FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Odkład 30 dni po utworzeniu
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=100&t=13154
Strona 1 z 1

Autor:  maciek ciszewski [ 20 maja 2014, 20:16 - wt ]
Tytuł:  Odkład 30 dni po utworzeniu

Witam
Mam do was kilka pytań odnośnie odkładów i nieunasienienia się matek w 30 dni po utworzeniu.

22 maja mija miesiąc od utworzenia odkładów z zasklepionymi matecznikami.
W obu wygryzło się kilka matek a jeden z odkładów wydał rójkę <silne odkłady>

5 dni temu nie było jeszcze jajeczek. Za dwa dni zamierzam ostatni raz szukać dowodów unasienienie się matek znaczy jajeczek. Jeśli ich nie będzie zamierzam przewieźć ule do innej pasieki w której jest matka unasieniona i dać odkładom po ramce z jajkami lub młodymi larwami.

Na początku czerwca prawdopodobnie będę mógł kupić matki unasienione i je poddać. Mam jeszcze dwa uliki weselne z matkami NU zrobione niejako dla testu czy nauki. Nie zaglądałem tam od tygodnia czyli od utworzenia.

O czym zapominam?

Jesli uda mi się zdobyć matki unasienione a jajek nie będzie w odkładach lub bedzie czerwione trutowo to jak podać te mateczki do ula? Szukać "wadliwej" matki zanim podam kupioną? Co jeśli jej nie znajdę a jajek nie będzie? W każdym ulu wygryzło sie 4-5 matek więc coś się powinno próbować unasienić.
Obawiam sie tez o możliwość powstania trutówek.
Odkłady pracują i zalewają ramki miodem i pierzgą moze mama nie mieć gdzie czerwić?

Myślałem o połączeniu spowrotem z macieżystym ulem ale co jeśli mam w odkładach małe mateczki nie do zauważenia dla mnie.
Nic nie jest jasne i proste :) heelp

Autor:  Linker [ 20 maja 2014, 22:38 - wt ]
Tytuł:  Re: Odkład 30 dni po utworzeniu

maciek ciszewski pisze:
W każdym ulu wygryzło sie 4-5 matek
to jest nieprawda bo pierwsza tylko tam została
Poczekaj do przeglądu jak nie będzie jajek to się możesz zacząć martwić

Autor:  maciek ciszewski [ 20 maja 2014, 22:48 - wt ]
Tytuł:  Re: Odkład 30 dni po utworzeniu

Linker ja potrzebuje mieć już jakiś plan działania bo rundka po ulach to jest 50 kilometrów i nie mogę tak codziennie jeździć.

nie wiem juz sam. łączyć, jajka dać, czekac te 2 tygodnie na matki unasienione - jak je poddać. ehh

Autor:  manio [ 20 maja 2014, 23:05 - wt ]
Tytuł:  Re: Odkład 30 dni po utworzeniu

Nawet jeśli matka jest i zacznie czerwić po 30 dniach to będzie to wyjątkowo marna matka i nie ma sensu jej trzymać. Bardziej prawdopodobne jest , że matka przepadła. Nie wiem dlaczego tego po prostu nie sprawdzisz robiąc przegląd. Za chwilę (a może już ) zaczną czerwić trutówki. Rozgoń to towarzystwo wysypując na trawę , rozleci się po ulach. Jak dostaniesz matki to zrobisz nowy odkład z młodej pszczoły bo do takich staruszek na wymarciu szkoda podawać matkę bo z pewnością wtedy i ją zmarnujesz.
Matki poddaj pod kołpak, na czerw na wygryzieniu.

Autor:  maciek ciszewski [ 20 maja 2014, 23:20 - wt ]
Tytuł:  Re: Odkład 30 dni po utworzeniu

Czy inni też są takiego zdania by wysypać pszczoły na trawę?
Jesli bym to zrobił to 15 kilometrów dalej bo na tym miejscu nie mam innych uli.

Mówi sie że matka ma 29 dni na unasienienie się.

Autor:  baniak [ 20 maja 2014, 23:24 - wt ]
Tytuł:  Re: Odkład 30 dni po utworzeniu

kolego a czy otwierając ul pszczoły nie wydają jakiegoś specyficznego odgłosu, chodzi mi o to czy nie "buczą" głośno, jeśli matki nie ma to właśnie taki odgłos powinien się wydobywać z ula, na plastrach mogą się też pojawić miseczki matecznikowe, ale jeśli jest matka to podejrzewam że nie miała się kiedy unasiennić i odkład jest już raczej mało wartościowy

Autor:  maciek ciszewski [ 20 maja 2014, 23:49 - wt ]
Tytuł:  Re: Odkład 30 dni po utworzeniu

baniak starałem się wychwycić jakieś nienormalne buczenie ale chyba jeszcze za wysokie progi. Pszczoły spokojne - odkład robiony z bardzo łagodnej rodziny. Odkłady są 2 i pszczoły nie są spracowane wychowem czerwiu.
Pogoda do unasieniania była dopiero jakiś tydzień temu a tak leje codziennie.
Boje się łączyć z macierzystym ulem że mi najlepsza matkę zabiją ewentualne mlode matki co ich nie mogę znaleźć

Autor:  manio [ 21 maja 2014, 06:02 - śr ]
Tytuł:  Re: Odkład 30 dni po utworzeniu

Co ty chcesz łączyć ? To pszczoły na wymarciu , żadnego z nich pożytku w macierzaku nie będzie tyle że się zetną bo już są dla nich obce i mają trutówki. Nie żałuj tego czego żałować nie ma sensu. Piszesz ,że nie ma tam innych uli, a do macierzaka będziesz woził ? Do tego odkładu już nic nie podasz bo ma mocno patologiczną strukturę. Po tak długim czasie to już nie buczą , ani nie biegają . Mają pewnie trutówki jako namiastkę matki, albo matka trutowa. Poczekaj jak zaczną czerwić na trutowo ( tak tylko w celu poznawczym) to nie będzie żadnych wątpliwości.
O jakich "młodych matkach" ciągle piszesz?Uważasz że jak podasz do odkładu kilka mateczników to wygryzie się kilka matek ? Nie . Pierwsza która się wygryza , razem ze świtą ,natychmiast szuka innych mateczników i zabija będące w nich matki , wygryzając dziurę w boku . Jeśli nie zdąży i któraś się jednocześnie wygryzie to walczą i jedna z nich ginie - to jedyna sytuacja gdy matka żądli.
Matka jest tylko jedna ! :D O ile jest.
Poczytaj jednak jakiś podręcznik bo masz dziwne rozterki wynikające z elementarnego braku wiedzy :(

Autor:  Apicultor [ 21 maja 2014, 12:30 - śr ]
Tytuł:  Re: Odkład 30 dni po utworzeniu

Jeżeli w tym czasie matka nie zaczęła czerwić to rzeczywiście należy pomyśleć o jej wymianie. Być może pogoda była nieciekawa i się nie obleciała. Nie zgodzę się, że te pszczoły są na wymarciu - skoro nie miały do karmienia czerwiu to nie są jeszcze raczej spracowane. Ja bym to zrobił tak: Jak będziesz miał nowe matki to pod warunkiem, że w ulu nie będzie jajek lub otwartego czerwiu, po zabraniu starej (tą jednak musisz znaleźć ;) ), zawieś w ulu zamkniętą w klateczce matkę a jakby nie było pożytku możesz też podkarmić odkład pod wieczór 0,5l syropu, na drugi dzień "otwórz" klateczkę, ale tak żeby pszczoły same wyjadły ciasto i wypuściły matkę i przez kolejnych 5 dni nie zaglądaj do ula. Jak matka zacznie czerwić zasil jeszcze odkład ramką czerwiu na wyjściu no i oczywiście należy go podkarmiać - jak każdy odkład.
Gdyby na czas gdy będziesz miał nowe matki w ulach były jajka, lub otwarty czerw, to dla pewności przyjęcia, po zabraniu starej, wieszasz klateczkę z nową, ale z otwarciem czekasz z 8 dni, likwidujesz ewentualne mateczniki ratunkowe i otwierasz, a dalej postępujesz jw.

Autor:  Marek Podlaskie [ 21 maja 2014, 14:53 - śr ]
Tytuł:  Re: Odkład 30 dni po utworzeniu

Apicultor pisze:
zawieś w ulu zamkniętą w klateczce matkę a jakby nie było pożytku możesz też podkarmić odkład pod wieczór 0,5l syropu, na drugi dzień "otwórz" klateczkę, ale tak żeby pszczoły same wyjadły ciasto i wypuściły matkę i przez kolejnych 5 dni nie zaglądaj do ula.

Ja bym nie radził dawać nowej matki. Możesz dać ramkę z larwami ,tylko dlaczego tyle czasu nic nie robisz. Być może masz trutówki . :?: Ja dwa lata temu straciłem 3 matki ,a w końcu jak przez klateczkę zażądliły matkę ,to zostały pozbawione domku ,wywalone na trawę i tyle.Pszczoła jeśli z nowego czerwiu może pociągnie z 10 dni i co potem ,nawet jak matka zacznie czerwić? Zrób nowy odkład ,daj nową matulę i pilnuj .
Ale wybór oczywiście Twój.Każdy ,przynajmniej ja opisuje jak bym zrobił ,nic nikomu nie narzucając.Jutro dostaję 6 matek i też poddawanie .A czas pokaże co będzie.

Autor:  maciek ciszewski [ 21 maja 2014, 16:20 - śr ]
Tytuł:  Re: Odkład 30 dni po utworzeniu

Marek czemu tyle czasu nic nie robie:

Skoro matka ma 29 dni na unasienienie to czekam. Jade zaraz zobaczyć co tam na ramkach słychac bo znowu deszcz idzie od jutra.

Autor:  maciek ciszewski [ 21 maja 2014, 16:24 - śr ]
Tytuł:  Re: Odkład 30 dni po utworzeniu

"Zasilić czerwiem" jak wyciągnę ramke z ula i przewiozę ją 20 kilometrów to nie zaziębie czerwiu? Jak przeprowadzić taką operację?Rozumiem że czerw otwarty przed wysuszeniem mozna chronić reczkiniem mokrym ale co z temperaturą?

Autor:  maciek ciszewski [ 21 maja 2014, 16:28 - śr ]
Tytuł:  Re: Odkład 30 dni po utworzeniu

dzieki za podpowiedzi

może choć w 1 bedzie matka czerwiąca to się połączy jak nie bedzie jajeczek na ściankach komórek.

Autor:  maciek ciszewski [ 21 maja 2014, 20:48 - śr ]
Tytuł:  Re: Odkład 30 dni po utworzeniu

OK nie ma jajek . W jednym widziałem matkę ale mi odleciała i wleciała przez wylotek. tyle ja widziałem już nie udalo mi si ejej namierzyć. Przewiozłem odklady w poprzednie miejsce i stoją koło macierzaka.

Autor:  Marek Podlaskie [ 21 maja 2014, 21:55 - śr ]
Tytuł:  Re: Odkład 30 dni po utworzeniu

maciek ciszewski pisze:
Marek czemu tyle czasu nic nie robie:

Skoro matka ma 29 dni na unasienienie to czekam. Jade zaraz zobaczyć co tam na ramkach słychac bo znowu deszcz idzie od jutra.

