FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 17 czerwca 2025, 13:21 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 40 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Jak zacząć?
Post: 23 marca 2008, 23:31 - ndz 
Mam stare ule nieużywane od dawna (10 lat) :shock: no i chciałbym zasiedlić jeden lub dwa ule jednak nie za bardzo wiem jak sie do tego zabrać co i gdzie kupić jak te pszczoły do ula "wrzucić" , czy mogę wrzucić do ula stare ramki z tym plastrem czy muszę to wyciąć i wstawić puste? czy po wrzuceniu pszczoły muszą być zamknięte w ulu przez kilka dni czy trzeba otworzyć ten wlot? czy karmić czymś na początku? może ktoś coś poradzi? :D


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 23 marca 2008, 23:47 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 lipca 2007, 15:03 - ndz
Posty: 665
Lokalizacja: Kraków
na początku to opalarka do ręki i wszystko co masz opal tak na wszelki wypadek. Jak te ramka maja tyle co ule to wyrzuć zabudowę (tak na wszelki wypadek-chyba ze jesteś pewien ze nie było nic w tym-ale ja tak czy inaczej bym wywalił:D).
co do kupowania pszczół- trzeba popytać w okolicy, na pewno ktoś chętny na sprzedaż sie znajdzie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 marca 2008, 23:52 - ndz 
Myślałem nad kupnem np czegoś takiego ale nie wiem czy to to czego potrzebuje
http://jmm.com.pl/zam/product_info.php/ ... ucts_id/59
lub
http://jmm.com.pl/zam/product_info.php/ ... cts_id/113
czy te pszczoły będą wystarczające na start który produkt jest lepszy ? który wybrać? no chyba że ktoś z okolicy chciałby sprzedać pszczoły to chętnie zapoznam się z ofertą widzę że kilku pszczelarzy z okolicy jest na tym forum :)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 24 marca 2008, 11:00 - pn 

Rejestracja: 02 września 2007, 21:38 - ndz
Posty: 176
Lokalizacja: busko zdroj
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Kolego jak mam cos radzic zacznij moze najpierw od jakiejs ksiazki zebys wiedzial co do czego masz jeszcze chwile czasu do zasiedlenia tych uli dobrze bylo by wiedziec jaka to ramka i na poczatek zebys sie nie zrazil faktycznie ze 2 rodziny jak cie wciagnie to sobie w przyszlym sezonie powiekszysz jezeli chodzi o literature to polecam na poczatek Jerzego Marcinkowskiego - Jak prawidlowo prowadzic pasieke - przystepnie napisana latwo wszystko zrozumiesz to na poczatek - pozdrawiam

_________________
Michał Lewandowski - Miody Ponidzia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 marca 2008, 11:48 - pn 
Mariusz , to co podałeś w linkach nie jednego może zaskoczyć . Z takim gościem nie zaczynaj i raczej postaraj się zapomnieć . Jest wiele różnych sposobów żeby zasiedlić takie ule nie narażając się na koszty nie z tej ziemi . Pewnie masz jakiegoś znajomego co ma pszczoły i Ci pomoże . Wyjdzie to taniej i lepiej , jak na początek pszczelarzenia . Książki , jak naj bardziej ale wszystko zależy jak bardzo chcesz być pszczelarzem , przez Twoje zaangażowanie i chęci w to co będziesz robił , zdobędziesz wiedze .

Ryszard B.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 24 marca 2008, 12:52 - pn 
Właśnie w okolicy pszczół nie ma wujek hodował jeszcze niedawno ale mu padły tak więc za bardzo nie mam od kogo wziąć pszczół mam 2 ule które muszę odkazić sprzęt mam cały jaki trzeba choć jest trochę stary jak już te pszczoły do tego ula wprowadzę to sobie poradzę bo dziadek kiedyś pszczoły hodował miał ze 40 uli to mi doradzi. Raczej nie będzie to u mnie na przemysłową skalę tak tylko hobbystycznie 1-2 ule na początek ale potem też nie więcej niż 3-4 tyle mi wystarczy. Myślałem o takiej rodzinie właśnie hodowlanej bo myślałem że będzie lepszej jakości niż taka łapana łagodniejsza mniej rojna itd tylko koszty niestety są duże. Jak je złapać jak wiszą na gałęzi to mi dziadek mówił że najlepiej to je pokropić wodą bo się bardziej w kulkę zbijają a potem potrząść gałęzią i do skrzynki no ale nigdy nawet nie widziałem takiego roju który siedzi gdzieś na gałęzi. :roll: :|


