FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

nowy odklad - kilka pytan
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=100&t=13067
Strona 1 z 1

Autor:  Kosa [ 14 maja 2014, 14:10 - śr ]
Tytuł:  nowy odklad - kilka pytan

Witam
W ramach treningu (pierwszy odkład w zyciu) mam kilka pytan:

1. Czy koniecznie musze podawać nowa matkę? W wielu opisach odkładów jest ustęp o zrywaniu mateczników po 7 dniach i podawaniu matki. A można nie podawać matki z zewnątrz by sobie same wyhodowały? Może idiotyczne pytania ale może jest jakieś większe ryzyko przy tym jak hodują swoja itp. i lepiej podać? Czy podaje się zewnętrzna głównie po to by uzyskać jakieś lepsze cechy rodziny? Ja totalnie hobbystycznie podchodzę do tematu i ważniejsza dla mnie nauka niż zyski:)
2. Najbardziej chciałbym "rozładować" 3 ule tworząc jeden odkład. mam 3 rodziny wszystkie po 5-6 ramek czerwiu zakrytego, pszczół sporo, stad pytanie czy można bezboleśnie z każdego odebrać np. 2 ramki z czerwiem zakrytym i jedna z pokarmem + pszczoły, czy czymś trzeba neutralizować ich zapach by się nie ścięły po wsadzeniu do nowego ula?
3. W przypadku zakupu nowej matki jaki jest czas jej żywota w klateczce? Chodzi mi o zgranie czasu odkładu z zamówieniem i transportem matki jeśli zdecyduje się na to rozwiązanie. Czy wskazane jest by np. odkład był kilka dni bez matki czy można majac matke od razu robic odkład i podawac?
4. Czy jeśli podawac matke to: pod kołpak? w klateczce? w izolatorze? Za mna jakos przemawia metoda pod kołpak, tylko ile się ja tam trzyma po podaniu i czy będzie miała co jesc jeśli kołpak mocuje się do ramki z czerwiem i jej ruch jest ograniczony po czerwiu?
5. Czy tak jak w przypadku rojki trzeba nakladac krate odgrodowa na wlotek jeśli podajemy matke unasienniona by nie wyleciała, czy nie wyleci na 100%?

dziekuje za podpowiedzi
T

Autor:  asan [ 14 maja 2014, 14:45 - śr ]
Tytuł:  Re: nowy odklad - kilka pytan

ad 1. mogą sobie wyhodować, ale będzie to matka ratunkowa - na starszym czerwiu, o gorszych właściwościach (mniejsza ilość rurek jajnikowych).
ad 2. można opryskać wodą z miętą.
ad 3. z tego co czytam to nawet tydzień niektórzy trzymają (zwłaszcza gdy przesyłka idzie z daleka). Ale im szybciej tym lepiej.
ad 4. do odkładu daję matkę w klateczce zamkniętej, następnego wieczoru sprawdzam czy jej nie zakitowały. Jeśli nie to wypuszczam sam, albo odbezpieczam i pozwalam zrobić to pszczołom.
ad 5. jak podaje matkę unasiennioną naturalnie to nie daje żadnej kraty.

Autor:  Kosa [ 14 maja 2014, 15:05 - śr ]
Tytuł:  Re: nowy odklad - kilka pytan

asan, dzięki:)

2. można opryskac czy trzeba koniecznie? bez opryskania się zetna?
4. czyli dopiero po dobie się odbezpiecza by mogly wyjesc ciasto? a pierwsza doba zamknieta na głucho by się oswoily?
T

Autor:  Pawełek. [ 14 maja 2014, 17:48 - śr ]
Tytuł:  Re: nowy odklad - kilka pytan

Jak z 3 robisz to nie musisz. Zresztą w nowym ulu beda sie czuly obco i te i te wiec nie będą się ciąć. Poddajac matkę musisz byc pewien że nie maja czerwiu otwartego na ktorym założą mateczniki a mloda poddana zatna. Mozesz zrobić tak jak będziesz tego pewien. Odbezpieczyc klateczke wypuścić pszczoly towarzyszące i ubrac ciasta tak zeby zostalo ok 1cm. Pszczoly same przez noc albo jeden dzien matkę same wypuszcza.

Autor:  miły_marian. [ 14 maja 2014, 22:08 - śr ]
Tytuł:  Re: nowy odklad - kilka pytan

Jak się robbi odkład na tym samym pasieczysku to lotna pszczoła powruci do swoich macierzaków i po 3 godz, mozna podać matkie wprost na ramkie, bo jest tylko w odkładzie młoda pszczoła i ona chentnie przyjmuje matkie. Poczytaj moje posty o odkładach. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  Marek Podlaskie [ 14 maja 2014, 22:11 - śr ]
Tytuł:  Re: nowy odklad - kilka pytan

Marian ,czy rzeczywiście tak szybko stara pszczoła ucieka do swego ula? Coś mi się wydaje ,że w zrobionym np późno odkładzie może i spędzić nockę?

Autor:  miły_marian. [ 14 maja 2014, 22:44 - śr ]
Tytuł:  Re: nowy odklad - kilka pytan

Marek tak jak puzno zrobimy odkład to stara pszczoła spendzi noc w odkładzie. I teraz jak ciogle co chwila pada deszcz to i w południe zrobimy odkład to spendzi noc w odkładzie. Ale jak jest ciepło to stara pszczoła poczuje inny zapach ula i startuje do wylotka a młoda grzeje czerw. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  Kosa [ 17 maja 2014, 21:00 - sob ]
Tytuł:  Re: nowy odklad - kilka pytan

jutro moze pogoda umozliwi ten odklad wiec jeszcze drobne pytanie do doprecyzowania:
ktora to jest skrajna ramka z macierzaka z pokarmem, tak mam w opisie odkladu? pierwsza od strony wlotka (wlotki mam w warszawiakach na boku)? ostatnia przed krata ogrodowa, czy jakas z gniazda nieposzyta?

Autor:  Kosa [ 17 maja 2014, 21:06 - sob ]
Tytuł:  Re: nowy odklad - kilka pytan

jeszcze spotkalem sie z taka opinia ze lepiej jak w przypadku laczenia 2-3 uli pszczola jest z jednego ula a czerw z kilku, ma to znaczenie czy lepiej np. spryskac je woda z mieta i kazda ramke z czerwiem przenosic z pszczolami + omiecone pszczoly z czerwiu odkrytego?

Autor:  Linker [ 17 maja 2014, 21:14 - sob ]
Tytuł:  Re: nowy odklad - kilka pytan

Skrajne ramki to to te z jednej strony z boku ula lub z drugiej strony przed kratą. Ważne by miały co jeść i pyłek
Jak pszczoła jest z jednego ula to się niema z jaką ciąć, ale odkłady robi się zwykle by rozładować nastrój a do tego osłabia się trochę każdą rodzinę z pszczół a nie tylko jedną.

Autor:  Kosa [ 17 maja 2014, 21:27 - sob ]
Tytuł:  Re: nowy odklad - kilka pytan

wlasnie chodzi mi o rozladowanie nastroju, czyli brac z kilku uli i np spryskac woda z mieta?

Autor:  Marek Podlaskie [ 17 maja 2014, 22:34 - sob ]
Tytuł:  Re: nowy odklad - kilka pytan

Ja zrobiłem w czwartek odkład ,ale zasłoniłem trawą wylotek i dopiero dziś po 11 otworzyłem. Pszczółki początkowo nie miały chęci wysadzać nosa,ale po kilku godzinach pięknie latały(nie rabunek ,choć tak myślałem. Nie dawałem im syropu ,niech rzeczywiście stara pszczoła odleci i jutro coś może dostaną. Również dziś zrobiłem 5 odkładów ,wylotki zatkane trawą na kilka godzin. Po zrobieniu szczeliny na jedną pszczołę ,zwiewały do swoich uli ,bo była burza i gradobicie.
A mam nauczkę ,że po zrobieniu odkładu ok 17 ,dostały syrop ok 22. To była dopiero jatka,3 odkłady zrabowane doszczętnie. Więc dałem odkładom ciasta ,mają trochę na ramkach pokarmu.
Trochę mnie zdziwiło ,że odkład zrobiony we wtorek już troszkę naniósł sobie nakropu. Oby była pogoda ,bo znowu leje i grzmi.
W czwartek dojadą matule od Pana Loca i miejmy nadzieje ,że Nieska będzie ok .Miałem już nieskę i byłem zadowolony.

Autor:  Kosa [ 18 maja 2014, 07:15 - ndz ]
Tytuł:  Re: nowy odklad - kilka pytan

jeszcze pytanie bo rozne sa opinie, czy matke koniecznie trzeba podac kilka godzin po zrobieniu odkladu, czy moze to byc kilka dni? odklad chce dzis robic a matka bedzie okolo 21.05.

Autor:  asan [ 18 maja 2014, 07:51 - ndz ]
Tytuł:  Re: nowy odklad - kilka pytan

Może być kilka dni. Z tym że przed poddaniem matki sprawdź i usuń ew. Mateczniki.

Autor:  Kosa [ 19 maja 2014, 12:39 - pn ]
Tytuł:  Re: nowy odklad - kilka pytan

Przy robieniu odkładu okazało się ze w jednym z uli matka przelazła przez szczeline w kracie odgrodowej. dobra nauczka by uważać przy przeglądzie następnym razem, ramki przeniesione za kratę i nowe puste do magazynu. Przełożyłem 4 ramki z czerwiem, niestety na każdej było po kilka komórek czerwiu odkrytego także pewnie będą od razu ciągnąć mateczniki. Przełożyłem także 2 ramki z pokarmem, nie wiem czy nie za mało. Dziwne bo nie zaobserwowałem jakiegoś ruchu by pszczoły uciekały z ula, zostały skropione na dzień dobry mięta i podałem im wodę na gąbkach. Z całego zaaferowania nie strząsnąłem z czerwiu odkrytego pszczół do ula odkładowego, tylko przeniosłem te na czerwiu i na ramkach z pokarmem, czy to w czymś szkodzi? Od razu pszczoły zaczęły szczepiąc się w tak jakby łańcuszki, to oznaka bez mateczności? pojutrze planuje odbiór matki i spróbuje im podać pod kołpak. Czy można kołpak instalować na dowolnym plastrze czy lepiej bliżej środka czy skraju gniazda?
Czy jeśli przed podaniem zniszczę mateczniki to mimo czerwiu odkrytego przyjmą matkę bez problemu? Z pod kołpaka wypuszczać ją dzień po czy dłużej?

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/