FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

A kto i kiedy stwierdził że się nie da
Adaś wszystkie matki jakie posiadam zeszłoroczne były unasienione właśnie w sierpniu 2010 bo wcześniej było jak było znaczy Do D.... Y

W spawalniczych rekawiczkach grzebać przy ulikach? Miałem kilka dni troszeczke mętnych ,ale od razu poprawił mi się humor .

To teraz będziesz wyglądał tak
Ja robię w grubych, zimowych rękawicach roboczych

adidar Twoje klipy w HD rewelacja. Może i "ważą" trochę więcej niż te same w jakości SD ale na prawdę w 1024p widać więcej..



Uploaded with ImageShack.us

.. gdyby były trochę dłuższe zrobił bym sobie popcorn.

Malcolm, To fakt, filmuje wesela w HD i jest na prawde duza roznica. Warunek jeden - widz musi miec telewizor tez w HD i potem jest zachwyt. Lubie sobie w zimie obejrzec kolorowe ule z maja i prace pszczol z tego okresu. Od razu sie robi cieplej

_________________
www.pszczolyimiod.pl

Też bym tak chciał Adamie, ale takie kamery to już jednak spory wydatek jak na biedną kieszeń studenta. Z drugiej strony jak masz jakieś ciekawe archiwa i trochę czasu na jesieni czy zimie to zawsze możesz rzucić na youtube.

PS. Ciekawe co u mendalinho. Był u mnie dwa dni temu późno po 20 odymiać pszczoły i padł ofiarą moich schizowych dziewczyn..

Dalismy radę z Kolegą 6Cichy. Dostałem pod powieke ale było ok.


Koberku daruj sobie te złosliwości myslałem że temat stroju został juz wyczerpany.Pozdrawiam

Witam.

U mnie oblatują nawłoć.

Pozdrawiam.

Nawłoć kwitnie intensywnie od prawie 2 tygodni. Dodatkowo obok nawłoci są lasy wrzosowe i wrzos zaczyna kwitnąć. Rozwój jest super, ogromne ilości czerwiu, ale niestety z powodu zimnych nocy oraz kiepskiej pogody przez cały zeszły tydzień w nadstawkach pustki i raczej miodu nie naniosą już, chociaż z pszczołami nic nie wiadomo.
<iframe width="640" height="390" src="http://www.youtube.com/embed/d499pmHGzOE" frameborder="0" allowfullscreen></iframe>

_________________
www.pszczolyimiod.pl

U mnie podobnie. Rozwój dobry ale miodu w nadstawkach mało.

Pierwsza nawoc to daje duzo pyłku ale teraz juz jest przybytek na wadze tak dzienje pułtora kilo. Takie ramki z zawalonym pyłkie to trzeba dac do góry a wstawic z góry na dół zeby pszczoły miały gdzie składać pyłek. Na poczatku wiosny to skarb dla rodziny taka ramka pierzgi.Pozdrawiam miły_marian

A u mnie daja czadu wszystko zalane nakropem dziewuchy mialy urlop bo ponad miesiac bylo kiepsko to teraz szaleja moze z nawłoci sie cos odwiruje w tym roku bo tak sie skladalo ze nigdy nie brałem tego miodu

adidar - wyrwij tą trawę przed wylotami, bo jeszcze kilka dni i nie będą miały jak do ula wchodzić

PS. U mnie niestety też nie lepiej

U Was nawłoć w u mnie wrotycz Hmm nawłoć wiadomo jaką ma wydajność a słyszał ktoś o wrotyczu ??


Pozdr
Witamina

a u mnie kwitnie na wszelkich nieużytkach ostrożeń warzywny. Podobno jest to bardzo miododajna roślina, w sumie pszczoły masowo go oblatują, ale w ulach miodu raczej nie przybywa tylko utrzymuje się na stałym poziomie. Jest to ostatni większy pożytek bo po za ostrożeniem już nic oprócz ogródkowych kwiatów nie kwitnie. Nawłoć na razie jest na małym "poletku doświadczalnym", ale żeby się rozrosła to jeszcze kilka lat będzie trzeba poczekać.

A wracając do tematu. Dzisiaj układałem gniazda na zimę i rozpocząłem karmienie. Po karmieniu pozostanie już tylko leczenie na warrozę i szukanie klientów na miód, który jeszcze mam w ofercie:)

miecio, nie za szybko z tym karmieniem? Ograniczysz matce miejsce, a jeszcze moglbys miec sporo pszczolek, te wygryzione miedzy 8.09 a 1.10 przezywaja do maja w ilosci 70% takze warto zaczekac do poczatku wrzesnia

_________________
www.pszczolyimiod.pl

adidar nigdy tak do końca nad tym się nie zastanawiałem. Zawsze zaczynałem zakarmianie na zimę około 20 sierpnia. Tym bardziej że wielkich pożytków już u mnie nie ma od lipy. Kwitnie ostrożeń o którym wyżej pisałem, ale jak bym nie pobudzał do czerwienia matek to teraz już czerwiu było by nie wiele i pokarmu raczej też. Także według mnie czas najwyższy na dawanie papu:) żeby wykorzystać bezrobotne pszczoły i oszczędzać młodzież

Wrotycz praktycznie bez znaczenia dla pszczół.Jesli daje to tylko pyłek

miecio, do końca sierpnia możesz mieć jeszcze ze 2-3 ramki czerwiu, a to jest bardzo ważne. Przeczytaj sobie W.Ostrowską- Gospodarka Pasieczna - na stronie 85.

_________________
www.pszczolyimiod.pl

Ostrożeń we wszystkich odmianach przy większych skupiskach jest dość miododajny-daje ciekawy perlisto ciemno zielonkawy(podobny do spadzi liściastej) kolor miodu,jako odmianowy miód raczej nie wystąpi bo jest zbierany w tym samym czasie z innych chwastów.
W tym roku z uwagi na dość długi okres pożytkowy- aktualnie w ulach jest jeszcze po 6 i więcej ramek czerwiu (WP)

Fakt to pyłek targają ostro więc nie tak do końca bez znaczenia


Pozdr
Witamina

Panowie przy ostatnim przeglądzie chyba w środę zauważyłem jaka żółciutka jest nowa odciągnięta węza, i to jest prawdopodobnie zasługa nawłoci

Normalnie kolor np tej buźki

Raczej powiedziałbym ze masz gdzieś w okolicy gorczycę bo jak pobielają na żółto to gorczyca ładnie gdzieś nektaruje i pyli, u mnie teraz jest to samo.

Musiałem dziś nawet dołożyć ramek do uli bo zaczęły mi pszczoły intensywnie nosić nektar z maliny i gorczycy i jeśli pogoda się utrzyma to za tydzień kolejne miodobranie a potem już karmienie na zimowolę. Najzabawniejsze jest to że Aga3 ma tak różną kolorystykę od prawie żółtych po praktycznie czarne pszczoły ale to akurat ma dla mnie małe znaczenie, ważne że noszą miodek i to super noszą.

Zazdroszczę Wam, że w sierpniu jeszcze ciągną węzę.
U mnie w ulu już jesień-przygotowane do karmienia.

to się wyjaśniło jaką roślinę moje pszczoły tak chętnie oblatują
i przy układaniu gniazda na zimę kol.mendelinho zauważył zielony odcień nakropu i dumaliśmy co to za spadz liściasta a teraz pełna jasność ostrożeń
dziękuje kol.mendelinho za fachową i bezinteresowną pomoc przy moich rodzinkach
kazik11 jeden pościk a wyjaśnił tak wiele super dzięki

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth

W tym roku rzepak bardzo mocno poodbijał i kwitnie w najlepsze. Rodziny bardzo dobrze się rozwijają i noszą pyłek jak by to był maj a nie sierpień. W ramkach przybywa pyłku z każdym dniem. Silne rodziny nawet gromadzą nektar. Mam nadzieję że domieszka rzepaku nie zaszkodzi zapasom zimowym.




A tutaj moje nowe miejsce na pasiekę.
Jest sporo do zrobienia, ale nie będę już ograniczony brakiem miejsca.






Teren częściowo oczyściłem, ale jeszcze sporo zostało do zrobienia. Najważniejsze to powycinać krzaczory przed ulami

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą

pewex, czemuś te ule tak w lesie schował wystaw je trochę na skraj lasu by słonko szybciej do nich na wylotki docierało.

Z rana daje im po wylotkach. Wiosną jak słońce będzie niżej a na drzewach nie będzie tyle liści to przez większą cześć dnia będą stały w słońcu, natomiast latem będą w cieniu - zupełnie inny komfort pracy dla pszczelarza i dla pszczół. Dodatkowe te krzaki przed ulami to już niby łąka jest, a na łące nie mogę postawić.

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą

RACJA dobrze kumasz (nie ma tutaj emotki "ok")

P.S. Do Administratora -prośba dołożyć

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

No można by było wstawić taką emotke

Super miejsce pewex Zawsze interesowały mnie takie polany aby móc postawic z 200 uli to jest to co cieszy oko.

Dwieście w jednym miejscu - po co ??

_________________
waldek6530

U mnie chodzą jakby kwitła akacja no może jak lipa tak ładnie noszą z nawłoci . Zostawię im to wszystko co doniosą na zimę niech skosztują sobie tego miodku

_________________
waldek6530

Kober bazuje na spadzi mniemam i dlatego tam nie ma problemu ze zbyd duza iloscia uli jak jest spadz to i do 200 naniosa nie to co my nizinni biedacy

Aaaaaaaaa tooooooooo taaaaaaaaaaakie buty !

_________________
waldek6530

W tym roku wywiozlem pierwszy raz na wrzos /tydzien temu/ zobacze co bedzie? Na miejscu w pasiece to zawrot glowy na nawloci . Matki zaczerwily cale korpusy /10 ram/, a pszczolki pakuja gdzie sie tylko da. Tylko pogody ,a ta narazie jest.
Pozdrawiam.

My nizinni biedacy mamy inne pożytki. Wystarczy trochę chęci ale przede wszystkim szczęścia i znajomości i można znaleźć pola po 200-300 ha rzepaku. Kilka lat temu miałem taka przyjemność stać na polu 700ha słonecznika. Podobnie wygląda na wrzosach. Co 500 - 600 metrów stoi pasieka.

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą

Tam gdzie zawiozlem na wrzos to sa kilometry. Poligon Nowa Deba. Tylko pogody.

spotkała mnie wczoraj "przygoda"...Postawiłem za zgodą właściciela terenu pasiekę na nawłoci i nagle okazało się, że rozpoczynają się tam prace budowlane. Właściciel terenu był ok i ostrzegł mnie, że tak może się stać i wcześniej zostanę o tym powiadomiony. Problemem okazał się wykonawca robót który zamiast mnie poinformować o konieczności usuniecia pasieki, stwierdził ze ch... go obchodzą jakieś ule i kazał pracownikom zaczynać pracę...nawet spróbowali ...niestety z nawłoci nici i została jeszcze refleksja - co by sie działo gdybym ustawił tam ule "na dziko"?

Prowadze pasieke wedrowna i zawsze ,ale to zawsze uzgadniam /informuje/ z wlascicielem terenu /czy plantatorem/ . Wtedy poprostu ja czuje sie pewniej , a jak zostawie swuj telefon to i jakas inf. szybciej do mnie dotrze.

Ja też zawsze wszystko uzgadniam, niestety tym razem nie wszystko zagrało tak jak trzeba. Wielu ludzi miało dużo dobrej woli, a ni stąd ni zowąd trafił się jeden niepoważny który zaskoczył swoimi działaniami mnie, właściciela terenu i sporo innych osób.

To jest normalne,że uzgadnia sie ustawienie pasieki z właścicielem terenu.Faktem jest również że zdarzają sie okoliczności wczesniej nie przewidziane.Jeżeli jest obustronny kontakt, to praktycznie nie ma problemu.
Dobrym obyczajem było kiedyś jak uzgadniało się rozkład pasiek na pożytkach oprócz właściciela z Kołem Pszczelarskim.Pozwalało to na racjonalne ustawienie pasiek.
W chwili obecnej jeden właściciel ma np 8 rodzin na ha pożytku a inny tylko 1 rodzinę.

Dostało mi ułożyć 3 rodziny i zaczął lać deszcz a miałbym już święty spokój to musiało się rozpaplać

Ja mam juz gniazda w sumie pościeśniane , pierwsza porcja zimowego żeru została podana i cała pasieka odymiona apiwarolem z refunacji .
Niewiem tylko co zrobic z ulami ostrowskeij - miałem dać dennice osiatkowane i nie ścieśniać gniadzd , ale niewiem czy to dobry pomysł nigdy niemiałem do czynienia z tym ulem , ale wracam do apiwarolu
Co prawda tabletki zmieniły rozmiar są ociupinke mniejsze choć grubsze , ale są skuteczne i dobrze sie palą.
A sprawa z warrozą u mnie wygladała tak - najwiekszy osyp warozy w rodzinach sklenar i w odkładach z przewagą pszczół kraińskich
Dużo mejszy osyp warrozy u Minesot i Ambrozji oraz odkładach z tą pszczołą ,
Coś jednak musi być z ta higieną pszczół - skoro na denicach kraińskiej i włoskej pszczoły jest około 5 razy wiecej warozy niz u mniesot i wyselekcjonowanych z niej Ambrozyjek .
We wszystkich rodzinach był w sezonie stosowany Ambrozol według forumowej receptury i chuba
to zapewne zredukowało ilośc pasorzyta do takiego poziomu iż nie było widac warrozy na pszczołach ani pod zasklepem trutowym w ciagu sezonu .
To tyle z mojej wizyty w pasiece

Pozdrawiam Szczupak

_________________
Pozdrawiam Szczupak

ja w tych ula zimuję na dziewięciu ramkach, gniazdo ułożone pośrodku tak by po jednej i z drugiej strony gniazda była wolna przestrzeń tylko ja pod gniazdo daję 1/2 wielk. ale niektórzy dają pusty korpus tzn. bez ramek

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.

SKapiko,

A czy zatwór lub mate wstawiasz na skraj gniazda?

_________________
Pozdrawiam Szczupak

przecież napisałem, że po jednej i po drugiej stronie gniazda jest wolna przestrzeń tzn. że nic nie wstawiam, chyba że rodzina zajmuje 7 ramek to w tedy daję wąską matę

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.

Jak już pisałem gospodaruję na WP(zabudowa zimna), gniazda zaczynam ustawiać na początku sierpnia a kończę po nakarmieniu(10-12 września).Zawsze gniazda ustawiam na przeciw wylotka, a jeżeli pszczoły zadecydują inaczej to im nie zmieniam położenia gniazda (wyrzucam tylko prawie puste ramki z jednej lub drugiej strony bez przesuwania gniazda).
Ramki z resztkami syropu wystawiam za zatwór.Zawsze do listopada sobie przeniosą do gniazda.

SKapiko,
Dzięki wolałem sie upewnić.

_________________
Pozdrawiam Szczupak

Ja już mam spokój jeśli idzie o ułożenie i karmienie. Zostały jeszcze 2 zabiegi przeciw warozie i zima. Zauważyłem w ostatnich dniach bardzo silne loty po wodę - biorą nawet z psiej miski ku zmartwieniu burka

_________________
Pszczoły to esencja natury