FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Koledzy,
zastanawiam sie nad funkcjonalnościa użycia folii (nie paroprzepuszczalnej) na ramkach na zime i na folie dają poduszke no i daszek.
Użycie takiej folii powoduje zwiększenie wilgoci w ulu az sie skrapla na niej woda, pozatym
poduszka na ramkach spełnia tylko jedno zadanie czyli ogrzewa ramki ale nie działa - pochłaniając wilgoc z ula bo jak to ma robić bo jest folia pod poduszką.
Czy poprostu wystarczy zakryć tylko te ramki które pszczoły obsiadają i zostawić odkryte "kominy ulowe" by wilgoć wyszła?
Ja nie uzywam zadnej folii na ramkach tylko mam luz 1 cm miedzy ramkami a powałką gdzie mam 3 pajączki i na nich mam poduche która wyłapuje wilgoć a zarazem ogrzewa - czy dobrze mam ??

I jak to jest z tym zastosowaniem folii (nie paroprzepuszczalnej) - jakie sa plusy i minusy jej stosowania ?? Bo nie wiem czy dobrze wnioskuje

Jeżeli chcesz dać folię na zimę, to powinieneś mieć dennicę osiatkowaną. W zimie pszczoły nie wentylują ula i nie usuwają nadmiaru wilgoci. Moim zdaniem folia przydaje się najbardziej na wiosnę - choć ja używam ją przez okrągły rok.
Największą zaletą foli jest to, że przez nią widzisz ( z grubsza) co w ulu się dzieje: jaka jest siła rodziny, ile zajmują uliczek, czy pobielają plastry, czy jest poszyty miód. Nie musisz niepokoić rodziny otwierając ul - zwłaszcza gdy pogoda nie dopisuje.
Druga ważna zaleta: jest to najtańsza powałka jaka może być
Wada: przy wietrze trudno ją założyć.

Hallo Folie juz mam 16 lat I wszystko jest super,i wspolczuje innym powalkowcom.
Ale co tam mozna, jak grochem o sciane ,i tak wszyscy robia sobie pod gorke jak chca.
Janek dobrze pisze .Najlepsza folie jaka kiedys mialem to jak szklo od prysznicu troszke grubsza ale super.Do karmienia pszczol wycinam szczeline wkladam patyczek,po wszystkim zaklejam tasma przezroczysta.Mam juz takie folie co sie kruszy ale tylko na zewnatrz od slonca.A na styczen luty marzec gdy mrozi kondensowana woda to picie dla larw.poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

Tak naprawde, to nawet "z grubsza" nic tam nie widac - chyba, ze masz jednynie na mysli poruszajace sie zywe pszczoly.
Taki 'wglad', to "O" informacji dla pszczelarza, to raczej iluzja, ze sie widzi.
Z zalet wymienilbym jedyna: pszczoly dobrze sobie radza z motylica.
Ale jak ktos cos lubi, to i ma.

nie lepiej poduszkę bezpośrednio na ramki ? przynajmniej wentylacja będzie ....

Folia wszędzie nie tylko w ulu ale przeważnie tam gdzie jest powoduje rozwój wszelakiego badziewia od bakterii po grzyby itd

VITARA PISZE:::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::nie lepiej poduszkę bezpośrednio na ramki ? przynajmniej wentylacja będzie ....

Folia wszędzie nie tylko w ulu ale przeważnie tam gdzie jest powoduje rozwój wszelakiego badziewia od bakterii po grzyby itd
::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::
NO CO PISZE?????????
pierdoly!!!
Bakterie to chyba widziales na tej foli ??
U mnie juz 20 lat folia jest na ramkach --tak dlugo jest az sie wykruszy zalezy od jakosci foli.
I nie widzialem jeszcze tam grzybow i bakteri.poz d
A to wczoraj zdjecie pieknie sie poruszaja pod folia.pozd

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop