FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Wygryzanie się matki http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=100&t=12637 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | idzia12 [ 03 kwietnia 2014, 21:45 - czw ] |
Tytuł: | Wygryzanie się matki |
Kto otwiera matecznik ? Ostatnio na forum była dyskusja na temat otwierania matecznika . Czy pszczoły pomagają od zewnątrz, czy nie. https://www.youtube.com/watch?v=rYObaFd ... 9484586708 |
Autor: | bonluk [ 03 kwietnia 2014, 21:59 - czw ] |
Tytuł: | Re: Wygryzanie się matki |
haha... 6:50 mamuśka ma pasażera na gapę nie jaka warozza |
Autor: | polbart [ 03 kwietnia 2014, 23:06 - czw ] |
Tytuł: | Re: Wygryzanie się matki |
Zdarza się. Jeśli nie zdejmiemy z królowej warrozy, to nazajutrz nie ma po niej śladu. Pszczelarstwo naturalne. Pozdrawiam, polbart |
Autor: | minikron [ 03 kwietnia 2014, 23:19 - czw ] |
Tytuł: | Re: Wygryzanie się matki |
Nie widzę tam warrozy. |
Autor: | polbart [ 03 kwietnia 2014, 23:34 - czw ] |
Tytuł: | Re: Wygryzanie się matki |
Nie oglądałem filmiku, więc nie mogłem widzieć. Widziałem w rzeczywistości. - Nie ma to znaczenia, to jedynie przemieszczanie się warrozy. Każdy by chciał pojeździć sobie na królowej ![]() Pozdrawiam, polbart |
Autor: | bonluk [ 04 kwietnia 2014, 07:29 - pt ] |
Tytuł: | Re: Wygryzanie się matki |
minikron pisze: Nie widzę tam warrozy. jest zacznij oglądanie troszkę wcześniej od 6:40 i zobaczysz jak się fajnie czepia matki |
Autor: | manio [ 04 kwietnia 2014, 19:44 - pt ] |
Tytuł: | Re: Wygryzanie się matki |
![]() ![]() |
Autor: | bonluk [ 04 kwietnia 2014, 20:55 - pt ] |
Tytuł: | Re: Wygryzanie się matki |
manio, ja mam dobre oczy a jak ktoś nie potrafi tego dostrzec to już nie mój problem a dla ślepców lub leni zrobiłem oczekiwany "print" ![]() |
Autor: | adamjaku [ 05 kwietnia 2014, 06:04 - sob ] |
Tytuł: | Re: Wygryzanie się matki |
Ja bym powiedział że to kawałek propolisu.. Nie jest okrągły. Wszędzie już warrozę widzicie ![]() |
Autor: | asan [ 05 kwietnia 2014, 07:18 - sob ] |
Tytuł: | Re: Wygryzanie się matki |
Oglądnij ten film, widać jak się czepia odwłoka |
Autor: | minikron [ 05 kwietnia 2014, 07:35 - sob ] |
Tytuł: | Re: Wygryzanie się matki |
Paproch sie mamie do tyłka przykleił ![]() To coś jest nieruchome i ma kanciaste kształty. Każdy widzi, co chce ![]() |
Autor: | manio [ 05 kwietnia 2014, 07:47 - sob ] |
Tytuł: | Re: Wygryzanie się matki |
Oczy mam extra ( strzelec wyborowy) , ale u Ciebie jakby braki w Kinderstubie widzę ![]() |
Autor: | minikron [ 05 kwietnia 2014, 08:06 - sob ] |
Tytuł: | Re: Wygryzanie się matki |
sorry, pomyłka. Proszę o usunięcie. |
Autor: | bonluk [ 05 kwietnia 2014, 08:20 - sob ] |
Tytuł: | Re: Wygryzanie się matki |
Dobra ja się poddaję może być to i paproch i propolis i co tam sobie ktoś jeszcze wymyśli... Tylko jak ktoś oglądał ten filmik to widzi, że matka przechodzi po niej a ona chwyta się jej w ostatniej chwili z resztą nie ważne |
Autor: | Sikor [ 05 kwietnia 2014, 11:21 - sob ] |
Tytuł: | Re: Wygryzanie się matki |
Drodzy koledzy, chyba naprawdę wam się nudzi, że kłócicie się o byle co. Po drugie to fakt, trzeba mieć więcej szacunku do drugiego pszczelarza, wiadomo każdy chce obnosić się ze swoją racją, ale skoro mamy sobie pomagać, to dlaczego z taką złością ? Moim zdaniem to warroza, w 6:47 obraz w środku się wyostrza i widać charakterystyczny kształt i nóżki. Od ok. 6:53 widać jak przemieszcza się odrobinkę ku górze |
Autor: | wan06 [ 05 kwietnia 2014, 14:06 - sob ] |
Tytuł: | Re: Wygryzanie się matki |
Czy to to jest tak istotne czy paproch czy warroa. W temacie jest pytanie - sama czy z pomocą pszczół matka wygryza się? W dostępnej literaturze nie spotkałem się z określeniem pomocy pszczół w wygryzaniu się matki z matecznika jak również nie zaobserwowałem w naturze. Pomocnym może być pszczelarz poprzez delikatne nacięcie matecznika w jego części dolnej. "Pomocna" w wygryzaniu się jest natomiast pierwsza wygryziona "królowa", której spieszno jest do bezpośredniego kontaktu z konkurentkami w celu ich wyeliminowania. A'propos "warroa" na królowej, nie wierzę, aby szczególnie świta matki pozwoliła na zbyt długą obecność tego paskudztwa i uskutecznianie jazdy wierzchem. Wniosek ten wysnuwam na podstawie braku znanych mi przypadków żerowania warrozy na ciele matki. Jeśli jestem w błędzie będę wdzięczny za wyjaśnienie z podaniem źródła wiedzy i dowodu. |
