FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 20 czerwca 2025, 23:18 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 111 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
Post: 18 listopada 2007, 18:23 - ndz 
Ramka Jentera –Bardzo przydatna rzecz w pszczelarstwie można po amatorsku w bardzo profesjonalny sposób uzyskać idealnie odchowane matki pszczele na własne i nie tylko potrzeby . Przygotowanie
Pierwszą czynnością jaką musimy zrobić to przygotowanie ramki Jentera i całej ramki w którą umieścimy rameczko z odejmowanymi komórkami , W tym celu od tylnej strony (ramki Jentera ) wkładamy do 90 otworów wkładki ,których końcówki wcześniej moczymy w roztopionym wosku ( orginalnie nowa ramka ma końcówki pokryte woskiem ) całość po włożeniu wszystkiego zatykamy wieczkiem na przednią stronę ramki zakładamy pokrywę ramki . Całość złożona wstawiamy w wycięty kwadrat w plaster w którym powinien znajdować się czerw otwarty pierzga i miód (wszystko to dla tego aby na ramce znajdowało się jak najwięcej młodych karmicielek , poczym w ulu odszukujemy Matkę zarodową łapiemy do fajki i przez specjalnie przygotowany otwór wpuszczany do ramki i zamykamy gotowe już ramko z rameczkiem Jentera wstawiamy w środek gniazda i rodzinę podkarmiamy syropem aby pobudzić karmicielki do zwiększonej produkcji mleczka pszczelego .
Komórki plastra w którym jest matka pszczoły szybko nadbudowują i matka zaczyna czerwić po 24—36 godzin w prawidłowo zachowanych procedurach powinno być zaczerwione ok. 85 komórek co wystarcza na założenie trzech serii po prawie 30 mateczników .
W pracowni ogrzanej przygotowujemy ramko hodowlane tak że gdy przyniesiemy jaja i larwy procedura przekładania denek trwała maksymalnie krótko ramki hodowlane przenosimy do rodzin wychowujących wcześnie przygotowanych
Jeżeli Matkę przetrzymujemy dłużej z jakiegoś powodu , brak pogody , czasu itp. radził bym przed wypuszczeniem matki Zarodowej przeglądnąć dokładnie ula w celu zniszczenia mateczników ratunkowych (można się pozbyć matki ) tak samo z przygotowaniem ramek hodowlanych radziłbym wybierać wiekowo (nie mieszać jaj z larwami bo różnica terminowa w wygryzaniu się matek jest do 3 dni rozrzucona co utrudnia izolację mateczników i dalsze prace Jak poddawanie mateczników do odkładów czy ulików weselnych ( wiadomo że w czasie histolizy nie powinno zaglądać się do rodziny wychowującej

.Wpierw wcześniej należy odpowiednio przygotować rodzinę wychowującą matki w tym celu należy wybrać silnego ula lub stworzyć odpowiednią rodzinę w której będzie się znajdowało jak naj więcej pszczół karmicielek w tym celu np. osierocamy rodzinę pszczelą wyciągamy z tej rodziny prawie wszystkie ramki z czerwiem otwartym a zastępujemy je czerwiem krytym na wygryzieniu z innych rodzin tak przygotowaną rodzinę wychowującą podkarmiamy co drugi dzień sytą miodową po 5 dniach przeglądamy rodzinę celem usunięcia dzikich mat –rat .W 9 dniu od stworzenia rodziny wychowującej przystępujemy do hodowli przygotowujemy ramkę hodowlaną jest to zwykła ramka danego typu ula podzielona na 2---3 części w najwyżej położona część ramki wprawiamy pasek suszu ok. 7cm szerokości bardzo dobrze gdy w pasku tym znajduje się pyłek i miód pod tym paskiem równolegle do górnej beleczki ramki wprawiamy listewkę (beleczkę ) do której przyklejamy koreczki lub całą listwę hodowlaną

Ramkę taką można kupić poprzez zamowienie tu ,lub widziałem na Biesiadzie u Sądeckiego Bartnika na stoisku Czeskim
http://www.hohenlohe-auktion.de/

Jeszcze teraz znalazlem
http://szkola.wi.ps.pl/2003stargard/psz ... ndex1.html

Zdjęcia prosze powiększać 2 razy


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
  
 
 Tytuł: Ramka
Post: 18 listopada 2007, 20:18 - ndz 
To w takim razie ja na nią jestem zainteresowany :) moje pytanko jest takie czy w Polsce można ja kupić poza ty mam jedno zapytanie gdzie można nabyć w miarę tanią cieplarkę.Pozdrawiam


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 18 listopada 2007, 21:16 - ndz 

Rejestracja: 02 września 2007, 21:38 - ndz
Posty: 176
Lokalizacja: busko zdroj
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Kolego Pawelku cieplarke bardzo tanio mozesz zrobic ze starej lodowki tylko malej albo lepiej wykorzystac do tego zamrazalnik izolacje szczelna juz masz wystarczy dokupic w zoologicznym sklepie mate grzewcza z termostatem wstawic do srodka talerzyk zwoda i cieplarka gotowa to nie aparat do inseminacji mam do tego jeszcze zrobiony ul tzryrodzinny do wychowu matek idealna sprawa przez caly sezon w srodkowej rodzinie do ktorej wchodza pszczoly z dwoch sasiednich wychowuje matki bez uzycia zadnych starterow itp kazda poddana seria jest pieknie odciagana przez caly sezon mozna nahodowac duzo matek bardzo wysokiej jakosci zdjecie ula jest w mojej galerii.Pozdrawiam

_________________
Michał Lewandowski - Miody Ponidzia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 listopada 2007, 17:56 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 października 2007, 09:08 - wt
Posty: 106
Lokalizacja: Ropczyce
Mam taką ramkę nowiuteńką made in France.
U nas Kasztelewicz miał po ok.500 zł.
Jak chcesz moją brać cena 350 zł i idzie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 listopada 2007, 21:54 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
mam taka ramke korzystałem z niej i tak jak Bogus opisuje jest super kupiłem ja jakie6-7 lat temu chyba w poznanskiej spółdzielni pszczelarskiej jak wroce do domu to postaram sie sprawdzic gdzie kupiłem wtedy kosztowała 200 zł ale naprawde warto

henry650

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Ramka
Post: 21 listopada 2007, 10:55 - śr 
OK już znalazłem w Polsce gościa co sprowadza nowe z Niemiec i to w miarę tanie.Pozdrawiam


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 21 listopada 2007, 16:19 - śr 
Nie mam nic przeciw innym metodą ale mam takie zdanie

Przecież matki wyhodowane z larw są matkami RATUNKOWYMI pszczoły po stracie matki zakładają mateczniki ratunkowe na larwach 3--6 dniowych a pszczelarz ma możliwość przełożenia larw nawet przed 1 wylinką
Pszczoły zakładając mat--Cichej wymiany od złożenia w nim jaja przez matkę karmią go innym składem mleczka pszczelego jest ono bogatsze w skład białkowy niż to którym karmią jak ma wyjść pszczoła
Do dziś we Włoszech w instytucie GAETANO PIANA ,Stabilimento Apistrico posta Castel San Pietro preso Bologna ,Italia --wychowuje się matki reprodukcyjne właśnie z pociętych części plastra nawet z 12 godzinnych jajeczek próby z ramką Jentera nie były dla nich zadawalające
Chcąc wychowywać marki dorodne metodą Alleya nie tylko należy pasek z jajeczkami 1-3dniowtmi pociąć na komórki ale i komórki skrócić od 1/3 ostrym nożem a najlepiej skalpelem pszczoły same zaokrąglą podstawę matecznika z momentem przyjęcia jajeczek
Cienki --Bolku Matki wychowane z jajeczek są najlepsze posiadają maksymalną ilość rureczek jajowodowych nawet do 300 na obydwa jajniki ,a czym starsza larwa jest ich mniej .A to jest instytut sławiący się sławą już prawie wiek i dba oswoją klasę i renomę
Dlaczego nie używa ramki Jentera ?? tego nie wiem ale wiem jedno matka nie chętnie w niej czerwi bo ją mam jest to dobra rzecz wychować parę szt matek bo wyciągasz gotowe jajeczka od tyłu


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 21 listopada 2007, 23:07 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
No widze ze sa podzielone zdania na temat ramki Jentera mam swoje a raczej takie jak Bogdan ja tez mam taka ramke niemiecka kupilem kilka lat temu i jestem bardzo zadowolony jepsza jak przekładanie larw prubowalemjuz przekladania larw i na ramce ale jak dlasiebie chcesz miec dobre matki to doradzam ramke jest super no ale jak ktos chce chodowac matki masowo to trzeba miec kilka ramek na jednej problem niema zapasowych komurek zeby mozna bylo uzyc zaraz na drugi zut no nikt niepochwali takiej ramki jak niesprubowal sam


pozdrawiam henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 listopada 2007, 10:09 - czw 
Jak wiemy z literatóry wszystkje trzy postacje larw , przez pierwsz 3 dni są karmione mleczkiem i dlatego skład chemiczny niema znaczenia bo jest taki sam.
Największe znaczenie po poddaniu larw 1-2 dniowej ma szybkie przjęcie i intęsywna opieka przez karmicielki. Larwę matwczną pszczoły karmią ok. 300 razy na dobe , dlatego i tylko z takiego wychowu będziemy mieli dorodne matki.
Najwiękrze znaczenje odgrywa rodzina wychowująca a nie jajeczko czy larwa dwu dniowa.

Ryszard.B


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 22 listopada 2007, 10:49 - czw 
Skład mleczka jakim karmione są larwy matek w matecznikach Cichej wymiany ,choć gdzieś to czytałem że mleczko to jest bogatsze w białko ale najistotniejszą różnica jest ilość i częstotliwość karmienia larw . Larwa matki spożywa w ciągu pierwszych trzech dni o 13 procent więcej mleczka jak larwa na pszczołę tak że ,, larwa pszczoły (robotnicy ) w ciągu życia spożywa tylko 19 mg mleczka pszczelego ,a larwa matki około300mg i tu jest istota rzeczy czym larwa młodsza tym lepiej karmiona tym matka dorodniejsza posiadająca więcej rureczek jajowodowych
Dlatego matki z Cichej wymiany są najlepsze i najdorodniejsze tak samo rojowe bo są od zaraz inaczej pielęgnowane


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 22 listopada 2007, 11:55 - czw 
Potwierdziłeś moją opinie o pielęgnacji larw i zgadzam sie z tym że im wcześnij zajmą
się larwą mateczną tym lepiej . Przyznaje racje co do cichej wymiany , tam jest przeważnie 1 matecznik: rojowych kilka a u hodowcy kilkdziesiąt i dlatego mamy to co mamy w dzisiejszej dobje na taką skale przy refundacji.
Niewiem czty sie z tym spodkałeś a zalecane przez hodowców i nie tylko; przekładanie larw na kroplę miodu lub wody destylowanej i pytam po co ten miód przy larwie (ano poto żeby pobudzić pszczoły do opieki nad larwą ).Żekomo ta kropla będzie usunięta-
zjedzona ,sam nigdy nie stosuje takich metod .

Ryszard.B


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 22 listopada 2007, 15:06 - czw 
Zgadzam się teoretycznie z koegą TTT3 co do zapobiegania wyschnięcia larwy przez podłożenie kropli miodu . Nie zgadzam się natomiast co do wartości tej matki jeżeli
tą kropelkę miodu spożyje larwa.

Było pytanie Pawła gdzie można kupić cieplarke, odpowiadam w SZPITALU -LABORATORJACH (złomową).
Mam taką dałem 100 zł.odnowiłem , pomalowałem zewnątrz , termometr kontaktowy
pszysłał mi prod.termometrów 170 zł . Działa bez zaztrzeżeń, prawdopodobnie służyły
one do hodowli bakterji , zakrec tęp.od 0 - +50*C, jedyna wada to bar. ciężka.

Pozdrawiam .Ryszard B.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 22 listopada 2007, 21:18 - czw 
ryszard_b pisze:
Niewiem czty sie z tym spodkałeś a zalecane przez hodowców i nie tylko; przekładanie larw na kroplę miodu lub wody destylowanej i pytam po co ten miód przy larwie



Kropelka wody po co ??? sam kiedyś się nad tym zastanawiałem ale będąc na wycieczce pszczelarskiej u jednego z hodowców matek (w tej chwili refundowanych ) pokazowych hitem tej wycieczki było przekładanie właśnie larw , Wszyscy uczestnicy z otwartymi ustami przyglądali się jak pracownik pszczelarz przenosił larwy do miseczek w ręku trzymając kroplomierz wpuszczał po jednej kropli czegość w rodzaju bardzo rzadkiego miodu celem przyklejenia się larwy i przekładał po przyjeździe z wycieczki przy okazji rozmowy telefonicznej z zaprzyjaźnionym hodowca który zęby zdarł na hodowli matek poinformował mnie jaki miał być cel owej kropelki ;; Ano taki przy hodowli bardzo dużych ilości matek nie ma czasu na pieprzenie się z mleczkiem i przekładania larw Chińską łyżeczka tylko nakrapla się w celu przyklejenia larwy a że przenosi się larwy nawet starsze jak 1 dniowe bo z szybkości to nawet 3 dniowe to są one znacznie cięższe i na wodzie się nie da bo larwa wypadnie z miseczki . Nie dziwię się teraz jakości matek z tak zwanych fabryk hodowlanych że przechodzą przez kratę i nie ma dla nich żadnych przeszkód z wyjściem z ula nie tak dawno bo kilka lat w stecz kupiłem właśnie tak dorodne matki Ct46 że po zapytaniu się hodowcy czemu są takie małe odpowiedział mi że trafiłem na zimny wychów
Ale przy okazji rozmowy telefonicznej dowiedziałem się że do przekładania larw można z powodzeniem użyć mleczka z mateczników ratunkowych /lub rojowych otwartych . mleczko tak pozyskane można przez pewien czas trzymać w sterylnie czystym małym pojemniczku w lodówce poczym rozpuszcza się go pół na pół (50/50 ) w przegotowanej letniej (35stC ) wodzie i nakłada kroplomierzem do miseczek na parę sekund przed przekładaniem larw 12 godzinnych
Mleczko to można pozyskać też w ostatniej chwili przeglądając starter lub wcześniej przygotowaną rodzinę wychowująca zawsze się tam jeszcze coś znajdzie wystarczającego dla amatora wychowu jednej serii ok. 15 matek


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 24 listopada 2007, 18:06 - sob 

Rejestracja: 02 września 2007, 21:38 - ndz
Posty: 176
Lokalizacja: busko zdroj
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Przysluchuje sie tej dyskusji i swierzbilo mnie zeby zabrac glos od dawna ale czekalem jak to sie rozwinie otuz Bogus roznica miedzy matkami ratunkowymi a hodowlanymi jest taka ze ratunkowe sa odciagane na najstarszych larwach do hodowli nie powinno sie brac starszych jak dwudniowe jak jest to wszyscy wiemy- druga wazna moze i bardzo wazna sprawa nie powinno sie poddawac w serii wiecej jak 25 larw trzecia wypraktykowana przeze mnie to przekladac larwy na mleczko i nie 50/50 z woda trzeba minimalnie rozcienczyc zeby tak jak moj przedmowca wspomnial larwa sie trzymala dna komorki i nie wyschla pszczoly i tak ten podklad wymienia przekladanie na miod , wode obnizaja znaczaco procent przyjecia larw nie wiem dlaczego tak jest ale tak jest mozecie mi wierzyc przy przekladaniu na mleczko praktycznie 100procent przyjec.Tak jak koledzy mowili ramka jentera ulatwia sprawe znaczaco ale do wiekszej hodowli sie nie nadaje zreszta przekladanie larw przy pewnej wprawie idzie bardzo szybko i nie stanowi wiekszego problemu sam jestem zwolennikiem minimalnej ilosci sprzetu a to dodatkowa sprawa o ktora trzeba dbac miseczki matecznikowe robie zima i na sezon mam gotowe tez zadnych cudow nie ma kazdy bez problemu moze zrobic do woli.Wracajac do larw jedno-dwudniowych lub starszych przy uzyciu izolatora bezblednie okreslimy wiek larw zreszta reproduktorke powinno sie trzymac w izolatorze bo chcemy by jak najdluzej skladala jaja to trzeba ja oszczedzac starsze larwy sa juz karmione mieszanina miodu i pierzgi i to robi roznice.Reasumujac zachecam wszystkich do hodowli bo nie taki diabel straszny a lepszych jak sami wyhodujecie nie kupicie.Pozdrawiam

_________________
Michał Lewandowski - Miody Ponidzia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Wychów matek
Post: 24 listopada 2007, 20:22 - sob 

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 19:10 - czw
Posty: 53
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Witam!
Dodam też mój głos do tej dyskusji o hodowli matek.
Larwy do miseczek przekładam jak najmłodsze ( ramka brana z izolatora), ale na sucho. Warunkiem jest to, że larwy w komórkach muszą być obficie podlane mleczkiem, co osiąga się poprzez odpowiednią siłę rodziny i jej pobudzenie, co zaś zapewnienia słaby pożytek lub podkarmianie syropem. W hodowaniu matek najtrudniej jest zmusić karmicielki do szybkiego zaakceptowania poddanych larw. Osobiście od wielu już lat używam tak zawanego startboxu w którym znajdują się głównie pszczoły karmicielki w otoczeniu ramek z miodem i pyłkiem, odpowiednio przygotowane.
Poddaję jednorazowo (dwie ramki z miseczkami) pięćdziesiątcztery miseczki z przełożonymi na sucho larwami i już po trzech godzinach można, jak się chce, sprawdzić, które larwy zostały przyjęte. Pierwsza seria na początku sezonu przeważnie przyjmowana jest w 100% Są też lata, kiedy się trudno hoduje matki, ale i tak larwy przyjmowane są w około 70-80%.
Dla mnie to jest ilość w zupełności wystarczająca. Sądzę, że nie ważna jest metoda, ważny jest efekt naszej pracy.
Z poważaniem oro54


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 grudnia 2007, 15:25 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Do chodowli matek uzywałem ramki Jentera a wczesniej przekładałem larwy jesli chodzi o mnie wole ramke Jentera mniej pracy a efekt jest lepszy od czterech lat niezajmuje sie wychowem matek ze wzgledu na wyjazd za granice ale jak tylko wróce na stełe do domu to zaczynam od nowa narazie ciesze sie z zakupionych sa bardzo dobre ale pozwole sobie dołaczyc kilka fotek


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Ciekawe
Post: 04 grudnia 2007, 20:08 - wt 
zawsze warto Obejrzeć


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 27 lutego 2008, 15:10 - śr 
Witam ja już zamówiłem rameczkę myślę ze jeszcze w tym tygodniu dostane rameczkę.Pozdrawiam.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 27 lutego 2008, 21:03 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 grudnia 2007, 19:53 - śr
Posty: 1078
Lokalizacja: Kielce/Chmielnik
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WP, wlkp
A ja myślę ze może w tym roku przyleci mi nowy materiał dydaktyczny. Dzięki czemu będę mógł eksperymentować do woli z rameczka rzecz jasna :) . A muszę przyznać ze straszna mam chęć powiększyć pasiekę i mieć 1-2 rodzinki do eksperymentów (czytać praktyki). :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:. Bo na 3 pniach to przy eksperymentowaniu mogę jedynie wykończyć pasiekę. Tak mi sie wydaje. :) A tego nie chce.

Pozdrawiam Psepscolek :wink:

_________________
Pszczelarstwo jest jak narkotyk... jak zaczniesz to nie możesz skończyć... :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 lutego 2008, 13:49 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
słuchaj jak chcesz robić eksperymenty w pasiece to musisz mieć 20 rodzin na wiosne i wtedy możesz robić cuda, poniżej 10 rodzin to zapomnij o czym kolwiek, nawet ulika weselnego nie warto zakładać, bo obecnie dostaniesz matke unasienioną kiedy chcesz.

Ramka jentera super sprawa dla mało wprawionych i bojących się przekładać larwy, jedynie trzeba matke zamknąć w środku i jak zaczerwi to już super. Ja jak pierszą serie matek założyłem to właśnie na takiej ramce, od znajomego dostałem materiał, sam przełozyłem i włozyłem do ula, mialem wtedy 15lat i coś podobnie rodzin pszczelich a jak zajrzałem do ula to miałem wylęgniętych ponad 30 matek hmmm cóż za czaszy a jaka radość.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 lutego 2008, 15:36 - czw 
Ramka Jentera wspaniała sprawa dla amatorskiego hodowania matek
Ale znam gościa co ma tych ramek z 30 szt i od lat hoduje matki tym systemem powiedział tylko tyle że z przekładanych larw nikt nie jest w stanie wyhodować dorodniejszych matek jak z 1-2 dniowych jaj i ja mu w to wierzę bo od niego matki są naprawdę dorodne
Ktoś kiedyś zadał mi pytanie czemu matka niechętnie składa jaja w sztucznych miseczkach
Wstawił matkę w ramko i poszedł popatrzeć na drugi dzień i nic???????????????
Matka nim złoży jaja do komórek to pszczoły muszą je wypolerować , w pierwszej chwili zamknięcia matki w ramce pszczoły nie polerują miseczek tylko starają się matkę uwolnić i czasami trwa to nawet jeden dzień
Ale żeby przyśpieszyć składanie jaj rodzinkę z matką zarodową należy podkarmić Sytą miodową co najmniej 2 l bez względu czy w teranie jest pożytek czy nie wtedy na czwarty dzień można matkę uwolnić i mieć ok. 40 miseczek pięknych jaj
Życzę udanej Hodowli
:wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 28 lutego 2008, 16:19 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 grudnia 2007, 19:53 - śr
Posty: 1078
Lokalizacja: Kielce/Chmielnik
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WP, wlkp
To nie mozna by wlozyc ramkii bez matki w celu polerki?? wowczas dac matke na ramke i na drugi dzien bylaby zaczerwiona. Tak by wynikalo z logiki :).

_________________
Pszczelarstwo jest jak narkotyk... jak zaczniesz to nie możesz skończyć... :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 lutego 2008, 19:13 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
I nie mylisz się. Ale amatorzy chcą jak najszybcirj zeby Matka zaczerwiła te podane komurki.Trzeba wstawić ramkie izolowano zeby tylko pszczoła miała dostemp a po 3 lub 4 dniach włozyc matkie już na wypolerowane komurki i wtedy Matka zaczerwi. I potem dalej to już normalka. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 lutego 2008, 21:31 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 grudnia 2007, 19:53 - śr
Posty: 1078
Lokalizacja: Kielce/Chmielnik
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WP, wlkp
Eee amatorka to ja niet. Chyba ze sytuacja by mnie zmusiła. :) Dążę do tego żeby łykać wiedzę czerpać przyjemność w postaci obserwacji i jednocześnie jak najmniej ingerować w ten jakże kruchy organizm jakim jest rodzina pszczela. :) tylko teraz pytanie: do polerki to ramkę umieścić w miejscu docelowym czy gdzie?? Bo nie mam pojęcia. A zamykać matkę na 4 dni to niepotrzebna przerwa w czerwieniu... :roll:

_________________
Pszczelarstwo jest jak narkotyk... jak zaczniesz to nie możesz skończyć... :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 lutego 2008, 00:49 - pt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Tamkie ramkie do polerowania umiescić w środku rodni ale zabespieczyc zeby Matka do niej nie weszła. I po4 dniach wpuscić Markie i na drugi dzień ją wypuscić. Matka zaczerwi te komurki bo zmusi ja natura bo tam w zamknięnciu ma mało komurek. Jak by była na wolnosci to by złozyła 1000 jajeczek atak złozy paredziesiąt dorodnych jajeczek. Przerwa w znoszeniu jajeczek trwa tylko dobe. Pozdrawiam my_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 lutego 2008, 21:52 - pt 
Witam mi ta rameczka się przyda w tym roku po tym co natraciłem rodzin tej zimy muszę czym prędzej je odbudować i mieć najlepsze matki.Pozdrawiam


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 18 marca 2008, 23:19 - wt 
Witam
Podzielam opinie kolegów. Ja mam ramkę systemu francuskiego Nicot. Z początku miałem problem, bo matka wogóle nie chciała składać jajek w tym ustrojstwie. Po doszkoleniu się, (zdobyłem niemiecką instrukcję) zaradziłem problemowi. Nicot system jest dalszą inowacją Jentera. (Spotkałem się z taką opinią, że Jenter jest super dla małej ilości matek. Ponoć częste zamykanie matki w tej klatce, dla seryjnej produkcji, może spowodować zabicie matki reprodukcyjnej - pszczoły uruchamiają mechanizm wymiany)
Wg instrukcji, ramka Nicot (Jenter chyba też) powinna być przed użyciem przez dłuższy czas umieszczona w ulu, bez kratki odgrodowej zamykającej matkę. Przed samą hodowlą zalecają ramkę wypędzlować miodem. Pszczelarze używający tej ramki zalecają ramkę pokryć cieńką warstwą wosku, a po umieszczeniu w niej matki, ramkę wsadzić pomiędzy ramki z czerwiem. Tak zrobiłem i to działa. Patent jest bardzo dobry, lecz teraz zachwyt nad tym systemem trochę mi zmalał. Przekładanie larw nie jest wcale takie trudne. W końcu, jak w ubiegłym sezonie nie miałem czasu, to kupiłem matki nieunasienione u Avico :lol:
Pozdrawiam i Zyczę sukcesów w hodowli.
Klemens


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 19 marca 2008, 21:18 - śr 
Witam ja już dostałem ramkę :) czekam tylko na ciepłą wiosnę i do roboty a oto rameczka i miseczki matecznikowe ( zdjęcia nie sa w super jakości :) )


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 06 kwietnia 2008, 11:04 - ndz 

Rejestracja: 07 listopada 2007, 17:39 - śr
Posty: 263
Lokalizacja: Jarocin
Paweł pisze:
Witam ja już dostałem ramkę :) czekam tylko na ciepłą wiosnę i do roboty a oto rameczka i miseczki matecznikowe ( zdjęcia nie sa w super jakości :) )




Moje zdanie na temat ramki K.Jentera.
Około dziesięć lat temu też miałem fioła na tle ramki Jentera i kupiłem wówczas aż trzy szt. w hurtowni pszczelarskiej w Poznaniu pamiętam że były drogie. W ubiegłym roku całą trójkę sprzedałem gdyż nie byłem z matek które wygryzały się z tych miseczek zadowolony. Matki różnych Ras i Lini były zakładane w te miseczki i co zauważyłem, ano matki były znacznie mniejsze w porównani z matkami które larwy były przekładane ręcznie czyli podbieranie larwy łyżeczką i przekładanie jej do miseczki matecznikowej. Dziesięć lat różnych kombinacji z ramkom Jentera i z powrotem wróciłem do ręcznego przekładania larw bo tak jak piszę wychodzą matki większe, po prostu są dorodniejsze.
Osobiście rozumiem owczy pęd do posiadania tejże ramki bo sposób hodowli matek jest bardzo prosty i nawet początkujący pszczelarz jest wstanie przy pomocy ramki Jentera wyhodować sobie na własne potrzeby matki. U mnie wielka chęć posiadania tej ramki już przeminęła i na pewno już do niej nie wrócę choć by mi ktoś ją dawał za darmo, wolę się troszkę pomęczyć z ręcznym przekładaniem larw, ale za to matki wychodzą bez porównania dorodniejsze. Ci pszczelarze którzy przekładali larwy ręcznie jak i również zakładali hodowlę matek na ramce Jentere myślę że będą mieli takie samo zdanie jak ja. Prawdę mówiąc nie jest to taka cudowna ramka tak jak się o niej pisze lub mówi, to trzeba się samemu przekonać. Na koniec dodam, dlaczego większość Zarodowych Pasiek Pszczelarskich przekłada ręcznie larwy do miseczek matecznikowych, ano właśnie dlatego że się przekonały że z tego niby cudownej ramki wychodzą małe matki pszczele.
Jest to moja subiektywna opinia na temat tejże ramki, osobiście jej nie polecam szkoda tak duże kasy na nią wydawać, lepiej nauczyć się samemu ręcznie za pomocą łyżeczki larwy przekładać i w tedy jest się usatysfakcjonowanym z dorodnych matek.

Pozdrawiam serdecznie

StanleyK


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 kwietnia 2008, 13:16 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 grudnia 2007, 20:19 - pn
Posty: 262
Lokalizacja: Lubelskie
Stanley te przekładane dorodniejsze ale może gorsze ciekawe ile tam tych rurek mają bo wiesz u nas mamy takiego gołębia brzydki a wraca z lotów prawie za każdym razem pierwszy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 kwietnia 2008, 15:17 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
jeśli Stanley zwrócił na to uwage to coś musi w tym być, bo na 3 kompletach to można naprawde wiele matek jednodniowych mieć, plus kilka lat, więc można śmiało mieć swoje konkretne wnioski, ja kiedyś pare razy na tej ramce zakładałem i trzeba przyznać że jakoś nie płakałem nad jakością matek jakie uzyskiwałem, aczkolwiek obecnie też sam robie miseczki, przekładam larwy i jest ok

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 kwietnia 2008, 18:42 - ndz 

Rejestracja: 07 listopada 2007, 17:39 - śr
Posty: 263
Lokalizacja: Jarocin
ruki123 pisze:
Stanley te przekładane dorodniejsze ale może gorsze ciekawe ile tam tych rurek mają bo wiesz u nas mamy takiego gołębia brzydki a wraca z lotów prawie za każdym razem pierwszy





Odpowiem tak, te przekładane które ja robię to muszą widodznie mieć wystarczająca ilość rurek Panie kolego. Moja pasieka składa się ze 150-ciu rodzin z tego co roku robię na sprzedaż dla WZP jak i również prywatnie, odkłady 5-cio ramkowe w ilości 200/250 szt. w zależności od zapotrzebowania w danym roku. Prócz tego od wszystkich rodzin łowię pyłek, biorę miód i pszczoły są zawsze w takiej ilości w danej rodzinie że do zimowli wchodzą silne. Gdyby tak było jak kolega pisze że te ręcznie przekładane mają mniej rurek, to na pewno matki nie nadążały by z czerwieniem (po prostu by się wyczerwiły) tak aby zrobić z nich porządne odkłady i same żeby były jeszcze silne. W sezonie pszczelarskim robię którąś setkę matek pszczelich które przekładam ręcznie i tak jak już pisałem gdyby ta ramka była tak superowa to na pewno bym z nich nie rezygnował. Prawdę mówiąc przy ramce Jentera praca z matecznikami to przyjemność i oszczędność czasu w porównaniu z ręcznym przekładaniem larw, ale ja już wolę się trochę pomęczyć i z przyjemnością podziwiać dorodne matki jak chodzą po ramce a nie małe pikusie. Nie piszę tego postu po to by kogokolwiek odwieźć od robienia matek na ramce Jentera to trzeba po jakimś czasie samemu się o tym przekonać.
W każdym razie te kilka lat robienia matek za pomocą ramki Jentera dały mi wyrobić sobie pogląd na ich jakość, i na pewno już do tego nie wrócę.
To jest nie tylko moja subiektywna opinia na temat tej ramki. Jak rozmawiam z pszczelarzami z różnych regionów Kraju przy okazji jakichś szkoleń, zjazdów, którzy robią matki i mieli już wcześniej do czynienia z ramką Jentera to opinie mają o niej podobną do mojej.

Pozdrawiam serdecznie
StanleyK


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 kwietnia 2008, 18:57 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Jesli moge wtracic swoje trzy grosze co do ramki jentera to niebardzo sie zgadzam ze Stanley gdyz wszystko zalezy jeszcze od rodziny wychowujacej a ja juz prubowałem wiele razy na ramce i z przekładaniem ja roznicy niewidziałem wkazdym razie przez krate nieprzechodziły a moze Stanley robi duze miseczki to i duze matki ma hehehe


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 kwietnia 2008, 20:58 - ndz 
A ja opowiem wam taki autentyczny przykład , Pojechało trzech pszczelarzy i zarazem hodowców matek do Austrii na pasiekę hodowlaną gdzie wyłącznie prowadzi się wychów matek linii Sklenar czekając w pokoju gościnnym na matki zjawia się pszczelarz obsługujący i przynosi 3 klateczki z matkami Zarodowymi dla trzech czekających szybka reakcja czekających była taka że na stole dla trzeciego pszczelarza który nie miał odwagi pierwszy sięgnąć po matkę została najmniejsza ale kupił ją
Był więcej zadowolony z tej mniejszej niż Ci z tych dorodnych

Największym znaczeniem przy hodowli matek jeszcze nie jest z czego pobieramy materiał czy z miseczek plastykowych ramki Jentera przekładając gotowe miseczki , czy przekładamy z plastra ale jest wiek larwy pszczoły od samego początku począwszy od jaja wiedząc że to ma być matka karmią ją innym bogatszym w skład mleczkiem


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 06 kwietnia 2008, 21:58 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Mysle ze z matkami to tak jak z facetami nie wielkosc ale pracowitosc :mrgreen: :mrgreen:

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 lipca 2008, 21:58 - pt 
Witam Ponownie widzę temat ucichł więc tak jak wcześniej pisałem że posiadam oryginalną ramę Jentera sprowadzona z Niemiec ale mam pytanie czym różni sie ona od ramki Słowackiej wytrzymałością ?? czy czym innym.Pozdrawiam


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 04 lipca 2008, 22:12 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 grudnia 2007, 19:53 - śr
Posty: 1078
Lokalizacja: Kielce/Chmielnik
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WP, wlkp
Hmmm wydaje mi sie ze słowacka rożni sie ilością denek... gdzieś w necie kiedyś widziałem zdaje sie zdjęcie ramki i wydaje mi sie ze na tym polega różnica... Niemiecka ma duuuużo denek. Przynajmniej moim zdaniem.

Pozdrawiam Psepscolek. :)

_________________
Pszczelarstwo jest jak narkotyk... jak zaczniesz to nie możesz skończyć... :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 października 2008, 20:59 - śr 

Rejestracja: 30 września 2008, 22:19 - wt
Posty: 199
Lokalizacja: Lubień-Małopolska
Sprowadziłem sobie ramkę Jentera z Niemiec , jeśli ktoś jest zainteresowany zakupem można to zrobić telefonicznie , przysyłają pocztą, koszt ramki 40,95 euro + dodatki 15 euro.Pozdr.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 października 2008, 21:17 - śr 
buszmeN pisze:
Sprowadziłem sobie ramkę Jentera z Niemiec , jeśli ktoś jest zainteresowany zakupem można to zrobić telefonicznie , przysyłają pocztą, koszt ramki 40,95 euro + dodatki 15 euro.Pozdr.


To dość tanio 56 euro ,, a przesyłka ile ?
i co to są za dodatki
Możesz podać Namiary czy to jest duży czy mały zestaw ?


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 29 października 2008, 21:45 - śr 

Rejestracja: 30 września 2008, 22:19 - wt
Posty: 199
Lokalizacja: Lubień-Małopolska
Podaje strone tej firmy http://www.spuergin.de./ tam są wszystkie na nią namiary.Pozdr.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 października 2008, 23:15 - śr 
Witam ja poruszę jeden bardzo ważny temat związany z ta ramką a mianowicie czym czyścicie komórki miseczki i podstawki, bo ja to wszystko gotuje i czyszczę w wodzie dystylowanej + spiryt lepszego środka czyszczącego nie znam który by również wybił bakterie :)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 30 października 2008, 12:53 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Paweł pisze:
Witam ja poruszę jeden bardzo ważny temat związany z ta ramką a mianowicie czym czyścicie komórki miseczki i podstawki, bo ja to wszystko gotuje i czyszczę w wodzie dystylowanej + spiryt lepszego środka czyszczącego nie znam który by również wybił bakterie :)


oj zrezygnował bym z wrzucania miseczek do gotującej wody, mój znajomy tak zrobił i troszkę za długo przytrzymał i się pokrzywiły

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 października 2008, 21:24 - czw 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Moze lepiej niewrzucac do wrzacej wody tylko polac wrzaca woda moze to lepsze



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 grudnia 2008, 23:12 - ndz 
henry650 pisze:
Moze lepiej niewrzucac do wrzacej wody tylko polac wrzaca woda moze to lepsze



henry

Ramkę przemywa się roztworem sody 3% przed wstawieniem do ula należy zdezynfekować spirytusem wypłukać woda i posmarować miodem aby pszczoły wypolerowały komórki
i dopiero matkę wstawić do rameczki :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 29 grudnia 2008, 00:52 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
henry650 pisze:
Moze lepiej niewrzucac do wrzacej wody tylko polac wrzaca woda moze to lepsze



henry


odpada, znajomy tak zrobił, to zniszczył sobie kompletny zestaw

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 lutego 2009, 22:24 - pn 
BoCiAnK pisze:
Ramkę przemywa się roztworem sody 3% przed wstawieniem do ula należy zdezynfekować spirytusem wypłukać woda i posmarować miodem aby pszczoły wypolerowały komórki
i dopiero matkę wstawić do rameczki :wink:

Własnie tak jest najlepiej, jak pisze Bogdan, bo NaOH wyługuje polerowanie jest konieczne!! bo nie zaczerwi Ostatnio znalazłem w necie to co ja mam - Nicotsystem
http://www.beeworks.com/view_DVD/nicotsystem.html - fajne filmiki
z tym, że jak już wspominałem kiedys, producent zaleca żeby dłużej w ulu to było(w instrukcji tłumaczenie z francuskiego na niemiecki napisano dłuższy czas) - bez kratki przedniej, (a koledzy za granicy pokrywaja dodatkowo cieńką warstwą wosku) i dobrze dać między dwie ramki z otwartym czerwem. 90% przyjęć jajeczek
Hodowla jest super matki duże! korki lokówki ładne to bardzo zgrabne i poręczne ale trochę drogie.
Tu obydwa systemy http://website.lineone.net/~dave.cushma ... ugbox.html
Pozdrawiam
Eryk


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 05 lutego 2009, 15:00 - czw 
klemens pisze:
Własnie tak jest najlepiej, jak pisze Bogdan, bo NaOH wyługuje polerowanie jest konieczne!! bo nie zaczerwi Ostatnio znalazłem w necie to co ja mam - Nicotsystem


Po umieszczeniu ramki wraz za matką w ulu bardzo dobrze wpływa podanie skrystalizowanego miodu celem złudzenia pożytku za 3 dni kontroluję się ramkę i gdy jest w 30-50 % zaczerwiona można przystąpić do tworzenia ramki hodowlanej
:wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 05 lutego 2009, 16:05 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 grudnia 2007, 19:53 - śr
Posty: 1078
Lokalizacja: Kielce/Chmielnik
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WP, wlkp
BoCiAnK pisze:
klemens pisze:
Własnie tak jest najlepiej, jak pisze Bogdan, bo NaOH wyługuje polerowanie jest konieczne!! bo nie zaczerwi Ostatnio znalazłem w necie to co ja mam - Nicotsystem


Po umieszczeniu ramki wraz za matką w ulu bardzo dobrze wpływa podanie skrystalizowanego miodu celem złudzenia pożytku za 3 dni kontroluję się ramkę i gdy jest w 30-50 % zaczerwiona można przystąpić do tworzenia ramki hodowlanej
:wink:


A to ja jeszcze zapytam w jakich ramkach ramkę umieścić?? Mozna np w 1/2 wlkp?? bo jak umieszczę w całej to kicha bo potem zostanie dziura w suszu i trutnia będą robić w niej. chyba że dałbym do rójki taka ramke z dziurą to by na pszczołę zrobiły. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Pozdrawiam Psepscółek. :)

_________________
Pszczelarstwo jest jak narkotyk... jak zaczniesz to nie możesz skończyć... :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 lutego 2009, 18:10 - czw 
Psepscółek pisze:
A to ja jeszcze zapytam w jakich ramkach ramkę umieścić?? Mozna np w 1/2 wlkp?? bo jak umieszczę w całej to kicha bo potem zostanie dziura w suszu i trutnia będą robić w niej. chyba że dałbym do rójki taka ramke z dziurą to by na pszczołę zrobiły. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:



To musi byś ramka gniazdowa duża z wyciętym na środku Okienkiem wielkości ramki Jentera
w takiej ramce najlepiej jak znajduje się pierzga
Musisz od żałować jedną a posłuży Ci na lata


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 21 września 2009, 21:09 - pn 
Coś Dla amatorów w hodowli doskonałych matek
Obejrzyj ten filmik koniecznie
A paca też będzie pożyteczna :wink:


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 111 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji