napisał red. Swiecicki
Szanowni Pszczelarze Polscy
LIST OTWARTY
do Pana Prezydenta PZP Tadeusza Sabata
Motto: „Nigdy nie jest za późno”, „jeśli nie jest za późno”
Kilka dni temu, jako dziennikarz rozmawiałem z Panem Prezydentem PZP Tadeuszem Sabatem.
Dowiedziałem się, co nie jest tajemnicą, że w Polsce dwa instytuty otrzymały środki finansowe na
badanie ginących pszczół. Tylko dwa! W Stanach Zjednoczonych opamiętali się i robią National
Bee Survey. W Anglii podobnie.
A jak Pan sobie wyobraża NATIONAL BEE SURVEY w Polsce Panie Prezydencie?
Skoro instytuty nie podają pszczelarzom przyczyn wyginięcia pszczół, Pan myśli zapewne, że się
sprawa upiecze. Tak jak kilka razy już bywało. A może przyjdą następni pszczelarze i zaczną
studiować tu i tam jakie są naprawdę powody katastrofy. Nie uczymy się na błędach sąsiadów,
dlaczego? Jeśli uważa Pan siebie za eksperta , to prosze powiedzieć dlaczego Pan nie chce
rozmawiac z Panem Walterem Haekeferem, Przewodniczącym EPBA European Professional
Beekeepers Association, nie bo nie. Myśli Pan, że znajomości Panu pomogą, tak? Tylko niech Pan
powie sam , w którą strone dotychczas „TE ZNAJOMOŚCI” Panu pomagały, aby milczeć???
Jeśli nie obliczy Pan jakie straty przynosi wyginięcie pszczół gospodarce i ekologii i nie wystąpi na
otwartym forum, na przykład w Senacie, czy w Komisji Sejmowej, to wie Pan co sie stanie? Bo ja
wiem. Sprawa się wyda Panie Prezydencie. Tak. I będzie wstyd, że pszczelarze nie dbają o
gospodarke narodową, o zapylanie roślin, o ochrone bioróżnorodności. A przecież tak nie jest.
Co Pan odpowie, że pszczelarze sa ofiarami „wszystkich dookoła”? A czy Pan z pszczelarzy nie
robi ofiar.
CICHO , cicho, idzie licho. Niech Pan nareszcie zabierze głos w mediach , w telewizji, w prasie.
Niech Pan się nie poddaje „KOLEGOM”. Jesteśmy z Panem!!! Głowa do góry.
Sprawa jest zbyt ważna aby milczeć. Prasa pszczelarska to za mało aby dotrzeć do „wszystkich
dookoła”, to wymaga większego wysiłku. Dopiero wtedy przekona się Pan, Panie Prezydencie , że
w Polsce „wszyscy dookoła” kochają pszczoły, tylko każdy na swój sposób. Musi Pan otworzyć
komórkę w PZP dokształcajacą społeczeństwo – JAK KOCHAĆ PSZCZOŁY. Już widzę chętnych z
pokolenia nauczycieli ekologii 50+, zrobimy to, tylko niech Pan wysoko wzniesie sztandasr PZP, a
za Panem pójdą miliony.
Z należnym szacunkiem
Wacław Święcicki
PP - czytaj Przyjaciel Pszczół
bo już od maja nie jestem redaktorem w Pszczelarzu Polskim
18.06.2010
wywalili go czyli taki był odzew sabata -
czy tego idioty nie wywalicie?
|