FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam
Udało mi się osadzić kolejne dwie rodzinki (podróż samochodem 400 km gdy wychodzą z rojnic, bezcenne doświadczenie wszystkie siedzą na 7 ramkach i ładnie czerwią matki, zrobiłem także po 3 ramki suszu za kratą odgrodową by miały gdzie nosić nakrop. Nie wiem czy dobrze. Natomiast zauważyłem że ciągną wosk poza ramki także włożyłem im w środek gniazda każdej po ramce z węzą, dobrze czy powiniennem raczej dodać zamiast niej ramkę z suszem do zwiększenia czerwienia matki, a jeśli tak to w którym miejscu? zaznaczam że jeszcze miejsce jest w ramkach gniazdowych na czerwienie i mysle sobie ze jak maja tam nakrop to przeniosa go za krate odgrodowa? Czy popelniam jakis blad?
Tomek

Trzeba było dac po 1 ramce suszu obok czerwiu a ramka z weądać poza krate. Nie wolno juz teraz dawac wezy pomidzy czerw w srodek, bo podzielimy czerw a jak damy weze to matka może nie przejsć poza weze i bendzie czerwić tylko na połowie gniazda. Do góry poza krate mozna dać i 2 wezy ale na skraje i jak zajzymy po 2 dniach i tylko z 1strony ciogna to obracamy o 180stopni zeby odciogały po drugej stronie. A jak odciogna to dajemy do rodni zeby matka zaczerwiła a wto miejsce dajemy ponownie wezę. Aż do zapełnienia 20 ramek i potem dajemy 3 korpus i weza.Pozdrawiam miły_marian

2 tygodnie temu dałem 2 ramki węzy w środek gniazda (na 1 korpusie)
i ramka z matką poszła na tył. matka normalnie sobie przeszła znowu do przodu gniazda. (zabudowa ciepła)

_________________
Pamiętajcie ,,Przy Pszczołach Nie Ma Jutra''

no więc tak taką 7 ramkową rodzine powinno sie poszerzać suszem wtedy się szybciej rozwija bo matka ma odrazu miejsce do czerwiwnia, a ty ładujesz wiosną w środek węze bo naoglądałeś się filmow na youtube co innego jak sie ma silne rodziny i jest ciepło a co innego jak są słabe (na tą pore roku 7 ramek to niej jest hit), jest zimno i z pokarmem raczej cieńko. Pierwsze ładujesz węze w srodek gniazda a później się pytasz na forum czy dobrze zrobiłeś... wg mnie kolejnosc troche nie taka jak być powinna
rozbuduj tą rodzine do 10 ramek a pózniej myśl o kratach, miodzie, odkładadch
każdy bawi się tak jak potrafi, proponuje najpierw przeczytać ze zrozumieniem jakąkolwiek ksiązke o tematyce pszczelarskiej będzie to dla dobra Twoich pszczół, pozwoli Ci to uniknąć wielu błędów i znajdziesz w niej odpowiedzi na podstawowe pytania...

_________________
xyz

kdlaty. Zauważyłem ze ze sensem piszesz posty i doradzasz pesczelarzom. I tak trzymaj grumd to prawidłowe odpowiedzi i fachowe porady dla nowicijuszów. Nie kazdy jesy pszczelarzem od urodzienia, to trzeba swoja i inych pszczelarzy błendów dochodzić do perfekcji, dzieki takiemu forum.Pozdrawiam miły_marian

Taka prawda.
miły_marian. i kudlaty, mieli to szczęście aby urodzić się Pszczelarzami.

Pozdrawiam obydwóch Panów.

Wesołych Świąt.
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

Czy z pokarmem jest cienko , jak wszystko kwitnie łącznie z mniszkiem.
Włożyłem węzę w gniazdo po dwie trzy ramki , odbudowane w mig , jest pożytek to bez problemu odbudują .

Pożytku jest dużo niestety jak na razie godzin lotnych mało.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

Nad morzem dokładnie tak samo, kwitną czereśnie, klony, niektóre śliwy, zaczyna mniszek, a zaraz będą rzepaki, Zapowiadali ciepło, a tu od morza wieje zimna wilgotna bryza. Latać latają, ale najwięcej po wodę i pyłek, no i po 16 przestają....

_________________
Jak to dobrze że pszczoły nie porafią czytać i nie mają internetu.

Dziękuje za wszystkie podpowiedzi/odpowiedzi. Po jednym dniu praktycznie węza obudowana z obu stron tak na połowę grubości, także jej nie ruszałem. Pytanie co dalej jak ją obudują? Wychodzi mi teraz po 8 ramek teraz w gnieździe i 3 w miodni. Dostawiać im kolejne tak by miały co robić czy raczej susz, którego tez mam sporo ramek?

Jak buduja wezę to dawać wezę a susz zostawisz jak bendziesz robił odkłady bo w nim niebendzie woszczarek kture by odciogneły wezę. Popzdrawiam miły_marian

Kosa, jak tankujesz pszczoły nektarem (na pożytku) lub syropem, to o tej porze roku w jeden dzień węza będzie gotowa do czerwienia dla matki. Jak matka narwana to i na pobielonej węzie zaczerwi - pszczoły zrobią resztę.

teraz to tylko węzę. Pszczoły odbudowują ją jak szalone. Wczoraj podłożyłem po kilka arkuszy dziś sprawdzałem z ciekawości i praktycznie wszystko odbudowane.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

Też dałam już węzę, najsilniejszym 2 tygodnie temu na próbę po 1 sztuce i susz. Teraz od 3 dni już masówka do nadstawki po 3-4 plasterki. Poddaję grubą.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.