FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

co się dzieje???
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=10&t=2957
Strona 1 z 1

Autor:  chludekr [ 13 czerwca 2010, 16:22 - ndz ]
Tytuł:  co się dzieje???

Dzisiaj zauważyłem dwie pszczoły na wylotkach które dziwnie się zachowywały. Chodziły i się trzęsły. Tak jakby nie wiedziały co się dzieje. Całe drżały. Co się stało??? z góry dzięki

Autor:  matecznik [ 13 czerwca 2010, 16:40 - ndz ]
Tytuł: 

Przeglądnij gniazdo poobserwuj pszczoły na plastrach ich zachowanie dwie na mostku jeszcze o niczym nie świadczą

Autor:  kriss [ 13 czerwca 2010, 23:25 - ndz ]
Tytuł: 

Lepiej poszukaj w trawie, łazi ich tam więcej w podobnym stanie?

Autor:  chludekr [ 14 czerwca 2010, 21:47 - pn ]
Tytuł: 

W trawie tez są pszczoły ale zachowuja się normalnie.

Autor:  skorpion [ 14 czerwca 2010, 23:03 - pn ]
Tytuł: 

raczej nie normalnie skoro chodzą po trawie a nie latają i być możne ze masz duże porażenie varoza przejrzyj temat choroby pszczół tam masz naturalne środki do zwalczania tego niechcianego gościa w ulach a jak nie masz zamiaru brać miodu od tj rodziny to apivarol i odymić tylko ze po nim jest karencja 30 dni i niemożna sprzedać takiego miodu !!!! zobacz jak wyglądają skrzydła tych pszczół co chodzą po trawie !!!!! albo zamów bee vital hevening clin cena 3 zl saszetka jest w sklepie Centrum Pszczelarskie Łukasiewicz i polej pszczoły po nim można brać miodek !!!!!!!

Autor:  skorpion [ 14 czerwca 2010, 23:06 - pn ]
Tytuł: 

pszczoła chcąc pozbyć się pasożyta właśnie się trzęsie i gania po wylotu próbuje zrzucić z siebie szkodnika

Autor:  birkut [ 15 czerwca 2010, 08:21 - wt ]
Tytuł: 

jak pszczoła się trzesie to niechybnie ma febrę

Autor:  kriss [ 16 czerwca 2010, 11:17 - śr ]
Tytuł: 

Większość książek mam teraz w pasiece więc napiszę więcej po weekendzie, ale generalnie jest tak jak pisał skorpion tylko że to nie waroza a "świdraczek" (o ile dobrze pamiętam). Małe to to, siedzi pszczole u podstawy skrzydeł i uniemożliwia latanie. Pszczoła próbując się od tego uwolnić przewraca się na plecy i wykonuje właśnie dziwne ruchy. Strażniczki ich nie wpuszczają, dlatego pełza dookoła ula. Martwe pszczoły mają rozpostarte skrzydełka i sporo można ich znaleźć rano, jeśli masz jakiś podest przed ulem. Do odymiania zalecają liście tytoniu a ile czasu ma trwać odymianie i czy można to robić przed miodobraniem, sprawdzę i napiszę w poniedziałek.
Zwłaszcza trzeba oczyścić matkę, bo przy dużym porażeniu pada ... z głodu.

Autor:  skorpion [ 16 czerwca 2010, 20:02 - śr ]
Tytuł: 

co to za gadzina znalazlem w ulach pszczoly je toleruja a ja sie zastanawiam co to za gadzina i czy jakos probowac je zniszczyc

Autor:  skorpion [ 16 czerwca 2010, 20:07 - śr ]
Tytuł: 

foty

Autor:  skorpion [ 16 czerwca 2010, 20:11 - śr ]
Tytuł: 

cd

Autor:  johny180 [ 16 czerwca 2010, 20:20 - śr ]
Tytuł: 

prawdopodobnie jest to zaleszczotek

Autor:  skorpion [ 16 czerwca 2010, 20:24 - śr ]
Tytuł: 

no spoko i dalej nic mi to nie mówi co to za szkodnik jak dobrze się przyrzec ramce z wygryzającym się czerwiem i na ramce na której matka składa jajka można kilka sztuk znaleźć a i na zaworach je widuje

Autor:  d@niel_25 [ 16 czerwca 2010, 20:49 - śr ]
Tytuł: 

To się tylko ciesz że ich masz one są pomocne był o nich temat gdzieś musisz poszukać. Ja u siebie jeszcze wogóle nie widziałem. Ale uwaga przez dwa tamte lata miałem pełno pod daszkami skorków pospolitych a w tym roku nic hehehe może będzie spadź ale nadzieja jest matką głupich ahahahahaha

Autor:  Marcinluter [ 16 czerwca 2010, 21:10 - śr ]
Tytuł: 

to ja mam zelosztotki i skorki.... a najciekawsze jest to ,że ja cholernie się boje skorków- mam taki uraz i przy przeglądaniu zawsze mam duuży strach, nie do pszczół lecz do skorków...

Autor:  skorpion [ 16 czerwca 2010, 21:20 - śr ]
Tytuł: 

skorek ci nic nie zrobi tylko ma wredny zapach a szczypcami na odwloky nie jest w stanie nam nic zrobić jak się go weźmie go reki trzeba isc umyc bo ten zapach działa na pszczoły jak płachta na byka

Autor:  chludekr [ 17 czerwca 2010, 20:15 - czw ]
Tytuł: 

Dzisiaj zaglądałem wszystko na szczęście sie uspokoiło.

Autor:  Marcinluter [ 17 czerwca 2010, 21:29 - czw ]
Tytuł: 

skorpion pisze:
skorek ci nic nie zrobi tylko ma wredny zapach a szczypcami na odwloky nie jest w stanie nam nic zrobić jak się go weźmie go reki trzeba isc umyc bo ten zapach działa na pszczoły jak płachta na byka


dzięki za radę ale mam taką fobie na temat tych paskudnych i nieprzyjemnych robali... pająków się nie boję a wiele osób tak, czy pszczół ;) ale na tym forum wszyscy je lubimy :), kochamy :)

Autor:  skorpion [ 17 czerwca 2010, 21:49 - czw ]
Tytuł: 

Marcinluter ja od dziecka każdego robala i co tylko się ruszało i zdołałem złapać brałem do reki lub do słoika i z własnego doświadczenia wiem co możne nas dziabnąć a co nie miałem gościa przez 3 lata mieszkała z rodzina w starym ulu który miał iść do kasacji bo nie miałem serca żeby ja wywalić z tam tad i tak 3 lata stal ten ul kolo lasu na skraju pasieki tak się przyzwyczaiły do mnie ze potrafiła na ramie wyjść jak przeglądy rodzin robiłem i tez nie jest szkodnikiem jak zwykła mysz to orzesznica bardzo zabawne zwierzątko !!! wchodziła pod dachem starego warszawiaka !!!!!!!!

Autor:  Marcinluter [ 18 czerwca 2010, 09:23 - pt ]
Tytuł: 

Ja myszek, szczurków się nie boję sam mam chomiczka ;)

Autor:  Cebikk [ 18 czerwca 2010, 15:46 - pt ]
Tytuł: 

No fajny zwierzaczek :)

Autor:  Obelnik [ 20 czerwca 2010, 18:51 - ndz ]
Tytuł: 

skorpion, ja trzy lata temu w starym ulu ( ma 90 lat i stoi tylko od parady) miałem ganiazdo orzesznicy, wyprowadziła 7 młodych. Piękne zwierzątko

Autor:  skorpion [ 21 czerwca 2010, 01:48 - pn ]
Tytuł: 

tak i bardzo towarzyskie można wziąć do reki i nie gryzie jak mysz ta miała 2 razy młode 4 szt za 1 razem i 5 szt za 2 na tym 2 zdjęciu jest 2 tylko musisz się wpatrzyć oczy widać z liści a w zimie nie przeszkadza pszczółkom bo tak jak one idzie do zimowi tylko ze orzesznica śpi i co jakiś czas się budzi zje parę orzechów żołędzi i dalej idzie spać u mnie ten warszawiak tez stoi dalej w tym miejscu i możne zaś się do niego wprowadza

Autor:  chludekr [ 24 czerwca 2010, 14:38 - czw ]
Tytuł: 

Panowie a co mogą oznaczać poszarpane skrzydełka u pszczół które znajduje w trawie?

Autor:  skorpion [ 24 czerwca 2010, 18:13 - czw ]
Tytuł: 

być możne ze inna rodzina próbowała rabunku a te się broniły i skutek poszarpane skrzydła

Autor:  chludekr [ 25 czerwca 2010, 19:11 - pt ]
Tytuł: 

Ale zauważyłem to głównie u młodych pszczuł, leżą one przed ulem ale spotykam również w gnieżdzie

Autor:  Obelnik [ 25 czerwca 2010, 19:22 - pt ]
Tytuł: 

skorpion, opisz dokładnie wygląd pszczół.

Autor:  skorpion [ 25 czerwca 2010, 19:33 - pt ]
Tytuł: 

po próbie rabunku 2 lata do tylu zauważyłem sporo pszczół łażących po trawie pszczoła z wyglądu normalna tylko końce skrzydeł postrzępione a nie pól okrogle tak to wygląda jak by na sile były z ula wywalane i ciągnięte za skrzydła nogi i co się dało ale tez było trochę ściętej pszczoły wiec miałem 100% pewności ze próba rabunku

Autor:  chludekr [ 25 czerwca 2010, 20:36 - pt ]
Tytuł: 

A więc są to białawe, jasne pszczoły. a skrzydełka mają porwane nieregularnie. i są to robotnice. leża jakiś metr od ula.

Autor:  Godziszowiak2 [ 25 czerwca 2010, 20:51 - pt ]
Tytuł: 

Tak to mogła być próba rabunku lub z innych przyczyn pszczoły zostały usunięte z ula. Obserwowałem to kiedyś w rodzinie w której wystąpiła grzybica wapienna usuwane były nie tylko mumie ale te.z młode pszczoły sprawdż czy niemasz grzybicy.

Autor:  chludekr [ 25 czerwca 2010, 20:52 - pt ]
Tytuł: 

A jak to zbadać???

Autor:  chludekr [ 25 czerwca 2010, 20:55 - pt ]
Tytuł: 

a i dziś przeglądałem ule. w komórkach znalazłem grudki zarówno jasne jak i ciemne. To pyłek?? Panowie tylko sie nie śmiejcie ze mnie ale pszczoły mam od 3 miesiecy . to musze troche poznac ten swiat.

Autor:  Godziszowiak2 [ 25 czerwca 2010, 21:00 - pt ]
Tytuł: 

Obejrz kryty czerw .i poszukaj miedzy nim niezasklepionych martwych larw wyglądają tak jak by je ktoś zasypał wapnem .grzybice możesz zwalczyć po przez wymiane matki i wystawienie ula w miejsce nasłonecznione.

Autor:  Pawełek. [ 25 czerwca 2010, 21:06 - pt ]
Tytuł: 

ja też się z takimi pszczołami spotkałem u siebie, młode pszczoły z postrzępionymi skrzydłami jakiś metr dwa od uli, i nie jest to na pewno grzybica, ule przeglądałem i nic takiego nie spotkałem, po jakimś czasie (chyba tydzień) znowu widziałem takie pszczoły, i od tamtej pory jest spokój, już prawie miesiąc nic takiego się nie dzieje. Nie wiem czemu cos takiego się stało, nie był to też rabunek. Dodam że widziałem je rano tak za pierwszym jak i za drugim razem.

Autor:  chludekr [ 25 czerwca 2010, 21:07 - pt ]
Tytuł: 

martwych larw nie znalazłem

Autor:  chludekr [ 25 czerwca 2010, 21:10 - pt ]
Tytuł: 

u mnie leza rowniez martwe pszczołki. na tych krore maja prawidlowe skrzydelka zauwazyłem waroze

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/