FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
ule z drewna http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=11&t=14265 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Rysiek2 [ 17 listopada 2014, 14:08 - pn ] |
Tytuł: | ule z drewna |
potrzebuje 10 uli obić sklejką od zewnątrz i wewnątrz czyli razem 20 korpusów do zrobienia w sklepie mi dziś policzyli ze wyjdzie za samą sklejkę 1000 zł. To dobra cena?? |
Autor: | adamjaku [ 17 listopada 2014, 16:12 - pn ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
odpuść skleję, daj pilśnię. 3x pokost i na to farba i nie do zajechania. Najlepsze są stare płyty, ładniej chłoną zabezpieczenia. Moje 2 letnie sklejkowe już się sypią - fakt, sklejka odpadowa poszła.. i ta taka tania z allegro. |
Autor: | Rysiek2 [ 17 listopada 2014, 16:45 - pn ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
mówisz o tej takiej co do mebli używają?? |
Autor: | Rysiek2 [ 17 listopada 2014, 16:46 - pn ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
a dostałem taka starą boazerię co na ścianach u kolegi w domu była i nie wiem czy to by było dobre, z jednej trony ma lakier z drugiej surowa także użyć to??? |
Autor: | Romek [ 17 listopada 2014, 18:25 - pn ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
Rysiek2 Do środka polakierowanej nie polecam. Sklejka jeśli dobrze z zewnątrz zabezpieczysz też wytrzyma. Taki korpus jak na zdjęciu mam już teraz prawie 4 lata i poza kolorem to wszystko w jak najlepszym porządku. |
Autor: | adamjaku [ 17 listopada 2014, 18:34 - pn ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
Romek.. ile to waży? Rysiek2 - na heblarke i zaraz się pozbędziesz lakieru. Im starsze drewno (zdrowe) tym lepsze.. |
Autor: | Romek [ 17 listopada 2014, 18:56 - pn ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
adamjaku - waży tyle, że nie chciałbyś nosić ![]() Masz rację można oheblować ale jeśli boazeria nie była ozdobna w rowki bo wtedy za dużo zabawy. Ten 1000zł to kolega ma zdecydowanie za drogo za sklejkę. Za tyle to można mieć kawał porządnego drewna. |
Autor: | Rysiek2 [ 17 listopada 2014, 19:48 - pn ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
czyli co polecacie już tak konkretos. Co użyc jakie grubości, gdzie tanio kupić ![]() |
Autor: | adamjaku [ 17 listopada 2014, 19:57 - pn ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
Konkret: viewtopic.php?f=11&t=11319&start=50&hilit=boazeria Do tego np: http://allegro.pl/plyta-pilsniowa-tward ... 53612.html choć lepsze byłoby 3,2mm - lżejsze. |
Autor: | PAWEL83 [ 25 listopada 2014, 08:40 - wt ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
Ja zrobiłem sobe sam ule z deski 26 mm i po ocheblowaniu wyszło mi 22 mm i mam 10 uli jednościennych nieocieplonych z dennicami osiatkowanymi super sprawa koszt ula 100 zł |
Autor: | Rysiek2 [ 25 listopada 2014, 13:49 - wt ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
ale co jednoliścienny korpus na zimowanie się nie nadaję?? |
Autor: | PAWEL83 [ 25 listopada 2014, 19:00 - wt ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
o co ci konkretnie chodzi? jednoliścienny? |
Autor: | STANI [ 26 listopada 2014, 00:22 - śr ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
[quote="Rysiek2"]ale co jednoliścienny korpus na zimowanie się nie nadaję?? [/quote Nadaje się nadaje i niema problemów z zimowlą . Jednoliościenny to myślę że chodziło o korpus jednościenny |
Autor: | Rysiek2 [ 26 listopada 2014, 22:31 - śr ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
tak o jednościenny chodziło |
Autor: | PAWEL83 [ 27 listopada 2014, 21:34 - czw ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
No a Ty napisałeś jednoliścienny ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | szamon [ 12 grudnia 2014, 22:14 - pt ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
Rysiek2 pisze: czyli co polecacie już tak konkretos. Co użyc jakie grubości, gdzie tanio kupić ![]() mój teść posiada ule wielkopolskie obite pilśnią i pomalowane farbą olejną i przetrwały już prawie 30 lat ,jeden mankament to to że trzeba je co 2-3 lata jeszcze raz pomalować. |
Autor: | jino2 [ 19 grudnia 2014, 17:36 - pt ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
szamon pisze: jeden mankament to to że trzeba je co 2-3 lata jeszcze raz pomalować. spróbuj lakierobejcą, ładnie wygląda, nie łuszczy się i porządne podwójne zamalowanie wystarcza. |
Autor: | kolopik [ 19 grudnia 2014, 18:48 - pt ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
A spróbuj nie malować niczym ani niczym nie zabezpieczać. Po 10-ciu latach zdaj relację z osiągnięć. |
Autor: | Linker [ 19 grudnia 2014, 20:06 - pt ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
pilśnia tyle nie wytrzyma |
Autor: | STANI [ 19 grudnia 2014, 22:31 - pt ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
Wytrzyma wytrzyma tylko odpowiednio zabezpieczyć i spilśnia może służyć przez lata |
Autor: | KNIEJA [ 19 grudnia 2014, 22:39 - pt ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
STANI pisze: Wytrzyma wytrzyma tylko odpowiednio zabezpieczyć i spilśnia może służyć przez lata Płyty z lat 80-tych były bardzo odporne , są na ulach nadal , ale obecne to kartony radzę dobrze konserwować i często . |
Autor: | ja-lec [ 19 grudnia 2014, 22:47 - pt ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
KNIEJA pisze: Płyty z lat 80-tych były bardzo odporne , są na ulach nadal , ale obecne to kartony radzę dobrze konserwować i często . Technologia idzie cały czas do przodu i obecnie masz różne rodzaje pilśni i zależy od Ciebie którą wybierzesz jak wybrałeś papier to Twoja wina. |
Autor: | KNIEJA [ 19 grudnia 2014, 23:00 - pt ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
Kolego ja-lec nie mam uli z płyt , w tym temacie technologia stanęła u mnie na desce . |
Autor: | ja-lec [ 19 grudnia 2014, 23:05 - pt ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
KNIEJA, To czemu zabierasz głos? |
Autor: | KNIEJA [ 19 grudnia 2014, 23:09 - pt ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
ja-lec pisze: KNIEJA, To czemu zabierasz głos? Skoro pytasz to ci powiem , miałem 300 uli w płycie do 2004 roku |
Autor: | ja-lec [ 19 grudnia 2014, 23:13 - pt ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
KNIEJA pisze: miałem 300 uli w płycie do 2004 roku Czy w tej płycie?KNIEJA pisze: Płyty z lat 80-tych były bardzo odporne Jeżeli tak to nie było tak źle bo teraz płyty pilśniowe są coraz lepsze.
|
Autor: | KNIEJA [ 19 grudnia 2014, 23:22 - pt ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
ja-lec pisze ,, płyty pilśniowe są coraz lepsze" I niech tak pozostanie ! |
Autor: | kolopik [ 20 grudnia 2014, 00:38 - sob ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
ja-lec pisze: KNIEJA, To czemu zabierasz głos? Że się wtrącę. Znaczy w temat w-lę żeby nowo-narwańców nie wpuścić w maliny. O jednościennych korpusach mówię. Najlepsza i najtańsza jest goła, niemalowana, naturalna decha. Jak zgnije to jej wymiana jest dużo tańsza jak farby i robota na jej zabezpieczanie. A jak pszczoły się cieszą, że im nie śmierdzi. |
Autor: | ja-lec [ 20 grudnia 2014, 11:36 - sob ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
kolopik pisze: Że się wtrącę. Fajne że zacząłeś pisać bo lubię Cię czytać jak piszesz w bez dogryzania. Ale zadam Ci pytanie ile lat gospodarujesz w gołej nie malowanej desce?
|
Autor: | STANI [ 20 grudnia 2014, 22:36 - sob ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
Kiedyś Krzysztof K z Niemiec bardzo się rozpisywał na tym forum o zaletach ula z deski ( ul jednościenny ) ostatnio temat ten ucichł czyż by coś w tym temacie się zmieniło |
Autor: | emka24 [ 20 grudnia 2014, 22:50 - sob ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
STANI, Ten rok w/g kalendarza pszczelarskiego jest rokiem styroduru.Trzeba zaczekać,aż moda zatoczy krąg. |
Autor: | glazek7777 [ 20 grudnia 2014, 23:49 - sob ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
Do przewożenia to styrodur, zwłaszcza z dofinansowaniem cena jest konkurencyjna w stosunku do innych typów. Stacjonarnie - jak ktoś ma maszyny to drewniane dają dużą satysfakcję z majsterkowania i są trwałe. Teraz mam dużo czasu i malowałem (odnawiam) korpusy wielkopolskie - na dwukrotne pomalowanie 10 korpusów zużyłem 1 puszkę farby ftalowej za 30zł - odnawiam co 3 lata - ul składa się z 3 korpusów - a więc roczny koszt renowacji ula 3 zł, to dużo?????? Pasieka pięknie prezentuje się i ule nie butwieją - a z tą szkodliwością farby na zewnątrz ula po kilku miesiącach to nie przesadzajmy. |
Autor: | kolopik [ 21 grudnia 2014, 10:28 - ndz ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
ja-lec pisze: Ale zadam Ci pytanie ile lat gospodarujesz w gołej nie malowanej desce? Dopiero w tym roku odpuściłem sobie malowanie i zabezpieczanie jednościennych segmentów. Dlaczego ? Obok pasieki mam jeszcze kawałek drewnianego płotu z którego od 30 lat a może i dłużej osy i szerszenie budują sobie gniazda. Pod tą zmurszałą warstewką jest idealnie zdrowe i suche drewno choć płot pod dachem nie stoi. Wycieczki po Polbartowych pasiekach też zrobiły swoje. Gdyby nie białe daszki to tych uli w terenie wcale nie byłoby widać. |
Autor: | JM [ 21 grudnia 2014, 15:51 - ndz ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
kolopik pisze: ...i to tych uli w terenie wcale nie byłoby widać. I to jest to co właśnie lubię. Moje korpusy z drewna zapuszczałem co prawda jakimś impregnatem, ale bezbarwnym, szybko jednak drewno ściemniało i tylko takie mi się podoba. Jest to oczywiście kwestia indywidualna, w każdym razie ja nie cierpię takiej kolorowej pstrokacizny jaką najczęściej w pasiekach się widuje i co często argumentowane jest jakoby lepszą orientacją dla pszczół, mającą zapobiegać błądzeniu. Wszystkie korpusy mam w naturalnym kolorze starego drewna, jednakowo szaro-buro-brunatne i żadnego błądzenia pszczół nie zauważam. |
Autor: | ja-lec [ 23 grudnia 2014, 15:55 - wt ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
kolopik, Nie porównuj płotu do ula, nie chodzi o to ile wytrzyma drewno nie konserwowane ale o to jak pracuje narażone na czynniki atmosferyczne. Polbart z tego co się orientuje to też w tym roku zaczął zaczął hodowle pszczół w niemalowanych ulach, poczekamy do wiosny zobaczymy czy może nie ochłoną z zachwytu. Stolarstwo to w pewnym rodzaju sztuka i nie każdy stolarz potrafi zrobić dobry ul jednościenny bo to jak zrobić dobry mebel który na dodatek będzie stał w zmiennych warunkach atmosferycznych. |
Autor: | kolopik [ 23 grudnia 2014, 21:38 - wt ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
ja-lec, Nie zapominaj, że przeważnie ule mają daszki a Polbartowe ule już niejedną zimę zaliczyły. |
Autor: | Cordovan [ 23 grudnia 2014, 22:05 - wt ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
kolopik pisze: Nie zapominaj, że przeważnie ule mają daszki tyle dają co ku...ie majtki, zabezpieczają ul od góry by się pszczołom nie nalało ale desek na ścianach korpusów nie zabezpieczają nijak. kolopik pisze: a Polbartowe ule już niejedną zimę zaliczyły. zobaczymy kiedy je będzie wymieniał. Każdy ul zabezpieczony z zewnątrz przed warunkami atmosferycznymi choćby nawet samym pokostem lnianym będzie dłużej trwalszy niż goła decha a każdy dobrze umalowany będzie stał bez jakichkolwiek zmian w strukturze deski od kilkudziesięciu do nawet stu lat dłużej niż ten z dechy niemalowanej niczym. Mam do tej pory jeden taki co ma ze 120 lat i malowany był z tego co mówił dziadek tylko dwa razy, jak zeskrobałem farbę decha zdrowa jak nowo założona, niemalowany pewnie by się rozpadł po 30 latach albo wcześniej. |
Autor: | teliper [ 23 grudnia 2014, 22:12 - wt ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
Decha jak decha po 10 latach zaczyna gnić . Nie każdy ma tyle siana ,że co 10 lat może sobie pozwolić na wymianę 300 uli .Pozdrawiam |
Autor: | Cordovan [ 23 grudnia 2014, 22:36 - wt ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
teliper, ale kolopik ma kilka w pokrzywach za domem to może co rok nowe ule robić. ![]() |
Autor: | Krzyżak [ 23 grudnia 2014, 22:56 - wt ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
teliper pisze: Decha jak decha po 10 latach zaczyna gnić . Zapraszam obejrzeć stodołę po moim dziadku. Wybudowana przed wojną stoi do dziś. Niczym nigdy niemalowana. Ani jedna decha nie przegnita. Nie piszmy o rzeczach o których nie mamy pojęcia. Pozdrawiam Krzyżak |
Autor: | Cordovan [ 23 grudnia 2014, 22:59 - wt ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
Krzyżak pisze: Zapraszam obejrzeć stodołę po moim dziadku. Wybudowana przed wojną stoi do dziś. Niczym nigdy niemalowana. Ani jedna decha nie przegnita. Stodoła to nie ul, jest ona przewiewna, decha moknie i wysycha, nie ma procesów termicznych jakie zachodzą wewnątrz ula. Nie patrzmy tylko przez pryzmat tego że ta sama deska będzie na stodole i na płocie i ta sama będzie ścianą ula bo każda z nich inaczej się zachowa z upływem czasu.
|
Autor: | kudlaty [ 23 grudnia 2014, 23:38 - wt ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
PasiekaCordovan, viewtopic.php?t=4347 zobacz na zdjecie ula które wstawił krzysztofk zwłaszcza na podpis |
Autor: | Cordovan [ 23 grudnia 2014, 23:45 - wt ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
no to teraz kwestia z jakiego drewna ten ul jest, jak z dębu czy akacji to i sto lat będzie nim zgnije jak z lipy czy sosny może rozpaść się po tych 50 latach a z pewnością nie wygląda na taki, który by był nie dotknięty przez warunki atmosferyczne. |
Autor: | teliper [ 23 grudnia 2014, 23:50 - wt ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
kudlaty pisze: PasiekaCordovan, viewtopic.php?t=4347 zobacz na zdjecie ula które wstawił krzysztofk zwłaszcza na podpis Gdyby był używany ? Jak korpusy są większej wysokości można jeszcze wykorzystać przecinając na mniejszy rozmiar, odcinając zgnite drewno ,a dennice ? pierwsze gniją to już tylko do wywalenia . |
Autor: | CYNIG [ 23 grudnia 2014, 23:52 - wt ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
W rozważaniach trzeba uwzględnić też "wizerunek pasieki" Ja swoją mam koło drogi spacerowej i sporo ludzi chodzi z dziećmi ją oglądać. Nie mogę mieć "eko" z surowego drewna bo po prostu wyglądają jakby były zaniedbane. I w ludziach wywołują negatywne wrażenie. |
Autor: | CYNIG [ 24 grudnia 2014, 00:44 - śr ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
kudlaty, ale to co jest na prezentowanych zdjęciach w oczach laika, spacerowicza jest właśnie nieestetyczne i zaniedbane. |
Autor: | Mariuszczs [ 24 grudnia 2014, 00:48 - śr ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
Są kraje gdzie właśnie takie ule stanowią wizerunek bo ludzie są świadomi np jaki syf idzie do środowiska przy produkcji farby itd itd. Ludzie cenią materiały naturalne a nie plastiki . A jak już drewno to ma być widać drewno a nie farbki - 4 kolorowy ul. Przyznaje że też miałem ciągoty do kolorowania uli. Jednak to nie to - jednak lubię drewno - teraz korpusy moczę po zewnętrznej w oleju lnianym. Za parę lat dam znać jak się sprawdza. Olej floexol - niecałe 50 zł za 5 litrów . |
Autor: | Cordovan [ 24 grudnia 2014, 00:50 - śr ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
CYNIG pisze: ale to co jest na prezentowanych zdjęciach w oczach laika, spacerowicza jest właśnie nieestetyczne i zaniedbane w oczach klienta może być odebrane że skoro ule takie liche to i miód pewnie kiepski i nie wiadomo czy warto od takiego kupować. Klient pomyśli że jak ma takie ule to i pewnie miodarka z wiadrem rdzy w środku, klient czytać już w sieci potrafi i wie że palcami się miodu nie wygniata z ramek.
|
Autor: | CYNIG [ 24 grudnia 2014, 00:51 - śr ] |
Tytuł: | Re: ule z drewna |
PasiekaCordovan, dokładnie tak. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |