FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Paski z kwasem szczawiowym i gliceryną .
Proszę o informacje w/w sprawie.
Roztwór 1000 gliceryny i 600 kwasu szczawiowego.
Temp nie więcej niż 60 - 65 stopni.
Pytanie ?
Na ile pasków w/w roztwór wystarczy.
Czy taki wymiar pasków 3,5 cm X 40 cm.
Proszę o odpowiedz .
Z góry dziękuje.

dziadek, To zależy z jakiej tektury zrobisz paski. Biała gruba tektura to około 100szt. Ja używam szarej nie falistej tektury malarskiej (tańsza, dostępna w Mrówce) to około 150 szt. Mniejsza saka kwasu, co tydzień wymieniam (Jak coś z nich zostaje) na nowe paski 3 razy. (Moje paski szybciej wywalają z ula).
Uważam że ważniejsze jest dobre odłączenie pasków, jeżeli paski niewpiją wszystkiego (aby były wilgotne, nie ociekały).

_________________
[email protected]
Pozdrawiam Tomek

Witam robiłem roztwór kwasy szczawiowego tylko dawkę połowę mniejszą roztwor 300 gliceryny na 200 g kwasu, i po zlaniu do wiaderka z paskami do wsiąknięcie roztwór mi skrystalizował i jest konstytencji jak by świężo skrystalizowany syrop , co z tym zrobić czy to się nada do użycia, paski są nie do końca tym nasączone czy to rozsmarować ręcznie po tych paskach

Podgrzej powtórnie to się znów "rozwodni".
Ja stosuję dywaniki z ręczników papierowych wg Randy Oliver'a.
Zdecydowanie mniej biegania i grzebania niż przy paskach.
Tu filmik jak to robię

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Fajna sprawa te dywaniki (dzięki za filmik) bo paski stosowane na ramkach powodują zgryzanie przez pszczoły komórek pod paskami i deformowanie. Pytanie tylko czy te dywaniki stosować na jednym korpusie pod powalka czy na dennicy?

_________________
Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie, o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat najmniej się spodziewasz.

Mi wychodzi 67 pasków 2,5cmx25cmx1, 5mm. Jak wszystko nie wsiąknie to do słoiczka i będzie na zaś.

_________________
Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie, o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat najmniej się spodziewasz.

paski z tektury budowlanej wpijają masę roztworu równą dwukrotności swojej wagi. Im grubsza tektrura tym wiecej wpije. Np pasek tektrury 100cm na 38 cm waży 150 g. Potrzeba 300g rozworu.
Inna tektura, nieco cieńsza, 100cm x 36 cm waży 112g. Kwasu wchodziło 230g.

Wiadomo paski przed nasyceniem należy pociąć w jeszcze mniejsze paski np. na 30 pasków.

Ja moczyłem w rekawach foliowych, dawki są skalibrowane wmiarę dokładnie. W przypadku moczenia na raz 500g tektury nalezy przyjąć pewnien marginez na odsączenie

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/

Najlepiej między dwoma korpusami.
W ulu z jednym tylko korpusem dywaniki raczej pod powałką.
W wyniku zgryzania tych dywaników cząstki opadają wtedy między ramki i na dennicę również.
Chodzi o to, aby pszczoły miały kontakt z kwasem bardziej swoim ciałem, tułowiem, bo tam się usadawia pasożyt, nie tylko samymi nóżkami.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

JM -( można stosować w czasie pożytków.) A ty kiedy je zakładasz?

Pytanie tylko czy te dywaniki stosować na jednym korpusie pod powalka czy na dennicy Ja paski wkładam do woreczka strunowego i trzymam w garażu. Pszczoły ich nigdy nie zagryzają.

W garażu, pasków zamkniętych w woreczku strunowym raczej nie zgryzają.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Słuszna uwaga p.Jozefie. Chciałem tylko zwrócić uwagę na fakt ze jak wpychamy jakaś chemię do ula to warto się poinformować co to takiego i jak to ma działać. Gość pakuje 18 obciekajacych kwasem pasków do ula i przestrzega innych ze ta metoda jest do kitu bo mu pszczoły popaliło. Ech tylko koni (pszczółek) żal. Może jednak króliki były by łatwiejsze.