Na górę
  
 
Post: 24 marca 2008, 13:25 - pn 
Mariusz pisze:
Mam stare ule nieużywane od dawna (10 lat)


Zacznijmy od tego podaj jaki masz typ tych uli ?? , czy to ule zdrowe nadające się do zasiedlenia Nie ma takiego typu ula co by nie dało się zasiedlić przekładając rodzinę z jednego do drugiego
wszystko się da :wink:Obrazek podaj tylko typ dalszych zdjęć nie wstawiam bo inne typy jak wszystkie 1/2 ramki przecina się na pół

Jeżeli chodzi Ci o pakiety to Poczytaj Tu


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 24 marca 2008, 14:41 - pn 
dokładnie nie wiem jakie to ule a okazję do pomiarów będę miał w sobotę może wcześniej tylko co dokładnie zmierzyć rozmiar ramek ? Co do uli myślę że będą się nadawać bo były solidnie zrobione choć dawno do nich nie zaglądałem wracając do pakietów to czy ten
http://jmm.com.pl/zam/product_info.php/ ... ucts_id/59
co ten będzie posiadać bo z tego co tam czytam to 1 ramka pokarmu i 3 czerwiu no i królowa . Ale wydaje mi się że jeszcze jakieś pszczoły do tego powinny być chyba a oni tam już nic o nich nie piszą :?


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 24 marca 2008, 15:18 - pn 
Gość Którego podajesz ofertę ma Źle napisane w swej ofercie
Pakiet -- To pszczóły luzem bez ramek
Odkład to pszczoły za ramkach

Ja Na Twoim miejscu poczytał bym wpierw ogłoszenia i wybrał naibliższe Twojej miejscowości :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 24 marca 2008, 15:25 - pn 
czytałem ale z mojej okolicy nie napotkałem najwięcej to z pod Warszawy..


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 24 marca 2008, 16:46 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Mariusz po pierwsze tak jak napisał Leo na początek kupuje się 2 ule z rodzinami i ramkami odbudowanymi, masz start wtedy dobry, nic Ci nie brakuje, książki warto coś poczytać bo pomoże Ci przynajmniej w ustaleniu jaki masz tym ula, mam na myśli te ule co stoją puste, zobacz czy są warte zachodu, czy trzymają wymiary , może warto nimi w kominku napalić a sam wsiądź w auto kup 2 ule z rodzinami silnymi po 200zł i jest git, wydasz 400zł plus na paliwo i po problemie, jak naczytasz się książek to weźmiesz po 10 litrów miódu z rodziny i jeszcze przed lipcem odrobisz wydane pieniądze plus twoja satysfakcja bezcenna!!!!!!!! Mówisz ze pełno ogłoszeń blisko wawy, a ja bym polemizował bo jedno widziałem i już nieaktualne więc jak dobrze poszukasz to znajdziesz, no chyba ze szykasz na swojej ulicy to wtedy może byc problem, tymi pakietami co podałeś linki to sobie głowy nie zawracaj.

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 marca 2008, 20:36 - pn 

Rejestracja: 07 listopada 2007, 17:39 - śr
Posty: 263
Lokalizacja: Jarocin
bzzy pisze:
tymi pakietami co podałeś linki to sobie głowy nie zawracaj.





Robert, w ogóle się z tobą nie zgadzam!!!
Po pierwsze powiem tak, jestem producentem odkładów od dwóch lat i nie spotkałem się z opinią aby pszczelarze którzy ode mnie brali owe odkłady mieli mi coś do zarzucenia. Wręcz przeciwnie Te osoby które ode mnie wzięli pszczoły (Odkłady) chcą nadal abym dla nich robił takie same odkłady. Powiem tak, nie mam w moim WZP żadnych układów aby móc więcej ich robić, a potencjał możliwości jest u mnie ogromny. Tak więc pszczelarze lub osoby które chcą mieć pszczoły są poniekąd ograniczeni w ich zakupie. Nie piszę tego posta po to aby zyskać sobie przychylność tych którzy chcą lub nie chcą mieć z dopłatą nic wspólnego. Jednakże póki co jest możliwość dotacji z PZP do owych odkładów. Moim zdaniem należy z niej korzystać, bo ta dotacja już w najbliższym czasie się skończy, a Narybku w postaci młodej Braci Pszczelarskiej u nas brakuje i to stwarza Stan Krytyczny.
Możesz sobie myśleć co chcesz o mojej wypowiedzi, ale ja mam na temat pszczelarstwa przyszłościowego u nas w Kraju, bardzo złowróżbną obawę, czyli że za 40 – 50 lat u nas już w Polsce pszczół nie będzie. Chciałbym się w tym wywodzie moim na temat pszczółek akurat mylić !!!

