FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Osadzanie odkładu
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=100&t=12678
Strona 1 z 1

Autor:  serpico [ 08 kwietnia 2014, 22:38 - wt ]
Tytuł:  Osadzanie odkładu

Pytanie może i błahe, ale na początku nie chciałbym popełnić błędu, więc proszę o radę. Jak osadzić odkład (3 ramii czerwiu+węza) w wielkopolskim? Na "dzień dobry" z węzą, czy dołożyć później? I kiedy dorzucić drugi korpus?

Autor:  henry650 [ 08 kwietnia 2014, 22:41 - wt ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

Jak takie cos czytam to mysle żeto zły sen



henry

Autor:  Linker [ 08 kwietnia 2014, 22:51 - wt ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

Normalnie.
Po 1. odkład zrobisz sobie w maju
po 2. 3 ramki czerwiu i 1 pełna papu a jak nie to woszczyna + wieczorem podkarmić.
po 3. możesz dołożyć na początek 1 węzę i potem poszerzasz według rozwoju do max. 2 korpusu raczej nie założysz w tym roku.
Tyle

Autor:  henry650 [ 09 kwietnia 2014, 07:20 - śr ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

Poczytaj sobie jak to robi miły marian tam jest opisane dokładnie jak to zrobic a w razie nie jasnosci pytaj podstawa jest pytac ale trzeba poczytac zeby wiedziec o co pytac


henry

Autor:  serpico [ 09 kwietnia 2014, 08:12 - śr ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

OK, dzięki. Każda rada jest dobra, zwłaszcza, gdy się stawia pierwsze kroki

Autor:  henry650 [ 09 kwietnia 2014, 10:55 - śr ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

serpico, robiąc odklad pamiętaj o matce bo one same nie są w stanie wy hodować dobrej jakościowo matki ,oraz o ramce z jedzeniem a węże dasz jak matka zacznie czerwic henry

Autor:  serpico [ 09 kwietnia 2014, 17:57 - śr ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

henry650, może źle mnie zrozumiałeś. Odkłady już mam zamówione z matkami, natomiast chodziło mi o to, czy przy osadzaniu dać węzę od pierwszego dnia, czy po kilku dniach. A jak dać, to w które miejsce, do środka, czy na zewnątrz

Autor:  draco20051 [ 09 kwietnia 2014, 18:31 - śr ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

Ja w ubiegłym roku tez dostalem pierwsze odklady. Było to coś koło końca czerwca. Za radą bardziej doświadczonych, odkłady przełożyłem z transportówek do korpusów i dałem im 3 dni spokoju. Po tym czasie wgląd do gniazda, weza na brzeg i syrop. Pszczólki do zimy odrobily po 3 plastry węzy.

Autor:  BoCiAnK [ 09 kwietnia 2014, 19:16 - śr ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

serpico pisze:
dkłady już mam zamówione z matkami, natomiast chodziło mi o to, czy przy osadzaniu dać węzę od pierwszego dnia

Przyjacielu jak przywieziesz odkłady to ustaw je na stanowiskach gdzie będą stacjonować otwórz wylot w skrzynce i niech te pszczoły przynajmniej jeden dzień polatają po czym przełóż do ula w zależności od siły odkładu możesz dodać od zaraz ramkę węzy a nawet jedną suszu w środek za węzę jako przed ostatnią daj im słoik syropu i ciesz się rozwojem i tak co jakiś czas aż do pełnego gniazda

Autor:  henry650 [ 09 kwietnia 2014, 20:28 - śr ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

serpico, troche twoje pytanie bylo dla mnie nie zrozumiale ale zrub tak jak pisze Bogdan ale ja do odkladu wole dac ciasto mysle ze to bezpieczniejsze


henry

Autor:  serpico [ 09 kwietnia 2014, 22:33 - śr ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

OK, dzięki. Odkłady będę miał w połowie maja, jeśli pojawią się wątpliwości, nie omieszkam zapytać o radę

Autor:  serpico [ 16 maja 2014, 18:46 - pt ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

Odkłady dałem do ula, dorzuciłem po dwie węzy na bokach i po litrze syropu. Odkłady bardzo łagodne, udało się bez ukąszenia je osadzić, chociaż mocno dmuchało. Co sądzicie o odkładach?

Obrazek Obrazek

Autor:  yanek_113 [ 16 maja 2014, 21:36 - pt ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

doswiadczenia raczej nie mam bo też zaczynałem od odkladow w zeszlym roku ale cos malo tej pszczoły w odkładzie. Nie obsiadają calego czerwiu. Ja mialem więcej pszczoły :)

Autor:  Linker [ 16 maja 2014, 21:47 - pt ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

Może dopiero przełożone bo pszczoły wiszą pod ramkami
W transportówce mogły mieć u góry za ciepło

Autor:  serpico [ 16 maja 2014, 22:23 - pt ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

Fotki robione chwilę po transporcie, a pod ramkami wisiały "brody". Bardziej jestem ciekaw ocen czerwienia na ramce. A co do ilości pszczół, to może z innej perspektywy...

Obrazek

Autor:  Linker [ 16 maja 2014, 22:25 - pt ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

No tamta matka czerwiła pięknie, czerw zwarty i od dechy do dechy :brawo:

Autor:  serpico [ 16 maja 2014, 22:33 - pt ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

Dzięki :D Pyszczek się cieszy, może coś z tego będzie... Niech złapią oddech, bo wokół 1,5 ha gryki czeka

Autor:  Pawełek. [ 16 maja 2014, 22:41 - pt ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

jaka tamta jak widać czewony znaczek na tym zdjęciu? masz odkład ze starą matką, zresztą na tegoroczne UN jest duuużo za wcześnie.

Autor:  mendalinho [ 16 maja 2014, 22:46 - pt ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

Pawełek., :brawo:
czekałem kto się zorientuje

Autor:  serpico [ 16 maja 2014, 22:47 - pt ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

@Pawełek, może i jestem amatorem, ale...jednoroczna matka chyba nie jest stara...a dwa, to wczesny odkład z matką z 2014 w maju to chyba na Marsie. Reasumując, nazywanie matki jednorocznej z 2013 na wczesnym odkładzie "starą", to gruba przesada... :roll:

Równie dobrze na pannę młodą po ślubie mógłbyś powiedzieć, że jest "stara" :P

Autor:  Pawełek. [ 16 maja 2014, 23:30 - pt ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

serpico pisze:
Równie dobrze na pannę młodą po ślubie mógłbyś powiedzieć, że jest "stara"
uzywana :Dmendalinho, dzięki,
serpico, swoją drogą odkładziki całkiem całkiem, można wiedzieć ile dałeś?

Autor:  serpico [ 16 maja 2014, 23:37 - pt ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

Cena zgodna, do tej ze strony pasieki Wilde, 300zł za wczesny i taką też kwotę wydatkowałem, razy dwa (za dwa odkłady). A czy będzie adekwatna to się okaże na wiosnę przyszłego roku, po zimie :D

Autor:  juljan [ 17 maja 2014, 00:05 - sob ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

serpico pisze:
Równie dobrze na pannę młodą po ślubie mógłbyś powiedzieć, że jest "stara"


to prawda bo po ślubie jak może być jeszcze panną

Autor:  kudlaty [ 17 maja 2014, 07:39 - sob ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

serpico pisze:
Cena zgodna, do tej ze strony pasieki Wilde, 300zł za wczesny i taką też kwotę wydatkowałem, razy dwa (za dwa odkłady). A czy będzie adekwatna to się okaże na wiosnę przyszłego roku, po zimie :D

3 ramki z czerwiem i obsiadającymi pszczołami+ 1 z węzą za 3 stówki :wink:
chyba zaczne dodatkowe matki zimować w ilościach hurtowych, doprowadze odklady do siły 2x10 wielkopolskich podziele na 7 odkładów i 2100 prosze :haha: fiu fiu fiu...

Autor:  Linker [ 17 maja 2014, 13:44 - sob ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

Dziwny ten cennik
http://pasiekawilde.pl/oferta/
Odkład z zeszłoroczną droższy od młodej

Autor:  kudlaty [ 17 maja 2014, 13:59 - sob ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

bo ze starą matką dostajesz w maju a z mlodą w czerwcu i pozniej

Autor:  Linker [ 17 maja 2014, 14:08 - sob ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

1 miesiąc wart 150zł ? w miodzie się nie zwróci, a rodzinki do zimy będą w takim samym stanie.

Autor:  kudlaty [ 17 maja 2014, 14:16 - sob ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

Linker pisze:
1 miesiąc wart 150zł ? w miodzie się nie zwróci, a rodzinki do zimy będą w takim samym stanie.

nawet mniej niż miesiąc ale w zwykłej pasiece bo w takich dyżych nastawionych na reprodukcje odkłady są później często nawet w lipcu (dzwonił do mnie ostatnio gosciu i mówił że termin 20 czerwca jest bardzo dobry bo on kupił refundowany 5 ramkowy w ..... sierpniu i nie udalo mu sie wszystkich przezimować)

Autor:  serpico [ 17 maja 2014, 15:00 - sob ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

Bardziej byłem ciekaw czy odkład jest w miarę dobry, a nie czy drogi 8)

Nie ma pojęcia drogo, ani tanio. Produkt jest tyle wart na ile wycenia go sprzedający. Jeśli są nabywcy, to znaczy, że nie jest drogo. Tak jak i można kupić Fiata za 40 tys albo Mercedesa 120 tys. To samochód i to samochód :D

A dla mnie jako amatora, miesiąc to dużo. Jesli teraz popełnię błędy, jeszcze zdążę je poprawić przed zimą. Natomiast w lipcu już mógłbym nie dać rady naprawić błędów amatora :P

Autor:  Linker [ 17 maja 2014, 15:43 - sob ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

serpico, Skoro tak oceniasz sytuację to ok.
ważne byś dobrze prowadził tą rodzinkę do zimy i by w przyszłym roku Ci dużo miodu przyniosła :mrgreen:
Powodzenia!

Autor:  serpico [ 17 maja 2014, 15:51 - sob ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

Po cichu liczę na mały miodek już w tym roku, zwłaszcza, że dookoła wysiałem 1,5 ha gryki + 70 lip w odległości 500 metrów. Ale jeśli go nie dostanę od dziewczynek, też się na nie nie pogniewam 8)

Autor:  miły_marian. [ 17 maja 2014, 19:07 - sob ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

Z lipy to tylko benda miały do rozwoju ale z gryka to mozesz łapnoc miodu a gryczany jest bardzo smaczny i drozszy. Poczytaj moje posty o odkładach. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  serpico [ 18 maja 2014, 20:12 - ndz ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

Dzisiaj zajrzałem do osadzonych odkładów i widać, że węzę po bokach ciągną jak smoki :D Jeszcze 3-4 dni i trzeba będzie dać kolejne dwie węzy po bokach.

Pyłek i nektar noszą jak szalone, jedynie martwią mnie mrówki, które zachodzą w gościnę. Pogoda świetna, słońce, 20-25 C. Startuje malina (w okolicach jest jej mnóstwo) i kwiaty w lesie. Dziewczynki nie wykazują agresji, gdy do nich zachodzę. Jedynie jak zaglądam, to wyrażają dezaprobatę :roll:

Autor:  Skwarol [ 19 maja 2014, 20:31 - pn ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

Ja zdecydowałem się na tegoroczne matki u Wilde, musisz pamiętać że będzie żyła 1 sezon mniej za ten 1 miesiąc szybciej i 150 zł, odbieram w czerwcu to wtedy będę mógł coś powiedzieć.

Autor:  madderdin [ 09 czerwca 2014, 13:47 - pn ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

Mam pytanie w kwestii ocieplenia odkładu i podkarmiania. Mianowicie w ulu wielkopolskim w odkładzie pięcioramkowym ( wg mojej oceny średniej mocy ) na korpus położyłem powałkę z 3 pajączkami tak aby były nad gniazdem w zabudowie zimnej. Na to dałem półnadstawkę ( aby można było włożyć słoik do podkarmiania ) i na to daszek. Na dwa pajączki dałem po pielusze tetrowej ( bo mi zostały ), a pod daszek z wentylacją włożyłem poduchę z słomy. Słoik z cukrem 0,5 litra wg proporcji dwa litry wody 1 kg cukru. I tam zamierzam podkarmiać co dwa dni przez 2 tygodnie. Oczywiście weza po bokach plus ścieśniacz do boku. A pytanie dotyczy ocieplenia, czy prawidłowo a w kwestii podkarmiania (czy prawidłowo taka proporcja ) ? Chodziło mi o podanie wody ( nie dysponuje suszem. Po tych dwóch tygodniach będę podkarmiał po pól litra wg proporcji 2 kg cukru i 1 litr wody. Pozdrawiam

Autor:  kudlaty [ 09 czerwca 2014, 15:56 - pn ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

madderdin pisze:
Mam pytanie w kwestii ocieplenia odkładu i podkarmiania. Mianowicie w ulu wielkopolskim w odkładzie pięcioramkowym ( wg mojej oceny średniej mocy ) na korpus położyłem powałkę z 3 pajączkami tak aby były nad gniazdem w zabudowie zimnej. Na to dałem półnadstawkę ( aby można było włożyć słoik do podkarmiania ) i na to daszek. Na dwa pajączki dałem po pielusze tetrowej ( bo mi zostały ), a pod daszek z wentylacją włożyłem poduchę z słomy. Słoik z cukrem 0,5 litra wg proporcji dwa litry wody 1 kg cukru. I tam zamierzam podkarmiać co dwa dni przez 2 tygodnie. Oczywiście weza po bokach plus ścieśniacz do boku. A pytanie dotyczy ocieplenia, czy prawidłowo a w kwestii podkarmiania (czy prawidłowo taka proporcja ) ? Chodziło mi o podanie wody ( nie dysponuje suszem. Po tych dwóch tygodniach będę podkarmiał po pól litra wg proporcji 2 kg cukru i 1 litr wody. Pozdrawiam

karmie 1:1 i tak polecam, odkłady jak są 5 ramkowe to nie trzeba niczego ocieplac, ja mam na zabudowe ciepłą karmie do osiągnięcia siły 1 korpus wielkopolski co dzieje się w wiekszosci przypadków w ciągu ok 3-4 tygodni od chwili rozpoczęcia czerwienia przez młodą matke

Autor:  serpico [ 09 czerwca 2014, 16:00 - pn ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

Nie jestem zawodowcem, ale moim zdaniem ocieplanie przy +30, to chyba nie najlepszy pomysł 8)

Ja odkład osadziłem, tak jak Ty, w zimnej zabudowie, też na wielkopolskim. Na pajączki nic nie dałem (a mam 3 na powałce). Moim zdaniem zdejmij z pajączków wszystko (prócz słoików) oraz wyjmij poduchę ze słomą, bo utrudniasz wentylację i podnosisz temperaturę w ulu, a tego pszczoły mogą nie znieść. Zmarznąć, nie zmarzną. Taka jest moja rada-amatora

Autor:  kudlaty [ 09 czerwca 2014, 16:17 - pn ]
Tytuł:  Re: Osadzanie odkładu

serpico pisze:
Nie jestem zawodowcem, ale moim zdaniem ocieplanie przy +30, to chyba nie najlepszy pomysł 8)

Ja odkład osadziłem, tak jak Ty, w zimnej zabudowie, też na wielkopolskim. Na pajączki nic nie dałem (a mam 3 na powałce). Moim zdaniem zdejmij z pajączków wszystko (prócz słoików) oraz wyjmij poduchę ze słomą, bo utrudniasz wentylację i podnosisz temperaturę w ulu, a tego pszczoły mogą nie znieść. Zmarznąć, nie zmarzną. Taka jest moja rada-amatora


fachowo mówi się izolacja termiczna czyli izoluje rodzine od warunków zewnętrznych czyli podczas upałow chroni rodzine przed przegrzaniem,
w każdym daszku mam 2 cm styropianu wbudowane na stałe i to moje jedyne ocieplenie cały rok, odkłady i weselne powinno się trzymać w miejscach gdzie rano mają słońce a w ciągu dnia jest cień

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/