FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

witam, co myslicie o rójce w marcu ??
dzis znajomy mi mówił ze wczoraj rójke sciagał z leszczyny mozliwe to ??

To nie rójka to z innej przyczyny pszczoły opuściły ul np Warroza lub coś innego . PAWEL

Różne są wybryki natury ja też kiedyś miałem rójke we wrześniu.

tez tak mysle ze cos nie tak było skoro opuściły ul,
co do rójki we wrzesniu to chyba nie nowość, w tamtym roku puściłem rójke koncem sierpnia i dzis jedne z najmocniejszych sa

Prawdopodobnie to jest głodniak albo jest tam tak warozy, że pszczoły nie wytrzymały i się wyniosły. Pozdrawiam

_________________
Wacław Białogłowicz

Powiadasz Wczoraj To Ci ładnych pierdoł naopowiadał pomyśl jaka była wczoraj Pogoda Na Podkarpaciu nawet pies z budy nie chciał po żarcie wyjść

no wczoraj za ladnie nie było, juz dzis ladniej było, moje bzyki nawet nosa nie wychylały wczoraj

zapytaj go co pali

Sosiad ci opowiedział sen a ty napisałes ze to prawda ze rójka w marcu. Pozdrawiam miły_marian

raczej co pił,
nie powiem ze uwierzyłem, ale mozliwe ze cos je wypedziło z ula

pewnie były w wielkiej desperacji jeśli przy takiej pogodzie wyszły z ula

poleciała pewnie Matka i taki efekt marcowy

Twój znajomy zafundował sobie i może podzielił się z koleżankami Vicodin'em

_________________
Jestem misiem o bardzo małym rozumku i długie słowa sprawiają mi wielką trudność.
Pozdrawiam bialymis :)

Rójke w marcu - to koty mają
Pszczoły porostu dały dyla - chcą jeść i żyć
a tam widocznie nie mogły

_________________
Pozdrawiam Szczupak

Poproś znajomego niech podzieli się tym ziołem które palił, musi być dobry towar.

Jerzy K.

Wszystko sie zgadza na zasadzie plotki: Jeden zobaczył 20 a może nawet 200 pszczół na leszczynie zbierających pyłek i powiedział drugiemu,że tam był rój pszczół. Drugi ale już pszczelarz słysząc słowo rój zaraz pomyślał o rójce i to wszystko.

_________________
Z Pozdrowieniem: bohtyn-ociec
Lubię ule Warszawskie Zwykłe.

To tak jak ja pojechałem ściągnąć rój pszczół , przy apartamencie w Wilanowie .
Duży płot ....mur ... obrośnięty chmielem i winobluszczem .Facet spanikował że to rój , a pszczoły robiły to co do nich należy, po prostu zbierały. Wytłumaczyłem że przekwitnie i będzie spokuj .Ale dał za paliwo.
I to był TAKI....