Autor: | Dominikkuchniak [ 05 kwietnia 2014, 14:17 - sob ] |
Tytuł: | Re: Wygryzanie się matki |
Wpisz w Google "warroza" przejdź do zakladki grafika i tam jest zdjęcie jak na matce jest z 10 roztoczy a wokól matki duża świta. Co do teorii spiskowych i to ze akurat zbliża sie 10 kwietnia, załóżmy ze matecznik to lotnisko w Smoleńsku, matka to tupolew, a to czarne cos to te wszystkie krzaczki i gałązki które to byly ludźmi którzy przeżyli katastrofę i widzieli ich Ci którzy oglądali te wszystkie filmiki spiskowe. Mija 4 lata i nadal nie ma jednogłośnego wyjasnienia, tak i my poczekajmy te kilka lat aż ktoś będzie wiedział co to jest przyczepione do tej matki |
Autor: | Szczupak [ 05 kwietnia 2014, 15:04 - sob ] |
Tytuł: | Re: Wygryzanie się matki |
bonluk, Każdy widzi co chce - ja też widzę warrozę i dał bym sobie za to paznokcie poobcinać. (fajny filmik ). I Jeśli warroza była by taka niegramotna i mało ruchliwa jak pisze Manio niebyła by problemem w ulach ,widziałem waroze na pszczołach i naprawdę była sprytna jak mało kto ,żadem jeździec nie usiedział by w siodle przy takim tańcu i zgarnianiu odnużami a wrroza dała radę i jak szybciutko przemieszcza się po pszczole kiedy czuje zagrożenie . Może i pokracznie wygląda , pod mikroskopem nawet ohydnie , ale nie jest mało ruchliwa chyba ze zmarznie to w sumie trochę jest ślamazarna , ale ten filmik uświadomił mi że to skuteczny szkodnik - starczył jeden kontakt z pszczołą i już na niej pojechała. |
Autor: | wan06 [ 05 kwietnia 2014, 16:32 - sob ] |
Tytuł: | Re: Wygryzanie się matki |
Dominikkuchniak Sorry, kogo i czego dotyczy ten tekst "...Co do teorii spiskowych i to ze akurat zbliża sie 10 kwietnia..."? Jeśli google ma być dowodem to filmik z lokomotywą na matce pszczelej nie jest problemem do zmontowania. Natomiast swoje teorie i "dowody smoleńskie" czy fobie pozostaw na spotkanie w kołu różańcowym, bo nie wiele mają związku z pszczelarstwem czy tematem "Wygryzanie się matki". Co nie zmienia faktu, że warroza to trudny i przebiegły przeciwnik. |
Autor: | Dominikkuchniak [ 05 kwietnia 2014, 16:52 - sob ] |
Tytuł: | Re: Wygryzanie się matki |
A tego ze poważni pszczelarze zajmuja sie byle pierdołą, zresztą pewnie autor filmu najpierw wyszukał ta warroze, później podrzucił żeby na matke wlazla i moze to byl prawdziwy temat filmu a nie to jak matka sie wygryza |
Autor: | jerzy9666 [ 05 kwietnia 2014, 20:43 - sob ] |
Tytuł: | Re: Wygryzanie się matki |
wan06 pisze: Czy to to jest tak istotne czy paproch czy warroa. W temacie jest pytanie - sama czy z pomocą pszczół matka wygryza się? W dostępnej literaturze nie spotkałem się z określeniem pomocy pszczół w wygryzaniu się matki z matecznika jak również nie zaobserwowałem w naturze. Pomocnym może być pszczelarz poprzez delikatne nacięcie matecznika w jego części dolnej. "Pomocna" w wygryzaniu się jest natomiast pierwsza wygryziona "królowa", której spieszno jest do bezpośredniego kontaktu z konkurentkami w celu ich wyeliminowania. A'propos "warroa" na królowej, nie wierzę, aby szczególnie świta matki pozwoliła na zbyt długą obecność tego paskudztwa i uskutecznianie jazdy wierzchem. Wniosek ten wysnuwam na podstawie braku znanych mi przypadków żerowania warrozy na ciele matki. Jeśli jestem w błędzie będę wdzięczny za wyjaśnienie z podaniem źródła wiedzy i dowodu. Oglądałeś powyższy filmik ,to zwróć uwagę gdzie się podział wosk na mateczniku w miejscu przegryzania matecznika przez matkę ,czy to nie pszczoły ulowe go obgryzły aby pomóż matce się wygryźć |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |