FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 19 marca 2024, 04:59 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ] 
Autor Wiadomość
Post: 06 września 2011, 16:32 - wt 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
Witam.
Pytam w imieniu znajomego który podobnie jak ja zaczyna przygodę z pszczelarstwem.
Co myślicie o pszczołach buckfast i o wymianie matki na właśnie taką?
Z tego co mówił to matka mu słabo czerwiłą, wszystkie rodziny rozwinęły się dobrze a dwie bardzo słabo i im zamierza podmienić matki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 września 2011, 16:50 - wt 
wymiana matki to dobry pomysł, może być buckfast, u mnie najlepsze rodziny BF w tym sezonie dały po 7 korpusów miodu, może u twojego kumpla tez tak będzie.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 06 września 2011, 18:22 - wt 
Jarek pisze:
Z tego co mówił to matka mu słabo czerwiłą, wszystkie rodziny rozwinęły się dobrze a dwie bardzo słabo i im zamierza podmienić matki.


Na ile mu się te rodziny rozwinęły?, jak słabe lepiej je połączyć a w przyszłym roku dać im jedną porządną matkę bo co ci da teraz wymiana matki na nową, która i tak już czerwiła nie będzie na tyle by wzmocnić taką rodzinę albo wcale nie będzie czerwiła. Jeżeli chodzi o matki Buckfast to moje zdanie na temat hodowców tej pszczoły i jakości matek tej mieszanki jaką tworzą u nas w Polsce hodowcy na forum znajdziesz, wiec nie będę opisywał tego drugi raz. Zastanów się tylko czy aby tą pszczołę wprowadzić koledze do pasieki. :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 06 września 2011, 20:59 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 lipca 2011, 23:54 - wt
Posty: 645
Lokalizacja: Myszków
Ule na jakich gospodaruję: WL
mysle ze bez sensu na wiosne bym cos zmienił czy na bf nie wiem nie moge dac konkretnej odp mam ja pierwszy rok jedno jest pewne najlagodniejsza pszczoła jaka kiedykolwiek mialem w mojej całej karierze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 września 2011, 21:18 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2011, 08:53 - ndz
Posty: 405
Lokalizacja: Stalowa Wola
Ule na jakich gospodaruję: wuzetki nadstawkowe i dadanty
michalpriebe pisze:
mysle ze bez sensu na wiosne bym cos zmienił czy na bf nie wiem nie moge dac konkretnej odp mam ja pierwszy rok jedno jest pewne najlagodniejsza pszczoła jaka kiedykolwiek mialem w mojej całej karierze


matki się zmienia na wiosnę, wyhodowane samemu rok wcześniej, takie są najbardziej wydajne
a wymiana wtedy daje dodatkowy impuls rozwoju wiosennego, no i nie ma problemu z przyjmowaniem

robimy to co roku


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 września 2011, 21:28 - wt 

Rejestracja: 05 grudnia 2010, 21:54 - ndz
Posty: 1492
Lokalizacja: Wołów
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski/dadant
Aja w zeszłym roku kupiłem odkłady buckwsta od Piotrka nazwiska nie pamiętam , to były najagresywniejsze pszczoły w mojej pasiece ale już mateczki wymienione na Minesoty od Szczupaka pokolenie już się wymieniło aż przyjemnie iść do tych uli na razie są łagodne ,zobaczymy co pokarzą w przyszłym roku

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 września 2011, 22:04 - wt 
Zenon pisze:
ale już mateczki wymienione na Minesoty od Szczupaka pokolenie już się wymieniło aż przyjemnie iść do tych uli na razie są łagodne ,zobaczymy co pokarzą w przyszłym roku


Moje minnesoty jakie miałem od Szczupaka w pierwszym roku były jak baranki mogłeś w krótkich spodenkach samych do nich iść, po zimowoli jak doszły w maju do siły pokazały mi taka szkołę przez dwa tygodnie że w czerwcu już ich nie było w ulach, wywaliłem bo żądliły już 30 metrów od pasieki, co nie oznacza że u ciebie tak będzie. :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 07 września 2011, 00:17 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2620
Lokalizacja: Stara Rudna
Cordovan pisze:
Moje minnesoty jakie miałem od Szczupaka w pierwszym roku były jak baranki mogłeś w krótkich spodenkach samych do nich iść, po zimowoli jak doszły w maju do siły pokazały mi taka szkołę przez dwa tygodnie że w czerwcu już ich nie było w ulach, wywaliłem bo żądliły już 30 metrów od pasieki,

Coś mi tu nie gra z twoją oceną Minesotek :do bani: miałem kiedyś naprwdę ostre rodziny kundli - fakt podczas przegladu łupały w promieniu 100 metrów :bosie: ale wówczas jako nowicjusz -często bez potrzeby grzebałem w gniazdach
trafiły mi sie w tym roku dwie naprwdę ostre rodziny po minesotach (unasienione naturalnie) cieły po dłoniach bez litości , ale nikomu nic nie robiły :foch:
jak w ulach nie grzebałem - nie było mowy aby kogokolwiek i cokolwiek atakowały :pojedynek:
- mam droge 10- 15 metrów od uil i bawiące się dzieciaki pod domem,
bo jako jedyny na wiosce mam trzepak :oczko: i żadne z nich nie ucierpiało chociaż znajduje sę on na torze lotu pszczół.
Jedynym środkiem ostrożności jaki zastosowałem wiedzac ze te dwie rdziny sa dość agresywne było odełsnie dzieciaków na boisko w dniu i czasie przegladu gniazd , podczas wyszukania i wymiany matek początkiem sierpnia,
ale przy miodobraniu w całym sezonie - pomimo wrodzonego instynktu obrony
nawet za wiele dymu nie trzeba było używać
jak nie dotykało się gniazda były spokojne .
Może wzmożona agresja twoich podopiecznych była w jakiś sposób przez Ciebie sprowokowana :tasak:?
Ja tam mogę cały sezon po pasiece chodzic w krótkch spodenkach i koszulce
- ale siatke na głowie zawsze mam :oczko:
[scroll]Bo Szczupak ze spuchniętą głową głupio wygląda :leży_uśmiech:
[/scroll]
Pozdrawiam Szczupak :chytry:

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 września 2011, 01:04 - śr 
Szczupak pisze:
Bo Szczupak ze spuchniętą głową głupio wygląda :leży_uśmiech:


:leży_uśmiech: :leży_uśmiech:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 07 września 2011, 09:30 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lutego 2008, 11:45 - pn
Posty: 796
Lokalizacja: Kopcie
Ule na jakich gospodaruję: 360x200
No Twoje minesoty kolego Szczupak są u mnie do dzisiaj.Jeśli przezimują będą nadal.Nie lubiłem żółtków -te pomarańczowe,to co innego.To taka szkolna pszczoła.Widzę jak trutnie błądzą,jak robotnice błądzą.Najładniejsze to te trutnie całe pomarańczowe.Te minesoty mam je trzeci sezon.Pociągnąłem jeszcze po nich F3 chyba jak dobrze liczę.Wszystko spokojne,pracowitość niezwykła.Należały do rekordzistek tegorocznych jeśli chodzi o miód.Tylko niema śladów po trutniach w rodzinach z młodymi matkami.Z tego co czytam to u innych jest inaczej.Bo gdyby goniły mnie ze 100m. , 10m. , czy z jednego metra to by ich i rekord miodu nie uratował.W czasie przeglądów są spokojne ,trzymają sie plastra.A ja nie lubie latających pszczół, spływających jak woda.Kolego Szczupak oskrzela szeroko otwarte.Rób swoje .Jak będą chwalić ambrozyjkę to zamówię.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 września 2011, 17:14 - śr 
Szczupak pisze:
Może wzmożona agresja twoich podopiecznych była w jakiś sposób przez Ciebie sprowokowana


Pojęcia nie mam, może w moim rejonie najnormalniej po unasiennieniu stały się po nich pszczoły agresywne ale dodam że stały się takie po zimowoli, w tym samym roku co poddawałem matki były łagodne jak baranki, w tym roku nie dało się na 30 metrów dojść do uli, musiałem je wywalić, dałem Agi3 i jak narazie są łagodne, jak za rok nie będą też polecą z uli a do tych trafią inne matki na test rejonowego dostosowania. Ja zresztą nie twierdzę że hodujesz złe matki, ładne są, może i łagodne u innych i w innych rejonach, możliwe że miodne choć na spadź tyłków nie ruszyły. Jedno co można zarzucić Tobie to brak matek zarodowych czy też reprodukcyjnych i temu ciągniesz po użytkowych na co nie powinno się pozwolić a wręcz zakazać. :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 19 września 2011, 10:14 - pn 

Rejestracja: 05 lutego 2010, 16:10 - pt
Posty: 776
Lokalizacja: Warszawa i Płońsk
Ule na jakich gospodaruję: Warszawki posz. i wielkopolski
michałpribe - napisałeś o BF ,,najlagodniejsza pszczoła jaka kiedykolwiek mialem w mojej całej karierze" - pogadamy kolego jak będziesz miał od niej matki F2 i dalsze.

Za sprawą trutni w innych rodzinach też pojawią się w ciągu 3 - 4 lat żółte pszczoły.
Rzeczywiście będą miodne tylko do przeglądu ubierał bądziesz się w podwójne ubrania, bluza w spodnie - a one i tak Cię dopadną.

W promieniu 50m od pasieki w czasie przeglądu (nie mówię o miodobraniu) nikt nie przejdzie.

Nie myśl, że wymienisz raz matki i będziesz miał Buckfasty.

_________________
kamyk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 września 2011, 12:13 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
To wszystko zależąy na jakiego tutnie trafi .ale stucznie unasienniane powinły być łagodne


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 września 2011, 13:00 - pn 

Rejestracja: 05 lutego 2010, 16:10 - pt
Posty: 776
Lokalizacja: Warszawa i Płońsk
Ule na jakich gospodaruję: Warszawki posz. i wielkopolski
Nie kolego - te które masz od hodowcy będą w porządku i piersza odchowane od nich matka prawdopodobnie też (ale niekoniecznie) - jednak kolejne mieszańce to nie licz na cud, tylko kupuj grube gacie najlepiej OP1 ze starych zapasów wojskowych.

_________________
kamyk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 września 2011, 19:39 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 lipca 2011, 23:54 - wt
Posty: 645
Lokalizacja: Myszków
Ule na jakich gospodaruję: WL
glazek7777 pisze:
michałpribe - napisałeś o BF ,,najlagodniejsza pszczoła jaka kiedykolwiek mialem w mojej całej karierze" - pogadamy kolego jak będziesz miał od niej matki F2 i dalsze.

Za sprawą trutni w innych rodzinach też pojawią się w ciągu 3 - 4 lat żółte pszczoły.
Rzeczywiście będą miodne tylko do przeglądu ubierał bądziesz się w podwójne ubrania, bluza w spodnie - a one i tak Cię dopadną.

W promieniu 50m od pasieki w czasie przeglądu (nie mówię o miodobraniu) nikt nie przejdzie.

Nie myśl, że wymienisz raz matki i będziesz miał Buckfasty.
to pójda pod buta ja mam jeden ulik z bf na 20 reszta to krainka chciałem troche poexperymentować wiec sobie nabyłem z Norweskiej hodowli notabene i podobno to ma byc matka hodowlana zobaczymy co sie bedzie dzialo za jakis czas a z takimi diabelkami juz mialem do czynienia 20 lat ago i dałem sobie rade z jednym tylko jak nie mogłem znalesc matki to wysypałem do rzeki warty


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 września 2011, 17:34 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2007, 10:08 - ndz
Posty: 810
Lokalizacja: Krosno
Ule na jakich gospodaruję: Wkp, LN.
Miejscowość z jakiej piszesz: Krosno
glazek7777 pisze:
michałpribe - napisałeś o BF ,,najlagodniejsza pszczoła jaka kiedykolwiek mialem w mojej całej karierze" - pogadamy kolego jak będziesz miał od niej matki F2 i dalsze.

W pokoleniu F2 będzie to tylko 25% linii wyjściowej.W F3 12,5%.Więc jak można oceniać linię na podstawie kojarzeń F2 lub F3?Chyba że oceniamy populację miejscową.Ale wtedy to już nie BF.

_________________
Nawet najgłupsza pasja jest lepsza, niż tracenie energii na interesowanie się cudzymi sprawami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji