FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 25 sierpnia 2025, 00:19 - pn

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 11 ] 
Autor Wiadomość
Post: 10 sierpnia 2015, 13:06 - pn 

Rejestracja: 22 maja 2013, 14:28 - śr
Posty: 113
Ule na jakich gospodaruję: warszawskie
Zaobserwowałem taką osobliwość. Podałem do odkładu matkę nieunasiennioną, po tygodniu usunąłem blokadę tak by wyszła z klateczki, zaglądam po kolejnym tygodniu i.... matka chodzi po plastrach ale pszczół prawie nie ma... na oko jest dosłownie garstka. Plastry z pokarmem i pierzgą są. Dosypałem pszczół z innego ula i dołożyłem 2 plastry z czerwiem krytym. Zajrzałem wczoraj, pszczoły są ale matki nie ma... Pytanie czy "zaciukały matkę" :tasak: przez mój nieprzemyślany czyn czy może matka udała się na lot godowy i nie należy panikować?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 sierpnia 2015, 13:17 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
Kosa, Sądzę że ją ukatrupiły przy takich poczynaniach.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 sierpnia 2015, 13:23 - pn 

Rejestracja: 22 maja 2013, 14:28 - śr
Posty: 113
Ule na jakich gospodaruję: warszawskie
co powinienem zrobić w przyszłości w takiej sytuacji? wyjac matke i probowac ja ponownie podac w klatce?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 sierpnia 2015, 13:25 - pn 
Kosa pisze:
co powinienem zrobić w przyszłości w takiej sytuacji? wyjac matke i probowac ja ponownie podac w klatce?
Po zrobieniu odkładu i poddaniu matki wywieźć go na minimum 3 km od pasieki na minimum 21-35 dni by pszczoła nie wróciła Ci do macierzaków, bo tak to zostanie Ci jak w twoim przypadku garstka pszczół z matką.


Na górę
  
 
Post: 10 sierpnia 2015, 13:34 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
Kosa, po pierwsze co rozumiesz przez garstkę pszczół, jeśli obsiadały przynajmniej całą jedną ramkę to wystarczyło usunąć za zagrodę pozostałe ramki i dać jedną z krytym czerwiem na wygryzieniu bez pszczół. następnie sukcesywnie dodawać kolejne w miarę zaczerwienia przez matkę.
Ponadto wyłamanie zabezpieczeń w klateczce zrobiłeś trochę późno. Jeśli po poddaniu matki pszczoły na drugi dzień przychylnie się do niej odnosiły można było wyłamać zabezpieczenia.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 sierpnia 2015, 16:15 - pn 

Rejestracja: 05 lutego 2010, 16:10 - pt
Posty: 776
Lokalizacja: Warszawa i Płońsk
Ule na jakich gospodaruję: Warszawki posz. i wielkopolski
Tak jak radzi CarIwan odkład po zrobieniu powinien być wywieziony.

_________________
kamyk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 sierpnia 2015, 20:02 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Kosa, na przyszlosc to zrob odklad z czerwiem na wyjsciu i spokojnie mozesz trzymacd go zamkniety kilka dni widomom czesc starej pszczoly i tak padnie w ulu ale wygrysie ci sie mloda pszczola ktora zostanie w tym odkladzie jak po kilku dniach otworzysz to stara pktora jeszcze nie umrze jak bedzie chciala wrocic to wroci i wszystko bedzie ok najwyzej pozniej przestaw go w inne miejsce docelowe mloda sie obleci a stara nie bedzie wracala rabowac


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 sierpnia 2015, 12:55 - czw 

Rejestracja: 22 maja 2013, 14:28 - śr
Posty: 113
Ule na jakich gospodaruję: warszawskie
Z wyłamywaniem zabezpieczenia klateczki to jest tak ze ostatnio pszczoły się odnosiły pozytywnie do matki, po 2 dniach wyłamałem i obie matki się nie przyjęły, teraz potrzymałem 4-5 w zamkniętej klateczce i się przyjęły, także jak w życiu raz się uda raz nie:)
Nie mam możliwości wywiezienia uli, a gdybym miał to w 35 stopniach targać warszawiaka nie bardzo :D . Dołożyłem 2 ramki czerwiu na wygryzieniu i czekam na kolejną matkę, zobaczymy tym razem jak przyjmą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 sierpnia 2015, 15:39 - sob 

Rejestracja: 13 stycznia 2011, 16:40 - czw
Posty: 976
Lokalizacja: Bilgoraj
Ule na jakich gospodaruję: ramka 360X200
W tym roku wo gule była bardzo ciekawa sytuacja z odkładami, po zrobieniu odkładu pszczoły nie odlatywały do macierzaka a zostawały w ulu (odkładzie). Robiąc odkład należy otwór na wylotce zmniejszyć na jedną pszczołę bo nie ma jeszcze straży na wylotce, stara pszczoła wraca do macierzaka młoda zostaje w odkładzie i to ona buduje rodzinę. Matkę najlepiej podać na drugi dzień młoda pszczola przyjmuje matkę a starej już nie ma w ulu. Odkładów nie musowo wywozić z pasieczyska, należy więcej pszczół strzepnąć z ramek do odkładów

_________________
STANI


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 sierpnia 2015, 12:22 - ndz 
STANI, Ty masz doświadczenie, wiesz jak to zrobić i umiesz zareagować jak z odkładów odleci Ci więcej pszczoły niż powinno, wiesz skąd wziąć pszczołę by zasiedlić odkład, ktoś młody pszczelarsko tego nie wie i jak zrobi już ten odkład i nasypie pszczół korzystniej dla niego jak wywiezie, nie będzie rozczarowania że na dwa dni później została matka i garstka pszczół.


Na górę
  
 
Post: 16 sierpnia 2015, 14:19 - ndz 
Kosa pisze:
Podałem do odkładu matkę nieunasiennioną, po tygodniu usunąłem blokadę tak by wyszła z klateczki,

Kto Ci tak doradził ??? by matkę trzymać tydzień w klateczce
Matkę do odkładu poddaje się do 3 godzin po jego zrobieniu wyłamując plastik , lub umaczać ją w miodzie i wprost na plastry
Kosa pisze:
Dosypałem pszczół z innego ula

Robiąc odkład na pasiece od zaraz się dosypuje ( strząsa ) z 2-3 plastrów pszczoły najlepiej z czerwiu otwartego bo cała lotna wróci
do macierzaka
Jak Ci szkoda z jednego ula to robisz składaniec z 2-3 tak samo z jednego czerw i pszczoły a z drugiego same pszczoły tylko trzeba opryskać ich wodą z miętą
Kosa pisze:
co powinienem zrobić w przyszłości

Nauczyć się odkłady robić czytając książki lub czytając mądre wypowiedzi :wink:


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 11 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji