FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Olek!
Bo ja wiem? Pszczółka ta wygląda okropnie, kojarzy się ze śmietnikową muchą, ale na moją (niewielką) znajomość genetyki, to została sztucznie wychodowana tylko po to żeby "..udowodnić możliwości nauki..".
Prywatnie podejrzewam że to zwykła pszczoła miodna, tylko o innym ubarwieniu, bo jak na razie z DNA najszybciej i najłatwiej wyodrębnić gen odpowiedzialny właśnie za ubarwienie, widzialem już (na zdjęciach) ryby w różnych kolorach.
Nie mogę się sprzeczać o korzyściach lub wadach pszczoły złotej, bo nic o niej nie wiem, o istnieniu takowej dowiedziałem się parę dni temu właśnie z tego tematu na Forum , na mnie po prostu jak płachta na byka działają wszelkie odgórne zakazy i ograniczenia w imporcie legalnego w końcu towaru.
Powiem więcej, jako owoc zakazany tym chętniej widziałbym ją w swojej pasiece, z czystej przekory .
Pozdrawiam

Amerykanie nie potrzebują się martwić że wraz z wyginięciem u nich pszczół, wyginą niektóre gatunki roślin.Przecież kiedyś na tym kontynencie nie było ich w ogóle a rośliny żyły.Większość,to samopylne.Gorzej będzie u nas.Około 80%roślin jest zależnych od zapylania przez pszczoły.Wyobrażmy sobie życie bez jabłek, śliwek ,brzoskwiń,gruszek,truskawek,............................................................i innych.
Ja sobie nie jestem w stanie tego wyobrazić,dlatego będę hodował pszczółki do ostatniego dnia życia.Już się rozglądam za swoim następcą,by przekazać mu pałeczkę.
A pszczoła złota prędzej czy póżniej w naszych pasiekach się pojawi.Pęd do nowego,to owczy pęd-niema przed nim ratunku.

Z poważaniem-Janusz

Ps. Sam bym chciał mieć taką pszczołę!

Powiedzieć polakowi że nie da rady -to napewno się pomylić .Choć by cały świat nam zabraniał - to i tak będziemy mieli ZŁOTĄ
Polak potrafi Z kąd w nas tyle przekory

Co do Amerykanów paraglider to nie jest tak do końca pszczoły owszem są przybyszem na kontynencie ale są zapylaczem wielu roslin mających znaczenie gospodarcze np rzepak nikt za nie tego nie zrobi.To o czym mówisz dotyczy roślin rodzimych dziko rosnących ,pod tym jednak warunkiem że człowiek nie wytrzebił ich naturalnych zapylaczy tak że nie wiem czy amerykanom jest tak wszystko jedno
Pozdrawiam Mariusz

Ja powiem tak nie jestem przeciwnikie testowania nowych odmian w swojej pasiece,ale po co nasiłe ściągać ją tak szybko.Wcześniej czy póżniej i tak do nas dotrze i będzie dostępna.A tak to możemy sobie szybko ściągnoć ale jakiegoś pasożyta do swojej pasieki (i co wtedy? będzimy rozpaczać )Proponuje się nie spieszyć, bo co nagle to podiable

Dokładnie to tylko kwestia czasowa

mariuszm nie jest to już taka nowość W lutym 1853 roku przy pomocy władz austriackich Dzierżon sprowadził spod Wenecji dwa ule włoskich pszczół A że z Ameryki to akurat szczegół bo podejrzewam i wiem że zapewne są w Portugalii , Hiszpanii
wiesz tu nie chodzi o czysta Włoszkę bo tą to kupisz gdzie chcesz do tej Włoszki Amerykanie dodali jeszcze coś ? z pszczóły cypryjskiej co nadaje jej właśnie niepowtarzalny Piekny kolor

Rzepak w 30% jest obcopylny, a w 70% samopylny. W obcym zapyleniu 90% zajmują owady, a w tym na pierwszym miejscu pszczoła miodna. Udział pszczół w zapylaniu rzepaku, to 10-30 % -towy wzrost plonu (zależnie od warunków pogody). W łuszczynach, których kwiaty zapylały pszczoły liczba nasion jest o 20-25% większa. Dla dobrego zapylenia roślin niezbędna jest obecność 2-5 rodzin pszczelich na każdym hektarze plantacji rzepaku. wg. IHAR Poznań
Zapylanie kwiatów przez pszczoły wpływa także na jakość nasion, tzn. wzrasta ich masa, siła kiełkowania i energia wzrostu - efeket heterozji.

Z http://www.syngenta.pl/pl/srodki_ochron ... arate_Zeon

ok nie wyraziłem się precyzyjnie ale nie chodzi mi o liczby lecz skutek jaki na rzepak wywiera zapylanie przez pszczoły i inne owady .Czy w ogóle mielibyśmy rzepak bez owadów ,przecież rzepak to krzyżówka kapusty polnej i kapusty warzywnej Czy mielibyśmy tyle odmian różnego rodzaju roślin (przy samozapyleniu)z których jesteśmy w stanie wyselekcjonować te najbardziej wartościowe...Nie
Pozdrawiam Mariusz

Te stare odmiany rzepaków potrzebują zapylaczy,zgadzam się.
Dwa lata temu podwiozłem ule pod piękny łan kwitnącego rzepaku i ze zdziwieniem stwierdziłem że moje pszczółki olały rzepak.Latały na sąsiednie pole gdzie kwitły chwasty.
Nie mogłem zrozumieć przyczyny ich zachowania,mimo tego stałem tam dalej.Któregoś dnia podszedł do mnie stary rolnik i zapytał: Co pan tu robisz?To rzepak amerykański,genetyczny.Nie zdążyłem otworzyć ust a on odszedł.Dowiedziałem się potem że istnieją już rzepaki samopylne.
Czego ci naukowcy nie potrafią.

Z szacunkiem- Janusz

Genetycznie modyfikowane rzepaki nie reagują taką zwyżką plonu na zapylenie przez owady jak dawniejsze tradycyjne odmiany. W innych państwach jest zagrożenie plantacji rzepaku dla pszczół, podobno niektóre substancje czynne środków ochrony roślin stosowane pod kukurydze zalegają w glebie dłużej i mogą być toksyczne dla pszczół jeśli rzepak po kukurydzy uprawia się. Ile w tym prawdy czas pokaże.
Pozdrawiam.
and777

Witam wczoraj dzwoniłem do jednego hodowcy nie będę podawał jego imienia bo sobie tego nie życzył.Gość ma na początku maja sprowadzić z Włoch kilkanaście matek włoskich lini ligustrika. Jest to połączenie rodzimej włoszki z pszczołą cypryjską.Ze zdjęcia jakie dostałem widać ze matka jest koloru pomarańczowo cytrynowego taka sama jak na zdjęciach u amerykańców pszczoły są natomiast pół żółte pół czarne.Hodowana jest ona tam ze względu na to że pszczoły bardzo intensywnie produkują mleczko pszczele i znakomicie nadają się do produkcji mleczka i matek.

Pozdrawiam.

Lepiej niech Ci poda adres we Włoszech
A gdzie to zdjęcie

Witam
Chyba miales na mysli linie Ligustica jest to linia Wloska jak wspomniales, jest to niezly material morzna go poruwnac do Bukwasta, spokojne nierojliwe tworzace poterzne rodziny.
linia ta chodowana jest w USA, zostala genetycznie poprawiona przes Dr.Marla Spavak z Uniwersytetu Minnesota USA czesciowo odporna na zgnilca i zwapnienie larw, okazuje lekka rezystencje przeciwko warrozie.
Linia ta miedzyinnymi zostala wykorzystana przez Brata Adama z klasztoru Bukwast do wychodowania lini Bukwasta miedzy innymi do krzyzuwek uzyl Ciemna pszczole europejska- Ligustica-Sahariensis- Anatolike-Carpatike- Meda-Monticola, z tych ras powstala orginalna linia Bukwasta Brata Adama
Mialem kiedys Wloszki lini Ligustica, ale nie zimowaly zbyt dobrze w naszym klimacie, w poludniowej czesci Wloszech zimy nie ma prawie wcale lagodny klimat, jest to w prawdzie pora zimowa, pszerwa w porzytku, ale pszczoly nie zawiazuja klebu zimowego jak to u nas bywa.
Pozdrawiam Krzysztof K

Drogi Pawle! Nabywaj te zlota amerykanke, linie wloską, to troche nowej krwi na skutek błądzenia zasili moją pasieke. Oj będzie żółto, złoto, cytrynowo. To tylko 2 km w lini prostej. serdecznie pozdrawiam MIREK

mirco a już myślałem że napiszesz że zaśmiecę ci pasiekę żółtą plaga ja to niektórzy piszą .Mam nadzieje że jak najwięcej żółtych trutni odemnie obskoczy twoje mateczki

Pozdrawiam Paweł.

Prawdą jest że każdy ma prawo do własnej oceny. Ja uważam że praca z żółtym
materiałem przynosi korzyści, zarówno w sferze materialnej jak i emocjonalnej.
Jak ktoś spróbuje wyciągnie podobne wnioski. Pozdrawiam. mirek

I jak tam Panowie, udało się z tą ZŁOTĄ Amerykanką coś przemycić? Zmieniły się już warunki w Europie jeśli chodzi o sprowadzenie? Czy ktoś jest już może z forum szczęśliwym posiadaczem ów lini?

_________________
www.pszczolyimiod.pl

Pracuje nadtym i mysle z e w przyszlym sezonie bedzie juz


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry

henry650 jak sprowadzisz tą pszczółkę też chętnie na jedną bym się pisał - żółte i pomarańczowe pszczółki bardzo mi się podobają, jest nadzieja że ją dorwiesz?

Bede wiedzial w lutym mysle ze nic teraz niewypadnie jak w tym sezonie z pszczola hawajska bo taka mialem miec ale wykryto zapomnialem juz nazwe i wstrzymano wysylke



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry

Musisz koniecznie dać znać jak z ta pszczółką.

henry jak będziesz miał to daj znac piszę się na jej córeczki

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

Musicie sie uzbroic w cierpliwosc w lutym bede juz wiedzial



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry

W zeszłym roku było jeszcze tylko 2 hodowców którzy oferowali Starline w USA.

B&B Honey Farm
Italian, Carniolan, Caucasian, Midnite, Starline (Minnesota)

Rt. 2, Box 245
Houston, MN 55943
phone: 507-896-3955
Order line only: 800-342-4811
fax: 507-896-4134

Hybri-Bees, Inc.
Starline, Midnite (Michigan)

11014 Stephenson Hwy
Onsted, MI. 49265
phone: 517-467-6501

Teraz została chyba juz tylko
Firma Bee York , PO Box PO Box 307 307 , , 2700 S. Macon St. 2700 S. St Macon , , Jesup Jesup , , GA GA 31598-0307 31598-0307 , Phone (912) 427-7311, Fax (912) 427-4131 , Tel. (912) 427-7311, faks (912) 427-4131
Opinie o tej firmie
http://translate.google.pl/translate?hl ... EF_plPL345


A tu wzmianka z forum Beesource o "Złotej Amerykance"

http://translate.google.pl/translate?hl ... EF_plPL345

Moim zdaniem szkoda czasu aby szukać jakichś popłuczyn sztucznie wytworzonej linii, która była ok na przelomie lat 80-90 ubiegłego wieku. Mimo wszystko życzę powodzenia

Jak już to mozna przywieźć to czego nie dostaniecie w EU czyli Cordovana i to najlepiej od tego hodowcy
http://translate.google.pl/translate?hl ... %2F&anno=2

Będzie można się raz dwa nauczyć anatomii pszczoły bez sekcjii zwłok bo jej wszystko w srodku widac taka przeźroczysta.

Polbart nie żebym ją szukał specjalnie juz wyrosłem z tego ale jak bedzie możliwosc to będzie ,a w nawiasie swoja pszczołę juz znalazłem czekam tylko do lutego



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry