FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam mam mały problem jak dzisiaj zaglądałem do 1 z uli to było czuc w nim taki dziwny zapach dokładnie nie wiem jak go opisac ale tak jakby cos zdechło ...
i na niektórych pszczołach jest taka żółta plamka na samej gorze co co jest ?
Prosze o szybką odpowiedz

jeszcze zapomniałem dodać ze na plastrach sa dziwne takie małe białe kropki ale nie na wszystkich

Taki zapach to może być przyczyną Kiślicy - jest to choroba czerwiu
gdybyś miał zdjęcie to by wiele wyjaśniło
Białe Kropki ??? na czym czerwiu ??

nie te białe kropki sa na ramkach które zaczynają sie zasklepiać a czerw no nie wiem juz jest go coraz mniej i przy mnie dzisiaj 2 sie wygryzły wiec nie wiem

Białe kropki to mi wygląda na grzybicę, przy dużym nasileniu i pleśni w ulu-będzie taki dziwny zapach.
Ale jeżeli jest to zapach zdechlizny to niewątpliwie zaczyna gnić czerw-przypuszczalnie przeziębiony.W takim przypadku trzeba go bardzo szybko usunąć.
Sprawdzić czy pasieka nie stoi w cieniu i bez przewiewu (np za blisko zarośli , pod drzewami itp itd)

tak pasieka stoi pod drzewami i w okół jest bardzo dużo roślin / krzaków co z takimi ramkami należny zrobić ?

a jak zapobiec tej plesni i zdychaniu tego czerwiu ?

zamieraniu !!!!!! czerwiu,

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura

Pierwsze to musisz wiedzieć co to za choroba -po prostu ją zdiagnozować
po Drugie wstaw zdjęcie /a by to widzieć
bo nie za bardzo wiemy o jakie Ci białe plamy chodzi na plastrze może pleśnieje Ci pyłek
co by świadczyło że rodziny nasz słabe i nie obsiadają ramek
choroby czerwiu można leczyć lub się likwiduje całe rodziny gdy rokowania nie przewidują pozytywnego skutku

a taka postać rzeczy nie jest zarażliwa?

chodzi o pleśń i zamieranie czerwiu

Hej wiecie nie chce udawac kozaka ale tak sobie mysle na podlasiu co dzień prawie pada może jest to tak że pszczoły załatwiaja sie na ramki kolega pisze że żółte plamki jak sadzicie pszczoła nie może wylecic z powodu obfitych opadów deszczu Hm moze to głupie co napisałem ale wiecie głodnemu chleb na myśli co tej mojej opini myslicie....????????

Pada nie tylko na Podlasiu.
Raczej pszczoły w tą porę nie załatwiają się w ulu, tylko wylatują nawet przy niższych temperaturach.

a zdjęcia dodam tylko jak bedzie ładniejsza pogoda

Witam. Kolego mydel czy ten zapach w ulu jest naprawdę tak paskudny. Przed chwiłą czytałem post na forum Pszczelarstwa. Tam też pszczelarza zaniepokoił dziwny zapach z ula. Po konsultacjach jednak stwierdził ze może to byc nektar z nawłoci. Ja u siebie nie mam nawłoći więc nie wiem jak pachnie .A zółte plamki na pszczołach to może być poprzyklejany pyłek z rosłin obecnie kwitnących -z nawłoci albo gorczycy. I obym się nie mylił.Pozdrawiam.

Nie wiem jaka nawłoć rosni8e u tego co śmierdzi mu nektar z nawłoci. U mnie nawłoci dostatek aż pozalewały gniazda i nie wyczułem żadnego nieprzy7jemnego zapachu jest on trochę inny jak z akacji czy lipy ale równie przyjemny zapach miodu wydziela się z uli i nie można mówić tu o żadnym smrodzie.

_________________
waldek6530

ten zapach nie jest tak intensywny ale czuc nie jestem w stanie tego zapachu dokładnie przedstawić

Wykoś sobie trawę kolo uli a przede wszystkim od strony wylotu i posyp wapnem
najprawdopodobniej to śmierdzą gnijące padłe pszczoły jak przyświeci słońce jest to normalne zjawisko bo pszczoły trupki zwalają z wylotu pod wylot

ale żeby był taki smród to musiało by leżeć nie przed ulem a w ulu ze 2kg pszczół, a jakie są objawy zgnilca

nieprzyjemny zapach i zapadające się wieczka zasklepionego czerwiu.
Mydel a czy czerw na ramkach jest zwarty czy rozstrzelany?

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.

czerw jest zwarty matka tego roczna

a jakie masz ule zwykłe czy korpusy bo może mysz weszła gdzieś pomiędzy ścianki i tam padła

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.

Witam, tak czytam i czytam Wasze wypowiedzi , i Mi to wszystko podchodzi nie do kiślicy czy inne chorubsko, bo Kolega mydel niebardzo potrafi okreslić co i zacz , tylko na Moje to zapach jest poprostu produkowanego mleczka czyli przerabiania pierzgi ,to ona ma swój specyficzny zapach taki własnie ni to ferment ni to zgniłka ,a te białe kropk czy jak to zwał to może być poprostu pobielanie plastrów bo woszczarki sa zawsze o tej porze , więc niewidzę tu objawów choroby .Kilka fot by wystarczyło w miare dokładnie to ocenić .Bo Mi tylko to się widzi .

Pozdrawiam

lepiej jest raz zobaczyć niźli sto razy usłyszeć inaczej to jest wróżenie z fusów

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.

Zapach to możne być mysz lub inne dziadostwo rozkładające się i jeszcze nie zasklepione skoro czerw się wygryza ale nie muszą być wszystkie ramki zainfekowane. A żółte plamki na pszczołach to pyłek przyklejone z niecierpka prawdopodobnie

_________________
STANI

Nigdy nie bylo tyle niecierpka w mojej okolicy, co w ostatnich latach.
Te "morusy" paplaly sie nim cale.
Zanim zakapowalem co to jest, to kilka zlapalem do badan - oczywiscie pod lupa, ahahaaa!!! Sadzilem bowiem, ze to moze jakies rabusie, ktore ktos w sasiedniej pasiece chce zidentyfikowac przez pozypywanie jakas maka albo proszkiem, a to pylek. Wszystkie pszczoly mialy zolte plamki, wygladaly jak znakowane matki.