FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Wycofanie ramek i przygotowanie do zimowli http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=100&t=25081 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | rodzyn18 [ 10 września 2022, 23:07 - sob ] |
Tytuł: | Wycofanie ramek i przygotowanie do zimowli |
Hej ![]() Po nauce teorii nadszedł czas na praktykę, zakupiłem 5 uli wielkopolskich korpusowych z miodarką. Okazuje się ze teoria a praktyka to są dwie różne rzeczy ![]() Po zakupie postanowiłem pozmniejszać gniazda na 6 ramek w jednym zostawiłem 7, włożyłem maty słomiane. Miałem 19 ramek 3 zasklepione zmagazynowałem do odkładów reszta to takie 1/3 zasklepiona i dużo nakropu czyli teoretycznie nie nadaje sie na przechowywanie bo sie zepsuje. Pytanie pierwsze ile mogę trzymać takie ramki z nakropem w magazynie i co sie stanie jak powiedzmy, mam ramkę prawie całą zasklepiona a 2 może 3 cm od dołu to nakrop czy jeżeli przechowam do wiosny taką ramkę to mogę ją podać do odkładów ? W każdym ulu dałem po 1 albo 2 ramki za mate. na ule położyłem pół korpusy otworzyłem środkowy pajączek i położyłem po jednej ramce po skosie tak zeby nie dotykała dna. Minoł tydzień prawie nic sie nie zmieniło, po odsklepiałem te ramki dłutem. Minoł kolejny tydzień wycofałem 2 ramki były osuszone z nakropu reszta naprawiona i rozniosły nakrop po tych ramkach, dziwne powinny wszystko znieść do gniazda bo tam ramki do połowy puste. Teraz myślę ze lepszym sposobem byłoby odwirowanie tych ramek dolanie trochę wody i w podkarmiaczki ![]() Po poprzednim właścicielu dostałem trochę ramek w kilku było wydaje mi się odchody motylicy taka pajęczyna z małymi czarnymi kropkami mam oko na te ramki chce potraktować je odkurzaczem ![]() Kończę kamienie ale mam jeszcze trochę czerwiu kiedy mam odymiać ? Tydzień temu wyjąłem paski były w ulu 3 tyg. Nie wiem czy dobrze zrobię ale mam w planach podać jeszczę z 2 może 3 razy syrop odymić, po tygodniu jeszcze raz odymić, poczekać do rana żeby sie uspokoiły przesunąć gniazdo na środek wyjąć mate słomianą (boczną) przełożyć korpus na pusty półkorpus zdezynfekować dennice cagroseptem (taka zwykła niska bez siatki) i i włożyć ten półkorpus z korpusem na dennice. Wylotek otworze na maxa zabezpieczę przed myszami nie wiem co z pajączkami w powałkce otwożyć jeden ? Poprzedni pszczelarz dawał maty bocznę i poduszkę ale czytałem ze poduszkę daje sie na wiosnę w okolicy lutego i zmniejsza wylotki. Co wy o tym myślicie wiem ze taki trochę misz masz, ale się dopiero uczę . W książkach nie ma wszystkiego a w ![]() ![]() |
Autor: | janek_sz [ 11 września 2022, 21:01 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Wycofanie ramek i przygotowanie do zimowli |
rodzyn18 pisze: na ule położyłem pół korpusy otworzyłem środkowy pajączek i położyłem po jednej ramce po skosie tak zeby nie dotykała dna Moim zdaniem półkorpus należało położyć pod gniazdem czyli na dennicy. Aby pszczoły wybrały pokarm z ramek, ramki muszą być dokładnie odslepione co do komórki. Z zasklepionych nie wybiorą. No i pokarm musi być płynny. rodzyn18 pisze: Po poprzednim właścicielu dostałem trochę ramek w kilku było wydaje mi się odchody motylicy taka pajęczyna z małymi czarnymi kropkami mam oko na te ramki chce potraktować je odkurzaczem Przyznam, że nie znałem tego sposobu na motylicę ![]() Proponuję ramki, na których była motylica, przemrozić ewentualnie potraktować kwasem octowym. rodzyn18 pisze: Tydzień temu wyjąłem paski były w ulu 3 tyg. Co to za paski?Bocznych mat bym nie usuwał. Przy wylotku otwartym na całą szerokość ula nie otwierałbym pajączków. |
Autor: | rodzyn18 [ 11 września 2022, 22:17 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Wycofanie ramek i przygotowanie do zimowli |
janek_sz, Dzięki Nie mam na razie tyle mat mogę zostawić do boku ?? Nie wiem jakie paski założył poprzedni właściciel ![]() Rozmawiałem z takim pszczelarzem powiedział ze jeżeli nie wiem jakie to są paski to radził wyciągnąć po 3 max4 tyg. A ten odkurzacz to tak bardziej do estetyki trochę oczyścić żeby nie wkładać do ula zafajdanych ramek no i jeżeli będzie sie cos działo to będę widział. Ramki przeglądam co jakiś czas jedna sztuka motylicy trafiła pod buta poprzekładałem korpusy liśćmi orzecha włoskiego. W tym roku musi starczyć Nie mam takiej zamrażarki dużej niestety, a kwas ponoć niszczy druty a nawet rzeczy metalowe w pracowni a moja pracownia jest wydzielona w garażu gdzie jest dużo metalowych rzeczy i często sie tam chodzi po co sie truć oparami. Słyszałem ze niektórzy spryskują każdą ramkę zwykłym octem kuchennym ciekawe jak to sie sprawdza. Zakupiłem drut nierdzewny, jak wymienię ramki to nie wykluczam stosowania tej metody z kwasem. Niektórzy korpusy owijają streczem jeszcze ale nie wiem czy to jest dobry pomysł zero przewiewu czy to nie spleśnieje. |
Autor: | janek_sz [ 12 września 2022, 10:27 - pn ] |
Tytuł: | Re: Wycofanie ramek i przygotowanie do zimowli |
Ocet kuchenny to taki 10% kwas octowy i po jego stosowaniu druty też rdzewieją. To że nie widzisz motylicy nie znaczy, że nie masz problemu. Problemem są jaja motylicy, z których w odpowiednich warunkach wylęgną się larwy i to właśnie one robią najwięcej szkód. Dlatego mrozimy ramki aby mróz rozsadził (zniszczył) jaja motylicy. Ramki możesz mrozić pojedynczo pod warunkiem, że później nie będą miały kontaktu z ramkami nieprzemrożonymi. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |