FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
ule http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=11&t=2239 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | stach [ 23 grudnia 2009, 11:44 - śr ] |
Tytuł: | ule |
mam goraca prosbe. doradżcie proszę jak sprawuje się płyta spilśniona HDF w ulu w środku. może ktoś ją wykorzystywaŁ? Czy ktoś próbował zrobić nadstawki ze styroduru? Wiem że gniazdo nie może z niego być zrobione bo zg ryzają. na pewno ktoś to już przerabiał. dziękuje. stanisław |
Autor: | polskipszczelarz [ 23 grudnia 2009, 12:00 - śr ] |
Tytuł: | |
Jeśli chodzi o płytę to.....jeśli będzie to ul typu leżak czyli o stosunkowo dużej powierzchni ścian wewnętrznych zrobionych z jednego elementu płyty to trzeba wstawić dodatkowe kantówki (w ramach ula) co około max. 25 cm do których taka płyta musi być przymocowana. Jeśli ich by nie było to płyta będzie się wyginać (puchnie od wilgoci i zmienia swój rozmiar), co z kolei może powodować gniecenie pszczół (mniejsza odległość ściany ula od ramki). Jeśli chcemy zastosować płytę do środka ula zresztą na zewnątrz jest bardzo podobnie, powinniśmy pomalować ją kilkoma warstwami min. 3 razy np. pokostu lnianego pokost podczas malowania powinien być gorący. Tak zabezpieczona płyta będzie nam służyć nawet około 15 lat lub więcej, oczywiście jeśli będzie co pewien czas konserwowana. Co do nadstawek to wszystko zależy co chcemy osiągnąć, na pewno nie będą tak wytrzymałe jak drewniane. Jednak moja rada jest taka róbmy wszystkie elementy ula z tego samego materiału, unikniemy niespodzianek w przyszłości i na pewno będzie to bardziej praktyczne w naszej gospodarce. Pozdrawiam. |
Autor: | polskipszczelarz [ 23 grudnia 2009, 12:11 - śr ] |
Tytuł: | |
Aha dodam jeszcze że płyta płycie nie równa. Kilka lat temu zrobiłem w swojej pasiece kilka uli z płyty, po 3 latach płyta po prostu się "rozpadła" samoistnie popękała. Ule były do remontu. Jeśli mamy już coś robić róbmy ze sprawdzonych materiałów. Osobiście jestem zwolennikiem uli drewnianych, pszczoły w drewnie mieszkają od milionów lat i czują się w nim najlepiej. Ule drewniane przy odpowiedniej konserwacji wytrzymują ponad 20 lat. Często jest tak że można je używać nawet i lat 40, ale takie ule robione były ładnych parę lat temu z innych desek znacznie grubszych niż obecnie. Aczkolwiek w mojej pasiece mam ule zrobione z klepek 10 mm robione były przez mojego ojca pod koniec lat 60-tych i cały czas są zasiedlone pszczołami (klepki w nich są z dębu ![]() |
Autor: | robi00 [ 23 grudnia 2009, 15:16 - śr ] |
Tytuł: | |
mam 3 ule wielkopolskie z płyty które zrobiłem 20 lat temu, miałem wówczas 16 lat więc były zrobione trochę byle jak i ciągle się jeszcze trzymają kupy ale już konstrukcja drewniana w środku w co niektórych nadstawkach spróchniała i płyta zaczyna odchodzić od ścian więc w przyszłym roku już je definitywnie wymienię na nowe ule także z tej płyty ![]() Gdyby były częściej konserwowane na pewno by służyły dłużej. Podstawa w każdym ulu to dobry daszek, jeśli ule nie są wożone i daszek może mieć wystające poza ul okapy to ul nawet z tektury wytrzyma wiele lat ![]() |
Autor: | mendalinho [ 23 grudnia 2009, 19:40 - śr ] |
Tytuł: | |
Witam.Ja też sie zastanawiałem nad użyciem płyty HDF do środka i na pokrycie górne dASZKA. Swoje pierwsze 30 uli 10 lat temu zrobiłem w srodku ze sklejki i mają sie bardzo dobrze do dnia dzisiejszego.Tylko wiemy jakie są ceny sklejki a HDF 5m kwadratowych 30zł i to z pocięciem na wymiar.Jakie macie doświadczenia z ta płytą.Pozdrawiam |
Autor: | stach [ 23 grudnia 2009, 22:26 - śr ] |
Tytuł: | |
robi00! Czy to ma znaczenie którą stroną do środka? Chociaż hdf ma obie gładkie strony. Ty robiłeś z płyty spilśnionej i sprawdziła się. Zastanawiam się może zamiast hdf zastosować normalną pilśnie? A może już ktoś to przerabiał i zna odpowiedź. pozdrawiam. stanisław |
Autor: | luzak123 [ 24 grudnia 2009, 11:09 - czw ] |
Tytuł: | |
Witam Ja robiłem i bedę robił ule z plyty pilśniowej tzw formatki kosztuje 4 zł sztuka. Daje je od środka a na zewnątrz błazeria 1 cm i to mi wystarcza na dłuższy okres. Pszczoły chowaja sie normalnie a daszek musi być dobrze przykryty. Z powazaniem Władek |
Autor: | stach [ 24 grudnia 2009, 20:33 - czw ] |
Tytuł: | |
Władku ! Czy formatka wychodzi taniej niż arkusz 122x244. Jakie ma rozmiary i gdzie się można w nią zaopatrzyć? pozdrawiam stanisław |
Autor: | SKapiko [ 24 grudnia 2009, 20:53 - czw ] |
Tytuł: | |
Są sklepy gdzie mogą ci płytę pociąć jak chceż, ale dobra rada do ocieplenia nie używaj styropianu bo ci długo nie posłuży. Jeśli chceż wiedzieć coś na temat styroduru to co wiem to już był przez niektórych stosowany i jest za miękki, pszczoły go zgryzają. |
Autor: | henry650 [ 24 grudnia 2009, 21:08 - czw ] |
Tytuł: | |
Wczoraj zaczołem robic nowe dennice osiatkowane narazie dziesiec ,ale mam zamiar wymienic wszystkie dennice a najlepiej i zrobic nowe ule te sa za ciezkie wiec bede robił tez nowe ule jak sie bawic to sie bawic na maxa henry |
Autor: | polskipszczelarz [ 24 grudnia 2009, 21:08 - czw ] |
Tytuł: | |
Jak ocieplisz styropianem to musisz się liczyć że ul wytrzyma tylko 15-25 lat w zależności od jego konserwacji ![]() |
Autor: | stach [ 24 grudnia 2009, 21:51 - czw ] |
Tytuł: | |
Ktoś mi doradził/ sam tego nie robił/, żebym oklejał twardy styropian eps 200 /dawna nomenklatura 30/ Z jednej strony płyta hdf lub spilśniona 4mm, z drugiej też, a w środku wspomniany styropian 30mm. Płyty twarde zaimpregowane pokostem na gorąco.Do takiej trójwarstwowej ściany zamontowane drewniane wręgi. Nie chcę się pakować w niewiadomą sytuacje.Chciałem aby te ule były lekkie. mam zamiar zrobić ich 15 szt. Boje się żebym nie popłynął. To forum to kopalnia pomysłów i rozwiązan, może i mój dylemat znajdzie rozwiązanie. pozdrawiam stanisław |
Autor: | BoCiAnK [ 24 grudnia 2009, 22:18 - czw ] |
Tytuł: | |
typers pisze: Jak ocieplisz styropianem to musisz się liczyć że ul wytrzyma tylko 15-25 lat w zależności od jego konserwacji ł
Konserwacja to podstawa Robiąc ule warto pomyśleć o jednym przed złożeniem uli z elementów (bo chyba nikt nie robi każdego z osobna ) wszystkie elementy Wewnątrz ścianowe (te od strony styropianu ) napokostować na gorąco i dopiero skręcać czy zbijać Tak samo pilśnie - nie jestem zwolennikiem uli pilśniowych lecz i takie posiadam i odpowiednio zakonserwowane wytrzymają równie długo jak drewniane Najlepszym ociepleniem jest obecnie styropian lub styrodur - nie nasiąkają jak to jest w przypadku wat , sian ,wiór itp |
Autor: | stach [ 24 grudnia 2009, 22:24 - czw ] |
Tytuł: | |
Czy masz pilśnie czy hdf? ja oczywiście chce robić komplety gniazdo + nadstawki. |
Autor: | dewu [ 24 grudnia 2009, 23:35 - czw ] |
Tytuł: | |
Ja mam trzy ule wewnątrz sklejka 5mm, środek ocieplenie styropian 20mmm i na zewnątrz płyta pilśniowa. Produkcja w 1976 roku. Korniki zjadły drewniane ramiaki. Płyta pilśniowa od wielu lat nie była konserwowana, takie kupiłem. Zrobilem jedno nową dennicę i wymieniłem najsłabsze ramiaki, na zewnątrz pomaowałem olejnicą. Jeszcze wytrzymają kilka lat. Na ich wzór zrobię następne. |
Autor: | BoCiAnK [ 25 grudnia 2009, 00:00 - pt ] |
Tytuł: | |
stach pisze: Czy masz pilśnie czy hdf? ja oczywiście chce robić komplety gniazdo + nadstawki.
Pilśnię 5mm twardą |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |