FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Rok w pasiece - gospodarka pasieczna
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=1&t=2569
Strona 1 z 1

Autor:  singer [ 12 marca 2010, 20:17 - pt ]
Tytuł:  Rok w pasiece - gospodarka pasieczna

Chciałbym zaproponować nowy temat "Rok w pasiece - gospodarka pasieczna"
Posty w tym temacie byłyby skierowany do młodych adeptów pszczelarstwa , którzy tak naprawdę zaczynają prowadzić własne pasieki, a nie uczestniczyli w żadnych ze szkoleń pszczelarskich. Dla takich osób będzie to podpowiedz w początkowej fazie pracy w pasiece. Myślę, że każdy z nich będzie zainteresowany jak ułożyć gniazdo do zimowli, jak dokarmiać pszczoły, jakie są sposoby zimowania pszczół, co zrobić po pierwszym oblocie, jak przyśpieszyć rozwój wiosenny, jakie są powody powstania nastroju rojowego i jak im przeciwdziałać , jak podmieniać matki, jak poddawać matki do rodzin i odkładów, co dzieje się w ulu, kiedy nie możemy do niego zaglądnąć.
Pewno można kupić książkę jednak na takim forum powinna być "ściąga pracy w pasiece "

Autor:  jerzy9666 [ 12 marca 2010, 20:47 - pt ]
Tytuł: 

Jestem młodym pszczelarzem może nie wiekiem ale stażem i chociarz przeczytałem kilka książek to jednak w ubiegłym roku popełniłem bardzo dużo błędów min. wiem już teraz że zbyt mało zcieśniłem gniazdo do zimowli ale dzięki temu co nad nami wszystkie cztery rodzinki mi przeżyły i sie obleciały . Najlepszą rzeczą dla młodego pszczelarza to by była obserwacja i nauka u pszczelarza z doświadczeniem wtedy obrazowo się widzi jak co powinno wyglądać . Przyznam że zbyt póżno zacząłem czytać to wspaniałe forum ,ale odkąd zacząłem to jestem na nim prawie codziennie i bardzo dużo rzeczy pozytywnych i potrzebnych się dowiedziałem .
To forum jest skarbnicą wiedzy dla mnie i propozycja P.singer myślę że jest dobrym pomysłem bo dla młodego trutnia każda wiedza jest cenna .Pozdrawiam i czekam na nowe cenne wymiany zdań i doświadczeń. : :)

Autor:  polskipszczelarz [ 12 marca 2010, 21:32 - pt ]
Tytuł: 

Witam.

A ja jednak dorzucę jeszcze trochę teorii pięknie opisane w jednym miejscu http://rzp25.webpark.pl/skrypt.html

Życzę miłej lektury w te kolejne zimowe dni :)

Pozdrawiam.

Autor:  singer [ 12 marca 2010, 22:36 - pt ]
Tytuł: 

Materiały, które przedstawiłeś są zachęta do kursu. Ogólne zagadnienia problemu. Jednak każda wiadomość jest cenną pomocą.

Autor:  BoCiAnK [ 12 marca 2010, 22:56 - pt ]
Tytuł:  Re: Rok w pasiece - gospodarka pasieczna

singer pisze:
Chciałbym zaproponować nowy temat "Rok w pasiece - gospodarka pasieczna"
Posty w tym temacie byłyby skierowany do młodych adeptów pszczelarstwa , którzy tak naprawdę zaczynają prowadzić własne pasieki,"

trochę na bałaganiłem w tym dziale :mrgreen: ale myślę że każdy z ciekawością przeczyta
Młody czy stary doświadczony czy też nowicjusz każdy ma coś co może przekazać i podzielić
się każdy może coś wykorzystać z doświadczenia drugiego :wink:

Autor:  pawel. [ 13 marca 2010, 12:52 - sob ]
Tytuł:  rok w pasiece

PANIE BOCIANK POCO PISAC NOWE TEMATY I PUKAC W KLAWIATURE JAK PANA TEMATY I POSTY SA OPRACOWANE BARDZO DOBRZE NIEMA CO DODAWAC CZY UJOWAC ZYCZE DALSZYCH TAKICH OPISOW DOTYCZY TO CALEGO TEMATU ROK W PASIECE . POZDRAWIAM .PAWEL

Autor:  adidar [ 13 marca 2010, 14:26 - sob ]
Tytuł: 

pawel,

dodaj coś od siebie na dany miesiąc. Może Twoje doświadczenia będą przydatne, a o ktorych nie bedzie mowy przez admina. Poza tym po co szukać po innych stronach, jak wszystko można zdobyć na ambrozji?? :P :P :P :P

Autor:  BoCiAnK [ 13 marca 2010, 14:26 - sob ]
Tytuł:  Re: rok w pasiece

pawel pisze:
PANIE BOCIANK POCO PISAC NOWE TEMATY I PUKAC W KLAWIATURE JAK PANA TEMATY I POSTY

Pawle a choćby po to że tematy 12 miesięcy to tylko namiastka tego co się robi lub dzieje w danym miesiącu sezonu książka Hodowla Pszczół ma 700 parę stron setki działów a tu tylko 12 miesięcy :wink:

Autor:  pawel. [ 13 marca 2010, 19:44 - sob ]
Tytuł: 

adidar pisze:
pawel,

dodaj coś od siebie na dany miesiąc. Może Twoje doświadczenia będą przydatne, a o ktorych nie bedzie mowy przez admina. Poza tym po co szukać po innych stronach, jak wszystko można zdobyć na ambrozji?? :P :P :P :P
A POCO MAM POWTARZAC TO SAMO

Autor:  marekk [ 13 marca 2010, 19:57 - sob ]
Tytuł: 

pawel pisze:
adidar pisze:
pawel,

dodaj coś od siebie na dany miesiąc. Może Twoje doświadczenia będą przydatne, a o ktorych nie bedzie mowy przez admina. Poza tym po co szukać po innych stronach, jak wszystko można zdobyć na ambrozji?? :P :P :P :P
A POCO MAM POWTARZAC TO SAMO

Jeżeli Pan nie ma chęci dzielenia wiadomości to Zrozumieją to wszyscy nowicjusze tacy jak ja i inni czytający zadający pytania na tym forum
jak na razie nic ciekawego pan nie napisał by stwierdzić ze pan powielił cokolwiek czytam to forum od dawna ,tego co tu napisano nie przeczytałem w najlepszych dostępnych znanych mi książkach

Autor:  mir7809 [ 13 marca 2010, 23:19 - sob ]
Tytuł: 

A czy nauka nie polega na powtarzaniu TEGO SAMEGO aż zapamiętamy lub wejdzie nam to w nawyk?

Autor:  pawel. [ 14 marca 2010, 00:49 - ndz ]
Tytuł:  rork w Pasiece

W styczniu jedzemy do pasieki zeby popatrzec cz ule stoja .Staramy nie chodzic po pasiece zeby nie niepokoic pszczol chyba ze ktoss nam wyzadzil szkode to musimy cos ztym fantem zrobic .luty to samo co w styczniu .Marzec sa rejony w naszym kraju gdzie dokonal sie oblot ,nastapila wymiana dennic .Pobrano probki osypu do badania ,maly wglad z brzegu w gniazdo kto nie dopatrzyl pszczol jesenia musi poddac ciasto miodowo cukrowe ubogie rejony kraju wpylek mozna dodac pylku do ciasta .Wmoim rejonie nie bylo jeszcze oblotu wszyscy pszczelaze czekaja na ta chwile .wkladajac wezyk do wylotu idotykajac do ucha slychac rowny brzek rodziny zyja nie szeleszcza czyli niema glodu .ja uwazam ze wkrotkim czasie nadejdze chwila i w moich stronach bedze 1 oblot i zrobi sie cieplo ,bo nic lepiej nie pobudzi pszczol jak swiezy pylek inektar.do pracy .w kwietniu mysle ze temperatura pozwoli na kapitalny przeglad gniazd ,dbamy o rodziny sprawdzamy cz ocieplenie gnazd jest suche cz jest dostateczna ilosc pokarmu , bo wiadomo ze na wiosne zuzycie jest bardzo duze o varozie nie pisze bo kazdy musi oto zadbac .KONIEC KWIETNIA CZAS PRZYGOTOWAC NADSTAWKI BO KLONY WCZESNIE KWITNA I DAJA DOBRY POZYTEK NIEKTORE RODZINY BEDA NA TYLE SILNE ZEBY PRZYNIESC DO NADSTAWEK ,AOSLAPSZE TRZEBA ZADBAC BEZ MATKI POLACZYC .RESZTE NAPISZE POZNIEJ I WYRAZE SWOJE ZDANIE KTO MA INNE NIECH TEZ NAPISZE.POZDRAWIAM PAWEL

Autor:  adidar [ 14 marca 2010, 01:34 - ndz ]
Tytuł: 

Na swoim przykładzie mogę poddać do przemyślenia to, że nie można sie sugerować i przyjmować to co jest napisane na dany miesiąc do zrobienia, ale trzeba wiedzieć "dlaczego?" . Wiele błędów poczyniłem od początku sugerując się tylko artykułami z miesięcznika "Pszczelarstwo". Brałem kilka roczników z danego miesiąca i czytałem. Potem pojawiały się błędy.

A więc wpierw należy dokładnie przestudiować biologię pszczół i ich rozwój. I takową wiedzę przełożyć na swoje warunki. Nie można bowiem robić tego co jest przypisane na maj, jeśli nasze pszczoły są jeszcze w marcu jeśli chodzi o rozwój. :)

Autor:  Jerzy [ 14 marca 2010, 02:43 - ndz ]
Tytuł: 

mir7809 pisze:
A czy nauka nie polega na powtarzaniu TEGO SAMEGO aż zapamiętamy lub wejdzie nam to w nawyk?



[shadow=olive]"Powtarzac sie godzi,
co trudno w pamiec wchodzi".
[/shadow]



Zeby nie bylo co rok lamentu - i to najczesciej z tych samych powodow, to napewno warto miec tak zgromadzony i uporzadkowany material, a potem wczesniej zajrzec, opracowac sobie swoj - dostosowany do wlasnych potrzeb i warunkow, 'szkieletowy' plan dzialania w pasiece na dany okres i "pamietniczek jak ta lala".

Autor:  pawel. [ 14 marca 2010, 12:46 - ndz ]
Tytuł: 

adidar pisze:
Na swoim przykładzie mogę poddać do przemyślenia to, że nie można sie sugerować i przyjmować to co jest napisane na dany miesiąc do zrobienia, ale trzeba wiedzieć "dlaczego?" . Wiele błędów poczyniłem od początku sugerując się tylko artykułami z miesięcznika "Pszczelarstwo". Brałem kilka roczników z danego miesiąca i czytałem. Potem pojawiały się błędy.

A więc wpierw należy dokładnie przestudiować biologię pszczół i ich rozwój. I takową wiedzę przełożyć na swoje warunki. Nie można bowiem robić tego co jest przypisane na maj, jeśli nasze pszczoły są jeszcze w marcu jeśli chodzi o rozwój. :)
masz kolego racje bo rok kazdy jest inny inaczej przebiega rozwoj masz przyklat w tym roku mase rodzin sie oblecialo a w innych stronach kraju jeszczenie kazdy rok jest inny .pozdrawiam PAWEL

Autor:  SKapiko [ 14 marca 2010, 21:24 - ndz ]
Tytuł: 

ten kto opisuje w ''Pszczelarstwie '' porady to ma namyśli swoje warunki klimatyczno-pożytkowe a te są różne w różnych częściach naszego kraju i to nawet w niedalekiej odległości od siebie

Autor:  mendalinho [ 14 marca 2010, 22:22 - ndz ]
Tytuł: 

Dokładnie tak. W zeszłym roku pisał ktoś w Pszczelarstwie ze stymuluje rodziny do czerwienia już w lutym. W moich rejonach to byłoby samobójstwo. W tym roku podajze opisuje poszczególne miesiąca Pani Elżbieta(Pytla)

Autor:  Buckfast [ 19 marca 2010, 00:35 - pt ]
Tytuł: 

No właśnie! Ja wyczytałem w książce ze po pierwszym oblocie należy podac na powałke w słoikach, wode i pół kilograma ciasta miodowo cukrowego. Pytanie po którym oblocie? tym w Lutym, w Marcu, czu w Kwietniu? A pamietam czas, że 6 Stycznia w Trzech Króli pszczoły sie oblatywały, bo było 10 stopni i słońce świeciło.

Autor:  polskipszczelarz [ 19 marca 2010, 08:09 - pt ]
Tytuł: 

Witam.

Cała sprawa polega na tym, że musimy mieć świadomość co się będzie działo w rodzinie pszczelej jeśli zastosujemy zabiegi "stymulujące" do szybszego rozwoju. Najkrócej to ujmując podając np. ciasto, pszczoły do jego przerobienia będą potrzebowały wody, po którą będą wylatywały z uli, jeśli temperatura na zewnątrz ula jest taka że pszczoła wylatując po chwili "zamarznie" wykończymy rodziny zamiast im pomóc. Woda to nie wszystko, bo pewnie zaraz ktoś się znajdzie, kto napisze że poda również wodę i po kłopocie. Sama "stymulacja" do szybszego rozwoju sprawia, że pszczoły wylatują z ula (myśląc że pojawił się pożytek, więcej jedzą więc muszą się wypróżniać itp.)

A więc radzę ostrożnie z tymi zabiegami, bo jeśli zrobimy to za szybko i będziemy mieć potem 2-3 tygodnie zimna, to mamy po pszczołach, które bez problemu przezimowałyby bez naszych zabiegów :(

Pozdrawiam.

Autor:  BoCiAnK [ 19 marca 2010, 10:45 - pt ]
Tytuł: 

typers pisze:
Witam.

Cała sprawa polega na tym, że musimy mieć świadomość co się będzie działo w rodzinie pszczelej jeśli zastosujemy zabiegi "stymulujące" do szybszego rozwoju. Najkrócej to ujmując podając np. ciasto, pszczoły do jego przerobienia będą potrzebowały wody,

A więc radzę ostrożnie z tymi zabiegami, bo jeśli zrobimy to za szybko i będziemy mieć potem 2-3 tygodnie zimna, to mamy po pszczołach, które bez problemu przezimowałyby bez naszych zabiegów :(

.

Dla tego Ciasta ani innych syropków nie powinno się podawać przed oblotem tylko po Oblocie
wtedy nawet gdy przyjdzie oziębienie pszczoła ma puste jelito gdzie od nowa może magazynować odchody w marcu nigdy jeszcze nie było tak źle aby nie wyleciały się opróżnić
Ciasto - nie powoduje że pszczoły wylatują w poszukiwaniu pożytku , placek przyłożony folią na której skrapla się para wodna < wystarczająco dostarcza wody dla rodziny
Za uwarz jedno
Ale to nie o stymulacji
Przy ratowaniu głodujących pszczół zaleca się i praktykuje podanie jedynie ciasta wprost na ramki w ilości 2-3 kg pszczoły dzięki takiemu podaniu przetrwają zimę i mrozy nie wylatując z ula ani po wodę , ani nie szukają pożytku , ani im nie w głowie oddawać kał na mrozie oblecą się normalnie tak samo jak te co zimowały na pełnych ramkach miodu :wink:

Autor:  BoCiAnK [ 18 listopada 2010, 23:28 - czw ]
Tytuł:  Przed Nami i pszczołami zima

zapowiadają nagle ochłodzenie i opady śniegu
straszyli już zimą 1000 lecia coś im nie wyszło
ale za to wychodzi co innego w ostatnim okresie ciepło i dopływ pyłku spowodował że można było zobaczyć pszczoły na poidle lub byle piasku gdzie pobierały wodę
co zaś może a raczej świadczy że matki mogły czerwić zużycie pokarmu już i tak jest większe jak po inne lata o tej porze warto zwrócić uwagę na to by być w razie przedłużających się wiosennych chłodów móc pszczołą pomóc do pierwszego pojawienia się naturalnego pokarmu w polu

Autor:  mendalinho [ 18 listopada 2010, 23:43 - czw ]
Tytuł: 

Jak ktoś dał 15 kg na rodzine moze spac spokojnie .Ja daję zawsze więcej, nie zawsze zima zaczyna się w listopadzie i kończy w lutym.Spię spokojnie

Autor:  BoCiAnK [ 19 listopada 2010, 15:26 - pt ]
Tytuł: 

mendalinho pisze:
Jak ktoś dał 15 kg na rodzine moze spac spokojnie .


Zawsze spałem spokojnie ,,, ale w tym sezonie mam pewne obawy co do tego spokoju
od Niedzieli - gdzie było u mnie ponad 20 sTC w cieniu tak samo w poniedziałek do środy za uwarzyłem na pasiece nagminne duże obloty Młodej Pszczoły czyli pierwsze przegry - specjalnie zwracałem na to uwagę czy na pszczołach świerzych nie ma warrozy
Czyli ktoś karmił czerw zapasami a po ilości mogę sobie tylko wyobrazić ile zjadły

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/