kości żeby darmo przewracać korpusy . Pozdrawiam

_________________
Dla przyjaciół Zdzisiek,dla pszczółek wielbiciel.

ZRoko,

Zgadzam się wszystko zależy od rejonu. Ja sprzedaję za takie ceny jakie podałem zbieram bazę stałych odbiorców i w sumie nie spisze się że sprzedażą. A w tamtym roku trochę tego nazbierałem.

W pełni się zgadzam. Ja praktycznie cały miód sprzedaję tym samym odbiorcom od lat. Nie chcę stać na rynku czy sprzedawać w sklepikach .Oni wracają do mnie a ja staram się najwyżej minimalnie korygować ceny. Nie zmierzam powiększać pasieki mam pracownię i cały sprzęt więc nie mam ciśnienia by podnosić ceny . W moim rejonie w sezonie 2021 35-40zł za słój 0,9.

_________________
Pozdrawiam Sławek

Ja sprzedaje po 35 i myślałem że tylko ja mam tak tanio. Tj że tylko w moim rejonie takie ceny

Czyli będzie tak jak napisałem. Ja kupuje regularnie różne rzeczy więc widzę jak się zmieniają ceny. I np. folia strecz do pakowania, podrożała około 65% w ciągu ostatnich 2 lat. Obiad dwudaniowy w sąsiedniej restauracji zdrożał również około 70%. Tylko miód jak skała, stoi w miejscu, a w zasadzie tanieje, bo inflacja robi swoje (ta realna powyżej, a nie ta propagandowa).

Eh... astroludek, widocznie w tej profesji im większym się jest graczem tym bardziej dostaje się po zysku.

Też kwestia klienta, jeżeli klient jest świadomy wzrostu cen na wszystkie artykuły to nie będzie zdziwiony, że i miód podrożał. Jeżeli sprzedaż jest lokalna (mocno regionalna, przykładowo ograniczona do kilku wiosek) to nie oczekujmy znacznych zmian, bo przecież mu pszczoły same przyniosły

Tym samym, pozostaje patrzeć jedynie na swoich klientów.

Ciekawe jak poszybuje cukier w tym roku

_________________
przywiało.

W ostatnim czasie zrobiła się moda na sprzedaż ukrainskich wynalazków, podniosłem cenę o 5 złotych na sloiku przy detalu i klienci się pogubili. No ale po co przepłacać skoro taki sam miód albo i lepszy... mogą kupić za miedzą u dwóch pszczelarzy którzy mają niekończące się zapasy czegoś co się szumnie nazywa miodem, gryczane, faceliowe spadziowe, marketowe co tylko chcesz . Ogólnie koń by się uśmiał pod warunkiem że się nie ma takiego sąsiedztwa. Mam sporo znajomych i wiem jak kombinują, wiem też jakie miody można pozyskać w naszym terenie a jakie są wynikiem zakupów albo własnej inwencji twórczej. Obawiam się że taki stan może się obrócić przeciwko zwykłym pszczelarzom bo wkoncu ludzie zaczną dochodzić do wniosku że czy u pszczelarza czy w markecie to samo to po co przepłacać.... Opowieści jak z 500 kg spadziowego można uzyskać kilka ton "spadziowego" przestają mnie dziwić, podobnie jak dalej utrzymać cenę 40cpln za słoik spadziowego mimo że się go kupuje drożej niż sprzedaje. Przy takich mecenasach to Jezus się powinien schować z jego cudami... Najsmutniejsze w tym wszystkim jest to że do takich pszczelarzy pełna gębą walą klienci drzwiami i oknami, da taniej 5 PLN niż inni i kosi łowców okazji

_________________
xyz

Na Śląsku ceny od 30 do 70 zł za słoik. A czasami nawet więcej. W ubiegłym roku sprzedawałem za 45 i 50 w zależności od rodzaju. W tym roku nie zejdę poniżej 50. W detalu to i tak niska cena. Ile bym nie miał miodu wszystko się sprzeda. Jakość i stali klienci to podstawa. Niejeden rynek zepsuto już walką cenową. Nie ważne czy miód z Ukrainy, Chin czy nasz. Klient marketowy nigdy nie zostanie przekonany. Pewnych klientów należy sobie odpuścić. Jeśli ważna jest dla niego cena to trudno. Róbmy swoje i przekonujmy do naszych produktów jakością. Większość z nas to drobni pszczelarze. Nie sprzedajemy hurtowo. Zacznijmy się cenić. Nasza praca też kosztuje. I tyle w tym temacie.

_________________
www.pszczelarzemikolow.pl
www.grizzbee.pl

Musi się zmienić mentalność, ja na szczęście nie mam problemów ze zbytem ale zobaczcie ,
po co jeździ się do Biedronki ?
Jeżeli wędliny ,parówki,cukier i inne produkty są dobre to dlaczego miód ma być zły ?

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Rozumiem , że byłeś w Biedronce tylko zrobić zdjęcie.

Dokładnie przy okazji ,bo czekałem na znajomą i zimno było .
Choć bez winy też nie jestem .
Zaraz koło tej Biedronki Burnat postawił swój sklepik, na pewno ma cenny nie niższe .
Nie miałem kasy to nie wstąpiłem.
emka24, Nie wiem czy zawita na Ambrozje , pojawił się gdzieś koło Ciebie nowy producent węzy bez dodatków .

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Nie jestem atrakcyjny dla producentów węzy.Od klku lat sam się obsługuję z węzą.

W marketach jest pozornie tanio, ludzi interesuje cena a nie jakość. Jest pewna wąska grupa świadomych klientów którzy są w stanie dopłacić za jakość ale to tylko margines. Osobiście robię zakupy w lokalnych sklepach albo bezpośrednio u rolników wtedy wiem co kupuje. Ludzie wola jeść śmieciowe żarcie i leczyć sie na miliony chorób zanosząc swoje oszczędności do aptek i wszelkiej maści lekarzy

_________________
xyz

Cena miodu , temat "morze". Chyba mało jest produktów na ryku, gdzie tak wiele czynników decyduje o wystawionej cenie.
Zobaczymy jaki będzie rok, ale ja pewnie "zainwestuję" w badanie próbek celem zaklasyfikowania do odpowiednich odmianowych.
Myślę że zbyt asekuracyjnie wrzucam zbyt dużo do wielokwiatu, a tłumaczenie jaki to wielokwiat, z jakim bukietem, trochę nudzi.
Jak widzę na pobliskim ryneczku, cały zestaw odmianowych, na "wszelkie boleści", i to odmiany "egzotyczne" dla tego terenu, trudno nie nabawić się kompleksów. A już płynny cały rok to już hit.
Także świadomość i zasobność okolicznego klienta.
I wiele jeszcze można by dodać.
U mnie do tej pory 40- wielokwiat i rzepak/ 0,9.
45- lipowy , akacjowy.
Co będzie w nowym sezonie? To jeszcze ryby przed siecią.

_________________
Pozdrawiam
Marek

Ostatnio słuchałem wykładu specjalisty od analizy pyłkowej .
Twierdził że większość miodów przysłanych do analizy lub pobranych w czasie kontroli ,nie spełniała norm miodów odmianowych. .
Niemniej można próbować bo cena wtedy w górę .
Może udostępnianiom to kiedyś na YT "Sudecka Konferencja Pszczelarska"
dr Dariusz Teper ,

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Siemkano no to jest po zbiorach jak u Was w tym sezonie z cenami oraz że zbytem produktów pszczelich ?

baru0, byłeś w Biedronce w Gromniku?

_________________
przywiało.

Byłem jak miałem przegląd auta
Preferuje "Zodiak " Rzepiennik ew. Sezamek też Rzepiennik.
A Ty jak bywasz w Biedronce i nie zajechałeś do mnie żeby się ujawnić i na kawę , wartasz

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

baru0, uf, juz myślałem ze Burnat przy każdej Biedronce w powiecie sklep postawił.

A co do odwiedzin, to w obecnym świecie jest zawsze coś, na wczoraj, więc nie ma nigdy czasu na dzisiaj.

_________________
przywiało.

No w Gromniku stoi ,wtedy był zamknięty .

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.