FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam

Od dwuch dni wyglada u mnie tak w pasiece!!!!!!!!!!!!!!!
Pozdrowienia Krzysztof K

Krzysztof K, wygląda na to że u Ciebie zima przychodzi szybciej. Z tego co pamiętam w zeszłym roku tez zamieściłeś zdjęcie snieżycy robione z domu a u nas wtedy jeszcze było sucho(bez sniegu).Pozdrawiam

Ładna ta twoja pasieka Krzysztof K. Może pokaż jakieś jeszcze zdjęcie z innymi widokami... Pozdrawiam jeszcze z jesiennej Bydgoszczy.

aż "miło" popatrzeć u mnie zimno i szaro ale widzę ,że się to szybko zmieni

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura

no dziś udało się porobić kilka fotek

_________________
www.pszczolyimiod.pl

Dzisaj bylem wyloty śniegiem zapchane robi sie z niego lód dotyczy wylotow skierowanych na zachod te na poludnie ina wschod czyste . pawel

adydar Widziałem twoją galerjie bardzo mi się spodobała ale na jednym zdjenciu piszesz ze czerw garbaty i ze juz zmieniłes matkie. To nie był czerw garbaty tylko motylica tam była pomiendzy czerwiem i powyciskała tobie larwy. Jak bys widelcem powiciągał te larwy to bys zobaczył oprzend motylicu takie kanały. Pozdrawiam miły_marian

miły_marian, byc moze i motylica, ale matka miala juz chyba 3 lata z tego co pamietam. Dzieki za info, bo przypatrzylem sie i jakos tak w jednej lini to sie uklada faktycznie.

_________________
www.pszczolyimiod.pl

W pasiece totalny spokuj - cisza . Troszke przypruszone sniegiem . Czas na robienie nastepnych zestawow uli , a dokladniej 1/2kor. i dennic . Brakuje mi kilka do calkowitej wymiany na wiosne. Zimowe zabieram do warsztatu i mam czas na dokladne ogledziny kazdej z osobna co jest bardzo pomocne do ustalenia ewentualnych prac. Namowilem malzonke do uszycia nowych poduszek -czesc nadaje sie juz do wymiany /material kupilem/ Ma zajecie na wieczory do konca zimy ,a i ja sie nie bede nudzil.
Pozdrawiam.

Co to za materiał?? I jakie wypełnienie poduszek??

Gruby material 100 % bawelna /cos w rodzaju plutna zaglowego /. Jest to szescian wymiarow 38,5 x 10 x 38,5 z niezaszytym jednym bokiem aby mozna bylo wypelnic go drobno pocieta sloma i oczywiscie ubic.

A gdzie zakupiony materiał??

Oczywiscie w hurtowni /szukalem i znalazlem/

Witam


U mnie na dzien dzisiejszy wyglada tak!!!!!!!!
Pozdrowienia
Krzysztof K

Jutro wrzucę fotki- u mnie jak u Krzysztofa ok 30cm. białego puchu!! drzewa się uginaja- po prostu polska złota jesień ......

U mnie złota jesień wygląda inaczej !

Dziś u mnie padał śnieg i zasypało moje ule i wylotki. Nie odsnieżałem wylotków zostawiłem tak jak natura zrobiła. Czytałem ze powietrze wchodzi przez sniek przynajmniej nie hula wiater po denicy wysokiej. Porobiłem zdjencia komurko ale niewiem jak to wrzucić na forum. Pozdrawiam miły_marian

miły_marian, U mnie identyko

A ja chciałbym poradnik zrobić i pokazać jak to dodać zdjęcie na forum !

Wchodzimy na www.bankfotek.pl po wejściu klikamy na przeglądaj i szukamy zdjęcia na dysku twardym po odszukaniu wciskamy otwórz i klikamy WYSLIJ ZDJĘCIE DO BANKU FOTEK



Po wysłaniu pojawia nam się zdjęcie


kopiujemy link w wyszukiwarce i przekształcamy link na poprawny z http://www.bankfotek.pl/view/812302 na http://www.bankfotek.pl/image/812302.jpeg lub klikamy prawym klawiszem myszy i wybieramy Pokaż obrazek i jak się zdjęcie pokazało mamy przekształcony link prosto do wrzucenia na forum.

A na forum wystawiamy link za pomocą [img]link%20ten%20przekształcony%20tutaj%20wklejamy[/img]

Pozdrawiam

Mam wątpliwość czy bawełna jest dobrym materiałem. Bawełna chłonie wilgoć .Mokre ocieplenie to lepiej wcale nie dawać,takiego ocieplenia.

to załóż zimą skarpetki z tkaniny z włókien syntetycznych ( przeważnie nie chłoną wilgoci), a potem porównaj z bawełnianymi

Panowie tu rysiekm chodziło chyba o rodzaj poszewki z bawełny na poduszkę słomianą, a nie o ocieplenie z bawełny, tak to zrozumiałem.

Dziś w ruch poszła piła i trochę trzeba było ogarnąć teren. Zdjęcia kiepskie ale robione na szybkiego telefonem.Teraz idę na
pozdr.Marek

mardrak, pszczołom te zabiegi nie przeszkodziły w zimowli?

Nie wiem ale trzeba było kiedyś to zrobić, a teraz wszystko jest bez liści to migiem idzie. A tak po za tym to nie wszystkie ule są tu zasiedlone. Przygotowania do nowego sezonu. Na drugą pasiekę na razie nie mam dojazdu.Droga zawiana śniegiem. Może sąsiad przeleci pługiem to dojadę.

ja wszelkie prace z piłą motorową typu wycinka czy przecinka wykonuję tuż przed oblotem pszczół

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.

Też byłem popatrzeć w pasiece
ale w południe bo rano było -17 STC

Temat podzieliłem / reszta w Humorze
A tak poważnie to rano było -19 a teraz jest +3 i lekko wieje halny
Anomalię niech je diabli wcale nie są za dobre dla pszczół

Rano było -17 a teraz jest +3 i lekko wieje halny
Takie zdjęcie z okna po zimno było.

Witam
Tak jak w temacie - byłem w pasiece dzisiaj i co pszczółki żyją wylotki niektóre zawalone śniegiem ale to nie strach. Przed ulami z niezawalonymi wylotkami po dwie trzy sztuki na śniegu to zjawisko wydaje mi się normalne biorąc pod uwagę, że dzisiaj u mnie ciecze z dachu. Ale przed jednym ulem stanąłem zdumiony i nie wiem co to jest, a mianowicie; jest to silna rodzina ale przed ulem na śniegu leżało około 50 sztuk pszczół i były to dzisiejsze pszczoły bo wczoraj było za zimno aby wyszły. Co się stało, ze tyle ich wyszło z ula i padło na śniegu. W innych po dwie no w niektórych trzy a przy tym jednym tyle ???
Co myślicie o tym ?

_________________
waldek6530

Z tymi pszczołami na śniegu też mam problem od lat . Na dworze są minusowe temperatury a mimo to czemu parę pszczół zawsze wyleci z ula? Nigdy nie zauważyłem aby to miało jakiś wpływ na zimowle ale zawsze to martwi jak się widzi te martwe pszczoły. U brata w pasiece tego nigdy nie zauważyłem ale to być może dlatego że u niego jest więcej ptactwa i zbierają to na bieżąco.

waldek6530, wydaje mi sie ze to przez gamonie zwane sikorki, one widzialem siadaja na wylotku i napierdzielaja, az pszczoly wyjda. I wsuwaja je

_________________
www.pszczolyimiod.pl

Pszczoły zimujące na silnie promieniujacych żyłach wodnych mogą być cały czas pobudzone, wypryskują z ula i źle zimują.
Miałem tak kiedyś na nowym stanowisku przez 3 lata w kilku ulach.
W lecie odwrotnie. Dostają kopa i noszą więcej miodu.

Z tymi żyłami wodnymi to faktycznie może coś być?
To że dają więcej miodu w lecie to fakt, ale osypu zimowego nigdy nie kojarzyłem z tym zjawiskiem?

a ja uwazam ze mozna to sprawdzic czy jest promieniowanie ,zawsze znajdzesz kogos co ma do tego dar ,bo nie kazdy weznie 2 druty dlgosci70cn grubena 4mm zagiete z 1 strony na dlugosc reki i w miescu promieniowania druty same suna na przeciwko siebie abyly skierowane do przodu .pawel druty musza byc miedzanne

adidar, daj sikorkom słoninę w pewnej odległości od pasieki i nie będą się szwendały po pasiece...

Ale jak dużo sikorek to wskazane było by latem świnie hodować by starczyło tej słoniny . Co do żył wodnych to może i macie racje bo latem ta rodzina dała najwięcej miodu, teraz może jest niespokojna i dlatego tyle ich wyszło a ubiegłej zimy też w tym ulu był dość spory osyp porównując z innymi. Muszę się nad tym zastanowić i wiać bardzo pod uwagę wasze spostrzeżenia. Dziękuję.

_________________
waldek6530

coś napiszę ale animalsy za mnę będą latać słoninę najlepiej na dziać na druta na pułapce na myszy i problem z głowy

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.

SKapiko, Może bardziej humanitarnie wyłapać część populacji i wywieźć kilkadziesiąt kilometrów od pasieki.

anZag może dobry pomysł ale ma minusy trzeba się narobić, żeby je połapać i jak wywieziemy te kilkadziesiąt kilometrów to może drugiemu pszczelarzowi pod nos a nam przywiezie inny, który tez był na tym forum i może jeszcze więcej bo sprytniejszy w łapaniu

_________________
waldek6530

owszem zgadzam w 100% i sam tego nie robię przy już 30 pniowej pasiece obecność sikorek jest mało szkodliwa a ja mam trochę większą napisałem to bo przypomniałem sobie jak mi znajomy opowiadał o tym ale to już inna historia......

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.

waldek6530, Mam pszczoły w tej chwili na czterech stanowiskach i problemy z sikorkami miałem od zawsze tylko w jednej tej przy domu (tylko mi nie piszcie że tu widzę sikorki a gdzie indziej jest dalej to nie widzę) w ubiegłym roku wywiozłem ich 40 , obecnie , pomimo że są problemów po raz pierwszy nie widzę, nie stukają po wylotkach , ani nie biją skrzydełkami, tak jak to miały zwyczaj kiedyś robić, przelecą pozbierają pszczółki jeśli jakaś leży na śniegu ina tym poprzestają. Oby tak dalej
Do SKapiko ilość uli nie miała nigdy znaczenia stało zawsze ich 50 do 70 i problem był co roku.

ja nigdy nie mam problemów z sikorami i dzięciołami. Po prostu dokarmiam je i cześć, wszystkie kręcą się wokół karmnika i jest w zimowe dni na co popatrzeć... a pomysły z zabijaniem i wywożeniem sikor to przerabiali już kiedyś chińczycy z wróblami...

Problem z sikorkami był i jest zawsze. Ja stawiam atrape kota z rozdartym pyskiem i skierowanym na wylotek i niemam kłopotu z sikorkamy. Pozdrawiam miły_marian

Sikorki zima sa upierdliwe wieszajac slonine to jeszcze wiecej jch bedze bo przyleta sroki lub wrony i sloniny niema ,.Aone wtedy szukaja no i znajduja pukajac we wylot .w moich stronach jest ich malo bo dziesiatkuja je te male jastrzebie co ptaki zjadwja wiadomo nawet kidy przyleci nawt latem w pasiece cisza a on na jabloni siedzi iczeka jak pokarze sie jakis maly ptak to przewaznie konczy sie jego zywot jastrzab ma 80 procent wieksza szanse pozdrawiam .pawel

ten mały jastrząb to krogulec Accipiter nisus. Zimą bardzo lubi kręcić się przy karmnikach, wiadomo dlaczego;). Ciekawy gatunek, reguluje liczebność małych ptaków wróblowych. Taki selekcjoner. Więc warto go mieć w pasiece.

Jakub z Puszczy, powiedzcie gdzie kupić tego jastrzębia??

_________________
www.pszczolyimiod.pl

Kupić to się raczej nie da, ale zachęcić go można;). Krogulec zasiedla najczęściej niewielkie śródpolne lasy/zadrzewienia sosnowe. Zimą można go zaprosić dokarmiając regularnie ptaki w karmniku. Ale jeśli się decydujemy na dokarmianie, to róbmy to przez całą zimę. Krogulce często obserwują karmniki i chętnie atakują w ich pobliżu. Innym wyjściem są koty. Ja w swojej pasiece dokarmiam ptaki całą zimę, a w magazynie, gdzie mam nadstawki z ramkami są koty, a przynajmniej często tam bywają i łudzę się że myszy przeganiają;). Jednak chyba najlepszym rozwiązaniem jest ten karmnik i poprostu dokarmianie sikor regularnie, no i zaśnieżone wylotki...

Witam
Panowie bo chyba Pań tu dzisiaj nie ma nie miałem nigdy problemu z sikorkami hasały sobie po drzewkach stojących obok uli ale nigdy nie widziałem aby były na wylotkach i stukały w nie czy w ule. Czy w tym roku wyście tylu pszczół z tego jednego ula to sprawa sikorek nie wiem, sądzę, że nie bo na wylotku był jeszcze śnieg i ni8e widziałem tropów sikorki. Tylko przy tych ulach a stoi ich tam 6 nie odjąłem wylotkow bo nie miałem czasu. W pozostałych mam od jakiegoś czasu odjęte mostki przy wylotkach a na wylotki przypięte są siatki zabezpieczające je przed wejściem do uli np. myszy-pszczoły przez te siatki mogą wychodzić. Teraz już i w tych sześciu ulach mam odjęte mostki. czy to dobry sposób nie wiem - może ktoś się na ten temat wypowie.
A co do "hodowli" tego krogulca to nie wiem jak zaczniemy działać w tym kierunku aby likwidować sikorki to jacy z nas ekolodzy przecież pszczelarz to ekolog chyba nawet przed leśnikiem i tak powinniśmy trzymać - sikory może nam przeszkadzają ale tez są pożyteczne i na pewno pomagają nam przy pielęgnacji roślin jakże często miododajnych. Pozdrawiam.

_________________
waldek6530

Sprostowanie do poprzedniego postu _ ten pomysł z odejmowaniem mostków to właśnie przeciwko np. sikorkom aby nie miały na czym siadać.

_________________
waldek6530