FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Niespełna 2 tygodnie temu mieliśmy przyjemność razem z Kolegą Wojtkiem (swiwojtek) odwiedzić naszego Ziomka z naszej ziemi - Tomka ( tomekmiodek).
Mogliśmy od "kuchni" poznać jak wygląda prawdziwa 100 rodzina pasieka. Tomek profesjonalnie i bardzo rzeczowo oprowadzał nas zarówno po zapleczu jak i po pasiece. Pszczoły mimo cieplejszej pogody nie atakowały nas - były łagodne jak baranki.
Dzięki temu forum mogliśmy się poznać i wymienić poglądami. Wiele rzeczy trzeba będzie przemyśleć przez zimę. Bez forum nie wiedzielibyśmy o swoim istnieniu.

_________________
www.pszczolyimiod.pl

Przez te parę godzin Tomek non stop gadał i gadał Doszło do tego że w drodze powrotnej musieliśmy sobie układać w głowach co i jak nam kolega powiedział. Pierwszy raz w życiu widziałem porządnie prowadzoną większa pasiekę. Miodek nas przyjął jak swoich choć wzięliśmy się znikąd za co jestem mu wdzięczny.

Żałuje naprawdę, że mnie tam z Wami nie było.
rozmawiałem z Tomkiem wiele razy i nic nie puscił pary
jak wróci to....

Myślę że to da się nadrobić.

a gdzie zdjecia z pustymi flaszkami po gorzale ?

No co Ty Rater? Tam sami poważni Goście byli. Jak dojdzie do następnego spotkania możesz to sam sprawdzić

zawsze miłe są spotkania z ludźmi których łączy wspólna pasja, można się poznać, zobaczyć coś nowego, bo przecież każdy ma trochę inne spojrzenie na te same sprawy a wszystko to co nam się spodoba możemy przenieść do siebie (oczywiście nie dosłownie ), ja byłem w tym roku u kilku Kolegów z tego forum i miło wspominam każdą z wizyt za każdym razem zobaczyłem coś innego i wszystkie dobre pomysły staram stopniowo wdrażać u siebie... trzeba się uczyć od lepszych, ja Tomka znam tylko z kilku rozmów telefonicznych i wiadomości na pw (bo on z północy a ja z południa) lajtowy z niego gościu i prawdziwy pasjonat, prowadzi w sposób nowoczesny swoją pasiekę i nie boi się nowego, w dzisiejszych czasach trzeba byc otwartym na nowości a nie być hermetyczny jak słoik ogórków nie wystarczy wyprodukować miód bo trzeba umieć go jeszcze sprzedać...

_________________
xyz

kudlaty, 2 tony miodu miał sprzedane do naszej wizyty. Renoma przez lata zrobiła swoje. na dodatek probowalismy miod habrowy- bardzo smaczny

_________________
www.pszczolyimiod.pl

no właśnie o to mi chodziło trzeba umieć sobie zdobyć klientów, nie robi się tego narzekaniem że nie ma komu sprzedać tylko trzeba działać a Tomek pisał w kilku postach ze włożył sporo wysiłku żeby mieć to co teraz ma...

_________________
xyz

czesc Koledzy - pozdrowienia z Goa indie - ostatnie 2 tygodnie siedzialem w himalajach i zaliczylem 2 wizyty u tamtych pszczelarzy, pszczelarstwo jest tu bardzo powszechne - ale miod unas smaczniejszy - niedlugo beda jakies filmiki. Pozdrowienia z gorocych tropikow

Witaj Tomku z dalekich krajów
Dziękujemy bardzo za pozdrowienia i Ciebie takze serdecznie pozdrawiamy bardzo gorąco chociaż się zrobiło zimno. Zapowiadają w weekend 12-15 to pszczoły bedą śmigać.
Cieszy nas Twój patriotyzm odnosnie miodu. Wiadomo, że nasz miód jest najsmaczniejszy.
Gdybyś tam znalazł cos smaczniejszego niż u nas to napisz albo najlepiej przywieź.
Udanych wojaży i jak najwięcej wrażeń!
pozdro600
polbart