Pozdrawiam serdecznie
StanleyK


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 marca 2008, 21:04 - pn 
No to kupować czy nie kupować a jak kupować to za ile i co odkłady czy pakiety no i jeszcze gdzie żeby było dobrej jakości??? :shock: Tak widzę na allegro że takie całe komplety to stoją najtaniej po niecałe 200zł jednak nie ma opcji wysyłkowej i trzeba sobie przyjechać po to a ja nie mam prawka :/ dopiero postanowiłem zrobić i jestem na jazdach dopiero :/ jak to będzie w miarę blisko jakoś sobie transport załatwię bo myślę że ul się zmieści na tylne siedzenie albo do bagażnika ( nie mierzyłem) ale tak na oko te ule co mam powinny się zmieścić :| najlepiej jakby przy zakupie tych uli czy pszczół było można je kurierem wysłać to by było super bo wysłałbym je na adres dziadka a tam to już mam ze 100m na działkę to sobie na wózek zapakuje a potem jakoś wytaszczę na działkę :P


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 24 marca 2008, 21:20 - pn 
40 -50 lat . Oj Ty niepoprawny optymisto. Dobrze, że chociaż dodałeś że chciałbyś sie mylić. Tempo w jakim pojawiają się najróżniejsze, negatywne przejawy zagrożeń, nie napawa optymizmem. Na niektóre z nich nie mamy żadnego wpływu i to jest najgorsze.
A....może to ja jestem skrajnym pesymistą?


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 24 marca 2008, 21:21 - pn 

Rejestracja: 02 września 2007, 21:38 - ndz
Posty: 176
Lokalizacja: busko zdroj
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Kupowac i jeszcz eraz kupowac bo co tanie to drogie kupisz dobra pszczole to ci bedzie sie fajnie przy niej pracowalo a wezmies gownoto na poczateksie zrazisz i tyle z tego bedzie roznica jest ogromna wierz mi bo przerobilem wszystko co tylko jest mozliwe.Pozdrawiam

_________________
Michał Lewandowski - Miody Ponidzia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 marca 2008, 21:24 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Staszku wiesz o tym że dla Ciebie to mam wielki szacunek i Twoich odkładów na oczy nie widziałem a wiem ze są dobre i jak sprzedajesz to osoba kupująca musi być zadowolona, ale wiesz jak ktoś ma ule przyszykowane lub chce szybko pasieke powiększyc to warto, a jak ktoś chce mieć 2 ule i jeszcze nie wie jaki tym ula ma gdzieś tam to wiesz może lepiej niech napali z tych starych uli ognisko a zakupi rodziny na wiosne z ulami i ma już na starcie komplet i ule i ramki i czasem nadstawki odbudowane. Mam paru co zaczynali i jeszcze w 3 sezonie ciągle gadali na brak ramek odbudowanych, oczywiście decyzja należy do kupującego i czasem kupić dobry odkład jest lepiej niż jakieś gryzące pszczoły w krzywym ulu, który stoi za stodołą a babcia chce się wyzbyc ale cena jak za złoto.

Masz racje że pszczelarstwo u nas będzie szło w kierunku śladowym, młodzi coś próbują ale wielu rezygnuje, więc pozostaną tacy co juz siedzą w tym wiele czasu plus jakaś grupa co będzie trzymała pare uli w ogrodzie, zobacz że aby pszczelarstwo przynosiło zyski to i trzeba kilka lat praktyki plus kilka lat powiekszania i sprzetu i pasieki co dla wielu jest dużą przeszkodą.

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 marca 2008, 22:51 - pn 
Kupować , jak pisze kol. leo38+ to nie znaczy że wszystko co jest do sprzedania i za takie pieniądze . Co jest takiego ciekawego i wartego kupna w tej pasiece co podaje Mariusz w linku , matka użytkowa za 100 zł , odkład 3-ramkowy za 160 zł . Takim sposobem , przy refundacji kto tylko może to rwie i ile się da od naiwnych pszczelarzy .

Ryszard B.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 24 marca 2008, 23:06 - pn 
Ule są po pszczołach od dziadka i on je tam hodował dłużej niż ja żyję jest to część starej pasieki było 40 uli a zostało z 5 i tak 2 u mnie i 3 u wujka myślę że raczej muszą być dobre jeśli deski są dobre ale to sprawdzę w sobotę jak będzie dobra pogoda wyczyszczę pomierzę i spróbuję zdjęcia zamieścić :) ramek mam ze 4 skrzynki do tych uli tylko wyczyścić i nową węze muszę kupić do nich. A co do pszczół to już nieraz pszczoła mnie użądliła bo jak byłem mały to pszczoły jeszcze były i jak dziadek grzebał w ulu to sobie patrzałem a one były małe i bardzo nerwowe :D fajnie by było mieć jednak mniej nerwowe :)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 24 marca 2008, 23:27 - pn 
JA TEZ ZACZŁEM OD NIEDAWNA Z PSZCZOŁAMI I TEGO NIE ŻAŁUJE :D

[ Dodano: 2008-03-24, 22:29 ]
MOJE PIERWSZE PSZCZOŁY TO BYŁY KAUKASKIE :oops:

[ Dodano: 2008-03-24, 22:30 ]
ALE SZYBKO Z NICH ZREZYGNOWAŁEM


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 25 marca 2008, 12:02 - wt 
Ramka w tym ulu jest o wymiarach 33,5 na 20,5 stan uli jest dobry zdrowe drewno tylko daszek sie rozwalił ale to jest kwestia paru desek i metra papy :)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 25 marca 2008, 12:57 - wt 
Chyba to żle zmierzyłeś , bo nie pasują do ula dziadka . Ramki mierzy się po zewnętrznej stronie beleczek podając i tak jak wiszą w ulu w pierew szerokość następnie wysokość . Dla przykładu war.zw. = szer.240 wys.435.

Ryszard B.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 25 marca 2008, 13:55 - wt 
szerokość dłuższej krawędzi to 335mm natomiast mniejszej to 205mm na dole jest przejście dla pszczół (pod ramką jak się zawiesi). Ten ul jest skonstruowany tak że dostęp to ramek jest z tyłu taką klapę się otwiera i ramki są za szybą na takich szynach myślę że da się go przerobić tak by ramki były dostępne po zdjęciu dachu i pokrywy to chyba będzie wygodniejsze i lepiej będę widzieć co się w ulu dzieje. ten ul ma 2 poziomy ten niższy był zasiedlony nawet jeszcze stare ramki z węzą wiszą ale górny jest wolny całkowicie jakby taki magazynek na narzędzia albo nie był potrzebny i tak został zagospodarowany przez dziadka :)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 25 marca 2008, 14:02 - wt 
A jak byś tak Rzucił okiem TUuuu to może szybciej by było bo jakoś tych wymiarów tez nie mogę zajarzyć :mrgreen:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 25 marca 2008, 14:23 - wt 
Mariusz , może to być ramka wysoko-wąska jak do war. zw. lub szeroko-niska jak do wielkopolskiego . Ty masz pierwszy wymiar , czyli szer. podać jak ramka wisi w ulu i nie istotne , ktora strona jest dłuższa .

Ryszard B.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 25 marca 2008, 17:02 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
a ja myśle ze nic ciekawego nie będzie z tych uli, proponuje wrócić do mojej propozycji, to tak jak dostać starego dużego fiata i teraz coś kombinować aby to zmienić tylko ze nasz czas i pieniądze będą cały czas wyrzucone w błoto.

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 marca 2008, 18:06 - wt 
zerknąłem na tę stronę z wymiarami ale dalej nie czaje :| jakbym zasiedlał ten ul rójką to nie byłoby problemu bo pszczoły sobie same zabudują te ramki do czerwienia na węzie ale jakbym kupił pakiet to mogę mieć problem z włożeniem ich do środka no cha żeby je w poprzek układać ale obawiam się że pszczoły potem mogą zacząć budować nie tak jak trzeba :/, to dodatkowo zagmatwało i tak już skomplikowaną rzecz :? w sobotę będę mieć więcej czasu to się zajmę tym ulem sprawdzę jego głębokość szerokość oraz sprawdzę czy da sie go w łatwy sposób przebudować jak mi sie wydaje :D


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 25 marca 2008, 18:22 - wt 
Pakiet i Rój to prawie to samo tylko pakiet robi pszczelarz a rój wisi na drzewie i trza go ściągnąć i obsadzić
Do obojętnie jakiego typu ula wstawiasz ok. 7 ramek z węzą wstawiasz podkarmiaczkę z syropem 2l lub 2 kg Ciasta przypinasz pomost (może to być kawał materii np. prześcieradło przymocowane pineskami do ula ) i wysypujesz pszczoły albo z rojnicy albo z transportówki
I już masz zasiedlonego ula


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 25 marca 2008, 18:48 - wt 
na tak tylko w pakiecie są ramki do wstawienia a w rójce nie co jest mi bardziej na rękę ale nie zmienia to faktu że nie mam skąd wziąć rójki jest tyko opcja przez pakiet ale tak za bardzo nie wiem gdzie go zamówić żeby mnie nie kiwnęli czasem. :?


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 25 marca 2008, 19:00 - wt 
Mariusz pisze:
na tak tylko w pakiecie są ramki do wstawienia

Powiedz Mi kto Ci tak powiedział że w pakiecie są ramki ??????????
Wróć się ok10 postów wstecz i poczytaj doładnie A dokładnie TU sobie znajdź pisze tam co to jest PAKIET


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 25 marca 2008, 19:13 - wt 
tutaj tak stwierdzili
http://jmm.com.pl/zam/product_info.php/ ... ucts_id/59
to już nie wiem to ten pakiet to są po prostu pszczoły + królowa i nic więcej?


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 25 marca 2008, 20:02 - wt 
Mariusz pisze:
tutaj tak stwierdzili
http://jmm.com.pl/zam/product_info.php/ ... ucts_id/59
to już nie wiem to ten pakiet to są po prostu pszczoły + królowa i nic więcej?


To Błędnie stwierdzili i wprowadza to i nie tylko na tej stronie co podałeś ludzi w błąd
Pakiet Pszczeli -- to ok 2 kg pszczół LUZEM + matka - unasienniona

To Co tem Pan i inni sprzedają to ODKŁADY -- od 3-5 ramek obsiadających przez pszczoły w tych ramkach powinno być jedzenie + minimóm na 2-3 ramkach czerw w każdym stadium czyli od jaja 1 dniowego po 10 dniowy -kryty

Ale dlaczego pisze się że sprzedaję się Pakiety - to jest inna bajka :mrgreen:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 25 marca 2008, 23:17 - wt 
Mariusz! Czy to będzie odkład czy pakiet, to na to masz przynajmiej półtora miesiąca.
Idź za radą leo 38, ja też się pod tym podpisuje, sądze że inni też. Zapoznaj się z książką " jak prawidłowo prowadzić pasiekę" Marcinkiewicza, lub jakąś inną dla początkujących. zaczerpniętą odrobinę wiedzy będziesz mógł konfrontować u siebie.
Będzie Ci łatwiej analizować właściwe sposoby działania z pszczółkami.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 26 marca 2008, 11:42 - śr 
czy zna ktoś jakiegoś sprawdzonego pszczelarza który mógłby mi sprzedać i wysłać taki pakiet na początek? Bo tam jak widzę że oni w błąd wprowadzają to już coś chcą kantem :/
A co do książki to przeczytam ją ale jak już początek będę mieć za sobą bo to dodatkowo zwiększa koszty które i tak będą wysokie przy kupnie hodowlanego pakietu no chyba że będzie w bibliotece co sprawdzę. Na początku na pewno dziadek mi podorze bo już sie zapowiedział a mieszczka 100m od działki na której zamierzam postawić pasiekę także nie będzie z tym problemu on mi powie co i jak przez pierwszy sezon. W internecie też jest dużo ciekawych artykułów np ten
http://www.pasieka.wroclaw.pl/porady.htm
myślę że dla początkującego dobrze przybliża temat, Jeśli mi się uda zacząć hodowlę i jakoś będzie mi to szło to napiszę własną stronę w której obszernie opiszę wszystko żeby innym było łatwiej.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 26 marca 2008, 11:54 - śr 
Kto Ci lepszy materiał i pszczoły sprzeda , jak nie administrator tego forum kol. Bogdan ( BOCIANK ). Będziesz miał wszystko co zechcesz , łącznie z fachowym doradctwem . Kilometrów masz też nie wiele do Suchej B. Dzwoń uzgadniaj termin i po zawodach .

Ryszard B.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 26 marca 2008, 13:11 - śr 
tam jest trochę za daleko 2 godz w jedną stronę 143km
znalazłem gościa na allegro który sprzedaje ule z pszczołami 200zł +( 50-100)zł transport chyba wyjdzie taniej niż jazda samochodem no i z ulem jeszcze się zastanowię nad tym.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 26 marca 2008, 15:10 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 21:44 - pn
Posty: 1593
Lokalizacja: północna wielkopolska
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Dawno temu mieszkałem w Mszanie i było tam co najmniej 2 pszczelarzy. Masz pod nosem, przejedź się choćby autobusem i spytaj przechodniów, na pewno będą wiedzieli. Dla pszczelarza, nawet jak nie ma zamiaru sprzedawać całych rodzin, to klient na odkład jest dodatkowym źródłem dochodu. Znajdziesz na 100%.

Ja swoje pierwsze ule kupiłem od pszczelarza handlującego miodem na targu. Cena była rewelacyjna, bo z powodu wieku ograniczał wielkość pasieki, a rodziny zdrowe i silne.

Poszukaj - znajdziesz. Te odkłady w czerwcu to stanowczo za późno, miodu to raczej z nich nie weźmiesz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26 marca 2008, 19:52 - śr 
Będę się rozglądał po okolicy pewnie coś znajdę nie mam się co spieszyć nie pali się :)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 26 marca 2008, 20:03 - śr 
JA TEż JESTEM POCZĄTKUJĄCYM JA KUPYWAŁEM KOMPLETNY UL Z ZDROWĄ RODZINĄ PO 150ZŁ I JESTEM Z NICH ZADOWOLONY,ALE TAKŻE DOSTAŁEM ZA DARMO OD ZNAJOMEGO PSZCZELARZA :D PZDRAWIAM


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 23 kwietnia 2008, 07:17 - śr 

Rejestracja: 15 października 2007, 08:08 - pn
Posty: 48
Lokalizacja: terespol
Witam.
Ja jeszcze nawet nie zacząłem, ale czytam wszystko co mi wpadnie w ręce. Nie wiem, czy to dobrze, ale ule postanowiłem zrobić sobie sam -myślę o wielkopolskich -chociż jak zauważyłem nie ma to znaczenia, najważniejsze aby pszczołom dobrze się w nich mieszkało i oczywiście żeby były łatwe obsłudze. Zastanawiam się, czy nie można by było stworzyć takiego działu z radami dla początkujących. Sam mam wiele wątpliwości a wiem, że nie wszyscy mają odwagę wprost zapytać i pisać z byle pierdołą. Może ktoś z doświadczonych pszczelarzy zechciał by coś napisać, opisać,opowiedzieć jak zaczynał, bo jednak teoria a praktyka to dwie różne sprawy i nawet nie znaczące sprawy dla doświadczonego pszczelarza dla początkujących urastają do rangi problemu, potrafią zniechęcić, tym bardziej że są regiony gdzie nie ma dobrego sąsiada, który pozwoli podpatrzeć czy podpowie.Początki zawsze są trudne -jak zacząć, ile uli, jakie pszczoły, co jest nie niezbędne a oczym można pomyśleć później, kiedy zasiedlić ... pytań też zawsze jest dużo i dla nas początkujących wszystkie są ważne a każda podpowiedz jest jest jakąś nauką -żeby nie popełnić błędu.
Pozdrawiam.
dunczyk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 kwietnia 2008, 08:04 - śr 

Rejestracja: 14 marca 2008, 21:36 - pt
Posty: 189
Lokalizacja: Krosno odrzańskie
Przygodę z pszczelarstwem zaczołem w 1985 roku,od miejscowego pszczelarza kupiłem dwa ule dadany z pszczołami,w rodzinie nie miałem tradycji pszczelarskich więc wszystkiego uczyłem się sam,oczywiście posiłkując się radami miejscowych pszczelarzy.Dużą pomocą była bardzo fachowa książka wydana chyba w latach pięcdziesiątych którą dostałem od wójka oraz wydanie Gospodarki Pasiesznej W.Ostrowskiej z 1985 roku.Przez każdy kolejny rok dokupowałem od tego pszczelarza po kilka rodzin by 1999 roku mógł zakończyc swoją przygodę z pszczołami zewzględu na wiek i stan zdrowia, jednak służył mi jeszcze radami z których korzystam do dzisiaj.Mimo że mineło tyle lat i mam teraz 50 rodzin i tak cały czas się uczę bo pojawiają się coraz to nowe problemy z którymi trzeba sobie radzic.Wiem jedno było i jest warto zaangażowac się "Po uszy"czego życzę początkującym kolegom.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 40 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji