FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Czy zdarzyło wam się zauwarzyć wizyty szerszeni azjatyckich na pasiece.Ja unieszkodliwiłem 2 szt. okolice Opoczna.

U mnie ogólnie w tym roku jak narazie szerszeni brak. Wielkopolska

Po czym poznać, że to azjatycki. Następnym razem zrobić fotkę nawet truposzowi.

Nasze są żółto-czarne azjatyckie odwłok pomarańczowy w czasie lotu trudno zidentyfikować ,u mnie przed czterema ulami mnóstwo ściętych pszczół.

Troszkę materiałów na ten temat
https://lodr.konskowola.pl/www_m/index. ... i-w-polsce

Usiądź chwilę przed ulem i po obserwuj, albo rabunek, albo coś się przymitwalo

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Szerszeń przylatuje przed wylotek, zabiera pszczółkę i odlatuje w zaciszne miejsce na konsumpcję i od nowa to samo, nie ścina pszczół przed wylotkiem. Widziałem !!, a nie słyszałem!!!!

To coś tu nie gra, szerszeń azjatycki atakuje w gromadach i stara się dostać do gniazda.

https://www.youtube.com/watch?v=vx2EA_ooCf0

Pokaż zdjęcie tego domniemanego szerszenia azjatyckiego.

Popieram azjatycki znakuje uli i przylatuje całe stado i zjadają wszystko

Tylko mam taką uwagę. Szerszenia azjatyckiego nie ma w Europie. Szerszeń azjatycki to Vespa mandarina i to on poluje stadnie. Do Europy dotarł Vespa velutina błędnie nazywany szerszeniem azjatyckim. Na szczęście V. velutina jest bardziej zachowaniem zbliżony do naszego szerszenia.

Ważny szczegół, dzięki za wyjaśnienie!

Być może nie atakuje stadnie , ale tak to wygląda w Hiszpanii , muszą kratować wylotki .

Może zajmijmy się szukaniem pożytków, a szerszenie niech sobie latają. Mamy teraz brak pożytków i patrzeć trzeba by nie było głodu, jak wybrany został cały miód i nie ma żelazno zapasu.

Jak to nie mamy pożytku , kwitnie nostrzyk i kolendra, gryka ,facelia zaczyna nawłoć.

Problem polega na tym, że na zdjęciu jest już ostatni etap agonii rodziny pszczelej. Zaczyna się od tego, że szerszenie azjatyckie V. velutina wyjątkowo uparcie blokują pszczołom loty po pożytek, wyczekując w powietrzu przed wylotkiem na wracające i wylatujące robotnice.
Rodzina pszczela może zostać dosłownie sterroryzowana, feromon alarmowy i system ostrzegania przed szerszeniami sprawi, że przestaną wykonywać loty.
Czyli w drugiej części sezonu, podczas wychowywania pszczoły zimowej, zanika dopływ pyłku i nektaru, wychów larw... rodzina się zwija.
Paradoksalnie - szerszeniem azjatyckim nie będą musieli martwić się ci, którzy mają w okolicy pasiek gniazda szerszenia europejskiego - Vespa crabro - i ich nie wytruli/ pozabijali. (https://youtu.be/VMV-EdhOOs0?si=u5hyczUA8ppkbj0G&t=59)
Jest on dobrym odstraszaczem dla velutiny, co wykazały już pewne obserwacje.
Moje pszczoły nawet trzymają jednego na dennicy. Na wszelki wypadek. Jak zjawi się azjatycki, to tego wyciągną niczym Breżniewa i zrobią Buuuuuuu!

Uwaga! są wieści, że część rodzin pszczelich jakoś sobie immo szerszeni radzi.

michalowy, Czytam Twoje wpisy i myślę że za dużo kombinujesz ... Jeśli widzisz że nie ma pożytku pszczoły głodują to daj im gęstego syropu od tego jesteś ,tak myślę
Pszczelarz nie tylko kradnie pszczołom miód ,pszczelarz powinien dbać o swoje pszczoły ...Nie ma pożytku ? nie myślę długo ,daję pszczołom syrop lub ramki z pokarmem .
ps Chyba muszę wrócić na forum bo robi się tutaj totalny bałagan

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))

Zapewne syrop nie zaszkodzi, w takiej sytuacji kiedy przed wylotkiem wisi 7 szerszeni i nie daje nic zbierać.



To obrazek z tego filmu:
https://www.youtube.com/watch?v=z1QqreVIOXo&t=1s


Ale chyba nie o to chodzi w pszczelarstwie?

michalowy,
Ale co tak patrzysz ? Kup sobie rakietkę do badmintona

Do zwalczania szerszeni latających przed ulami, jeszcze zapewne wypadałoby namiot i jakąś kuchenkę polową.

Tylko co z ludźmi posiadającymi miejscówki w kilku miejscach, np. w lesie?
Oprócz rakietki, jeszcze w komplecie ziemianka i płyn na kleszcze.

O tych się nie martw, tak samo jak oni nie martwią się szerszeniami.

michalowy, Film jest z 2022 roku i nie jest on w Polsce nagrywany. Po co sobie d..e zawracać tym tematem.

Oby nie było takiej potrzeby. Są modele przydatności środowiska dla Vespa velutina, na których Polska się nie łapie jako nadająca się do zasiedlenia.
Z drugiej strony - mamy w zeszłym roku gniazdo w Pilźnie [1]. To jest 165 km w linii prostej od najbliższej polskiej granicy.

A nasi naukowcy już zaczęli sobie zawracać d..e tym tematem 6 lat temu. Nawet pracę na ten temat napisali. [2] I oceniają w niej, że jednak klimat, zwłaszcza południowej Polski, jest umiarkowanie przydatny.


[1] https://www.researchsquare.com/article/rs-3993096/v1
[2] https://www.gov.pl/attachment/9a9054fb- ... 23e8e3e1bd