FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Proszę o bardzo szybką odpowiedź.
Byłem w pasiece dzisiaj i przejrzałem rodzine która 12 dni temu ocierociłem , a 4 dni temu podałem matke unasienioną czerwiąca[gema].Dziś patrze nie ma ani jajeczek ani matki. Co mam w takiej sytuacji zrobić , bo mam w domu jeszcze kilka matek nieunasienionych , to mam podać jedną z nich?

Tak poddaj. Najlepiej zrób sztuczny matecznik

Skąd wiesz że niem.Czy są mateczniki ratunkowe?

mowie ze osierociłem 12 dni temu i podałem 4 dni temu unasieniona to do tego czasu powinny być jajeczka , a mateczników nie maja z czego pociagnąc bo nie ma otwartego czerwiu.

matka może po tygodniu dopiero zacząć czerwić i nie masz pewności że jej nie ma... możesz poddać matkę jeśli Ci nie szkoda, albo włożyć odkryty czerw i zobaczyć czy budują mateczniki ratunkowe
ja byłem w pasiece kręciłem dzisiaj akacje, a później przeglądałem gniazda 6/8 matek chodzi po plastrach jedna przed ulem a jednej nie znalazłem i jeszcze poczekam co dalej

michal jak zaglondałeś do gniazda to pszczoły głosno brzenczały i podnosiły odwłoki. Jak tak to matki niema ale jak zacowywłysię spokojnie to może matka poleciała do chłopaków na dodatkową randkie. Pozdrawiam miły_marian

jak nie znosi jajek to nie wkładaj jeszcze ramki z czerwiem nie zasklepionym, tak jak ci pisze baniak!! Bo może pszczoły jeszcze nie do końca ją tolerują, a takie włożenie ramki z młodym czerwiem może spowodować tylko to że ci ją zetną. Także nie słuchaj baniaka pod żadnym pozorem!! Poczekaj jeszcze z 4-5 dni jak do tego czasu nie zacznie składać jaj to raczej jej nie ma w ulu. Zdarza się że matka unasieniona nawet tydzień jajeczek nie składa po poddaniu. Także masz jeszcze czas. A jeśli jesteś pewny na 100% że jej nie ma to podłóż inną mateczkę.

Poczekaj jeszcze i odpowiedz jak zachowują się pszczoły czy sa spokojne czy tak jak napisał miły_marian ?

No i byłem w pasiece :] wczoraj po 24.00 przywiozłem odkłady od Bocianka - ach te polskie dziurawe drogi Dzisiaj byłem obejrzeć oblot - jest piknie. Boguś - przeżyły drogę hehehe nawet już jedna mnie użądliła

_________________
Pszczoły to esencja natury

I tu fotka z nowego miejsca zamieszkania :] a tu FILM

_________________
Pszczoły to esencja natury

No to się Bardzo cieszę że TY się cieszysz ale to jeszcze nie oblot to za wczas rano nagrałeś nagraj tak o 11 w południe bo rano jeszcze chłodnawo po południu będą już normalnie latać do zmroku taj jak u mnie co Czekałeś

Tak z niektórych jeszcze sobie tylko spacerowały. Ale wiesz jak jest - człowiek niecierpliwy Koło południa pójdę i oko ucieszę

_________________
Pszczoły to esencja natury

Nie masz ogrodzonej pasieki nie boisz sie ze te rodziny zmienia własciciela. Ale jak nawczesną pore i to sa odkłady to dobrze latały. Pozdrawiam miły_marian

Pasieka stoi jakieś 100m od domu , a 20 m od ogrodzenia posesji. Nie ma dojazdu - tylko przez moją posesje. Psy wypluły by płuca jakby ktoś obcy po pasiece chodził. Nikt nie ma w okolicy ramki ostrowskiej. W okolicy znajomych 4 pszczelarzy z którymi mam w miarę dobry kontakt Złodziejaszki wsiowe boją się pszczół i mnie



Teraz byłem na pasiece - ruch jak jasna cholera. Jest piknie

_________________
Pszczoły to esencja natury

Witam

W koncu sie udalo zasiedlic mojego staruszka Warszawiaczaka zwyklego pochodzacego z okolic Lublina albo Pszczelej Woli.
Jest to Warszawiak zwykly z roku 1957 wykonany calkowicie z desek swierkowych zbitych gwozdziami.
Wogule go nie restaurowalem ma zostac taki jak jest stary i spracowany, no i tak dla jaj postanowilem go zasiedlic.
Wczoraj przedpoludniem pszyszla rujka, ramki mialem gotowe zawerzone, jako zatwur na szybko przyciolem okienko z Plexiglasu i przes szczeline w dole pszczulki wchodza do plastikowego pojemnika z zeszlorocznym miodem rzepakowym, z wczoraj na dzis widac ze pszczulki siedza na 6 ramkach i nawet ostatnia jest jusz odbudowana no i dzisiaj z rana wracaly jusz pszczulki z swierzym pylkiem.
Pozdrowienia Krzysztof K

Witam

Jeszcz kilka zdjec do poprzedniego posta


Pozdrowienia Krzysztof K

Dobij im przy dolnym wylotku deseczkę, bo CI chyba odleciała
Coś za łagodne pszczoły z tego roju

_________________
Jestem misiem o bardzo małym rozumku i długie słowa sprawiają mi wielką trudność.
Pozdrawiam bialymis :)

Witam


Niestety nie mam orginalnej deseczki, musialbym dorobic jakas ale to jusz nie orginal tagrze zostanie bes deseczki wylotkowej
Jesli chodzi o lagodnosc to rujki sa zawsze lagodne, pszczoly nie rzadla bo ich wole jest pelne miodu co utrudnia wysuwanie zadla, a wogule rujki z mojego regionu sa spokojne i pracowite, poprostu przejmuje dobre geny z rodziny macierzaka.
Pozdrowienia Krzysztof K

W tym roku ściągałem rójkę z drzewa usiadła na ok. 12m Kundelki dały mi popalić jak je ściągałem
Najprawdopodobniej rójka wyszła z ula od taty śmiał się ze mnie że robię odkłady i nie będę miał miodu teraz zmienił zdanie i wymienia matki. Zrobiłem u niego 3 odkłady, a z reszty uli (ponad 10) poszły roje, nie ma miodu i mało muchy w ulu oraz pełno mateczników do zrywania

_________________
Jestem misiem o bardzo małym rozumku i długie słowa sprawiają mi wielką trudność.
Pozdrawiam bialymis :)

ja w tym roku miałem rójkę w kominie wentylacyjnym, myślałem że wejdą do nadstawki, ale one dalej budowały w dół. w sobotę część plastrów z czerwiem wydłubałem, co nieco poleciało w dół bo jeden mi się omsknął. tak złośliwych to już dawno nie spotkałem, oj żądliły.

Ech no to jeszcze musisz teraz załatwić z kila innych starych uli
A tak po za tym to ten rój nie pasuje do tego ula za pierona , w 57 to pszczelarze mieli przeważnie pszczoły rodzime ( Wiesz jakie to były ??? ) ostatnio Polbart o nich pisał że takie ma A Ty masz pewnie Nowoczesną jakąś linię
Stary ul to i stare linie takie co co roku się roić będą
No to Powodzenia w Przeszłości Super Sprawa mi się marzy Koszka

Troche ten wylotek mały,rójki będą miały cięzko wychodzić

_________________
POZDRAWIAM CAŁĄ PSZCZELARSKĄ RODZINKĘ.

...hehe posiadam kilka warzszawiaków poszrzanych ...mają kilka dziesiąt latek ...teraza remontuję bardzo cieżkiego warszawiaka z deski 2,20 (myślałem że jest ocieplony sieczką, trocinami ...a się okazało styropian) ale całe szczęście że go wiatry nie przewalą

Właśnie wróciłem z pasieki - przekładałem odkłady do uli. Wszystko w najlepsiejszym porządku. Lipa u mnie zakwitła na całego.

