FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 24 sierpnia 2025, 00:06 - ndz

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 9 ] 
Autor Wiadomość
Post: 18 lipca 2015, 08:32 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 czerwca 2015, 17:47 - czw
Posty: 186
Lokalizacja: Sądeczyzna
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Mordarka
Witam
Mam 5 rodzin, są to złapane duże rójki. Osadziłem je w ulach wielkopolskich na samej węzie. Odbudowały w całości wszystkie ramka, wiec postanowiłem dołożyć pół nadstawki z węzą. Pszczoły zaczęły ładnie to wszystko obrabiać i znosić miód ale przyszło załamanie pogody i skończył się pozytek. I tu mam pytanie czy zostawić jeszcze te półnadstawki, czy jest jeszcze szansa że je odbudują i zapełnia czy raczej ściągnąć to co zrobiły. Jest już 18 lipca i chyba raczej pszczoły nie za bradzo odbudują resztę tej węzy i ją zapełnią.

_________________
Zmiana nigdy nie boli, to opór przed nią jest bolesny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lipca 2015, 08:59 - sob 
Zostaw dla samego miejsca, może akurat spadź jakaś wystąpi i będą miały gdzie złożyć nie zalewając przy tym spadzią gniazda a jak nie to zjedzą sobie co naniosły na dalszy rozwój do zimowli. Pamiętaj że chytry i pazerny dwa razy traci.


Na górę
  
 
Post: 18 lipca 2015, 09:04 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 czerwca 2015, 17:47 - czw
Posty: 186
Lokalizacja: Sądeczyzna
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Mordarka
Dzięki za odpowiedź. Mi nie chodzi o ten miód w tych nadstawkach bo go tam jest nie wiele. Nie byłem pewny czy te półnadstawki z nie dokończona zabudowa mają jakiś wpływ na rozwój rodziny

_________________
Zmiana nigdy nie boli, to opór przed nią jest bolesny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lipca 2015, 09:12 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
Jak zdejmiesz to możesz je przetopić bo drugi raz żadna rodzina tego nie będzie chciała poprawiać tak więc dokarmiaj pszczoły odbudują resztę ,zakarm , lecz i czekaj wiosny , a kolega Przemek niech czeka na spadź .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lipca 2015, 09:32 - sob 
wiesiek33 pisze:
Jak zdejmiesz to możesz je przetopić bo drugi raz żadna rodzina tego nie będzie chciała poprawiać tak więc dokarmiaj pszczoły odbudują resztę ,zakarm , lecz i czekaj wiosny , a kolega Przemek niech czeka na spadź .
pierdoły opowiadasz nie raz dawałem takie zaczęte ramki w jednych rodzinach do innych nawet w następnym sezonie i odbudowywały bez oporu i problemu. Oczywiście może kolega to1mas, podkarmiać jak nie ma pożytku rozwojowego a jak ma to nie musi bo same sobie przyniosą i spokojnie nadstawkę jeszcze odbudują. Spadź niejednokrotnie w lipcu czy nawet sierpniu może wystąpić.


Na górę
  
 
Post: 18 lipca 2015, 09:44 - sob 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Jak się skonczył pozytek to nie bendą budować wezy w nadstawkach. Ale masz 2 mozliwosci. Pierwsza to podkarmiać i bendą budować i znosic syrop cukrowy do nadstawek i matka bendzie miała gdzie znosić jajaw rodni . Druga to zabrać te nie odbudowane nadstawki i zostawić te rodziny na jednym korpusie ale jak masz nawoc albo puzne pożytki wrzos to zaleją gniazdo i rodziny pujdą do zimowli bardzo osłabione. A jak dasz syrop i przed nawocio go odwirujwsz i po odwirowaniu nawaci dasz już przerobiony cukier syrop to tylko przeniosa do nadstawek i bendziesz miał silne rodziny nie spracowane bo cukier przerobi stara pszczoła ktura przed zimo zginie a młoda pojdzie do zimowli nie spracowana tylko gotowy miód przeniesie z podkarmiaczek do nadstawek. Ale wybur należy do ciebie. Pozdrawiam miły-marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lipca 2015, 11:54 - sob 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Zaczęte nadstawki tym chętniej przyjmą pszczoły wiosną i w chwilę odciągną , a nie grozi im zniszczenie jak samej gołej węzy , która nie da się przechować przez zimę. Teraz ja bym je wycofał i zakarmiał delikatnie syropem na rozwój. Odbudują zapasy w gnieździe , nabiorą siły , matka poczerwi na pszczołę zimową. Jak planujesz nawłoć to przed nią dasz nadstawki ,żeby nie zalały gniazda. Ale pewnie już nic nie będzie , więc nadstawki zbędne .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lipca 2015, 12:51 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Z tego co mi się wydaje, nie masz suszu. Karm rozwojowo po 1kg 1:1 codziennie. Odbudują Ci węzę, obecna pszczoła spracuje się na cukrze. Przy ciągłym pożytku matka będzie pięknie czerwiła na zimową. Jak Ci po tygodniu odbudują do końca nadstawkę, daj kolejna pomiędzy.. i karm dalej. Niekoniecznie licz na jakiś pożytek w naturze. Niemniej warto odbudować ramki i spracować obecną dużą siłę rodzin. Na jesieni odsklepisz, przeniosą Ci do góry bez przerabiania. Będziesz miał zimową pszczołę wypoczętą i odbudowane ramki. Ja tak robię we wszystkich odkładach (tylko ramka ta sama i nie muszą później przenosić)

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lipca 2015, 18:07 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2014, 21:13 - śr
Posty: 1424
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Zostawił bym te nadstawki chociażby z powodu temperatury/wentylacji. Ideałem by było podkarmiać sytą co 2 dni w małych dawkach. Wtedy odbudują co nieco i może nawłoci/późnych pożytków naciągną. Tylko pamiętaj o warrozie (przynajmniej puder na każdą rodzinę). Ona nie śpi:) Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 9 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji