FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Powałkodaszek
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=11&t=14750
Strona 1 z 1

Autor:  wiesiek33 [ 25 lutego 2015, 16:55 - śr ]
Tytuł:  Powałkodaszek

Zabrałem się za powałkodaszki a tak to wygląda: Obrazek Obrazek
Więcej pod tym linkiem.
https://plus.google.com/photos/11578688 ... 4655641409

Autor:  ja-lec [ 25 lutego 2015, 19:21 - śr ]
Tytuł:  Re: Powałkodaszek

Fajne masz ule, precyzyjnie wykonane a więc w miarę szczelne. Stosując powałkodaszek na pewno będziesz miał wilgoć w tych ulach. Wykonałem kilka powałkodaszków u siebie i to był największy mój błąd w pasiece. W ulu w ciągu doby musi być wymienione około 90l gazów w tym 15l pary wodnej.Takie ilości pary muszą mieć gdzieś ujście żeby nie powstała wilgoć, to że masz ule drewniane to nie znaczy że nie będziesz miał wilgoci. W moim przypadku dokąd mam otwartą dennicę osiatkowaną z wilgocią nie ma problemu problem pojawia się o tej porze jak pozamykałem dennice i wymiana gazów następuje tylko przez wylotek. Proponuję zrób jedną góra dwie na próbę.

Autor:  jino2 [ 25 lutego 2015, 19:26 - śr ]
Tytuł:  Re: Powałkodaszek

a jakby na wręgu nabił jakieś niedobite papiaki lub czarne wkręty?

Autor:  ja-lec [ 25 lutego 2015, 19:35 - śr ]
Tytuł:  Re: Powałkodaszek

Wszystko można tylko po co jak daszek ocieplany z wentylacją jest prościej zrobić.

Autor:  jino2 [ 25 lutego 2015, 19:43 - śr ]
Tytuł:  Re: Powałkodaszek

a po co ocieplać jak ma być wentylacja?

Autor:  jino2 [ 25 lutego 2015, 19:45 - śr ]
Tytuł:  Re: Powałkodaszek

ja-lec, jak byłem mały to podstawą była dennica podwójna i ocieplana, a teraz siatka ciągniona.

Autor:  ja-lec [ 25 lutego 2015, 19:48 - śr ]
Tytuł:  Re: Powałkodaszek

Latem od zbytniego nagrzewania ula stojącego na słońcu.

Autor:  jino2 [ 25 lutego 2015, 19:51 - śr ]
Tytuł:  Re: Powałkodaszek

teraz chwalą wysokie dennice, a ja mam ule z lat 50-tych gdzie było 7 cm pod ramko, a tyle varroa nie skoczy.

Autor:  jino2 [ 25 lutego 2015, 19:52 - śr ]
Tytuł:  Re: Powałkodaszek

ja-lec pisze:
Latem od zbytniego nagrzewania ula stojącego na słońcu.

szczególnie ula z pojedynczej deski

Autor:  jino2 [ 25 lutego 2015, 19:54 - śr ]
Tytuł:  Re: Powałkodaszek

ja-lec, a skąd latem masz wilgoć o której wyrzej pisałeś?

Autor:  wiesiek33 [ 25 lutego 2015, 20:01 - śr ]
Tytuł:  Re: Powałkodaszek

ja-lec pisze:
Stosując powałkodaszek na pewno będziesz miał wilgoć w tych ulach.
Mam wszystkie ule z powałkami równie szczelnymi jak ten powałkodaszek bez żadnej wentylacji i nigdy nie miałem wilgoci , za wyjątkiem jednego przypadku kiedy to karmiłem pszczoły na zimę i poddałem jeszcze ciepły syrop który intensywnie parował . Mam wysokie dennice które mają bardzo dobrą wentylacje , takie jak robi Sułkowski z siatką z tyłu .
https://plus.google.com/photos/11578688 ... banner=pwa

Autor:  ja-lec [ 25 lutego 2015, 20:04 - śr ]
Tytuł:  Re: Powałkodaszek

Latem mam dennice osiatkowane otwarte i wilgoci nie mam, wilgoć w ulach z powalkodaszkami pojawia się od końca lutego do maja w chwili gdy mam zasunięte dennice.

Autor:  ja-lec [ 25 lutego 2015, 20:05 - śr ]
Tytuł:  Re: Powałkodaszek

wiesiek33 pisze:
Mam wysokie dennice które mają bardzo dobrą wentylacje , takie jak robi Sułkowski z siatką z tyłu .

Możliwe że w tym przypadku nie ma wilgoci :okok:

Autor:  jino2 [ 25 lutego 2015, 20:09 - śr ]
Tytuł:  Re: Powałkodaszek

ja-lec pisze:
Latem od zbytniego nagrzewania ula stojącego na słońcu.
no to co mają klime?

Autor:  jino2 [ 25 lutego 2015, 20:12 - śr ]
Tytuł:  Re: Powałkodaszek

ja-lec, wybacz ale ja nie ogarniam Twego systemu.

Autor:  wiesiek33 [ 25 lutego 2015, 20:14 - śr ]
Tytuł:  Re: Powałkodaszek

ja-lec pisze:
Latem mam dennice osiatkowane otwarte i wilgoci nie mam, wilgoć w ulach z powalkodaszkami pojawia się od końca lutego do maja w chwili gdy mam zasunięte dennice.
To jest raczej kwestia siły rodziny , a w okresie od lutego pszczoły są najsłabsze.

Autor:  Krzyżak [ 25 lutego 2015, 22:22 - śr ]
Tytuł:  Re: Powałkodaszek

Mam powałkodaszki. Wilgoci brak. Same zalety jak dla mnie.
Zero foli czy innych pierdół.
wiesiek33, nie wiem czy ta Twoja konstrukcja nie będzie trochę za lekka, żeby ją stosować bez dociążenia.

Pozdrawiam
Krzyżak

Autor:  wiesiek33 [ 25 lutego 2015, 22:32 - śr ]
Tytuł:  Re: Powałkodaszek

Krzyżak pisze:
nie wiem czy ta Twoja konstrukcja nie będzie trochę za lekka, żeby ją stosować bez dociążenia.
Robiłem z myślą o tym żeby były ciężkie , miałem wcześniej zważyć ale mnie zmobilizowałeś więc przyniosłem i zważyłem 3,65 Kg.
Właśnie dlatego dałem OSB 15 mm bo mogła być płyta pilśniowa było by taniej . Myślę że spokojnie wytrzyma każdy wiatr.

Autor:  Krzyżak [ 25 lutego 2015, 22:45 - śr ]
Tytuł:  Re: Powałkodaszek

wiesiek33 pisze:
Robiłem z myślą o tym żeby były ciężkie , miałem wcześniej zważyć ale mnie zmobilizowałeś więc przyniosłem i zważyłem 3,65 Kg.
Właśnie dlatego dałem OSB 15 mm bo mogła być płyta pilśniowa było by taniej . Myślę że spokojnie wytrzyma każdy wiatr.

No to powinno starczyć. Ja mam cięższe ale przesadziłem z tą masą.
Teraz zmienię trochę konstrukcję i też będę celował w coś koło 4kg.

Pozdrawiam
Krzyżak

Autor:  wiesiek33 [ 25 lutego 2015, 22:49 - śr ]
Tytuł:  Re: Powałkodaszek

Krzyżak pisze:
Teraz zmienię trochę konstrukcję i też będę celował w coś koło 4kg.
cegłówka waży ok 3kg tak myślę i na styropianach w zupełności wystarcza

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/