_________________
Pszczoły to esencja natury

korpus na kominie fajnie by to wyglądało

No to masz chłopie szczęście teraz Lipa kwitnie no to dodawaj węzę tylko zaś nie przesadź nie po 3 naraz tylko po jednej to Ci pójdą w siłę Szkoda że nie masz pół-nadstawek bo jak byś zasilił czerwiem jeszcze z ramko dwa to byś mógł położyć kratę i pół -nadstawkę i byś liznął Małe Co Nie Co jak to powiadał Kubuś Puchatek

W tym roku nie jestem nastawiony na miodek z nich. Jak się uda to super jak nie to nic się nie stanie. Węzę podałem po 2 ramki po bokach gniazda - nie za dużo? Wydaje mi się OK bo przez 1 dzień stania na łące w skrzyneczkach popuszczały języczki na tych pustych ramkach co je miały - takie języki po 7-10 cm. Tak więc młoda pszczoła jest i produkuje wosk - zaraz będzie jej więcej Tylko zgubiłem gdzieś pinezkę co ten jeden odkład był oznaczony i nie wiem gdzie zaś jest AGA.

_________________
Pszczoły to esencja natury

No to super jak będzie pożytek to jak odrobią Ci te dwie węzy to dodaj następne dwie
a jak się załamie nie daj Boże pogoda to podaj im na noc po 05l do końca czerwca a góra do 10 lipca powinieneś mieć gniazda na 10 ramkach

No tak ale do zimy potrzebuję 2 korpusy mieć bo to ramka Ostrowskiej :/ Damy rade - robotne

_________________
Pszczoły to esencja natury

Po co Ci dwa korpusy wystarczy półtora potem podzielisz 2x 7 lub 2x6 i OK tyle wystarczy na zimowe długie wieczory

Wiem wiem ale na wiosne 2012 przydałoby się mieć troszkę suszu do poszerzania

_________________
Pszczoły to esencja natury

ile masz w tej chwili tych ramek w korpusie?

Odkład 5 ramkowy osadzony w ulu wczoraj dodałem po 2 ramki z węzą. Lipa kwitnie - na razie nie dokarmiam.

_________________
Pszczoły to esencja natury

Odwłok ja bym na twoim miejscu poddał im chociaż słoik syropu 1:1. W odkładzie są młode pszczoły które jeszcze nie latają na pożytek i zanim zaczną latać na kwitnącą lipę to mogą zacząć głodem przymierać.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

Nie kolego mylisz się. Odkład zrobiony porządnie - z przewiezieniem skrzyneczki na inne pasieczysko - pszczoła lotna też jest - widać to na filmiku który wrzuciłem wcześniej - filmowane były ok 7.30 rano więc fruwały na przyzwoitym poziomie. W ramkach okrywowych jest żarełko i dziś patrzyłem chodzą ładnie. Niedługo zakwitnie facelia która rośnie rzut beretem od pasieki. Pożytek będą miały.

_________________
Pszczoły to esencja natury

no chyba że tak Ja nie mam warunków na robienie takich odkładów, jeśli robię to zawsze stawiam w swojej pasiece i stąd mój post.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

Nawet jak robisz w swojej pasiece kolego i zrobisz odkład w skład którego będzie wchodziło: 4 ramki z czerwiem i pszczołami obsiadającymi na czarno te ramki, do tego dwie pełne ramki z nakropem/zapasami i do tego strząśniesz z dwóch innych ramek z czerwiem jeszcze młodą pszczołę, to takiego odkładu karmić nie musisz, starczą im te dwie ramki z zapasami i wianki miodu nad czerwiem co są na tych ramkach. Ja u siebie nie karmiłem i nic im nie jest a wręcz rozwijają się super.

wczoraj przekładałem odkłady które zakupiłem od kolegi z forum i jestem bardzo z nich zadowolony 5 ramkowe pszczółki ładnie się obleciały i wzieły się do roboty łagodne dodatkowo dowiezione na miejsce i w umówionym czasie solidna firma kolega z Olsztyna serdecznie dziękuje

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth

Jak robię sobie sam odkładzik to moja głowa w tym by był pokarm i pierzga. Potem jeśli coś podaję to tylko wodę w słoiku. Z tym dokarmianiem to nie tyle idzie o zapewnienie pokarmu co o złudzenie wziątku żeby plastry odbudowywały.

_________________
Pszczoły to esencja natury

Witam
Jak tam przewidujecie zbiory z lipy? Ja u siebie widzę , że nie będzie najlepiej. Susza, jakieś słabe loty po nektar (chyba słabo nektarują), sucho w powietrzu i zapowiadają w następnym tygodniu upały. Oj będzie licho z ta lipą.

_________________
waldek6530

A umnie po rozpoczęciu porzytku lipowego zaczynją padać pszczoły
dostaja telepawki i tańczą brekdensa na deskach wylotowych
zaciekawione dziwnym zachowaniem inne zwalaja je z wylotków
Sporo pszczół ma pyłek na obnurzach wracają do ula ale padają martwe

_________________
Pozdrawiam Szczupak

Od 4 dni spadziuje chyba swierk , dzisiaj po kropiło deszczem przez 15min. , po deszczu pszczoły ruszyły ,az huczało w pasiece słychac ryk , huk ,świst i huczenie co to będzie co to bedzie........

Umnie też po spadziowało z rynny z 20 min spaprało mi robotę w ulach pszczoły się wściekały
ale od 16 jak poszły to do 21 siedziałem na miedzy by odkłady dla siebie za siatkować i przewieź do Suchej
Ciekawe czy o 5 rano już polecą w pole

no bo są drinknięte i straźniczki nie chca ich wpuscić, dorwały się do sfermentowanego kwiatu

_________________
xyz

albo cos z deszczykiem popaprało bo dziś rano było ok później deszczyk tez z pól godzinki i zaś słoneczko a wieczorem jak po szlem na pasiekę to kolo uli po 100 i więcej pszczół leżało i tak jak szczupak piszesz jak lądowały po jakimś czasie brekdensa zaczynały i lądowały pod wylotem zwalane przez strażniczki teraz zaczęło padać może spluka to świństwo albo jakiś matoł popryskał pole z kwitnącymi roślinami i taki skutek jutro przejże kilka rodzin czy aby w ulach wszystko ok !!!!!!!!!

może pryskają u was na komary.

Dzisiaj przeglądałem buckfasty i pozytywnie się zdziwiłem z tych 2 ramek które dostały to jedna cała odbudowana (dostały we wtorek węzę) i zaczerwiona a druga w 1/3 odbudowana. Jak tak dalej pójdzie to jeszcze im zabiorę te za wysokie ramki co na nich przyjechały (ja mam ostrowską)

_________________
Pszczoły to esencja natury

Wreszcie od wczoraj pięknie nektaruje fasola.
Ale prawie już połowa przekwitła.
Mam nadzieję,że po ostatnich deszczach będą odrosty z pędami kwiatowymi.

U nas lipa się kończy - mowa o drobnolistnej i szerokolistnej. Wiruje właśnie po jednej( z kazdej rodziny) nadstawce z wielokwiatu, lipe zaczynaja zasklepiac w drugiej. Także moje podopieczne są bardzo pracowite - 1,5 nadstawki wlkp z rzepaku, 1 cała z wielokwiatu i bedzie jedna z lipy. to daje średnią w okolicach około 50-60 kg z rodziny. Rekordzistka do tej pory przyniosła 70 - jej imię to Nieska od Loca. Extra pszczółka. Buckfasty GZ wcale nie gorsze. 40 mateczników po tej mateczce reprodukcyjnej dojrzewa w starterze. Fotki na mojej stronie.

_________________
www.pszczolyimiod.pl

jestem w szoku lipa kończy a w olsztynie dopiero szerokolistna kwitnie a drobnolistna jaszcze z tydzień mam nadzieję że też u mnie będą takie pożytki poz

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth