FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Zatykanie wlotka styropianem
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=11&t=5042
Strona 1 z 1

Autor:  Jarek [ 28 czerwca 2011, 14:08 - wt ]
Tytuł:  Zatykanie wlotka styropianem

Witam.
Na dniach zamierzam zrobić drewniane wstawki we wlotki o odpowiednich wymiarach lecz na razie mam szerokie wlotki wysokosci 3cm i szerokosci całego ula więc przytkałem je styropianem pozostawiając szerokość 15cm.
Czy pszczoły wygryzą sobie tyle styropianu ile im trzeba czy też cały? Lepiej zostawić ten styropian na jeszcze te 3 dni czy wyciągnąć? Roje nie są duże, tydzień temu kupiłem je jako odkłady na 5 ramkach Ostrowskiej.

Autor:  jino2 [ 28 czerwca 2011, 14:21 - wt ]
Tytuł: 

co do styropianu to nie stosowałem go jako zatyczki, ale dla ty odkładów jest istotne abyś ich nie karmił cukrem tylko apifondą, lub inwertem.

Autor:  Tazon [ 28 czerwca 2011, 15:44 - wt ]
Tytuł: 

Jarek pisze:
Czy pszczoły wygryzą sobie tyle styropianu ile im trzeba czy też cały?


Tak jeśli będzie im gorąco to sobie powiększą.
Jarek pisze:
Lepiej zostawić ten styropian na jeszcze te 3 dni czy wyciągnąć?


Zostaw nic im się nie stanie :oczko:

Autor:  Jerzy K [ 28 czerwca 2011, 15:53 - wt ]
Tytuł: 

Dlaczego nie można karmić odkładów cukrem?

Jerzy K.

Autor:  Cordovan [ 28 czerwca 2011, 17:09 - wt ]
Tytuł: 

Cytuj:
Dlaczego nie można karmić odkładów cukrem?


Można ale nie jest to polecane przez większość pszczelarzy z dwóch powodów: odkład jest za słaby by obronić się przed rabunkiem jaki może wywołać syrop jeśli tylko trafisz na przerwę pożytkową lub kilka chłodniejszych dni podkarmiając wtedy odkład i drugi powód to taki że przy przerobie syropu cukrowego bardziej spracowujesz sobie pszczołę w odkładzie.

Nijak ma się to jeśli robisz solidne odkłady minimum 4 ramki czerwiu + 2 z zapasami i wszystkie są obsiadane na czarno a dodatkowo do odkładu z dwóch innych ramek z czerwiem otwartym strząśniesz młodą pszczołę - taki odkład możesz swobodnie podkarmić syropem i nawet przy dużym letnim wylotku czyli bez wkładki zimowej odkład nie pozwoli sobie zrabować syropu. :oczko:

Autor:  jino2 [ 28 czerwca 2011, 19:57 - wt ]
Tytuł: 

on kupił odkłady 5 ostrowskiej, a więc uprzedziłem go.

Autor:  Psepscolek [ 28 czerwca 2011, 20:03 - wt ]
Tytuł: 

Cordovan pisze:
Cytuj:
Dlaczego nie można karmić odkładów cukrem?


Można ale nie jest to polecane przez większość pszczelarzy z dwóch powodów: odkład jest za słaby by obronić się przed rabunkiem jaki może wywołać syrop jeśli tylko trafisz na przerwę pożytkową lub kilka chłodniejszych dni podkarmiając wtedy odkład i drugi powód to taki że przy przerobie syropu cukrowego bardziej spracowujesz sobie pszczołę w odkładzie.

Nijak ma się to jeśli robisz solidne odkłady minimum 4 ramki czerwiu + 2 z zapasami i wszystkie są obsiadane na czarno a dodatkowo do odkładu z dwóch innych ramek z czerwiem otwartym strząśniesz młodą pszczołę - taki odkład możesz swobodnie podkarmić syropem i nawet przy dużym letnim wylotku czyli bez wkładki zimowej odkład nie pozwoli sobie zrabować syropu. :oczko:


Jest jeszcze i trzeci powód - pszczoła która poliże syropu nie będzie już mogła karmić czerwiu. Dla odkładu maksymalna liczba karmicielek jest nie mniej ważna niż jesienią niedopuszczenie do spożycia syropu przez pszczoły mające wchodzić w skład kłębu zimowego. Spraktykowałem jedną i drugą sytuację. Jeśli jest możliwość to najlepiej dać sytę miodowa w słoikach postawionych na listewkach. :oczko:

Pozdrawiam Psepscółek.

Autor:  Jarek [ 29 czerwca 2011, 21:00 - śr ]
Tytuł: 

Przecież na zimę się podkarmia pszczoły syropem cukrowym i pszczoły jakoś wiosną radzą sobie z wykarmieniem czerwiu.

Autor:  CYNIG [ 29 czerwca 2011, 22:17 - śr ]
Tytuł: 

Jarek,
jasne, tylko jeszcze uwzględnij jaka pszczoła przerabia ten cukier a jaka zimuje i karmi czerw na wiosnę

Autor:  Psepscolek [ 29 czerwca 2011, 23:20 - śr ]
Tytuł: 

Jarek pisze:
Przecież na zimę się podkarmia pszczoły syropem cukrowym i pszczoły jakoś wiosną radzą sobie z wykarmieniem czerwiu.


I owszem - ale syrop przerabia (stara) pszczoła która i tak nie dotrwa do zimy względnie nieznaczna ilość jej przetrwa. Raz mi się zdarzyło podkarmiać początkiem października. Rodziny i owszem przetrwały ale na wiosnę była katastrofa jeśli idzie o rozwój. Z trudem ale doprowadziłem je do porządku.
Dlatego równie ważne jest żeby nie podawać syropu słabym odkładom/rojom.
Mniejsza liczba karmicielek=mniejsza ilość czerwiu=mniejsza siła i na nic się zda matka składająca nawet 3 tys jaj na dobę skoro nie będzie miał ich kto wykarmić.

Kilka razy na przestrzeni kilku lat podawałem w dobrej wierze niewielkie ilości syropu nowo osadzonym a przy tym niezbyt silnym rojom z młodymi matkami. Plastry nieco szybciej odbudowane ale kiepsko z czerwieniem. Zachodziłem w głowę gdzie popełniłem błąd. I błędem okazał się właśnie syrop cukrowy. Niby szczegół a efekty katastrofalne. Od tamtej pory nie podaje w sezonie syropu tylko sytę tudzież podbieram silniejszym ramkę z zapasem. Raz z braku laku zdarzyło mi się podać miód.

Oczywiście tyczy się to słabych rodzin/rojów/odkładów.Przy silnych jest znacznie mniej zabawy.

PS. W odniesieniu do apifondy tudzież inwertu- kolega jino2 dobrze radzi. To tak jakby podać normalny miód, sytę - pszczoła spożywająca inwert pozostaje karmicielką.

Pozdrowienia.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/