FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Cześć,

chciałbym kupić miodarkę.
- elektryczna
- 3 lub preferowana 4 ramkowa
- wielkopolska ale za 2-3 stówki więcej preferuję uniwersalną

Wynalazłem takie coś
http://www.pszczelarz.epprojekt.pl/p,2, ... lektryczne
Czy to sprzęt warty rozwagi (cena niby 2300PLN)?
Jedyny minus jaki widzę to cienka blacha (0.6mm).

Rozważałem też http://pasieka-barc.pl/?product=04-mdu (2600, lekko powyzej mojego budżetu) no i oczywiście wszelkiej maści łysonie np https://lyson.com.pl/miodarki-diagonaln ... 83242.html (2200)

Co o tym sądzicie?

Witam.
Moim zdaniem wybór jest prosty.
Nie piszesz jak mała jest Twoja pasieka a jaką planujesz. Przy dzisiejszej inflacji lepiej dołożyć kilka setek i potem szybciej robić miodobranie.
Pozdrawiam.

mag 123 ja posiadam tę miodarkę ( EP Projektu)od 2014 roku i jestem z niej zadowolony widzę,że teraz robią już to,że kosz jest wyjmowany ja jak kupiłem kosz nie był wyjmowany ale ja sobie to przerobiłem.Miodarka do chwili obecnej sprawuje się nienagannie
Pozdrawiam

Witam. Ja kilkanascie dobrych lat 50 uli wirowałem 4 plastr. elektr. i dałem radę.Dzis mam 6kasetową i dziwię się dlaczego ja tyle lat się męczyłem.Uwazam ze 4plasrowa Ci wystarczy.Pozdrawiam.

Grubość blachy 0,6 mm jest wystarczający, tym się nie martw. Akurat bęben z nierdzewki przeżyje ciebie, a mam nadzieję, że będziesz żył ponad 100 lat. Jedynie zastanów się nad wielkością ramki, bo z tym pszczelarze eksperymentują, mody się zmieniają i może będziesz chciał takiej modzie ulec a tu miodarka nie taka.

Miodarki EP Projekt uniwersalnej, 4-ramkowej używam i ja. Nie mam żadnych zastrzeżeń. W małej pasiece wystarczająca. Przy kilkudziesięciu ulach trochę za mała.

Dzięki wszystkim za odpowiedzi.
Na razie pasieka to tylko kilka uli, w tym sezonie wirowałem u zaprzyjaźnionego pszczelarza, ale przydała by się własna miodarka.
Myślę że 10-15 to będzie maks.

Dzięki za info o epprojekt! Bardzo ważne dla mnie wiedzieć że sprzęt się sprawdza.

Przywrócę temat. 20 rodzin. Dotychczas miałem 14 rodzin. Przeglądałem właśnie starą diagonalną 3 ramkową fi 500. Odziedziczona. Ocynk. I tu rdza na nodze, tam plamy od propolisu na rączce. Sprawna i gdybym się zabrał do roboty to spokojnie rozkręcę, wyczyszczę i będzie ok. Jednak trochę więcej będzie ramek do kręcenia, a i przejściowe problemy zdrowotne się pojawiły. Chcę kupić elektryczną. Wydaje mi się, że na moją pasiekę wystarczy diagonalna 4 ramkowa. Firm jest trochę na rynku, rozpiętość cen również znaczna. Zwracam się z prośbą o radę - czy ta w poniższym linku będzie dla mnie optymalna. Dodam, że nie mam doświadczenia z fi 600 i tylko domyślam się, że różnica w tym, że więcej miejsca i łatwiej odwracać. Chyba, że się mylę to proszę o uświadomienie mnie. Z tym, że fi 500 zmieści mi się w dotychczasowym miejscu na miodarkę, a 600 to już nie. I nie chodzi o miejsce w czasie wirowania tylko na czas po sezonie. https://lyson.com.pl/miodarki-diagonaln ... 82975.html

Serdecznie dziękuję za pomoc
Sławek

Fi 500 obsłuży tylko ramki WL i LN.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

No tak, nie dodałem - mam ramki WLPKP. Dziękuję za tę uwagę.
Sławek

Ja też mam aktualnie 20 rodzin ale zamierzam się rozwijać.
Do tej pory wirowanie starą ocynkowaną 3 plastrową ręczną miodarką. Zastanawiałem się też nad 4 plastrową elektryczną ale w tym roku decyzja padła na zakup:
http://pasieka-barc.pl/?product=012-mrw
Dlaczego taka decyzja?
Bo nie zamierzam za 2 lata rozglądać się za większą miodarką.

Musisz sobie odpowiedzieć na pytanie czy definitywnie pozostajesz przy ulach Wielkopolskich, jeśli tak fi 500 wystarczy.

Co do modelu, dołożył by te parę złotych i wziął tą https://lyson.com.pl/miodarki-diagonaln ... 25156.html

Dzień dobry,

Chciałem zapytać czy rodzaj blachy ma znaczenie przy wyborze miodarki?
Lepsza jest kwasoodporna czy z ocynku?

Baggins, moim prywatnym zdaniem nie ma większego znaczenia czy miodarka jest ocynkowana czy z nierdzewki. Trzeba pamiętać że w dzisiejszych czasach dopuszczona do używania jest tylko nierdzewka, ktoś na Wiejskiej albo w Brukseli sobie tak wymyślił były czasy gdy pszczelarze stosowali tylko ocynkowane miodarki wszyscy żyli i było okej...

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))

Moim prywatnym zdaniem , rodzaj blachy ma bardzo duże znaczenie przy wyborze miodarki Wpływa na cenę zakupu i to bardzo! Miodarkę z ocynku 3-4 plastrową kupisz do 4-5 stów . Za nierdzewkę musisz zapłacić znacznie więcej . Na jakość pozyskiwanego miodu , raczej nie ma wpływu , jak napisał Pisiorek . Jeszcze jest parę kwestii do rozpatrzenia przed zakupem - radialna , eelektryczna , wielkość docelowa pasieki , funkcjonalność .... Ja bym poczekał i dobrze poszukał .Po katastrofalnym sezonie na południu bedzię dość okazji , nowi amatorzy pszczelarstwa i ,, kolosalnego" biznesu zostali zweryfikowani , a internetowe opisy ,,kokosów "okazują się nieprawdziwe :

Bierz nierdzewkę, nie będziesz się martwił że ocynk odpryśnie i zacznie rdzewieć, albo przy sprzedaży bezpośredniej Ci ktoś zakwestionuje. Do tego jak będziesz chciał zmienić, łatwiej uda Ci się sprzedać.
Na poczatek 3-4 ramkowa, diagonalna będzie dość tania. Później możesz zmienić na kasetową czy radialną jak już będziesz wiedział czego potrzebujesz.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

Witam.Ja uważam że nie możemy stosowac ocynku.Tez kiedys posiadałem wirówkę ze zbiornikiem cynkowym,ale raz przytrafiło mi się zostawic miod na dwa dni i po spuszczeniu miodu zobaczyłem czarną blachę do wysokosci poziomu miodu.Byłem tym przerażony.Nierdzewka to wspaniałe rozwiązanie.Przyznaj mi rację Kol. pisiorek.Pozdrawiam.

Nierdzewka jest "wieczna" i jak wyżej wymagana przy SB.
Ocynk dla siebie, jak w dobrym stanie posłuży też lata wielkie.
Nie tak dawno miód otrzymano w beczkach ocynkowanych i było git, do dziś mam konwie po miodzie i są ok

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Do niedawna kapuśniak się gotowało w nowoczesnym garnku z amelinium
Dziś już nikt rozsądny tego nie robi. Sam cynk nie wchodzi w reakcje z miodem (kwasami zawartymi w), ale to nie jest nowy ocynk, tylko kilkudziesięcioletni.
Zerknąłem na olx, miodarkę z nierdzewki można kupić za ~1000zł (a pewni i taniej jak się poszuka), ocynki na zdjęciach wyglądające w miarę za połowę tego. Ktoś nawet sprzedaje "zbiornik" za 8 stówek z nierdzewki, więc można przerabiać. Tylko IMVHO nie ma to sensu. Jak pasieka zostanie kilkupniowa, to miodarka ma dożywocie, więc lepiej kupić lepszą. Jeśli będzie rozwój i wymiana, to ocynk coraz trudniej będzie sprzedać.
Gdyby pytający dostał miodarkę, to można ją nawet malować lakierem spożywczym. Ale złotówki bym na ocynk nie wydał.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

Mam dwie miodarki z kwasówki ale w tym roku musiałem przeprosić starą wysłużoną na zasłużonej emeryturze z blachy ocynkowanej która jest niezawodna.

Ale co zawiodło w kwasówce? Bo chyba nie zardzewiała

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

Proponuje udać się do sklepu z magnesem wtedy może Ci się sporo wyjaśnić, np nasz polski monopolista sprzedaje towar z materiału innego niż deklaruje oczywiście na swoją korzyść

_________________
xyz

A spawy rdzewieją , tak są wykonane. Mimo wszystko nierdzewka , to nierdzewka , z tym się zgodzę , tylko kosztuje , a jak ktoś chce mieć 5 uli hobbystycznie dla siebie to na ocynku może 50 i wiecej obrobić ,zeby tylko było co W tym roku sprzedawałem nieużywane od wielu lat ocynkowe , nawet nie zdąrzyłem dobrze zamieścić ogłoszeń , poszły od ręki, tak że ze zbytem nie jest tak źle. Inna sprawa , że jak oglądam ogłoszenia to zastanawiałem się , z kąt te miodarki są wyciągnięte, bo na złom się lepsze wyrzuca . Trochę trzeba zadbać , umyć , wysuszyć , stelaż przeczyścić i odmalować co parę lat , wstawić łożyska zamiast kulek i nie tak szybko zardzewieje stary ocynk.

Dzięki wszystkim za podpowiedzi

Mocne słowa.

https://inox-polska.pl/stale-nierdzewne ... to-polega/

Co do. Rdzewienia spawów do mogły nie zostać prawidłowo deaktywowane.
W każdym razie magnes nie daje całkowitej pewności.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

Tak czy inaczej to potwierdza ,że nie została wykonana ze stali spożywczej austenistycznej deklarowanej ,a innej lub zanieczyszczonej gorszej jakości .

Chyba że była walcowana i w ten sposób uzyskała właściwości magnetyczne.
Nie bronię producenta, zauważam tylko, że magnes nie jest testem ostatecznym.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl