FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

i te pszczoły gdzie spadło ich najwiecej sa jakies male
bo w krainkach osyp ok 50 ale duze a tu takie maluchy;/

tylko ciekawi mnie czemu krainka ma mniej

jednak dluzej miaala czerw(przy wyciaganiu paskow jeszcze jajeczka) i jakos nie wiedac osypu:D

Ale za to miala wiecej pierzgi:D
CZy to jest tym uwar\unkowane?

U mnie dzisiaj też był oblot ale wydaje misię ze niepełny moze za póżno przyjechalem osyp w normiea pszczółki w dobrej kondycji. Pozdrawiam

BF Czerwi obficiej i dłużej potrzebuje znacznie więcej pierzgi jak krainka
niedobór pierzgi jesienią może spowodować duże osypy gdyż pszczoły po wygryzieniu muszą spożyć jej dużo aby uzyskać tak zwane ciało tłuszczowe potocznie nazywamy to obrosnąć z tłuszcz jeżeli pszczoła tego nie dokona znajdzie się w osypie takie pszczoły są zazwyczaj nieznacznie ale mniejsze od starszych koleżanek leżących w osypie ze starości czy wyczerpania
przy późnym czerwieniu mogło też dojść do wygryzienia się ostatnich pszczół które nie dokonały oblotu te też tworzą osyp

a u mnie dzisiaj + 11 C było w południe. Jak słońce przyświeciło na ule to był jeden wielki oblot. Niestety nie było mnie w pasiece, ale rodzice mi zdali relację:)

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

Wczoraj bylo 12 w plusie kolo domu jeden ul zrobil oblot ale on ma dennice zwykłą a pozostałe 5 maja osiatkowane dennice i siedziały spokojnie ,w lesie tez siedziały spokojnie ale od wielu lat pierwszy raz szybko zniknoł snieg zawsze leżał bardzo długo , pszcółki kłeby rozluźniły i maja sie dobrze


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry

a był kto w wigilie znimi porozmawiać nikt nie zapytał jak sie mniewją

Dzisiaj osłuchałem wszystkie rodzinki-żyją aby do wiosny

_________________
waldek6530

Ja wczoraj słuchałem swoich, również żyją.

Byłem w wigilie w pasiece temp. +10 i w/g starej tradycji podzieliłem się z pszczołami opłatkiem

Też byłem u pszczółek i się podzieliłem opłatkiem i życzyłem Im dobrego przezimowania .

_________________
Pozdrawiam .

Byłem dzisiaj zobaczyć co tam słychać u moich pszczółek w leśnej pasiece. Na śniegu widziałem dużo śladów jakiś małych zwierzątek żyjących pod śniegiem. Widać było też ślady łosia jakieś 5m od ula no i ślady człowieka też jakieś 5m od ula. To prawdo podobnie jakiś myśliwy lub leśniczy. Na drzewie zaś siedział jastrząb i pilnował by jakiś dzięcioł lub sikorki nie niepokoiły moich pszczółek.

A może to Św.Mikołaj na Reniferze a Ty zaraz Łosia i Myśliwego podejrzewasz .

Też byłem wyloty zasypane śniegiem , cisza i spokój . Ale w noc sylwestrową tak nie było , mam nadzieję że nie tańcowały bo nic nie widać przed ulami . Teraz to i w lesie strzelają nie tylko na wsi a pszczoły muszą i to jakoś przetrwać .

Heheeh.Ja byłem w Wigilie widziałem ślady zajęcy.Chciały skubane się dostac pod stojaki pod ule w celu spożycia niezasypanej zieleniny.

Byłem dzisiaj w swojej pasiece tem. + 2 *C , obserwuje pszczółki od jakiegoś czasu wszystkie spokojnie bzyczą, tylko z jednego gdy jest troszkę cieplej wylatują.Czyżby
było im za ciepło (ul styropianowy) albo nie mogą się doczekać wiosny ?

_________________
http://www.pszczeli-raj.pl/

Musisz wiedzieć że pierwsze obloty wiosenne zawsze dokonują bez-matki i chore jak też głodne i najsłabsze rodziny .Choć do oblotu przy tej tem. jak i wiosny musimy zaczekać , to rodzina czuje przez to w/w niepokój i zwróć w późniejszym okresie na nią uwagę .

Roki Balboa : To jest jedna z najsilniejszych rodzin, głodne na pewno nie są ,i nie powinny też być chore .Wszystkie sprawdzałem przed za zimowaniem , sam nie wiem jaka jest przyczyna.Zobaczymy co będzie bliżej wiosny.

_________________
http://www.pszczeli-raj.pl/

Wylatują ,ale nie wracają do ula , schodzą z kłebu bo wiedzą ,ze nie doczekaja oblotu , giną w polu , czasami jest to 5 dziennie pszczół czasami 20.

Zawsze jakaś pszczoła zimą wyleci i ginie na śniegu, zbierają takie padnięte pszczoły zaraz ptaki i dlatego nie widac zbyt wiele pszczół na śniegu.

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ

Zima w ogrodowej pasiece. Temp. -4, przelotnie pada.

Przez wkładkę wylotową delikatnie usunąłem martwe pszczóki było ich praktycznie na sztuki nie wiele. Jedynie w jednym ulu było nieco więcej ponieważ jesienią wskaźnik varroa d. był tam wysoki.
Wniosek nasuwa się jeden stosunek ilości pozostałych osobników varroa d. w zimującej rodzinie ma wpływ na wielkość osypu.

Byłem dzisiaj odwiedzić pasiekę i osłuchałem wszystkie rodziny. Na razie jest "glancy gal" wszystkie pięknie tzn. cicho i równo szumią aby do wiosny powinno być dobrze. Jak tak pójdzie to kolejny sezon bez strat. Pozdrawiam.

_________________
waldek6530

Również byłem dzisiaj odwiedzić koleżanki, jednak niestety stwierdziłem w jednym ulu zero sygnałów, myślałem żeby do niego zajrzeć ale jeśli jest to i tak im nie pomogę, a może tylko się tak przede mną przytajniły ,raczej liczę na najgorsze ale poczekam do wiosny cierpliwie.

ja również dziś obsłuchiwałem rodzinki i jak na razie wszystkie ładnie i równo "szumią". Jest to w dużej mierze zasługa tego forum. Bo dzięki niemu nauczyłem się o pszczołach przez ostatni rok więcej niż przez kilka poprzednich lat. Ale do wiosny jeszcze daleko, najgorszy okres przed nami także jeszcze wszystko może się zdarzyć.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

dnia już przybywa, to już jest z górki, aby do wiosny, już nie długo w swoi żywiole

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.

Tak trzymać Skapiko tak trzymać jeszcze trochę i już będziemy mogli posłuchać ich muzyki a najładniej chyba chodzą jak noszą z wierzb pyłek taki obładowane może dlatego tak ładnie wyglądają bo widzę je po długiej przerwie. W roku 2008 obleciały się u mnie 12 lutego to jakby tak w tym tez to już tylko 35 dni

_________________
waldek6530

Spokojnie panowie zima się dopiero zaczeła . Do pełnego oblotu przynajmiej 2 miesiące : zależy od regionu

U mnie od rana piękna pogoda . Pszczoły na razie sprawdziły warunki , chwileczkę polatały i powróciły do uli . Myślę że jak się nie zmieni to w południe będą wygrzewać się do słoneczka i prostować skrzydełka .

lalux5, to samo u mnie błękitne niebo i + 4*C

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura

U mnie już jest +13 w cieniu i czarno na wylotkach i ulach !

też mam tą radość i kurteczkę brudną za chciało mi się chodzić na trasie "ubikacji" pszczółek ale to nic ważne ,że wszystkie przetrwały ale nie śpieszno im było

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura

Witam.
Dzisiaj rownież zajechalem w tym nowym roku do pasieki no i niestety juz 1 rodzinne moge uznac za straconą. Nie byl to mily widok. Z zewnatrz tylko bylo widac kilkanascie pszczół przed wylotem. Że dzis temp. oscylowala powyzej 0 gdzies jakies 5 stopni podnioslem daszek i zamarlem bo juz pod folia zauwazylem martwe pszczólki przy gornych ramkach. Wiadomo co to. Pszczoly uwiazaly kłab z lewej strony ( zabudowa zimna) i niestety nie przeszly na boczne ramki z pokarmem. Jak widac na zdjeciu matka pomimo wszytko chciala ratowac rodzine ( czerw zasklepiony jak i nie widoczne na zdjeciu jajeczka ). Kogo wina ano moja trzeba bylo zajrzec jeszcze jak byl czas zeby sprawdzic zapasy i ich rozlozenie. ( 3 ramki z prawej strony poszyte w 3/4 zapasami ).

Reszta rodzin w porzadku jak na ten czas. W jednym ulu co prawda wkradly sie myszki ale udalo sie pozbyc intruzów bez inwazyjnie.

Pozdrawiam i życze wszystkim wiele radości z obcowania z pszczółkami.

witam, u mnie też dziś temp +12st. pszczółki troszkę polatały

jak to jest czy zostwiom czerw z braku pokarmu iprzejdą na ramki z pokarmem czy bedą go ogrzewać nawet za cene śmieici

Nie przejdą, napewno ze będą ogrzewac, nawet ceną smierci

ja nie był bym tego taki pewny że nie przejdą. Ale niech się doświadczony bardziej pszczelarz wypowie. Moje zdanie jest takie że przejdą pozostawiając czerw.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

zbyx, miecio, pszczoły nie przejdą. Tylko człowiek może zabić swoje potomstwo nawet w najbezpieczniejszym miejscu jakim jest brzuszek kobiety. Wszystkie zwierzęta prędzej zginą aniżeli zostawią swoje potomstwo.

_________________
www.pszczolyimiod.pl

Kolego przykra sporawa mnie tylko zastanawia jedno z jakiego okresu był ten czerw bo matki jeszcze mogły czerwić w listopadzie
takich przypadków tej zimy może być wiele dlatego warto osłuchiwać częściej rodziny
Mimo że w jesieni dałem jak zwykle to jestem przygotowany aby bez względu na ilość podać placki ciasta

W zeszłym roku u mnie przeszły pozostawiając czerw, który przy pierwszym przeglądzie musiałam usunąć. Jedna rodzina bardzo osłabła,ale resztę dało się uratować.Pasieka stała w lesie i długi czas była przywalona śniegiem,może dlatego wcześnie zaczeły czerwić.Na innym pasieczysku tego nie było.

Panie Bogdanie, a po czym poznac nasłuchując że rodzina może miec problem z brakiem pożywienia??

umnie + 10 widac ze zimowla przebiega dobrze bo w slonku bylo 14 pszczoly ni maja przepelnionego jelita bo by zrobily chociaz zcescioey oblot z brzegu przez wezyk slychac piekna ccha melodie zimowla przechodzi bez zarzutu . pawel

Do tematu miecia ,chociaz piszesz do Bogdana mieciu bedzesz wiedzal ze maja malo pokarmu bo wlozysz wezyk do wylotu slyszysz odglos suchych lisci uwazam ze po takich chodziles . Pawel

Dzięki Paweł. Jeśli masz więcej spostrzeżeń na temat nasłuchiwania pszczół to chętnie poczytam. Bo ja do tej pory ograniczałem się do tego czy je słychać czy nie .

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

miecio temat zimowli i o0słuchiwania pszczół ( możesz wyczytać w "Gospodarce pasiecznej" Wandy Ostrowskiej wydanie V str.102-105. Nie chce mi się tego przepisywać a książkę ta jak nie masz to radziłbym nabyć jeszcze teraz żeby do wiosny ja przestudiować. Pozdrawiam.

_________________
waldek6530

Dzisiaj był piekny pierwszy oblot tego roku najpierw wyszły BF o 11:30 przy +9 w cieniu , najmocniejsze krainki o 13:00 +12 w cieniu , BF jak szalona zaczeła czyścić gnizado z trupków , najwiekszy osyp u M . Na razie wszystkie zyją , matki wszedzie są .
Sniegu u mnie nie ma więc nie było problemów ,żeby pszczółki drętwiały na śniegu.
Nawet dobrze ,ze sie obleciały. Z tego co widzę to w niektórych rejonach Polski oblotu chyba nie było? I duzo sniegu macie niespotykane u mnie to tylko płaty zostały , a tak to zielono .

KOBER nie zawcześnie jak na pierwszy oblot

_________________
http://www.pszczeli-raj.pl/

Nic na to nie poradzę u mnie jest specyficzny mikroklimat , jeszcze przed świętami 3 razy dziennie trzeba było odśniezać przed domem , sniegu było multum , pierwsza odwilż roztopiła prawie cały snieg , pózniej po świetach dosypało niewiele i teraz druga odwilż od kilku dni i zostały tylko niewielkie płaty tak to zielono. Już kilka dni temu wiedziałem ,że pszczoły sie oblecą to zwiastował halny , takie były u mnie temperatury w ostatnich dniach 2 C 6 C 8C 9C dzisiaj 12C i praktycznie bezwietrznie i słonce grzało cały dzień. Słabo sie obleciały tylko 4 rodziny gdzie ule stoją w zimie w pełnym cieniu ( słonce tam nie dochodzi dopiero w lutym są pod zasiegiem promieni słonecznych.)

Po odgłosie
----Rodziny zdrowe i dostatecznie nakarmione wydają cichy a czasem prawie ledwo słyszalne brzęczenie ,po zastukaniu w ula odzywają się głośno i szybko cichną
----Huczenie głośne oznacza że w ulu jest za sucho i za gorąco co można zlikwidować wyciągając wkładkę wylotową , lub boczne ocieplenie
---- Szum , huczenie nierówne w którym słychać jakby jęczące dźwięki czasami nawet pojedynczych pszczół może świadczyć o braku matki
---Rodziny głodujące odzywają się dopiero po zastukaniu w ula , wydają dość charakterystyczny dźwięk zbliżony do szelestu suchych liści
---- Pszczoły które na wet nie reagują po walnięciu pięścią w ula należy niezwłocznie zlikwidować prze oblotem

Dzisiaj u mnie oblotu nie było ale w tym tygodniu zapowiadają miejscami nawet ok 15 stopni. Troche to zawcześnie lepiej żeby go jeszcze nie było no bo po oblocie matki zaczną czerwi. W połowie lutego to oblot byłby bardzo potrzebny a nie teraz.

krzys pogoda jest jaka jest , natury nie zatrzymasz ani nie zmienisz co będzie to będzie!

_________________
http://www.pszczeli-raj.pl/