Właśnie sam napisałeś ,że czekasz.Jak nie ma jajeczek ,trzeba było dać ramkę z larwami. Jak jest matka ,to nie masz mateczników,jeśli mateczniki są brak matuli. Więc takie coś należało zrobić wcześniej ,a nie po 29 dniach.
http://www.podrb.pl/szkolenia-chemizacy ... rwiec.html
Zaraz na początku napisane jest po ilu dniach matka się powinna unasiennić.Nie iem skąd masz te 29 dni :?:

Autor:  maciek ciszewski [ 21 maja 2014, 22:34 - śr ]
Tytuł:  Re: Odkład 30 dni po utworzeniu

Marek zaglądałem tez do roju który wyszedł 2 tygodnie temu i matka tez biega po plastrach tak jak w odkładzie. Jajek też brak. Wychodzi na to ze z 3 matek żadna sie nie unasieniła. Zwalam to na pogodę. Mało mielismy dni lotnych w maju. Mateczki takieś takie małe. Nienapompowane.
29 dni - to mam od znajomego pszczelarza z doświadczeniem.
jeśli nie uda mi sie zabić tej małej matki i dam jajka to pociągną mateczniki czy jej obecność spowoduje że nie pociągną albo ona zniszczy je <zażądli matki>?

Autor:  Bazyleusz [ 22 maja 2014, 09:06 - czw ]
Tytuł:  Re: Odkład 30 dni po utworzeniu

O ile dobrze pamiętam, to Ostrowska pisze, że jeśli matka nie unasieni się w pierwszych 10 dniach od wygryzienia, to prawdopodobieństwo poprawnego unasienienia z każdym dniem gwałtownie spada - a już na pewno jakość matki.
I po 15 dniach zaleca podanie innej, bądź łączenie rodzin.
29 dni, to bardzo długo. Chyba że liczysz od podania larw, to jeszcze...

Autor:  maciek ciszewski [ 24 maja 2014, 23:46 - sob ]
Tytuł:  Re: Odkład 30 dni po utworzeniu

Witam
Matka w rójce która to wyszła z odkładu zaczęła składać jajeczka i wyraźnie urosła. matki w odkładach nadal małe i nic z nich nie bedzie.
Macierzak 21 kwietnia ograbiony z pszczół i czerwiu znowu zakłada mateczniki. biała koniczyna zaczyna sie pojawiać juz na łakach

Autor:  Marek Podlaskie [ 25 maja 2014, 09:48 - ndz ]
Tytuł:  Re: Odkład 30 dni po utworzeniu

Marek i tak będziesz się motał kolejni dni ,tygodnie i miesiące.A zaraz koniec sezonu. :cold: Chłopie wywal to wszystko w trawę , zabierz ul i masz spokojną głowę. No chyba ,ze to lubisz.
I będą grabić ,rabować a Ty je ratować :haha:

Autor:  henry650 [ 25 maja 2014, 09:51 - ndz ]
Tytuł:  Re: Odkład 30 dni po utworzeniu

maciek ciszewski, jak matka nie czerwi po 10 dniach od wyjscia z matecznika to najlepiej poddac czerw otwarty pszczolki zaczna produkowac mleczko i matka wystartuje z jajeczkami a jesli nie to ja pod but


henry

Autor:  górski_pszczelarz [ 25 maja 2014, 10:04 - ndz ]
Tytuł:  Re: Odkład 30 dni po utworzeniu

henry650 pisze:
maciek ciszewski, jak matka nie czerwi po 10 dniach od wyjscia z matecznika to najlepiej poddac czerw otwarty pszczolki zaczna produkowac mleczko i matka wystartuje z jajeczkami a jesli nie to ja pod but


henry


Przecież 10 dni od wyjścia z matecznika to krótko. Jeszcze ma czas. Jak nie będzie czerwić w 15 dniu od wyjścia to powoli można się martwić. Z tym że ten sezon pod tym względem jest dziwny strasznie. U mnie matki podkładane 4.05. zaczęły czerwić dopiero 22.05. Tyle że od 4.05 do 18.05 praktycznie nie było dni lotnych, a co dopiero warunków do unasienniania matek. Podkładane 12.05 zaczęły czerwić w tym samym czasie.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/