FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 19 kwietnia 2024, 23:48 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 79 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: 01 marca 2013, 16:42 - pt 

Rejestracja: 28 lutego 2013, 11:21 - czw
Posty: 20
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Na wstepie przepraszam bardzo za taki troszke trollowaty temat. Ale widze, ze forum to zrzesza tak duza madrych ludziskow, pasjonatow ze po prostu nie moglem sobie odmowic zadania tego pytania. Swoja droga Chwala dla organizatorow tego forum, ktore jest doskonale zorganizowane az chce sie tutaj szuka informacji.

Widze, ze pszczelarstwo to praca ktora wykonuja naprawde dobrzy ludzie, pszczol nie da sie oszukac, trzeba z nimi sporo popracowac a jest to przy okazji pasjonujace zajecie. Naprawde jestem pod wrazeniem, i mysle, mam nadzieje, ze po praktyce u jakiegos pszczelarza, i po potwierdzeniu ze mam zdrowko do tego, przylacze do grona pasjonatow.

Moje pytania wybiegaja juz do nastepnego etapu. Posiadam teoretycznie srodki do zycia (ale nikt nie gwarantuje co nam swiat przyniesie, inflacje wojny ekonomiczne etc.), i srodki na zalozenie zbudowanie pasieki o dowolnie duzej skali. Teoretycznie nawet pasuje mi idea duzej pasieki jako forma zabezpieczenia przed inflacja. Nie mam zadnych pozytkow. Jestem mieszczuchem ktory zmeczony (malo mowiac) zyciem korporacyjnym poszedl na wczesniejsza emeryture. Widze, ze (niestety teoretycznie na razie) pszczelarstwo mogloby zostac wspanialym sposobem na polaczenie pasji i nawet grzecznego zarobku. Jestem naprawde pracowitym czlowiekiem, wiec to nie jest problemem. Wiadomo, ze wiele nauki przede mna. Widze, ze przy zbudowaniu pasieki mozna naprawde skorzystac z elementu skali, na przyklad budujac samemu 100 czy 300 uli.
No i w koncu te pytania:) Jestem z Pomorza wiec w gre wchodzi Warmia Mazury lub Zachodniopomorske. Ile trzeba uli zeby miec naprawde profesjonalna pasieke? Ile uli moze obsluzyc jeden pszczelarz, ewentualnie jeden pszczelarz z okresowymi pomocnikami? Czy mozecie moze, anonimowo chocby, napisac ile dobry pszczelarz z duza pasieka zarabia rocznie? Czy pozytki trzeba miec czy wielu z was bazuje na pozytkach rolnikow po prostu. Czy mieliscie moze podobne dylematy do moich....i wyszlo z tego cos madrego:)
Sorka za filozofowanie, ale tak sie jakos zebralo.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 16:56 - pt 

Rejestracja: 15 lutego 2011, 21:29 - wt
Posty: 295
Lokalizacja: Szczecin
to ze ktos tam zarobi ileś tam wcale nie znaczy że ty mając tyle samo uli zarobisz tyle co on. Możesz mieć miód a nie mieć komu sprzedać. a potem pierogi z miodem wcinasz... pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 16:58 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 lipca 2011, 23:54 - wt
Posty: 645
Lokalizacja: Myszków
Ule na jakich gospodaruję: WL
Pszczelarstwo to sztuka a zebe ze sztuki zyc trzeba być artystą, jesli myslisz ze kupisz sobie 100 uli i bedziesz miał z tego dochod to po drodze do tego czeka cie długa i kreta droga, a to ze z pszczół da sie utrzymac odp brzmi Tak i to czasem nawet dobrze a juz napewno to swietny dodatkowy chleb, ale czasem sa niepowodzenia i to wielkie jak bedziesz miał wiedze, pozniej jeszcze kilka razy wiedze a pozniej doswiadczenie po czym zainwestujesz troche monety, to po kilku latach bedziesz miał z tego dochód.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 17:17 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
aby prowadzić 100 ulową pasiekę to trzeba mieć przynajmniej kilka lat doświadczenia jak nie więcej. Twoja inwestycja skończy się tak jak już skończyła się kilka razy wśród osób które myślały że to łatwy zawód przynoszący szybkie dochody.
Zacznij od 2-3 uli popracuj kilka sezonów i dopiero myśl o czymś większym w innym wypadku zamiast ulokować zaoszczędzone pieniądze bezpiecznie stracisz całą kasę i nic ci nie zostanie.
Ja nabierzesz doświadczenia i wiedzy praktycznej to wtedy bierz się za większą ilość. Jeśli postąpisz inaczej to nic dobrego z twojego interesu ci nie wróżę. No ale rób jak uważasz.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 17:26 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 lutego 2012, 16:53 - pn
Posty: 271
Lokalizacja: Świętokrzyskie-Kielce
Ule na jakich gospodaruję: WLKP.WZ.WP.
Aby zarabiać z pszczół potrzeba kilka czasem kilkanaście lat pracy.To nie jest tak że daję 50 tysięcy kupuję 100 uli i mam fortunę...
Trzeba sobie wyrobić markę.
Na początku będzie mało klientów, z roku na rok będzie ich przybywać.
I ty wtedy powiększaj pasiekę.
Jeśli kupisz teraz te ule.To bez praktyki nie będziesz wiedział w co ręce włożyć.

_________________
Pozdrawiam
Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 17:31 - pt 

Rejestracja: 30 czerwca 2012, 18:36 - sob
Posty: 299
Lokalizacja: piotrkow tryb/oprzezow
Ule na jakich gospodaruję: WZ WLKP
pszczelarstwo to hobby czasami musisz do tego dolozyc. kup sobie 2-4 ule w nastepnym sezonie dokup pare nastepnych zobacz jaki bedziesz mial zbyt na to przyslowiwe100 litrow a pozniej mysl o towarowce i sprzedawaj miod po 10zl, bo po tyle w skupie stoi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 17:35 - pt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Ja napisze tak ze na jednym pasieczysku jak są dobre pozytki można miec do 60 rodzin. Jak byś miał doswiadczenie z pszczołamy dużo praktyki to w słoneczny dzień mozna 10 rodzin przejzec ujmujac ramki i dodajac ramki z wezą czyszczonć denice oskrobac ramki z kitu wosku. Ale unsz niema zabardzo pogodnych dni w wiosna i latem. Radze na poczontek najwyżej zakupic z 10 rodzin i sie uczyc ich obsługiwać. Dobry pszczelarz i jak jest dobry rok to z rodzinywyciognie z 60kg miodu. A poczotkujący to może jeszcze podkarmiać pszczoły bo mu sie wyroja i uciekna na nowe miejsce. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 17:48 - pt 

Rejestracja: 28 lutego 2013, 11:21 - czw
Posty: 20
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Panowie - wiem, naprawde wiem rozumiem, jak najbardziej ze to i zdrowie, i wiedza, i charakter. I wiem ze wiele zalezy...i zgadzam sie ze to czy bede na pewno dobrym pszczelarzem, i pasjonatem to sie sprawdzi i zweryfikuje na tysiac sposobow. Nie chce kupowac setek uli a raczej 2 albo 5 i to po pracy z jakims pszczelarzem.
Jestem pod wrazeniem na przyklad panow Tomaszow:) widzialem 5 lat temu jednego pana Tomasza wpisujacego na tym forum ze zaczyna sie bawic w pszczoly (a jest nauczycielem) i ma pierwsze 5 uli. A teraz widze jego miody w calej sieci sklepow. Widze rowniez rozwoj pasieki pana Miodka...Stad, moje pytanie wlasciwie powinno brzmiec, zakladajac ze jestem dobrym pszczelarzem jaki moze byc moj sredni roczny zarobek na czysto z pasieki 100 ulowej (odrzucajac sprawe inwestycji). Wiem, wiem, ze nienawidzimy mowic o pieniadzach i wrecz to przeczy idei pasji ale jednak. Wielu z was obralo na pewnym etapie zycia te droge jako podstawowa prace. Pasieka Pucer...zaczela sie rozwijac bardzo preznie ze 2 lata temu...ma duzo uli (nie pamietam ale 250 czy 300). Na pewno dedykujac temu zycie, nie tylko mysleli o pasji ale rowniez o tym czy zapewni im to byt.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 17:57 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 marca 2009, 15:15 - ndz
Posty: 632
Lokalizacja: Mazury Orzysz
Ule na jakich gospodaruję: Warsz-posz, Dadant
Jak większość ludzi postrzega pszczelarstwo :wink:

Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 18:01 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 lipca 2011, 23:54 - wt
Posty: 645
Lokalizacja: Myszków
Ule na jakich gospodaruję: WL
panol11, jest tyle zmiennych ze nie da sie podać cyfry. znasz kogos kto prowadzi jakikolwiek interes i umie powiedziec w tym miesiacyu zarobiłem 5 tys, jak masz wypłate to wiesz ile na konto wpływa a przy swoim interesie wiesz tylko czy jestes do przodu czy do tyłu, a przy pszczółach to juz całkiem sie nie da remamentu zrobić mysle ze srednia krajowa jest do ustukania przy takiej pasiece ale ...... za duzo niewiadomych


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 18:08 - pt 

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 21:23 - sob
Posty: 1182
Lokalizacja: Beskid Wyspowy
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Pucer to chyba z samych pszczół nie żyje, ale może się myle.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 18:10 - pt 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Policz , że z ula dostaniesz netto 20l miodu, potem pomnóż to przez cenę za którą możesz srzedać tą ilość miodu i będziesz miał roczny zysk. Odejmij ewntualne upadki czy epidemie :) .To przy przeciętnym roku , niezłych pożytkach i odjęciu kosztów . Jak widzisz zarobek nie oszałamia :) . Zacznij od 5 uli bo z mniejszą ilością to nie widzę sensu. Jeśli poczujesz ,że to jest to i poradzisz sobie , zrobisz odkłady, podasz matki . Wtedy możesz myłśeć o większej pasiece, ale nadal to nie są kokosy i trdno tylko z miodu się utrzymać. Pomoc pszczelarza bezcenna , ale sam musisz siebie sprawdzić czy to zajęcie dla Ciebie bo tego w ciemno nie da się sprawdzić , choćby alergii na jad pszczeli i innych czynnków o atawistycznym podłożu :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 18:33 - pt 
panol11 pisze:
Pasieka Pucer...zaczela sie rozwijac bardzo preznie ze 2 lata temu...ma duzo uli (nie pamietam ale 250 czy 300).


Podobno 800 pni w 3 pasiekach ,niezłe pożytki tam na mazurach ,a wcześniej 1500 w 7 pasiekach :thank:
a ten pierwszy Tomasz to kto ? Ł ? Bo tylko ten mi się kojarzy .


Na górę
  
 
Post: 01 marca 2013, 18:50 - pt 

Rejestracja: 28 lutego 2013, 11:21 - czw
Posty: 20
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Nie chcialem rzucac nazwiskami:) Ale niech bedzie:) Tomasz Piec. Miejscowosc Okonek.
Milo popatrzec ze ludzie cos zaczynaja robic i im to naprawde wychodzi...Przynajmniej widac skutki...aczkolwiek to co widac jest czesto okupione wysilkami, czasem frustracjami, czyms czego sie nie widzi:).
Pozdrawiam, Leszek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 19:11 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 lutego 2012, 16:53 - pn
Posty: 271
Lokalizacja: Świętokrzyskie-Kielce
Ule na jakich gospodaruję: WLKP.WZ.WP.
A ma on jakieś filmiki w internecie ?
Chętnie obejrzę.

_________________
Pozdrawiam
Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 19:17 - pt 

Rejestracja: 28 lutego 2013, 11:21 - czw
Posty: 20
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Wlasnie nie - wyglada na to ze czlowiek zaczal sie bawic gdzies kolo 2007 roku. A juz co najmniej od roku wprowadzil swoj produkt do sieci.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 19:29 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 lutego 2012, 16:53 - pn
Posty: 271
Lokalizacja: Świętokrzyskie-Kielce
Ule na jakich gospodaruję: WLKP.WZ.WP.
Szkoda.Bo lubię oglądać filmiki o pszczołach.A już praktycznie wszystkie obejrzałem.Może znasz jakieś ciekawe ?

_________________
Pozdrawiam
Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 19:33 - pt 

Rejestracja: 28 lutego 2013, 11:21 - czw
Posty: 20
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
No wybacz:) Wszystkie? Na youtube.com sa ich tysiace chyba. Jak ci po polsku zabraknie to jest mnostwo angielskich rosyjskich i w ogole:)...tylko poszukaj pod pszczoly, pasieka....albo bees, hive....albo pchioly, pchelovod (rosyjskimi literami)...zycia nie starczy:) Powodzonka.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 20:26 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
panol11 pisze:
Ile trzeba uli zeby miec naprawde profesjonalna pasieke? Ile uli moze obsluzyc jeden pszczelarz, ewentualnie jeden pszczelarz z okresowymi pomocnikami? Czy mozecie moze, anonimowo chocby, napisac ile dobry pszczelarz z duza pasieka zarabia rocznie? Czy pozytki trzeba miec czy wielu z was bazuje na pozytkach rolnikow po prostu. Czy mieliscie moze podobne dylematy do moich....i wyszlo z tego cos madrego:)


Kolejny marzyciel na forum.
Kolego panol11"- w ostatnich miesiącach na tym forum przewinęło się wielu podobnych do Ciebie poszukujących szybkich zysków, ale po kilku dniach burzy mózgów słuch o nich zaginął.
Na wszystkie zadane przez Ciebie pytania jest tylko jedna sensowna odpowiedź, która zresztą otrzymał jeden z poprzednich "meteorów".
Zacznij o kilku (najlepiej trzech uli) i przez kilka lat poznaj te piękne owady i pożytki na jakich będzie zlokalizowana Twoje pasieka.
Po tym okresie wiele z zadanych przez Ciebie pytań stanie się nieaktualne.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 21:05 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 lutego 2012, 16:53 - pn
Posty: 271
Lokalizacja: Świętokrzyskie-Kielce
Ule na jakich gospodaruję: WLKP.WZ.WP.
panol11 pisze:
No wybacz:) Wszystkie? Na youtube.com sa ich tysiace chyba. Jak ci po polsku zabraknie to jest mnostwo angielskich rosyjskich i w ogole:)...tylko poszukaj pod pszczoly, pasieka....albo bees, hive....albo pchioly, pchelovod (rosyjskimi literami)...zycia nie starczy:) Powodzonka.


Oglądam tylko Polskie.Nie znam płynnie języków. :)

_________________
Pozdrawiam
Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 21:11 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8668
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
panol11 pisze:
Panowie - wiem, naprawde wiem rozumiem, jak najbardziej ze to i zdrowie, i wiedza, i charakter. I wiem ze wiele zalezy...i zgadzam sie ze to czy bede na pewno dobrym pszczelarzem, i pasjonatem to sie sprawdzi i zweryfikuje na tysiac sposobow. Nie chce kupowac setek uli a raczej 2 albo 5 i to po pracy z jakims pszczelarzem.
Jestem pod wrazeniem na przyklad panow Tomaszow:) widzialem 5 lat temu jednego pana Tomasza wpisujacego na tym forum ze zaczyna sie bawic w pszczoly (a jest nauczycielem) i ma pierwsze 5 uli. A teraz widze jego miody w calej sieci sklepow. Widze rowniez rozwoj pasieki pana Miodka...Stad, moje pytanie wlasciwie powinno brzmiec, zakladajac ze jestem dobrym pszczelarzem jaki moze byc moj sredni roczny zarobek na czysto z pasieki 100 ulowej (odrzucajac sprawe inwestycji). Wiem, wiem, ze nienawidzimy mowic o pieniadzach i wrecz to przeczy idei pasji ale jednak. Wielu z was obralo na pewnym etapie zycia te droge jako podstawowa prace. Pasieka Pucer...zaczela sie rozwijac bardzo preznie ze 2 lata temu...ma duzo uli (nie pamietam ale 250 czy 300). Na pewno dedykujac temu zycie, nie tylko mysleli o pasji ale rowniez o tym czy zapewni im to byt.


myśląc o założeniu pasieki najpierw trzeba mieć miejsce gdzie ją ustawić aby nie była kłopotem dla sąsiadów ew zwierząt gospodarskich,
jeśli masz duuuużo wolnego czasu chęci i zapału to myśle że spokojnie ogarniesz 20-30 rodzin na początek więcej odradzam bo im większa wysokość tym boleśniejsze są upadki, jeśli przezimujesz taką pasieke to można dopiero myśleć o dalszym rozwoju,
nie nastawiał bym sie na zysk natychmiastowy :mrgreen: bo pszczelarstwo to bardzo śliski temat bo z dnia na dzień można zostać z pustym ulami z wlasnej winy (zimowla, złe leczeni warrozy) bądź nieświadomego swojego działania rolnika który pryska swoje kwitnące uprawy w czasie lotu pszczół,
jeśli już masz miód co nie jest takie oczywiste trzeba mieć jeszcze klientów których się pozyskuje latami
na wszystkim można zarobić i można też stracić

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 22:24 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
kup 900 uli z pszczołami - będziesz miał się na czym uczyć :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 22:30 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2012, 17:05 - śr
Posty: 192
Lokalizacja: pomorskie Miastko
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Jeśli chodzi o dochodowość z prowadzenia pasieki można by książki pisać a i tak okazałoby się, że uzyskane dane są nieprawdziwe. Za dużo zmiennych.

Nasze państwo ze swoim apetytem na pieniądze podatników najlepiej potrafi ocenić ile kasy można uzyskać z pszczelarzenia i ile ma podlegać opodatkowaniu. Popatrz jaki ryczałt trzeba płacić od działu specjalnego produkcji rolnej (od 81 pni).

Jeśli się nie mylę to dla potrzeb wyliczenia wartości ekonomicznej gospodarstwa rolnego przyjmuje się ryczałtowo, że dochód z jednej rodziny pszczelej to około 204 zł.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 22:34 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
vitara pisze:
kup 900 uli z pszczołami - będziesz miał się na czym uczyć :)


i załóż pasiekę obok mojej ;)

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 22:43 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2012, 17:05 - śr
Posty: 192
Lokalizacja: pomorskie Miastko
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
http://pl.wikipedia.org/wiki/Standardow ... dnia_-_SGM

idź tym tropem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 23:01 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Takie pytanie ile można zarobić można zadać i zadają fryzjerowi, piekarzowi, właścicielowi małej gastronomi , kierowcy Taxi , rolnikowi, i wiele innych a raczej wszystkich profesji odpowiedzi są zawsze takie same :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 23:03 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Rummel, jak nie wiesz jak sie wylicza dochód z pasieki to nie pisz głupot.panol11, z śmieci można świetnie żyć a kopalnie złota doprowadzić do rujny .

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2013, 23:10 - pt 
panol11 pisze:
pszczelarstwo mogloby zostac wspanialym sposobem na polaczenie pasji i nawet grzecznego zarobku. Jestem naprawde pracowitym czlowiekiem, wiec to nie jest problemem. Wiadomo, ze wiele nauki przede mna. Widze, ze przy zbudowaniu pasieki mozna naprawde skorzystac z elementu skali, na przyklad budujac samemu 100 czy 300 uli.


Kolego Mieć i mieć to zasadnicze pytanie
Aby dobrze gospodarować w pasiece i mieć z niej dochodu to musisz nie tylko zainwestować a pasiekę ,sprzęt ,pracownię i tp ale i w wiedzę w tej kolego nie kupisz za żadne pieniądze to są lata doświadczeń i nauki na własnych błędach
na dzień dobry to możesz zacząć od 10 rodzin i nauki, zdobywaniu zaufania klienta i Świata Miodowego .... gdyż nie sztuka się urobić i sprzedać za psie pieniądze lub grosze jak to inni robią twierdząc że się nie da wyżej H.. podskoczyć ... Da się tylko to trzeba umieć zrobić
Z czasem zdobyte doświadczenie i satysfakcja z tego co robisz samo popchnie Cię do powiększania pasieki itp
Dobry Pszczelarz nie samym miodem handluje są jeszcze inne zyski z pasieki jak
-Sprzedaż odkładów , matek , pakietów itp
nigdy nie nastawiaj się na sam miód bo są lata dobre i złe a żyć i utrzymać pasiekę trzeba co roku bo nigdy nie wiesz co następny rok Ci zafunduje
Nie nastawiaj się też na wszystko bo jak to powiadają jeżeli jesteś do wszystkiego do w dużej mierze do Niczego :wink:
panol11 pisze:
Ile trzeba uli zeby miec naprawde profesjonalna pasieke? Ile uli moze obsluzyc jeden pszczelarz,

Kolego to wszystko zależy od doświadczenia i organizacji pracy
ja pracuję sam nooo czasami pomaga Tazon :wink:
Ale jest okres gdzie na mojej głowie jest ponad 200 rodzin i jeszcze mam czas na randewu :haha:
panol11 pisze:
Czy mozecie moze, anonimowo chocby, napisac ile dobry pszczelarz z duza pasieka zarabia rocznie?

Tego Nikt Ci nie powie
Ale jest pszczelarz w Polsce który ma 100 rodzin i średnią z rodziny ponad 100 kg miodu ale jego doświadczenie aby to uzyskać kosztowało go prawie 40 lat mozołu i nauki


Na górę
  
 
Post: 02 marca 2013, 00:07 - sob 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Bogdan z tym randeuwu to w maju chyba niemasz czasu a taki fajny miesiąc. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2013, 07:39 - sob 

Rejestracja: 13 listopada 2010, 22:09 - sob
Posty: 463
Lokalizacja: ALEKSANDROW KUJ
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski styropianowy
panol11 pisze:
Jestem mieszczuchem ktory zmeczony (malo mowiac) zyciem korporacyjnym poszedl na wczesniejsza emeryture.

Radzę na początek kupić 3-4 rodziny z ulami.Jeśli nie mieszkasz w bloku to w ogródku bez problemu da się. Pożytków w mieście wcale nie jest tak mało.Będziesz miał okazję zapoznać się,, z czym to się je".
Ciut wiedzy z książek i własne doświadczenia.

_________________
Pozdrawiam Sławek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2013, 14:42 - sob 

Rejestracja: 09 lipca 2010, 19:25 - pt
Posty: 589
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: inny
w 1 roku kup 10 uli
w 2 roku prowadź 20 pniową pasiekę
w 3 roku będziesz wiedział czy chcesz i już potrafisz prowadzić większą pasiekę


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2013, 19:45 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
panol11 pisze:
Wiadomo, ze wiele nauki przede mna. Widze, ze przy zbudowaniu pasieki mozna naprawde skorzystac z elementu skali, na przyklad budujac samemu 100 czy 300 uli.


W dziale Chów i hodowla pszczół jest taki piękny temat; " Czy z pszczół można się utrzymać?" a w nim kilkadziesiąt już wpisów. :thank: :thank:

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2013, 19:51 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 stycznia 2010, 00:15 - pt
Posty: 1133
Lokalizacja: Tczew ---- GPS N: 54° 5' 33" E: 18° 47' 18"
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski leżak kombinowany
Ciekaw jestem ilu w tym roku jeszcze takich tu wpadnie :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2013, 19:53 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
tczkast, albo ile razy ten sam będzie dawał kolejne przedstawienia :)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 marca 2013, 20:32 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
tczkast, im sie wydaje że to czysta kasa. Niech obrobi na poczatek 50 rodzin, dowie się do czego rowek na d... służy (do spływania potu jak by chciał wiedzieć) i zobaczy jak to wyglada w realu. 99% tutaj obecnych traktuje to jako hobby, dodatkowych kilka złotych itd. Gdyby było inaczej żaden z nas by nie pracował np na etacie i nie jeździlibyśmy samochodami (często pełnoletnimi) tylko mielibysmy własne helikoptery. Czyjeś pieniądze sie łatwo liczy i każdy liczy tylko dochód, nikt tak na prawde nie zna kosztów. Ale ja zapraszm wszystkich chętnych do wspólnej zabawy, a pewnie dlaczego macie miec lepiej jak my :mrgreen:

Powodzenia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2013, 01:37 - ndz 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Taaa, zaraz będzie jak z rolnikami. Nic się nie opłaca, do wszystkiego się dokłada i generalnie cały świat za ich pieniądze żyje.
Jeśli są zawodowe pasieki to da się z tego utrzymać. Jak sie trzyma dwie sroki za ogon (etat i pszczoły) to na pewno jest trudno i czasu brakuje.
Dudi, jak się chce zarobić, to się trza narobić. W jednej robocie fizycznie, w drugiej umysłowo. W życiu robiłem na obydwa sposoby i w jednej pot się po d.. leje, a w drugiej mózg lasuje. Każda grupa myśli że to ona ma trudniej.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2013, 08:34 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
asan, ja nie mówie że to sie nie opłaca. Npisałem że wiekszość traktuje to jako dodatkowe źródło dochodu. Owszem, duża zawodowa pasieka 150-250 rodzin trochę miodu, odkłady, pakiety, matki - jakaś kasa jest, ale sa i koszty. Ale powiedz mi kolego ile lat trzeba w tym siedzieć żeby dojśc do dobrej praktyki, jaka zinwestowac kase aby powiększyc tak pasieke, ile lat byc na rynku aby na to wszystko znalźć klienta? I może powiesz mi że te 250 rodzin sam obrobisz i nikt ci nie pomoze - czyli nikogo nie musisz zatrudnić - bzdura!
Ja tez pracuje na kilku etatach - jak bys chciał wiedziec to z pszczołami czasami bywa że na 3 i wiem że aby cos mieć niestety trzeba zap...
A jeżeli chodzi o rolnictwo - ja rolnikiem nie jestem, ale jeżeli uważasz że tam taka kasa -kup sobie 50 ha na poczatek i sprubój

Powodzenia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2013, 10:30 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 lipca 2011, 23:54 - wt
Posty: 645
Lokalizacja: Myszków
Ule na jakich gospodaruję: WL
moja babcia mawiała ze wszedzie dobrze gdzie nas nie ma


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2013, 10:37 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
BoCiAnK pisze:
Ale jest pszczelarz w Polsce który ma 100 rodzin i średnią z rodziny ponad 100 kg miodu ale jego doświadczenie aby to uzyskać kosztowało go prawie 40 lat mozołu i nauki


Może Kolega zaprosi tego Pana na nasze forum i podzieli się z nami doświadczeniem.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2013, 11:02 - ndz 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
To powinno byc w dziale "baśnie i podania ludowe ". Ludzie poczytaja , policzą kasę i zechcą od jutra pszczelarzyć na 100 rodzinach :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2013, 11:04 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
manio, i powodzenia każdemu z osobna :mrgreen:

A najbardziej będą zadowoleni Ci, którzy dzisiaj handlują odkładami. Ach będzie klientów :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2013, 11:50 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 21:44 - pn
Posty: 1593
Lokalizacja: północna wielkopolska
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Koszt ula z wyposażeniem to ok 300 zł.
Rodzinę wiosną można okazyjnie kupić za jakieś 200 zł.
Sprzęt do wirowania i rozlewania miodu do większej pasieki to ok 10.000 zł
Przystosowanie pomieszczeń na pracownię, magazyn miodu i magazyn korpusów (sprzętu) to 20-30 tys zł, zakładając, że te pomieszczenia masz. Jeśli będziesz je budował, to do materiałów dolicz jakieś 15 tys za projekty, pozwolenia, nadzór itp. Ile same materiały nie powiem, ten etap mam dawno za sobą i nie pamiętam.
Większą pasiekę najczęściej się wozi, więc co najmniej przyczepa do przewozu uli za 6-7 tys zł.
Na sprzęt i przyczepę możesz dostać refundację 60% ceny netto minus koszty prowadzenia księgowości przez związek (u mnie to 10% zwrotu), ale to nie w pierwszym roku prowadzenia pasieki, więc nie odliczaj tego od kosztów, które musisz ponieść już teraz, na początek.
Jeśli od razu chcesz zacząć z setką uli, niezbędna będzie spora pomoc doświadczonego pszczelarza. Myślę, że 30 zł za godzinę pracy mistrza w zawodzie to nie jest wygórowana cena. Mechanik samochodowy bierze więcej. Możesz też umówić się, że będziesz pomagał w pasiece mistrza w zamian za możliwość podpatrzenia z czym to się je, ale to oddali początek pracy w Twojej pasiece. Nie dasz rady jednocześnie się uczyć i prowadzić własna pasiekę.

Koszty, które przedstawiłem to naprawdę oszczędne szacunki, są na przykład ule za 500-600 zł, podałem cenę najtańszych. Pewnie zapomniałem o tysiącu drobiazgów, które niezauważenie ale skutecznie wyciągają kasę z kieszeni.

Po stronie dochodów możesz zapisać miód, który powinieneś nawet w pierwszym roku wziąć w ilości co najmniej 15 słoików z ula. Jeśli nie popełnisz jakichś drastycznych błędów, albo nie trafisz na klęskowy rok.
W pierwszym roku sprzedaż 500 słoików w detalu będzie sporym osiągnięciem, ale załóżmy, że jesteś obrotny i sobie poradzisz. Przychód za te słoiki to 500x25 zł (wyższej ceny jako początkujący raczej nie uzyskasz) = 12.500 zł. Resztę miodu sprzedasz po ok. 7 zł za kilogram, co przy 100 pniowej pasiece da Ci przychód w wysokości 1300x7=9100 zł.
Nie liczę przychodu z pyłku, odkładów, matek itp, bo na początku po prostu ich nie będzie. Kiedyś, w przyszłości możesz na nie liczyć.
Oczywiście oprócz inwestycji o długim czasie amortyzacji poniesiesz też stałe koszty utrzymania pasieki, tzn węza, cukier, leki, energia elektryczna, matki, paliwo, podatki od nieruchomości itp. Dla 100 pniowej pasieki to co najmniej 10 tys zł. Wydaje mi się, że nie doszacowałem tych kosztów, ale przyjmijmy takie.
W miarę nabywania doświadczenia i zdobywania nowych klientów dochód będzie się zwiększał a koszty malały. Wydaje mi się, że po 4-5 latach dasz radę utrzymać z pszczół siebie i rodzinę.
Ponieważ sam przechodziłem przez te etapy rozwoju, odradzam Ci startowanie z większą ilością rodzin, licząc na efekt skali. Po pierwsze, nie dasz rady i wpędzisz sie w koszta, po drugie w pszczelarstwie to nie jest tak, że jak masz więcej uli to masz więcej miodu. Na 100 rodzin i tak musisz sobie załatwić co najmniej 2 pasieczyska, jeśli są tam dobre pożytki, jeśli mniejsze, to 3 lub 4. Właśnie, koszów pasieczysk nie uwzględniłem...

Starałem się przedstawić jak najbardziej realistyczne założenia.
Z pszczół da sie żyć, sam jestem tego przykładem, jednak początki to czas wielkich nakładów sił i środków przy małym zwrocie. Trzeba kochać pszczoły, żeby przez to przejść i się nie zniechęcić. Bardzo odradzam "biznesowe" podejście do pszczół i pszczelarstwa, to się po prostu nie uda...
Pozdrawiam z Okonka, też Tomek, choć nie Piec :)

_________________
Niniejszym oświadczam, że powyższy post wyraża mój osobisty punkt widzenia.
Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów w dowolnej chwili i bez podania przyczyny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2013, 12:09 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 sierpnia 2010, 16:54 - pn
Posty: 293
Lokalizacja: Rudka k.Szczytna
Ule na jakich gospodaruję: ul Leciejewskiego
minikron, :brawo: prosto, konkretnie i ze szczegółami.
jak ktoś chociaż trochę przy pszczołach pomagał to wie, że nie da się tak z marszu towarowej pasieki założyć


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2013, 12:45 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 lutego 2012, 16:53 - pn
Posty: 271
Lokalizacja: Świętokrzyskie-Kielce
Ule na jakich gospodaruję: WLKP.WZ.WP.
komeg pisze:
BoCiAnK pisze:
Ale jest pszczelarz w Polsce który ma 100 rodzin i średnią z rodziny ponad 100 kg miodu ale jego doświadczenie aby to uzyskać kosztowało go prawie 40 lat mozołu i nauki


Może Kolega zaprosi tego Pana na nasze forum i podzieli się z nami doświadczeniem.

pozdrawiam

Właśnie, dobrze by było poznać tego Pana :)

_________________
Pozdrawiam
Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2013, 13:03 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Czesc.
Przy dobrej pszczole 1 wirowanie mialem kiedys 50 kilo ...mialem wtedy 5 rodzin (dopilnowane bylo to towarzystwo) ... potem doszlo jeszcze 30 kilo.
Wtedy w tych czasach panstwo dotowalo rolnika do zasiewow jesiennych faceli slonecznika itd.Teraz nie ma nic nawet rowy przy drogach w czasie kwitniecia sa do ziemi scinane z pszczolami.Po rzepaku male kwitnace chwasty sa spryskiwane randapem.Lasy u nas juz po zabiegach spriskiwali jakims srodkiem z helikoptera.jedyne co zrobili panstwo dla przszelarzy to zmniejszyli ilosc pszczol bez podatku do 20 rodzin.Skladki place ogolnie rocznie na rodzinke do 20 sztuk ,okolo 10 euroza 1 rodzine.Za zaswiadczenie ze pszczola zdrowa bo sprzedaje ,,,place 30 euro dojazd weterynarza. Pobiera on gdy chce sprzedac 1 rodzine .z 20 rodzin ...pobiera 20 pröbek (bierze zasklepiony pokarm NAD czerwiem) KOSZT "= 20EURO GODZINA PRACY:
Podsumowujac 100 kilo miodu gdybym mial miec ,,,,nie da rady chocbym sie zes....No chyba gdybym nektar przerabial na wino.Bo taki miod z 15 % wody to ciezko ciezko wyciagnac to dlugi proces..
A nadmienie ze lepszego terenu jak ja mam ... ciezko znalesc ,,,mozna pomarzyc o takim terenie,Ziemia jest glinana czerwona lasy iglaste mase deböw i innych drzew lip tu jest wszystko co pszczola potrzebuje.I sa urzednicy co pilnuja zebym zaduzo nie mial ,a sami sa zwolnieni od podatkow i z dodatkami na wszysko........
gdzie tu sprawiedliwosc poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2013, 17:17 - ndz 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Wzyscy troche nażekają ze za mało maja na pszczołach dochodu. Pszczelarstwo to narkotyk jak zaczniesz to niemozesz już skonczyć aż do smierci. Ale nik nie pisze ze pszczoła to zdrowie a u niekturych go brak a jak zacznie z pszczołamy to zdrowie wraca i to jest najważniesze. Jak niema zdrowia to się nieche żyć a jak ono jest to się radujemy ze mamy pszczoły. Ja nie nażekam z wydajnosci z ula bo w 11roku tylko z nawoci miałem 32kg na wadze aw12 to było troche mniej 21kg. A jeszcze mam mase klonów wierzby iwy akacji i lip. Dochód z pasieki zależy od pogody i pożytków. Niektuży tylko z rzepaku zbiorą 40 słoików 09. Wzionsc z ula przez sezon 100kg miodu to jest realne. Tylko trzeba na wiosne mieć 4 kg pszczół. Ja opisze jak to zrobić małym kosztem w krutce. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2013, 17:25 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 lutego 2012, 16:53 - pn
Posty: 271
Lokalizacja: Świętokrzyskie-Kielce
Ule na jakich gospodaruję: WLKP.WZ.WP.
miły_marian.,
Czekamy na wypowiedz :)

_________________
Pozdrawiam
Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2013, 19:41 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 stycznia 2010, 00:15 - pt
Posty: 1133
Lokalizacja: Tczew ---- GPS N: 54° 5' 33" E: 18° 47' 18"
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski leżak kombinowany
miły_marian., będzie kolejny raz typowany na pszczelarza roku 2013 :brawo: - czekamy z niecierpliwością :)
Pozdrawiam tczkast


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2013, 23:17 - ndz 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
dudi pisze:
Ale powiedz mi kolego ile lat trzeba w tym siedzieć żeby dojśc do dobrej praktyki, jaka zinwestowac kase aby powiększyc tak pasieke, ile lat byc na rynku aby na to wszystko znalźć klienta?


Nie mam pojęcia :-) planuję niedużą pasieke żeby mieć miód dla siebie i do sycenia.
Biorąc pod uwagę że pszczoły mocno zależą od pogody, a sezon jest krótki to stawiam na kilka lat by móc sensownie zarządzać zatrudnionymi specjalistami.
Cytuj:
A jeżeli chodzi o rolnictwo - ja rolnikiem nie jestem, ale jeżeli uważasz że tam taka kasa -kup sobie 50 ha na poczatek i sprubój


Na 50 mnie nie stać, kupiłem dwa i postaram się żeby się opłacało :-)
Na 30 robi znajomy, nie krzywduje. Co chwilę kupuje maszyny, ale też sporo sie uczy i wzbudza sensacje bo rzepak opryskuje tak że kończy późną nocą, zamiast jak wwzyscy za dnia. Tyle że gość nie jęczy że sie nie opłaca tylko kombinuje i szuka nisz. Np bardzo dobrze sprzedał owies myśliwym bo wykombinował że koła łowieckie mogą byc zainteresowane snopkami. Mój wujek przeprogramował małe gospodarstwo na uprawę kwiatów. Jemu się opłaca, a inni twierdzą że kwiatki z hollandii czynią uprawę nieoplacalną.
Po prosty wkurza mnie pitolenie "nie opłaca sie" "dokladam do interesu" itd. Jak sie nie opłaca to zmieniam branże. Przynajmniej kasy nie będę topic w tym biznesie.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2013, 00:00 - pn 

Rejestracja: 25 sierpnia 2011, 22:29 - czw
Posty: 1029
Lokalizacja: Włodawa
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 12r
A mi się tam wszystko opłaca. Mam 6 rodzin, (przynajmniej teoretycznie), bo tyle położyłem do zimowli, a teraz jeszcze nie wiem co z nimi się dzieje, może we wtorek je odwiedzę bo ma być sporo na +. Klientów na miodek mam szczególnie wtedy kiedy już mi się skończył :mrgreen: .
Bez zbędnej spinki pozwalam losowi biec swoim torem i mam zamiar systematycznie powiększać swoją małą jeszcze pasiekę. Wszystko oczywiście pod dyktando zapotrzebowania na miód i inne produkty pszczele. Żadna sztuka naprodukować towaru, a później oddawać za półdarmo owoce swojej ciężkiej pracy, bo nie ma co się oszukiwać, pszczelarstwo to nie jest ot tak hop siup byk na krowę i jest cielę. To jest kupa roboty i wyrzeczeń. Lepiej powoli, ale ciągle, niż szybko ale krótko :haha:
Na wielką kasę się nie nastawiam i zawsze powtarzam: niech lalki zarobią same na siebie to już będzie sukces, jeśli jednak zostanie jakaś nadwyżka... noooooo.... to bardzo pozytywnie.

_________________
Cezary256


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 79 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji