FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 25 lipca 2025, 04:54 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 31 ] 
Autor Wiadomość
Post: 07 lutego 2010, 18:29 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 listopada 2007, 12:15 - ndz
Posty: 981
Lokalizacja: Niemcy
Ule na jakich gospodaruję: Lankstroth,Dadant,Zander
Witam


Jak jusz wszyscy wiedza mam zamiar na wiosne budowac Pawilon pasieczny ma miec waska ramke Warszawska Poszerzona obnirzona do 35cm
Ogladajac ceny ramek u Producentuw Polskich musze stwierdzic ze nie sa tanie!!!!!....jak na Polskie warunki cena zblirzona do zachodniej.
Porosilem jednego z Producentuw zeby podal cene za wykonanie 1100 ramek Warszawskich Poszerzonych wlasnie tych obnirzonych to napisalmi ze to niezwykly stojak i bedzie poczebowal troszke wiecej czasu na wykonanie tych ramek i dlatego ramka taka bedzie kosztowac 2,20zl czyli prawie 0,50 eurocenta, ramki w czesciach o prostych listewkach 25x10mm.
A standartowa Warszawska Poszerzona mial na swojej stronie w internecie za 1,90 ale to tez durzo????????..........
Nic mi nie pozostanie jak samemu zrobic!!!!!.........bo nawet ceny w Polsce nie sa dla mnie do akceptacji!!!!!!!......
A moze zna ktos taniego i dobrego producenta ramek??????????.........
Pozdrowienia Krzysztof K


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 lutego 2010, 18:46 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
Witam. Też chce kupić 500 ramek wlkp gniazdowych i 300 półnadstawkowych. Jak na razie sułkowski ma najtaniej bo liczy 1,70 za gniazdo i 1,50 za półnadstawkę.Chciałem kupić II gatunek ale nie ma.Pozostaje płakać i płacić bo sprzetu zeby własne robić nie .Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 lutego 2010, 18:57 - ndz 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 marca 2008, 22:33 - ndz
Posty: 985
Lokalizacja: Smęgorzów
A pytałeś P.Junga


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 lutego 2010, 19:25 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
Nie. A masz jakies namiary?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 lutego 2010, 19:39 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2008, 22:30 - śr
Posty: 1161
Lokalizacja: Kwidzyn
Ule na jakich gospodaruję: leżak wielkopolski z nads 1/2D
Niejakiego Yunga ,radzesobie odpuscić ,gdyć ponoć niewywiazuje sie z terminów i .... wole niekończyć.

Lepiej już do tartaku deche kupić i przyciąć u stolarza i wio z młoteczkiem. Do wiosny sie zdąży . Ja tak robię puki tartak w okolicy ,choć przycinanie to Samemu .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 lutego 2010, 19:52 - ndz 

Rejestracja: 04 grudnia 2009, 18:00 - pt
Posty: 691
Lokalizacja: Wrocław
Ule na jakich gospodaruję: ramka 36-18
Jeśli chcecie ramki kupić u stolarza, który ma legalny, zarejestrowany warsztat oraz zatrudnia legalnie pracowników, to o niskich cenacvh można prawdopodobnie zapomnieć. Chyba, że nie nauczył się jeszcze kalkulować?. I towar chciało by się mieć z suchego materiału i zapewne na wczoraj. A jeśli chodzi o namiar, to Bogdanowi wychodzi 20 groszy za jedną wyprodukowaną ramkę, nie wliczając w to, włożonej własnej pracy i chęci. Sugerując się ceną jaką zapłacił za drewno, 1/4 ceny drewna tartacznego, to cena podstawowa ramki powinna wzrosnąć u niego już do 80 groszy za sztukę. W dalszym ciągu nie ma tu kosztów robocizny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 lutego 2010, 19:57 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 listopada 2007, 12:15 - ndz
Posty: 981
Lokalizacja: Niemcy
Ule na jakich gospodaruję: Lankstroth,Dadant,Zander
qq pisze:
Niejakiego Yunga ,radzesobie odpuscić ,gdyć ponoć niewywiazuje sie z terminów i .... wole niekończyć.

Lepiej już do tartaku deche kupić i przyciąć u stolarza i wio z młoteczkiem. Do wiosny sie zdąży . Ja tak robię puki tartak w okolicy ,choć przycinanie to Samemu .



Czyli sytuacja nie wyglada slotko i czeba zakasac rekawy i brac sie do roboty!!!!!!
Mam maszyny i material tagrze mysle ze i ramki dam rade wyprodukowac, ale sobie pomyslalem ze zaoszczedze troche pracy i kupie gotowe w czesciach.
Za te pieniadze kupie 80m2 drwena Suchej sosny wejmutki i ile ramek zrobie tego jusz nie muwie, czyli producenci i chandlarze niezle zarabiaja na rameczkach i Pszczelarzach!!!!!!!
A ze jest kilku nieslownych i nie zachowujacych terminuw to przykra sprawa bo ramki nie sa wcale takie tanie w poruwnaniu nakladu pracy i matereialu!!!!!!.......
Pozdrowienia Krzysztof K


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 lutego 2010, 20:10 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
Krzysiek gdybym tylko miał maszyny i troche miejsca to też bym nie ładował tym łajdakom do kieszeni. Ja rozumie ze każdy chce zarobić ale przebitka rzędu kilkuset procent. Gdyby przczelarz chciał dać przebitke kilkaset procent na litrze miodu to pewnie kosztowałby koło 100zł.Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 lutego 2010, 20:46 - ndz 

Rejestracja: 04 grudnia 2009, 18:00 - pt
Posty: 691
Lokalizacja: Wrocław
Ule na jakich gospodaruję: ramka 36-18
Krzysztof K, O jakich 80m2 ty piszesz, przeczytaj własny tekst przed wysłaniem, lub w górnym prawym rogu twojego postu jest okienko z nazwą "edytuj" i masz 10 minut po wysłaniu jego, na poprawienie swojej wypowiedzi. Napisz ile kosztuje metr sześcienny drewna w niemczech. Cytuje twoje słowa "A ze jest kilku nieslownych i nie zachowujacych terminuw to przykra sprawa bo ramki nie sa wcale takie tanie w poruwnaniu nakladu pracy i matereialu!!!!!!....... " i czytając ten tekst nie wiem czy kpisz, czy miałeś na myśli coś innego?. mendalinho, GDYBYM JA MIAŁ!!!!! nikt nie broni ci kupić tego co jest ci potrzebne. Najprościej, kup sobie tylko piłę, a zakupione przez ciebie wcześniej deski grubości 28 mm (mogą być nieobrzynane) daj do kogoś, kto ci je przechebluje na grubość 25 mm, w pile ustaw wymiar pomiędzy piłą a tzw. culagą- przykładnicą wymiar 10 mm i tnij, tnij do woli. Dopiero wteczas możesz liczyć przebitkę w procentach.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 lutego 2010, 22:15 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lutego 2008, 11:45 - pn
Posty: 796
Lokalizacja: Kopcie
Ule na jakich gospodaruję: 360x200
Za te pieniadze kupie 80m2 drwena Suchej sosny wejmutki i ile ramek zrobie tego jusz nie muwie, czyli producenci i chandlarze niezle zarabiaja na rameczkach i Pszczelarzach!!!!!!!
A ze jest kilku nieslownych i nie zachowujacych terminuw to przykra sprawa bo ramki nie sa wcale takie tanie w poruwnaniu nakladu pracy i matereialu!!!!!!.......
Pozdrowienia Krzysztof K[/quote]

No i widzę kolega znalazł rynek na swoje ramki w Polsce.Sobie narobi ile zechce i jeszcze może zarobić -bo jest popyt u nas na ten towar.
Myślę że Niemiecka solidność i rzetelność w realizowaniu zamówień zaowocuję solidnym zarobkiem.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 lutego 2010, 22:59 - ndz 
Gdybym miał da 2 zł za ramko i 1000 kupić sorki ale dałem 150 zł za 2 kubiki suchych jak pieprz odpadów kantówki i zrobiłem 1000 ramek za parę złotych owszem mam czas to mnie nikt nie goni i jeszcze na drugie tyle dostało materiału
Obrazek :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 07 lutego 2010, 23:17 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
Witam
Lucjan 49 napisał
mendalinhoł"GDYBYM JA MIAŁ!!!!! nikt nie broni ci kupić tego co jest ci potrzebne. Najprościej, kup sobie tylko piłę"
I zadzwonie do ciebie to mi pomorzesz wnieść tą piłę na I piętro bloku, postawię sobie w salonie i bedę rżnął do upadłego te listewki, a wszystko bede układał w łóżeczku córki :D :D
Licjan49 na tym forum są również pszczelarze posiadający ograniczone możliwości logistyczne, może kiedyś to sie zmieni ale na razie jest tak.Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 lutego 2010, 00:24 - pn 
Bogdan- nie chwal się :) 150 zł za 2/m3 suchego drewna kupiłeś. Daj spokój zamiast kupiłem powinieneś napisać wykręciłem lub załatwiłem po znajomości od wariata lub kogoś kto te drewno pod......lił. Drewno opałowe kosztuje ponad 100 zł/m2, a ty za 2 dałeś 150 zł. Po prostu udało Ci się. Metr sześcienny suchego dobrej jakości drewna (sosny) kosztuje około 900-1100 zł w zależności od jej jakości. Mokre kosztuje około 450-550 zł.

Zrobienie ramki wielkopolskiej gniazdowej hoffmanowskiej z materiału dobrej jakości a klient w ramce sęków nie chce widzieć :) kosztuje około 1,15-1,25, czyli zysk z jej zrobienia to około 40-50 groszy. Bez odpowiednich maszyn zrobienie 200 ramek hoffmanowskich dziennie nie jest takie proste. A więc kokosów na tym nikt nie zbija. Szczególnie że na konkretne maszyny trzeba wydać kilkadziesiąt tysięcy zł, ile ramek trzeba zrobić aby pokryć koszt zakupu hm...........około 15-17 tysięcy muszę powiedzieć że jest to ilość spora.

Krzysiek- a co to za nowa miara ilości pieniędzy wyrażona w m/2 drewna. Co to jest m/2 drewna????? Mi to nic nie mówi. Po za tym skoro tak tania jest ta sosna u Ciebie to dlaczego ul wykonany przez Ciebie kosztuje około 600 zł (wiem to od Twoich klientów :)) Czegoś tu nie rozumiem ramki możesz robić tańsze od tych w Polsce a ule 2,5 raza droższe. Ramki i ule są robione z tego samego drewna hm......


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 08 lutego 2010, 09:40 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 sierpnia 2007, 09:21 - pn
Posty: 1610
Lokalizacja: Wawa
Będąc na Zamojszczyźnie kupiłem drewno opałowe dla mamy po 60 zł gotowe . ...Ale jak drwal który ma uprawnienia leśne , to ma po 15 lub 20 zł za metr bo sam przygotuje drewno . I z tego drzewa, naprawdę można wybrać dużo dobrego drewna na ule itp..... Po 105zł to piękna brzoza już złożona podjeżdżasz ładujesz i gotowe .
Tylko trzeba mieć gdzie to jeszcze zrobić .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 lutego 2010, 09:46 - pn 
typers pisze:
Bogdan- nie chwal się :) 150 zł za 2/m3 suchego drewna kupiłeś. Daj spokój zamiast kupiłem powinieneś napisać wykręciłem lub załatwiłem

Zgadza się
urobiłem się jak wół bo są to kawałki nie decha co jak ma szer 30 cm to listewki lecą równo szybko jak trociny jak wracasz po piłce
:wink: Ale to szczegół
mam jednak odmienne zdanie na temat ramek czym więcej dupereli w ramku jak rowki nie rowki czopy itp to koszt produkcji większy tylko odpowiedz mi jedno komu to :?: bo pszczółkom to kolo D... wisi czy znoszą miód do rowkowanego czy czopowanego czy do lipowego czy jodłowego przez te wszystkie lata co robię sobie sprzęt jakoś tej różnicy nie zauważyłem to tylko chwyt marketingowy dla myślących że mam nowość
Po za tym nawet gdybyś kupił Deski Tak zwane kruciaki to kosztują 350zl za m/kw ( 1 kubik )


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 08 lutego 2010, 10:50 - pn 
Ja to wiem że te duperele są zbędne, ale klient jak przeczyta kilka zdań często w internecie na ten temat to jest się bez szans na wytłumaczenie mu że drewno nie musi być z lipy że jak jest w ramce najmniejszy odcinek z sękiem to nie tragedia, że dziurki na drucik można sobie samemu nawiercić a rowki są niepotrzebne (zresztą według mnie jest to wspaniałe (rowek) miejsce dla motylicy która ma gotowe ścieżki którymi może chodzić po ulu, że zamiast czopów można przy pomocy prostego prawidełka i kilku gwoździków zbić taką ramkę w minutę.

A jak sprostamy takim wymaganiom klienta musi wyjść taka cena ramki.

Jeśli chodzi o materiał to oczywiście jak dla siebie mogą być to odpadki z tartaku lub inne obrzyny ale chcąc robić to na większą skalę materiał musi być lepszy bo nakład pracy w innym przypadku jest często tak duży że na suchy chleb byśmy nie zarobili.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 08 lutego 2010, 15:09 - pn 

Rejestracja: 04 grudnia 2009, 18:00 - pt
Posty: 691
Lokalizacja: Wrocław
Ule na jakich gospodaruję: ramka 36-18
Zacznijcie rozróżniać metr sześcienny-kubiczny ( m3 ) od metra kwadratowego ( m2 ), a opałówka sprzedawana jest w metrach przestrzennych, bo trzeba się grubo zastanawiać o co w danej wypowiedzi chodzi. mendalinho, Przepraszam, nie znam twoich problemów, ale czy nie masz kolegów którzy posiadają jakieś lokum w którym za ich zgodą mógłbyś wykonać pewne elementy?.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 lutego 2010, 17:10 - pn 
lucjan49 pisze:
Zacznijcie rozróżniać metr sześcienny-kubiczny ( m3 ) od metra kwadratowego ( m2 ), a opałówka

Metr kwadratowy - to jest jednostka powierzchni ale potocznie mówi się też na objętość drzewa opalowego
Kolego 1 metr kwadratowy / sześcienny okrąglaków to 75 centli z kubika
Opał sprzedaje się na metry - zgoda ale to oszustwo 1 kasy
a wiesz czemu
Kiedyś pojechałem po odpady gość jak były na kupie rozpierniczone twierdził że jest około 2 kubiki , a że wiem co to kubik = 1m x 1m x 1m więc nie dałem się gościowi wyciulać wy układałem idealnie odpady boazerii na przyczepce zajęło mi to trochę czasu ale kupka znikła i było tego 1mSześćienny i 20 centli trochę mu było nie w smak ale słowo się rzekło i kobylka u płotu zdechła :mrgreen:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 08 lutego 2010, 21:04 - pn 

Rejestracja: 04 grudnia 2009, 18:00 - pt
Posty: 691
Lokalizacja: Wrocław
Ule na jakich gospodaruję: ramka 36-18
BoCiAnK, Bodzio ja upieram się przy swoim, gdyż większość tych miar dotyczy desek a nie pni, i jakim problemem jest wstawienie 2-ki zamiast 3-ki, lub odwrotnie. Może moi nauczyciele byle starszej daty, i tak wymagali. Jeśli chodzi o centle , to naprawdę słyszę po raz pierwszy ( jestem zaskoczony) Może to z jakiejś gwary?. U nas opał kupuje się na kubiki przestrzenne.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 lutego 2010, 19:12 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 stycznia 2010, 12:22 - sob
Posty: 317
Lokalizacja: dolnośląskie
Nie wiem czy uda mi sie doczepić tutaj skót z youtube ale zobaczyłem tam ciekawy sposób na ramki .... może jestem młody to i zdziwiony ale widze pierwszy raz takie ramki... po za tym na youtube jest ciekawy cykl filmików wrzucony przez użytkownika proinov1944 .
http://www.youtube.com/watch?v=8FTIZxjJmHI

_________________
Za każdy dzień pracy przy pszczołach Pan Bóg dodaje pszczelarzowi jeden dzień życia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 lutego 2010, 12:26 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 listopada 2007, 12:15 - ndz
Posty: 981
Lokalizacja: Niemcy
Ule na jakich gospodaruję: Lankstroth,Dadant,Zander
lucjan49 pisze:
Krzysztof K, O jakich 80m2 ty piszesz, przeczytaj własny tekst przed wysłaniem, lub w górnym prawym rogu twojego postu jest okienko z nazwą "edytuj" i masz 10 minut po wysłaniu jego, na poprawienie swojej wypowiedzi. Napisz ile kosztuje metr sześcienny drewna w niemczech. Cytuje twoje słowa "A ze jest kilku nieslownych i nie zachowujacych terminuw to przykra sprawa bo ramki nie sa wcale takie tanie w poruwnaniu nakladu pracy i matereialu!!!!!!....... " i czytając ten tekst nie wiem czy kpisz, czy miałeś na myśli coś innego?. mendalinho, GDYBYM JA MIAŁ!!!!! nikt nie broni ci kupić tego co jest ci potrzebne. Najprościej, kup sobie tylko piłę, a zakupione przez ciebie wcześniej deski grubości 28 mm (mogą być nieobrzynane) daj do kogoś, kto ci je przechebluje na grubość 25 mm, w pile ustaw wymiar pomiędzy piłą a tzw. culagą- przykładnicą wymiar 10 mm i tnij, tnij do woli. Dopiero wteczas możesz liczyć przebitkę w procentach.



Witam

Pisze o 80m2 czyli sa to 2m3 dwa metry szescienne desek cheblowanych o grubosci 25mm i szerokosci 25cm jak to wszystko zlorzysz w sztapel to bedziesz mial dwa metry szescienne, z metra szesiennego takiego materialu mamy okolo 40 metruw kwadratowych.
Niemieckie tartaki sprzedaja deski jusz prztetarte i obrzynyne i cheblowane na wymiar tylko na metry kwadratowe a nie na kubiczne czyli szescienne.
Ale dla ciekawosci metr szecienny desek obrzynanych i cheblowanych na 25mm kosztuje 225euro czyli metr kwadratowy gdzies 5,62 euro.
Metr szescienny tarcicy nie przetartej i nie obrzynanej kosztuje gdzies 180 euro.
Jesli chodzi o robocizne przy wykonywaniu ramek o boczkach prostych to wcale nie jest skomplikowana robota, np: produkujac listewki na boki ramek tnie sie deski o grubosci 25mm na dlugosc jaka ma miec ramka, puzniej frezuje sie z czola rowki czyli gniazda w kture wchodzi puzniej gurna i dolna ramka, nastepnie tak przygotowany material tnie sie na listewki o grubosci 10mm i boczki sa gotowe tak podobnie jest z listwa gurna i dolna.
Naturalnie mowa jest o firmie ktura jest odpowiednio wyposarzona w sprzet i pracownikuw.
Pridukuje sie wtedy wielka serie z zachowaniek kolejnosci i procesu technologicznego produkcji, a ten jest naprawde prosty i dlatego ramki powinny byc znacznie tansze w poruwnaniu do cen miodu czy innych produktuw z ula.
Mam nadzieje ze zrozumiales te moje KPINY!!!!!!!!!
Pozdrowienia Krzysztof K


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lutego 2010, 12:44 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 listopada 2007, 12:15 - ndz
Posty: 981
Lokalizacja: Niemcy
Ule na jakich gospodaruję: Lankstroth,Dadant,Zander
typers pisze:
Bogdan- nie chwal się :) 150 zł za 2/m3 suchego drewna kupiłeś. Daj spokój zamiast kupiłem powinieneś napisać wykręciłem lub załatwiłem po znajomości od wariata lub kogoś kto te drewno pod......lił. Drewno opałowe kosztuje ponad 100 zł/m2, a ty za 2 dałeś 150 zł. Po prostu udało Ci się. Metr sześcienny suchego dobrej jakości drewna (sosny)[color=red] kosztuje około 900-1100 zł w zależności od jej jakości. Mokre kosztuje około 450-550 zł.[/color]

Zrobienie ramki wielkopolskiej gniazdowej hoffmanowskiej z materiału dobrej jakości a klient w ramce sęków nie chce widzieć :) kosztuje około 1,15-1,25, czyli zysk z jej zrobienia to około 40-50 groszy. Bez odpowiednich maszyn zrobienie 200 ramek hoffmanowskich dziennie nie jest takie proste. A więc kokosów na tym nikt nie zbija. Szczególnie że na konkretne maszyny trzeba wydać kilkadziesiąt tysięcy zł, ile ramek trzeba zrobić aby pokryć koszt zakupu hm...........około 15-17 tysięcy muszę powiedzieć że jest to ilość spora.

Krzysiek- a co to za nowa miara ilości pieniędzy wyrażona w m/2 drewna. Co to jest m/2 drewna????? Mi to nic nie mówi. Po za tym skoro tak tania jest ta sosna u Ciebie to dlaczego ul wykonany przez Ciebie kosztuje około 600 zł (wiem to od Twoich klientów :)) Czegoś tu nie rozumiem ramki możesz robić tańsze od tych w Polsce a ule 2,5 raza droższe. Ramki i ule są robione z tego samego drewna hm......



Witam

Jesli chodzi o ramki to mialem na mysli ramki o boczkach prostych 25x10mm naturalnie w czesciach, bes jakichkolwiek dodatkuw nawet bes otworkuw na drut , no i za taka ramke o wymiarze 30x35 Warszawsak skrucona w czesciach zaspiewal Siulkowaki 2,20zl, firma dobrze wyposarzona w maszyny i Stolarzy produkujacyh wszystko seryjnie!!!!!.......
Jesli chodzi o ule z mojej produkcji to faktycznie nie nadaja sie na polski rynek bo dokladnie za taki ul kompletny ul np: Dadant skladajacy sie z dennicy, magazynu gniazdowego +2 pulnadstawki + powalka izolowna + daszek kosztuje u mnie dokladnie 120euro. Sa to magazyny czopowane na jaskulczy ogon z deski o grubosci 25mm, sucha sosna wejmutka ktura obecnie kosztuje 225 euro za metr szescienny z metra mam okolo 40m2 desek o grubosci 25mm czyli metr kwadratowy kosztuje 5,65 eura.
Nie material jest taki drogi ale robocizna!!!!!!!!!..........
A tak z ciekawosci ile materiali potrzebujesz na jednego Warszawiaka ocieplonego?????
Pozdrowienia Krzysztof K


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 marca 2010, 21:32 - pn 

Rejestracja: 20 sierpnia 2009, 21:39 - czw
Posty: 110
Lokalizacja: kraków
Witam dziś przyjechał do mnie gość i mówił że wielkopolskie hoffmanowskie ma po 1,40 przy większych ilościach bez sęków tylko nie są czopowane mam mu robić czopiarkę i wałek tylko rysuneczki mi podrzuci


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 marca 2010, 22:04 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
Od Sułkowskiego brałem po 1,50 czopowane ale większą ilość bo tak ma po 1,70


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 kwietnia 2010, 11:26 - czw 

Rejestracja: 12 stycznia 2010, 11:27 - wt
Posty: 334
Lokalizacja: Góra
Z 1m3 materiału można zrobić ok. 3100 ramek wielkopolskich. To jest oczywiście wyliczenie teoretyczne, czyli przy założeniu, że mamy metr sześcienny przyciętych listewek.

Kubik (m3) suszonej sosny kosztuje ok. 600 zł. Myślę, że realne jest przyjęcie 50% straty, więc m3 listewek na ramki to koszt 1200zł, dzieląc przez ilość ramek wychodzi 40 groszy za ramkę.

Do "wzięcia" jest więc 1,10zł. Tyle można "zarobić" wykonując ramki we własnym zakresie, ale:
primo - trzeba mieć przynajmniej podstawowe maszyny i miejsce na nie,
secundo - trzeba poświęcić sporo czasu i trochę kasy na prąd.

Strzelam orientacyjnie, że koszty zrobienia jednej ramki w zakładzie nastawionym na produkcję ramek czyli ze zoptymalizowanym procesem wynosi 60 groszy (robotnicy, energia, koszty związane z prowadzeniem firmy: biura, szkolenia, naprawy, materiały eksploatacyjne).

Zostaje 50 groszy. Ponad 30% zysku to dużo ale w granicach uczciwości.

Powyższe rozważania, uważam, nie rozwiązują dylematu robić, czy kupować. Jeśli ktoś ma wolny czas doceni kilka stówek w kieszeni. Moim zdaniem lepiej zmajstrować kilka korpusów.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 kwietnia 2010, 14:18 - czw 
Wyliczenia zrobione sympatycznie tylko:
aby zrobić dobre ramki nie może być na beleczkach ramkowych sęków, a to można uzyskać na dwa sposoby kupując drewno bardzo dobrej jakości które ma małą ilość sęków około 1000 zł/m3 lub mieć strasznie dużo odpadów mniej więcej wychodzi na to samo cenowo tylko przy gorszym materiale nakład parcy jest znacznie większy. Przy moich obliczeniach zysk z ramki po odliczeniu kosztów to około 30-40 gr. Teraz można sobie zadać pytanie ile ramek zrobię na dzień pracy, ramka to 4 elementy gdzie jeszcze trzeba wywiercić otworki na drucik i ewentualnie zrobić rowek na drut. Podsumowując tniemy beleczki na 1 cm (grubość) potem przycinamy na odpowiednią długość, robiąc czopy kolejny raz obrabiamy ten sam element, następnie dziurki i rowki hehehe a potem jak chcemy komuś sprzedać np 45 ramek odliczamy odpowiednią liczbę beleczek pakujemy adresujemy paczkę i czekamy na kuriera lub zasuwamy na pocztę. Pracy mamy po "pachy" a zysku nie widzimy :-) tak to wygląda.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 08 kwietnia 2010, 20:38 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
Cytuj:
Pracy mamy po "pachy" a zysku nie widzimy tak to wygląda.


Sprzedam [shadow=olive]ramki wielkopolskie zbite[/shadow] 1 zł/szt [email protected] (ważne do 2010-04-19)

Z mojego punktu widzenia znalezione ogloszenie jest atrakcyjne dla klienta, jakby tu nie brac,

....a jak to wyglada po drugiej stronie, tego nie wiem.

Wiem natomiast, ze gdyby byla taka potrzeba, to skorzystalbym z tej oferty.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 kwietnia 2010, 22:10 - pt 
jerzy brakuje jednego wyrazu- NOWE- bo mogą tyo być urzywane


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 10 kwietnia 2010, 09:56 - sob 
Zbite ramki to okazja kupowałem od Czesława Junga z Berestu po 1zł przywoził mi do domu
powiem tylko tyle że zajmują bardzo dużo miejsca w transporcie
Ja robiłem ramki sobie sam i przy obecnych cenach jakie widzę w sklepach i na niektorych aukcjach to robił będę nadal sam
Jak Ktoś kupi ode mnie 10 tyś ramek taka ilością mogę dysponować , równie może to być mniejsza ilość , prostych nie zbitych z drzewa sosnowego lub Jodłowego materiał suchy jak pieprz i bez najmniejszego sęka to możemy pogadać o 1 zł za sztukę :pl: tylko nie teraz po sezonie :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 27 kwietnia 2010, 15:42 - wt 

Rejestracja: 17 grudnia 2007, 19:50 - pn
Posty: 412
Lokalizacja: mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: wilekopolski
tak w temacie. Pan Czesław Jung to fajny gość, pogada, po bajeruje, da się prywatnie lubić,

jednak interesy z nim robić to prawdziwe ryzyko

na moim przykładzie....
teraz klnę bo brałem od niego ule 20 sztuk. użytkuję je 3 sezon i nadają się do.....!!!! rozpadają się od środka i z zewnątrz. Chyba Chińczycy by trwalsze wykonali. sporo kasy wyrzuciłem w błoto.

przykro, "woziłem się" z tym postem, ale potraktujcie to jako ostrzeżenie przed kiepskimi zakupami :cry:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 kwietnia 2010, 09:50 - czw 

Rejestracja: 18 listopada 2007, 21:39 - ndz
Posty: 20
Lokalizacja: Krynica Zdrój
Bardzo dziwna forma składania reklamacji. Po pierwsze nie wiem o kogo chodzi , nie wiem jakie usterki powodują niezadowolenie z uli? Nie można więc odnieść się do zarzutów które są tak ogólne . To że ule się rozlatują to nie jest określenie które stwierdzało by jednocześnie powód . Czyżby nie było gwożdzi??
A wogóle to trudno rozmawiać anonimowo a jednocześnie publicznie. Mając tyle informacji ile podał użytkownik o nicku Misza nie mam mozliwości ani stwierdzić w czym jest problem ani zwrócić na niego uwagę przy dalszej produkcji.
Myślę że sposób w jaki została zgłoszona ta reklamacja miał jeden cel , Przywalić mi plamę i on został osiągnięty. A słusznie czy nie to juz mniej ważne.
Prawda , jakie to Polskie. :pl:

_________________
www.berest.pl - Pozdrawiam Czesław J.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 31 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji