FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Ma ktoś z was może matki z tej hodowli ?.... Szukam opinii nt. tej linii, bo chcę zamówić.

Bardzo dobre na rodziny ojcowskie.

_________________
"Pszczoły mają w sobie coś mistycznego. Rzucają urok na każdego, kto się nimi bliżej zajmie."


Podatki:https://taxfinlaw.pl/ulga-badawczo-rozwojowa-%28br%29
https://taxfinlaw.pl/ulga-na-robotyzacje
https://g.co/kgs/8mMWUvQ

Być może tak jest. Miałem je ok 7 lat temu. Myślałem , że może mi się po prostu nie trafiły odpowiednie (repro) córki były jeszcze gorsze. W następnym roku zamówiłem kolejne , efekt taki sam. Wiem że są pszczelarze którzy je mają i sobie je chwalą. Być może nie miałem szczęścia.

_________________
www.pasiekazarki.pl

Złe podejście. Najpierw szukaj opinii a dopiero później decyduj czy chcesz kupić inaczej będziesz brał pod uwagę tylko te opinie które potwierdzają twój wybór, a chyba nie o to ci chodzi?

Jak chcesz koniecznie buckwasta to zamów z Danii linię KB.

Potwierdzam KB - też mi się on podoba... Rodziny bardzo wyrównane i miodne... No i z rojeniem nie było problemu... A praca przy ulu z nimi to przyjemność..jedyny minus to to że czasami są agresywne... Np cała rodzina łagodna jak baranki... Ale jedna będzie taka że nie wiesz kiedy a żadlo od razu dostaniesz i to mocno głeboko... Przy braku pożytku też niektóre rodziny były bardziej nerwowe.. Ale ogólnie b. Dobry buckfast - tj dobrze widać u niego te typowe cechy buckfasta..

Miałem w podobnym czasie te gnioty. Mogłem te pieniądze przepić byłby większy pożytek a tak kasa w błoto dwa sezony stracone w rodzinach w których je miałem

_________________
xyz

A ile takich genów zaśmieca okolice?

Na opiniach w iternetach nie ma co polegać, jest tam mnóstwo sprzecznych informacji.
Widać to na forum, jeden pisze ze suuuuper, drugi pisze ze gniot.

Rozwiązaniem może wydać się telefon do hodowcy, by polecił linię pod wymagania dzwoniącego, lub poprostu coś polecił, podstawie swojej oferty. Rynek matek w PL to poprostu moda. Marketingowa nazwa sprzedaje się najlepiej, co nie jest złe, ale też nie najlepsze.

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/

nikt Ci nie powie ,że to co ma jest złe . Jeśli pytać to kogoś w okolicy , o tym samym klimacie i pożytkach . Z tego co widzę na oko to żółty buckfast typu włoskiego. Takie mają najgorszą sławę Z pewnością jest plenny to na odkłady będzie doskonały.
Mam tylko buckfasty , szerokim łukiem omijam jednak wszelkie żółte linie bo u mnie takie się nie sprawdzają : długo czerwią,. słabo zimuja .
Hodowca mieszka w dużo łagodniejszym , morskim klimacie i ma zupełnie inny klimat i pożytki. U mnie , niestety nawet forumowe Ambrozyjki czy Minnesoty się nie sprawdziły , a w pokoleniu F2 były tak agresywne jak w najczarniejszych legendach forumowych.
Nie sprawdzisz to się nie dowiesz ,ale bezpieczniej próbować z buckfastami od hodowców z zimniejszej strefy klimatycznej niż nasza. Wtedy łatwiej o sukces.

Na Twoją lokalizację sprawdzą się krzyżówki F1 cau x car+M.

_________________
https://www.matki-pszczele.pl/ Pasieka Zarodowa AGA®

widomix, zadzwonisz do gościa który na tylko jeden rodzaj matek od Stofena - nic się ważnego nie dowiesz. Inny natomiast, co posiada kilka rodzajów matek od Stofena, plus własne krzyżówki - coś może polecić pod klienta. Są jeszcze inni posiadający matki od Stofena oraz kilka innych linii BF lub krainek.

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/

Dokładnie to samo mogę powiedzieć o każdej innej pszczole. Ty też zaśmiecasz okolice tym co kupiłeś masz i co mieć będziesz No chyba że zawsze jestes zadowolony

Każdy sprowadza co chce, wozi gdzie chce pszczoły.
W Polsce wszystkie są przecież miodne, nie Roja się, są łagodne i dobrze zimują więc bez znaczenia jaka kto ma linie.
Oglądam filmy z Kanady i USA, ludzie hodują matki po swoich najlepszych mają pasieki po kilka tysięcy rodzin mają 2-3 miodobrania na rzepaku jarym po ok 4 korpusy langstroth każde czyli łącznie 8-12 korpusów miodu z ula
My sprowadzamy cudowne linie od wybitnych hodowców i wybitni hodowcy mają kasę za matki a pszczelarz ma g... z tego. W tamtym roku w komentarzach pod filmami z Kanady czytałem w skupię płacą im za miód pomiędzy 4.5 a 6 dolarów za kg x 160-240kg z ula to i pszczelarze mają zarobek.
Trzeba więcej w Polsce stawiać uli to będziemy mieli więcej miodu tak wszystkim wydajność rośnie że pewnie z połowa pszczelarzy handluje towarem z Ukrainy. W Polsce wystarczy nakręcić kilka filmów oderwanych od rzeczywistości i tłumy inteligentnych inaczej ustawiają się po madki figo fago ąę. Kupujesz taka Wkładasz do ula i czekasz do następnego sezonu zeby stać się milionerem. Niektórzy są już zadowoleni z zakupu w chwili gdy odbierają paczkę od listonosza, inni widzą cudowne moce danej Lini w chwili składania pierwszych jajek przez matkę pod warunkiem że dojdzie do tego bo zdarzają się sabotaże zawistnych jaskółek. Te sabotażystki są do tego stopnia perfidne ze upatrują sobie tylko te matki NU które akurat kupiłeś od internetowego celebryty a te które sam wyhodujesz są byle jakie i czerwia praktycznie wszystkie, takich to nawet jaskółki nie chcą łapać bo są gorszego sortu

_________________
xyz

Swoje pytanie zadałem rok temu, a wy mi teraz doradzacie jak już matka z rodziną złożona do zimowli. Czy to dobra pszczoła nie wiem. Na pewno jest łagodna, ładnie układa się na zimę i na nawłoci tak zalały gniazdo, że matka praktycznie nie miała gdzie czerwić. Czas pokaże czy było warto.