FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam użytkowników

Zimuję niesilny odkład na warszawskim poszerzanym. Dzisiaj zauważyłem w osypie pszczoły z wysuniętym języczkiem, a niektóre nadal były połączone nóżkami ze sobą.
Po podniesieniu powałki okazuje się, że kłąb jest bardzo spokojny, uwiązał się na plastrze od strony wylotka, nadal siedzi na miodzie, zahacza jedynie swoim skrajem, na najbardziej obsiadanej uliczce, o belki. Gro zapasów znajduje się nadal nieruszone w tylnej części plastrów, chociaż na jednym plastrze pokarmu (przynajmniej u góry) brak.

Pomimo ciepłej ostatnio pogody w centralnej części Mazowieckiego (aż do 8°C ze słońcem było ze 3 dni), kłąb nadal siedzi w przedniej części ula i nie rusza w tył. Rodzina była dobrze zakarmiona, i leczona, i miała do swojej dyspozycji bardzo obfitą u mnie nawłoć.

Pytania są następujące:
I - czy informacja o języczkach i połączonych nóżkami pszczołach z osypu skłania do niepokoju?
II - czy powinienem podać pszczołom ciasto cukrowe? czy jednak spożycie pokarmu w lutym jest na tyle małe, że powinno im starczyć do oblotu skoro jeszcze na nim siedzą?
III - czy podając niewielką ilość ciasta cukrowego w uliczki mogę nakłonić pszczoły do przejścia do tylnej, bogatej w zapasy, części ula? (będą szły po ścieżce z cukru do miodu, i kłąb zmieni swoje położenie?) - to jest mój plan na rozwiązanie sytuacji, ale nie wiem czy dobry, kieruję się informacją od jednego z pszczelarzy, i chcę ją potwierdzić.

Za wszystkie podpowiedzi bardziej doświadczonych pszczelarzy, jak zwykle, jestem bardzo wdzięczny.

Broń Boże w uliczki jeżeli już kiedykolwiek byś dawał to w woreczku lub foli nad kłębem i robisz nacięcie od spodu dł 4-6cm, ladziesz nacieciem w poprzek uliczek, to wszystko.
Jeżeli pszczoły obsiadaja ramki i na nich jest pokarm to jest ok, pszczoły tylko zachaczają zasklepiony pokarm, jeżeli nie mają czerwiu to się przesuną na stówę.
W czasie ocieplenia przenoszą też sobie pokarm.
Jeżeli by był czerw to podanie ciasta nad kłebem , pomoże.
Pszczoły które siedzą na beleczkach musisz cofnąć dymem żeby nie pognieść.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

Jest jeszcze bardzo skuteczny sposób z położeniem na płasko, poziomo nad kłębem ramki z pokarmem, a są takie nieobsiadane w tylnej części gniazda.
Pod ramkę trzeba podłożyć beleczki aby pszczoły miały do niej swobodny dostęp, a górę osłonić i ocieplić.
Podanie ciasta jak to planujesz nie spowoduje przejścia pszczól na tylne ramki. Kłąb zimowy z zasady uwiązuje sie bliżej wylotka, a z wiosną tam też rozpoczyna czerwienia. A jak jast czerw to tym bardziej kłąb go nie opuści.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Ja myślę że to zabudowa zimna i pszczoły siedzą spokojne , jedynie czerw może "doprowadzić do tego że nie pójdą za pokarmem "
Dlatego napisałem że ciast nie zaszkodzi .
Co do ramki taka dodatkowa uwaga ,musi być zasklepiona .
Zdjęcie by wiele wyjaśniło.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

Jeśli na ramkach gdzie uwiązany jest kłąb nie ma pokarmu to tylko jedyna rada, aby natychmiast jak pisali poprzednicy podać ciasto lub ramkę z pokarmem. Jeśli nie ma pokarmu, a jest obok do którego kłąb nie sięga to słychać będzie jednostajny ciągły szelest i głośne brzęczenie.
Jeśli nie ma tych dwóch objawów to znaczy że mają pokarm.
Podkarmianie nie spowoduje przemieszczenia się kłębu.

_________________
kamyk

Teraz jest parę dni ciepłych to można przełożyć ramki tak by miały 100% dostęp do pokarmu....

Kompletnie nie rozumiem tego co Kolega napisał ? o co chodzi ,pszczoły obsiadają tylko jedną ramkę ?

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))

ksawy, Byłeś wczoraj na forum więc należało by uzupełnić wpis.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

Update jest następujący: boczna ramka z pokarmem byłą nieobsiadana, także położyłem ją tak jak było tutaj mówione, na górze kłębu. Podejrzewam że sama ta ramka starczy im do pierwszego oblotu.

Dzisiaj pszczoły trochę bardziej ruchliwe, ale nic dziwnego, skoro jest 7°C i słońce.

Dzięki za dementi w sprawie kłębu wędrującego po cukrze do zapasów miodu. Szkoda że to tak nie działa...


Chodziło mi o to, że kłąb jest cały czas dość nisko na ramkach, i ma nad sobą jeszcze drogę pokarmową.

Także sytuacja rozwiązana, czekamy na wiosnę, i dzięki wszystkim za podpowiedzi

Czyli pierwszy poród mamy za sobą , dziecko całe tak przewidywałem

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))

Gdybyś tak to opisał rada by było, śpij spokojnie, ta ramka w takim przypadku zbędna.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .